| | | |
|
| 2008-01-22, 11:43 Dzień Dziadka również tego biegającego!
Patrzymy na starszych biegaczy z poszanowaniem i podziwem.Również pytamy się siebie sami-czy ja jak dożyję do tego wieku czy będę jeszcze w stanie biegac? Prawda jest taka,że wielu z nich tak długo zyje i ma tak dużą sprawność przez co przeżywa drugą młodość bo właśnie biega i stosuje zdrowy,bezstresowy styl życia.Jest trochę biegaczy od M-60 do nawet M-80.Rozmawiając z niektórymi nie wszyscy biegają od młodości ale od 40,50 lat życia.Nie raz słyszę że taka osoba wzbudza podziw i zadowolenie u lekarza który stawia mu świetną diagnozę oraz zazdrośc rówieśników niebiegających którzy oblegają przychodnie i chodzą podpierając się laskami czy o kulach.Myślę sobie że jak ja dozyję tego wieku to będzie nas w tych kategoriach więcej bo przecież coraz więcej nas biega a ci co teraz są w tak sędziwym wieku stanowili kiedyś mniejszość bo bieganie nie było takie popularne.Szkoda,że biegającymi dziadkami tak słabo interesują się media-telewizja,radio,prasa.A przecież są oni wzorem i budzą podziw i szacunek.
Ja wszystkim biegającym dziadkom składam najlepsze życzenia,dalszej wytrwałości i satysfakcji biegania,życzę by byli lepiej dostrzegani na codzień!
Ja pamiętam swojego dziadka Franciszka który bardzo mnie kochał.Mieszkał na Lubelszczyżnie i walczył w Partyzantce w Parczewskich lasach w latach wojennych.Drugiego nie pamiętam bo odszedł zanim się urodziłem ale o obydwu i otych biegających wspomnę dzisiaj przy mojej modlitwie i też bym chciał w świetnej kondycji dozyć takich lat co dzisiaj nasi biegacze-weterani! |
|
| | | |
|
| 2008-01-22, 12:53
Wiesz, z tymi dziadkami jest tak że oni wcale nie muszą mieć zbyt wielelat. Ja będąc dziadkiem mam "zaledwie" 51 lat a dzisiaj w rdio poszukiwali najmłodszego dziadka. nie słuchałem do końca laedo momentu kiedy słuchałem zgłosił się dziadek w wieku 41 lat. Z tym byciem dziadkiem to jest tak że ważne jest jak się czujesz. Do mnie nie dotarło to żejestem dziadkiem. Na trasachbiegowych widać wiele osób w starszym wieku które są aktywne fizycznie. Chwała im za to poniewż dodają wspaniałego kolorytu imprezom biegowym.
Pozdrawiam wszystkie babcie i wszystkich dziadków. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-01-22, 14:31
podziwiam biegaczy i w ogóle aktywnych w sporcie i fizycznie ludzi - w starszym wieku! - pozdrawiam Was oraz wszystkie Babcie i Dziadków! |
|
| | | |
|
| 2008-01-22, 18:56
Wielu z nas napewno ma już swoich Dziadków i Babcie na cmentarzu ( niestety), nie zapominajmy o Nich.
(({( |
|
| | | |
|
| 2008-01-22, 19:00
2008-01-22, 12:53 - runner57 napisał/-a:
Wiesz, z tymi dziadkami jest tak że oni wcale nie muszą mieć zbyt wielelat. Ja będąc dziadkiem mam "zaledwie" 51 lat a dzisiaj w rdio poszukiwali najmłodszego dziadka. nie słuchałem do końca laedo momentu kiedy słuchałem zgłosił się dziadek w wieku 41 lat. Z tym byciem dziadkiem to jest tak że ważne jest jak się czujesz. Do mnie nie dotarło to żejestem dziadkiem. Na trasachbiegowych widać wiele osób w starszym wieku które są aktywne fizycznie. Chwała im za to poniewż dodają wspaniałego kolorytu imprezom biegowym.
Pozdrawiam wszystkie babcie i wszystkich dziadków. |
to nie byles takim mlodym dziadkiem ja znam goscia osobiscie ktory zostal dziadkiem w wieku 38 lat |
|
| | | |
|
| 2008-01-22, 19:09
2008-01-22, 11:43 - Martix napisał/-a:
Patrzymy na starszych biegaczy z poszanowaniem i podziwem.Również pytamy się siebie sami-czy ja jak dożyję do tego wieku czy będę jeszcze w stanie biegac? Prawda jest taka,że wielu z nich tak długo zyje i ma tak dużą sprawność przez co przeżywa drugą młodość bo właśnie biega i stosuje zdrowy,bezstresowy styl życia.Jest trochę biegaczy od M-60 do nawet M-80.Rozmawiając z niektórymi nie wszyscy biegają od młodości ale od 40,50 lat życia.Nie raz słyszę że taka osoba wzbudza podziw i zadowolenie u lekarza który stawia mu świetną diagnozę oraz zazdrośc rówieśników niebiegających którzy oblegają przychodnie i chodzą podpierając się laskami czy o kulach.Myślę sobie że jak ja dozyję tego wieku to będzie nas w tych kategoriach więcej bo przecież coraz więcej nas biega a ci co teraz są w tak sędziwym wieku stanowili kiedyś mniejszość bo bieganie nie było takie popularne.Szkoda,że biegającymi dziadkami tak słabo interesują się media-telewizja,radio,prasa.A przecież są oni wzorem i budzą podziw i szacunek.
Ja wszystkim biegającym dziadkom składam najlepsze życzenia,dalszej wytrwałości i satysfakcji biegania,życzę by byli lepiej dostrzegani na codzień!
Ja pamiętam swojego dziadka Franciszka który bardzo mnie kochał.Mieszkał na Lubelszczyżnie i walczył w Partyzantce w Parczewskich lasach w latach wojennych.Drugiego nie pamiętam bo odszedł zanim się urodziłem ale o obydwu i otych biegających wspomnę dzisiaj przy mojej modlitwie i też bym chciał w świetnej kondycji dozyć takich lat co dzisiaj nasi biegacze-weterani! |
Wlasnie ja osobiscie widzialem pana 85 letniego ktory przebiegl Poznan Maraton 2007 Czy sa moze starsi?Jak ja bym chcial biegac w tym wieku Masz racje kolego modlic sie trzeba To pomaga i zyje sie lepiej pozdrawiam |
|
| | | |
|
| 2008-01-22, 19:12
Ja takiego nie widziałem, ale na własne oczy pewna pani w starszym wieku (po sześćdziesiatce) zademonstrowała mi szpagat w trzech rodzajach. A ja nawet w połowie tak nóg nie wydłuże... |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-01-22, 19:24
2008-01-22, 19:12 - KRZYSIEKBIEGA napisał/-a:
Ja takiego nie widziałem, ale na własne oczy pewna pani w starszym wieku (po sześćdziesiatce) zademonstrowała mi szpagat w trzech rodzajach. A ja nawet w połowie tak nóg nie wydłuże... |
Ten Pan mial czas 5 48 netto i nazywa sie Marian Parusinski rocznik 1922 Panie i panowie czapki z glow |
|
| | | |
|
| 2008-01-22, 19:55 Dziadek
Pan Marian to super dziadek a ja zostałem dziadkiem w 40r życia i byłem wczoraj na cmentarzu zapalić świeczkę swoim babcią i dziadkowi.A mój wnuk mnie ukochał i pocałował wychowuje go sam bo córka hula takie czasy że dzieci nie mają czasu na wychowanie swoich dzieci. |
|
| | | |
|
| 2008-01-22, 22:57 Młodzi dziadkowie
2008-01-22, 12:53 - runner57 napisał/-a:
Wiesz, z tymi dziadkami jest tak że oni wcale nie muszą mieć zbyt wielelat. Ja będąc dziadkiem mam "zaledwie" 51 lat a dzisiaj w rdio poszukiwali najmłodszego dziadka. nie słuchałem do końca laedo momentu kiedy słuchałem zgłosił się dziadek w wieku 41 lat. Z tym byciem dziadkiem to jest tak że ważne jest jak się czujesz. Do mnie nie dotarło to żejestem dziadkiem. Na trasachbiegowych widać wiele osób w starszym wieku które są aktywne fizycznie. Chwała im za to poniewż dodają wspaniałego kolorytu imprezom biegowym.
Pozdrawiam wszystkie babcie i wszystkich dziadków. |
Chyba się na mnie nie pogniewają kiedy ujawnię ich dane. Janusz Stńczak były zawodnik Olimpi Poznań około 2;15 w maratonie został dziadkiem w wieku 38 lat, biega do dzisiaj , żona też biegająca amatorsko była o rok młodsza. |
|
| | | |
|
| 2008-01-23, 10:49
2008-01-22, 22:57 - henry napisał/-a:
Chyba się na mnie nie pogniewają kiedy ujawnię ich dane. Janusz Stńczak były zawodnik Olimpi Poznań około 2;15 w maratonie został dziadkiem w wieku 38 lat, biega do dzisiaj , żona też biegająca amatorsko była o rok młodsza. |
O rany! 38 letni dziadek! To jakoś dziwnie brzmi i dość śmiesznie! Ile on miał lat jak został tatusiem?,na pewno nie był pełnoletni! |
|
| | | |
|
| 2008-01-23, 10:53
Dla mnie było ekscytujące jak na pewnym maratonie,nie wiem na którym biegł ze mną pewnien starszy biegacz-dziadek i patrzyłem z zadowoleniem jak on zbiera fanfary po drodze od ludzi i również od swoich rówieśników.W stosunku do biegaczy w średnim wieku czy młodszych ci stanowią mniejszość i z zainteresowaniem są wychwytywani wzrokowo na różnych zawodach z tłumu biegaczy. |
|