| | | |
|
| 2008-01-31, 19:57 Prosze o Pomoc!!
No troszke juz biegam.ale po Maratonie w Warszawie w roku 2007 zaczeła mnie bolec okostna,wiec zrobiłem 3 miesiace przerwy od treningów.Lecz jak zaczołem teraz intensywnie trenowac podkreslam po lesie albo na stadionie po biezni,zaczeła mnie znowu bolec.Juz niewiem co mam robic.A w tej naszej Polsce dostac sie do lekarza to trzeba sie naczekac i to duzo.Prosze o Pomoc.....!! |
|
| | | |
|
| 2008-01-31, 20:08
2008-01-31, 19:57 - Roberto napisał/-a:
No troszke juz biegam.ale po Maratonie w Warszawie w roku 2007 zaczeła mnie bolec okostna,wiec zrobiłem 3 miesiace przerwy od treningów.Lecz jak zaczołem teraz intensywnie trenowac podkreslam po lesie albo na stadionie po biezni,zaczeła mnie znowu bolec.Juz niewiem co mam robic.A w tej naszej Polsce dostac sie do lekarza to trzeba sie naczekac i to duzo.Prosze o Pomoc.....!! |
....że co Cię boli ???? OKOSTNA?????...przecież to część (składnik) każdej kości ... |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-01-31, 20:16
2008-01-31, 20:08 - Lena napisał/-a:
....że co Cię boli ???? OKOSTNA?????...przecież to część (składnik) każdej kości ... |
mi się to kojarzy z okostną zębów - a może czegoś innego? |
|
| | | |
|
| 2008-01-31, 20:18 Diament
2008-01-31, 19:57 - Roberto napisał/-a:
No troszke juz biegam.ale po Maratonie w Warszawie w roku 2007 zaczeła mnie bolec okostna,wiec zrobiłem 3 miesiace przerwy od treningów.Lecz jak zaczołem teraz intensywnie trenowac podkreslam po lesie albo na stadionie po biezni,zaczeła mnie znowu bolec.Juz niewiem co mam robic.A w tej naszej Polsce dostac sie do lekarza to trzeba sie naczekac i to duzo.Prosze o Pomoc.....!! |
MOJA rada...musisz być ztwardy jak dianent. Gdy zaczynałem biegać 9 lat temu mój trener po nieskończonym treningu(przez ból okostnej) podszedł i powiedział...nie płacz bo nie jestes dziewczyną. Jak przerywasz trening przez takie coś to lepiej wcale nie trenuj.
# miesiace trenowałem z bójel okostnej aż...........przesżło:)
Czary z mleka...czy co?? |
|
| | | |
|
| 2008-01-31, 20:19
no tak.wiec to Mięśnie dwugłowe uda |
|
| | | |
|
| 2008-01-31, 20:36
2008-01-31, 20:18 - BZIUM napisał/-a:
MOJA rada...musisz być ztwardy jak dianent. Gdy zaczynałem biegać 9 lat temu mój trener po nieskończonym treningu(przez ból okostnej) podszedł i powiedział...nie płacz bo nie jestes dziewczyną. Jak przerywasz trening przez takie coś to lepiej wcale nie trenuj.
# miesiace trenowałem z bójel okostnej aż...........przesżło:)
Czary z mleka...czy co?? |
..serio czy żartujesz?...no to ja już nic nie rozumiem...może boleć okostna? No,że może to wiadomo,bo jest unerwiona..ale to tak jakby powiedzieć...że boli mnie np.istota szara w mózgu...zamiast...że boli mnie głowa :))) |
|
| | | |
|
| 2008-01-31, 20:55
2008-01-31, 20:19 - Roberto napisał/-a:
no tak.wiec to Mięśnie dwugłowe uda |
okostna jest na piszczelu bracie i po miesiacu przerwy od biegania nie wierze żeby nie minęła. Może faktycznie źle określiłeś pierwotnie dolegliwość |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-01-31, 21:01
2008-01-31, 20:55 - KRZYSIEKBIEGA napisał/-a:
okostna jest na piszczelu bracie i po miesiacu przerwy od biegania nie wierze żeby nie minęła. Może faktycznie źle określiłeś pierwotnie dolegliwość |
...a na kości małego palca u stopy nie jest??...sorry, może sie czepiam...ale nie rozumiem tego sformułowania ..ból okostnej...moim zdaniem coś takiego nie istnieje :) |
|
| | | |
|
| 2008-01-31, 21:03 Słusznie
2008-01-31, 20:18 - BZIUM napisał/-a:
MOJA rada...musisz być ztwardy jak dianent. Gdy zaczynałem biegać 9 lat temu mój trener po nieskończonym treningu(przez ból okostnej) podszedł i powiedział...nie płacz bo nie jestes dziewczyną. Jak przerywasz trening przez takie coś to lepiej wcale nie trenuj.
# miesiace trenowałem z bójel okostnej aż...........przesżło:)
Czary z mleka...czy co?? |
Musi przestać. Kolarzem np. może zostać zawodnik, który na trasie ze dwa razy "umrze" i "narodzi się na nowo" )))))
Dopiero wtedy ma zadatki na profi. |
|
| | | |
|
| 2008-01-31, 21:34 Problem okostnej
2008-01-31, 20:55 - KRZYSIEKBIEGA napisał/-a:
okostna jest na piszczelu bracie i po miesiacu przerwy od biegania nie wierze żeby nie minęła. Może faktycznie źle określiłeś pierwotnie dolegliwość |
Z tego co wiem ból ten jest związany z tzw. "przyklejeniem" mięśnia piszczelowego tylnego do kości piszczelowej. Mam z tym problem od 5 miesięcy i biegam. Czasami boli, czasami nie. Dostałem specjalne ćwiczenia, które potrafią rozciągnąć ten mięsień i spowodować jego odklejenia. Stosuje je praktycznie codziennie, boli mnie mniej, ale problem nie zniknął. Mój rehabilitant powiedział, że mogę z tym biegać, co czynie.
Więcej wytrwałości. |
|
| | | |
|
| 2008-01-31, 22:01
2008-01-31, 21:01 - Lena napisał/-a:
...a na kości małego palca u stopy nie jest??...sorry, może sie czepiam...ale nie rozumiem tego sformułowania ..ból okostnej...moim zdaniem coś takiego nie istnieje :) |
|
| | | |
|
| 2008-01-31, 22:48
powiem tak!! masz przerąbane!!!!!!!!!!
Najlepiej opisac miejsce bólu dokładniej.
mnie np bolała okostna na piszczeli. Jakies 3 lata temu pojawily sie pierwsze bole na ok 2 tygodnie. a w zeszłym roku od maja sie meczyłem i niestety jeszcze czasem mnie boli.
Przyczyn moze bgyc wiele i tak samo wiele jest sposobów. wiec tzreba lepiej poznac przypadek!
Tylko spokój nas uratuje;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-01-31, 23:57 okostna
Może i ból okostnej nie istnieje, ale też mnie spotkała taka dolegliwość. Bolała mnie ponad 10 lat temu piszczel, lekarz powiedział, że to okostna i oczywiście doradził zaprzestanie biegania. Jako że problem wracał nawet po dłuższych przerwach i coraz trudniej mi się chodziło, poszedłem za radą lekarza i znalazłem sobie inne zajęcie.
Ale to co napisał Szymek daje nadzieję. Dowiedz się czegoś więcej o tych ćwiczeniach. |
|
| | | |
|
| 2008-02-01, 01:02
2008-01-31, 22:01 - lek. Paweł O. napisał/-a:
...masz rację... |
Jak lekarz Paweł O. Twierdzi że na kości małego palca też może być okostna - to tak musi być. |
|
| | | |
|
| 2008-02-01, 02:14
Okostna pokrywa wszystkie kości (bez wyjątków)i ma za zadanie ich ochronę
wolne :) od okostnej są jedynie stawy
bardzo bolesne jest zapalenie okostnej - a leczy się antybiotykami albo chirurgicznie
powodzenia :) |
|
| | | |
|
| 2008-02-01, 10:22 Okostne bóle
Ból kości piszczelowej często nazywamy okostne,ale to częsta kontuzja chodziarzy biegacze tego nie powinni mieć,musisz zacząć swój bieg od spojrzenia na swoją technikę może źle stawiasz stopy,technika biegania też jest potrzebna,Poćwicz trochę skipów i wieloskoki i biegaj po miękkim podłożu i dobierz odpowiednie obuwie na podłożę, |
|
| | | |
|
| 2008-02-01, 10:42
O ile mi wiadomo to okostna pojawia się od biegania po twardym podłożu i w wyklepanych butach. Po asfalcie można trenować w nowym obuwiu obojętnie jakiej marki, z najlepszą amortyzacją do 600 km w danym modelu. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-02-01, 16:50
O dziwo ja mam prawdopodobnie ten sam ból co ty.Bolu\i mnie łydka z tyłu,ale nie jest to achilles ale nie wiem czy jest to okostna.Przestało mi przy bieganiu dokuczać kolano a boli ta łydka.Zarówno u ciebie jak i umnie może to być ból ścięgien,choć ja czuję że jest jakby głęboko.
Mnie ot tak zaczęło boleć nie z kontuzji lecz obrzęku limfatycznego i na początku bolało mnie przy chodzeniu.Obecnie od niedawna zaczęło przy bieganiu i nie wiem jak sobie z nim poradzić,może okłady z lodu lub kwaśnej wody?.Stosuję masaże specjalną rolką,nacieram maścią końską i ona dość dobrze robi.Znowu mam przestać biegać choć niedawno zacząłem?Często jest tak że zaprzestanie biegania na niewiele się zdaje bo ból powraca jak bumerang a może być i tak że sam minie nawet przy bieganiu. |
|
| | | |
|
| 2008-02-01, 18:03
mało że chroni! odrzywia kości:)
to że po miekim i w dobrych butach to napewno racja. Mi przynosiło znaczna ulge!!! teraz biegam z wkładka ortopedyczna, mam duza supinacje i stad mogły sie u mnie pojawic bole. Zastanow sie nad swoimi stopami i może sam znajdziesz rozwiązanie.
Bardzo Ci wspolczuje bo sam w wakacje nie biegajac miałem taki bóle ze po chodniku nie mogłem chodzic. Niby twardy ze mnie facet, a mometami azlzy sie cisneły tak bolało. okostna jest stosunkowo mocno unerwiona:/ i w tym duzy problem! ale jest to też sygnał, ze cos jest nie tak.
dobrac buty i rozciagnac(rozluznic) te miesnie ktore sa przykurczone. |
|