|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |   | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | | Wątek założył | wiechu (2008-02-03) | | Ostatnio komentował | getabout (2008-09-15) | | Aktywnosc | Komentowano 14 razy, czytano 277 razy | | Lokalizacja | |
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
|
2008-02-03, 12:58
APITERAPIA
| LINK: http://www.apiterapia.biz/index.html | | Rozmawialiśmy o problemach z kolanami i dwóch kolegów powiedziało, że poradzili sobie z tym w prosty sposób. Zastosowali jad pszczeli. Po prostu dali się użądlić w kolano i po jednym dniu problem się skończył. Na pewno większość z Was słyszała o apiterapii. Apiterapia jest dziedziną medycyny, zajmującą się leczeniem i profilaktyką schorzeń za pomocą produktów pszczelich.Dawniej, termin apiterapia zastrzeżony był dla leczenia schorzeń reumatycznych jadem pszczelim.Czy ktoś z Was ma jakieś doświadczenia w tym zakresie i może się nimi podzielić? |
| | | | | |
|
2008-02-03, 13:53
2008-02-03, 12:58 - wiechu napisał/-a:
Rozmawialiśmy o problemach z kolanami i dwóch kolegów powiedziało, że poradzili sobie z tym w prosty sposób. Zastosowali jad pszczeli. Po prostu dali się użądlić w kolano i po jednym dniu problem się skończył. Na pewno większość z Was słyszała o apiterapii. Apiterapia jest dziedziną medycyny, zajmującą się leczeniem i profilaktyką schorzeń za pomocą produktów pszczelich.Dawniej, termin apiterapia zastrzeżony był dla leczenia schorzeń reumatycznych jadem pszczelim.Czy ktoś z Was ma jakieś doświadczenia w tym zakresie i może się nimi podzielić? |
doświadczeń nie mam żadnych. Ale kiedyś sie tym interesowałem i rozmawiałem na ten temat z trzema znajomymi
pszczelarzami. Zgodnie twerdzili,że problem schorzeń reumatycznych ich nie dotyczy. |
| | | | |
| | | | | |
|
2008-02-03, 16:06
2008-02-03, 13:53 - jerzymatuszewski napisał/-a:
doświadczeń nie mam żadnych. Ale kiedyś sie tym interesowałem i rozmawiałem na ten temat z trzema znajomymi
pszczelarzami. Zgodnie twerdzili,że problem schorzeń reumatycznych ich nie dotyczy. |
| A więc jednak coś w tym jest. Biegający koledzy, którym nie ma m podstaw nie wierzyć mówili, że problem jest tylko jeden - po użądleniu nie biegamy 1 - 2 dni. Ale to całkiem nieźle biorąc pod uwagę efekty |
| | | | | |
|
2008-02-03, 16:19
2008-02-03, 16:06 - wiechu napisał/-a:
A więc jednak coś w tym jest. Biegający koledzy, którym nie ma m podstaw nie wierzyć mówili, że problem jest tylko jeden - po użądleniu nie biegamy 1 - 2 dni. Ale to całkiem nieźle biorąc pod uwagę efekty |
U mnie na działkach sąsiad ma ule choć ponoć nie można w/g regulaminu.Pójdę do niego otworzę jedno z uli i wsadzę to nieszczęsne kolano do środka.Ale przy tylu użądleniach była by masakra.
Właśnie,jednym taka terapia mogła by pomóc innym zaszkodzić bo mogą być na jad pszczeli uczuleni.Co jak co ale ja jednak wolę od pszczół miód niż ich żądlenie! |
| | | | | |
|
2008-02-03, 16:36
2008-02-03, 16:19 - Martix napisał/-a:
U mnie na działkach sąsiad ma ule choć ponoć nie można w/g regulaminu.Pójdę do niego otworzę jedno z uli i wsadzę to nieszczęsne kolano do środka.Ale przy tylu użądleniach była by masakra.
Właśnie,jednym taka terapia mogła by pomóc innym zaszkodzić bo mogą być na jad pszczeli uczuleni.Co jak co ale ja jednak wolę od pszczół miód niż ich żądlenie! |
| Marcinie, trucizny są lekarstwami tylko jeśli są dozowane w odpowiednich dawkach. W tej terapii jest jeszcze problem ewentualnego wystąpienia wstrząsu anafilaktycznego (uff; trudne słowo-chyba to dobrze napisałem). Tak więc nie wszyscy mogą ją stosować. |
| | | | | |
|
2008-02-03, 21:00
Apit - całe port folio pszczółek ...
2008-02-03, 16:36 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Marcinie, trucizny są lekarstwami tylko jeśli są dozowane w odpowiednich dawkach. W tej terapii jest jeszcze problem ewentualnego wystąpienia wstrząsu anafilaktycznego (uff; trudne słowo-chyba to dobrze napisałem). Tak więc nie wszyscy mogą ją stosować. |
Produkty pszczele są bardzo "trendy" od paru lat, jednak z uwagi na złożony skład substancji czynnych grono odbiorców nie jest tak szerokie jakby się wydawało. Jak ktoś używał i nie ma żadnych uczuleń (lub małe ryzyko wstrząsu anafilaktycznego) na owe składniki - terapię polecam - innym po prostu polecam zdroworozsądkowe podejście do tematu.
Z praktyki aptecznej wiele kobiet używa produkty na swe przypadłości - jednak w przypadku uczulenia to mają się nie do pozazdroszczenia - aczkolwiek kto nie spróbuje ten się nie dowie ... |
| | | | | |
|
2008-02-03, 21:57
2008-02-03, 12:58 - wiechu napisał/-a:
Rozmawialiśmy o problemach z kolanami i dwóch kolegów powiedziało, że poradzili sobie z tym w prosty sposób. Zastosowali jad pszczeli. Po prostu dali się użądlić w kolano i po jednym dniu problem się skończył. Na pewno większość z Was słyszała o apiterapii. Apiterapia jest dziedziną medycyny, zajmującą się leczeniem i profilaktyką schorzeń za pomocą produktów pszczelich.Dawniej, termin apiterapia zastrzeżony był dla leczenia schorzeń reumatycznych jadem pszczelim.Czy ktoś z Was ma jakieś doświadczenia w tym zakresie i może się nimi podzielić? |
Nie znam tematu, ale któregoś razu oglądałem program Discovery, na którym prezentowali właśnie taką terapię, na jakieś poważne schorzenie, którego efektem był paraliż lewej (lub prawej - nie pamietam) części ciała kobiety. Terapia ta jednak nie zaleczała schorzenia a tylko zmiejszała ich skutki. Regularne jednak stosowanie jej pozwalało kobiecie normalnie funkcjonować i cieszyć się życiem.
Myślę, że ten temat dopiero się zaczyna i w tej dziedzinie usłyszymy jeszcze nie jedną ciekawostkę. |
| | | | |
| | | | | |
|
2008-02-03, 22:07
apiterapia
| Pomijacie bardzo istotny wątek dotyczący leczenia miodem. Picie miodu pitnego! |
| | | | | |
|
2008-02-03, 22:39
2008-02-03, 22:07 - zziajany napisał/-a:
Pomijacie bardzo istotny wątek dotyczący leczenia miodem. Picie miodu pitnego! |
| Ale trojak czy dwojak? :) |
| | | | | |
|
2008-02-04, 07:26
2008-02-03, 22:07 - zziajany napisał/-a:
Pomijacie bardzo istotny wątek dotyczący leczenia miodem. Picie miodu pitnego! |
| Miód pitny to oczywista oczywistość:-)))lek sprawdzony na wszystkie dolegliwości. Polecam jako prezent dla przyjaciół za granicą. Nie mają o tym zielonego pojęcia a potem są zachwyceni. Szczególnie miód pitny o nazwie "Maliniak" z pasieki rodziny Jaros (chyba dorze zapamiętałem nazwisko) |
| | | | | |
|
2008-02-04, 12:23
Odnośnie uczuleń to można być uczulonym albo na miód albo na jad pszczeli.Ja obawiam się tego drugiego bo od tego można spuchnąć i dostać zapaści.Od ukąszeń już nie raz ktoś umierał zwłaszcza od szerszeni.Są tacy co włożą rękę do ula i nic im nie będzie a są tacy co już jedna pszczoła doprowadzi do stanu krytycznego.
Przepadam za miodem,najsmaczniejsze są ziołowe miody a dla nas biegaczy na pewno spadziowe gdyż wpływają korzystnie na serce.
Co wiecie o propolisie i kicie pszczelim? |
| | | | | |
|
2008-03-21, 21:44
2008-02-04, 12:23 - Martix napisał/-a:
Odnośnie uczuleń to można być uczulonym albo na miód albo na jad pszczeli.Ja obawiam się tego drugiego bo od tego można spuchnąć i dostać zapaści.Od ukąszeń już nie raz ktoś umierał zwłaszcza od szerszeni.Są tacy co włożą rękę do ula i nic im nie będzie a są tacy co już jedna pszczoła doprowadzi do stanu krytycznego.
Przepadam za miodem,najsmaczniejsze są ziołowe miody a dla nas biegaczy na pewno spadziowe gdyż wpływają korzystnie na serce.
Co wiecie o propolisie i kicie pszczelim? |
Kit pszczeli zwany propolisem to substancja żywiczna produkowana przez pszczoły z żywic roślinnych. Kit dla pszczół jest głównie materiałem uszczelniającym i dezynfekującym. Naprawiają nim uszkodzenia w ulu i uszczelniają szpary, regulują szerokość wylotka a także pokrywają nim ciała szkodników, które wtargnęły do ula (np. myszy) zapobiega to ich rozkładowi.
Propolis ma działanie antybakteryjne, regenerujące i znieczulające. Stosuje się do głównie w leczeniu ran i schorzeń skóry (maści, kremy, okłady) oraz w chorobach układu pokarmowego. Popularny przy przeziębieniach.
Osobiście nie używam farmaceutyków a przynajmniej unikam, stosuję (jako miłośnik pszczelarstwa i wszystkiego co od pszczół) propolis i inne produkty pszczele w diecie (i ewentualnym leczeniu). W sklepach kosmetycznych i aptekach nie brakuje produktów propolisowych takich jak pastylki do ssania, kremy, maści, czopki, tabletki, roztwory, cukierki...
Roztwór można także przyrządzić samemu, co wyjdzie taniej. Roztwór można stosować w czystej postaci lub przyrządzić np. maść. Pamiętać należy, że propolis tak jak miód nie lubi wysokiej temperatury !!!!!!!!!!!! Powyżej temp. 45'C niszczona jest część składników odżywczych a w 60'C giną już wszystkie enzymy !!!! Zostają tylko walory smakowe
Uwaga! Na propolis można być także uczulonym, nie jest to jednak częste zjawisko.
Osobą, które mogą stosować polecam propolis i produkty pszczele jako środek uodparniający.
|
| | | | |
| | | | | |
|
2008-03-21, 23:48
Pszczeli pyłek kwiatowy
Również należę do miłośników produktów pszczelich i nie raz stosowałam maść propolisową, nalewkę z propolisu (zewnętrznie), o miodach , szczególnie pitnych nie wspomnę (dwójniaczek Lubelski – jeden z moich ulubionych trunków).
Kilkukrotnie stosowałam „kurację” oparta na spożywaniu pyłku kwiwtowego. Kurację ponieważ były to nieco większe ilości pyłku niż można zjadać codziennie przez dłuższy czas.
Pyłek zawiera w swoim składzie 14% kwasów organicznych, ok. 30% węglowodanów, tłuszcze a ponadto wiele witamin (A,B1,B2, B3,B6,B12,C, PP, E,D,K i H), minerały (makroelementy: P, S, Cl, K, Ca, Na ; mikroelementy: Mg, Fe, Cu, Zn, Co, Mo, Se, Cr, Ni, Si, ), oraz pełen zestaw aminokwasów.
Pyłek oprócz wartości, odżywczych, posiada właściwości antybakteryjne, oraz wpływa na procesy metaboliczne i reakcje odpornościowe.
W dużej mierze przyswajalność pyłku zależy od formy jego podania. Najczęściej sporządza się mieszanki z miodem, oraz roztwory i zawiesiny na bazie wody, soków lub mleka.
Niestety dla wielu osób pyłek jest ciężko strawny i trudno przyswajalny.
Aby ułatwić wchłanianie najlepiej jest sporządzić rozwór z dodatkiem miodu ( na bazie wody lub mleka – płyn powinien posiadać temperaturę pokojową).
Sposobów przyjmowania pyłku jest wiele, każdy musi znaleźć odpowiedni dla siebie.
|
| | | | | |
|
2008-09-15, 15:31
Pozdrawiam miłośników pszczelich pyszności.
Porę i pogodę mamy odpowiednią aby właśnie częściej sięgać po wspaniałości z ula. |
|
|
|
| |
|
