| | | |
|
| 2007-12-29, 20:38
2007-12-29, 11:31 - BZIUM napisał/-a:
WOW...to zdradź mi tę tajemnice gdzie taką żone znalazłeś....hehe jeszcze CIe wyzywa ze na trening nie poszełeś..nie pwoinienem ale zazdroszcze...Tego wyzywania> Pozdrawiam |
Szukałem,szukałem i szukałem!Dlatego dopiero w tym roku (30 latek mam)i się hajtłem;-)))))))))))zawsze szukałem daleko,a znalazłem niedaleko:-)(kiedyś ten dystans zajął by mi 2'30" biegiem ,wię cpo moich życiówkach zorientujesz się jak daleko miałem do wybranki;-) ) A z tym wyzywaniem to fakt!Pozdrawiam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! |
|
| | | |
|
| 2007-12-29, 20:44
2007-12-29, 12:00 - Martix napisał/-a:
Rozbawiłeś mnie,doprawdy się uśmiałem jak nigdy tu na forum!
Taka żona która wygania cię na trening,jeśli by tak było to można pomyśleć że ma cię dość. |
A Ty mnie tym tekstem nie rozbawiłeś!I przy pierwszej okazji kopne Cię w d...!:-))))))))))))))Jestem żonaty od 4 miesięcy,a przez całe 4 lata jak jestem z moją Kasią miałem tak od pierwszego dnia jak Ją poznałem,że zawsze moje hobby tak traktowała.Troszke "poleciałeś"na potwierdzenie moich słów jutro się z Nią zjawię na biegu sylwestrowym w Pozku:-)Pozdrawiam Cię Marcin i zyczę wszystkiego dobrego w Nowym Roku! |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2007-12-29, 20:59 Jaroszowie
2007-12-29, 15:55 - andrzejhaz napisał/-a:
Marcin ty koguciku jeden lubisz podziobać,hihihi.Henry we Wrocławiu jest znakomicie biegające małżeństwo p.Ela i Bogdan Jarosz,którzy jeszcze chyba u was niebyli? oprócz nich we Wrocławiu jest jeszcze kilka świetnie biegających małżeństw,do których mam nadzieję że wkrótce dołączysz Marcinku i w Kołaczkowie pobiegniesz w duecie!pozdrawiam i życzę zdrówka i szybkiego powrotu na biegowe trasy!!! |
Oczywiście Jaroszów znam od dawna , przecież Ela była w jednym klubie z moją córką w "Orkanie "Poznań. Oni u mnie nie biegali ale za to Wy biegaliście. |
|
| | | |
|
| 2007-12-30, 17:56
2007-12-29, 20:44 - jarekurbi napisał/-a:
A Ty mnie tym tekstem nie rozbawiłeś!I przy pierwszej okazji kopne Cię w d...!:-))))))))))))))Jestem żonaty od 4 miesięcy,a przez całe 4 lata jak jestem z moją Kasią miałem tak od pierwszego dnia jak Ją poznałem,że zawsze moje hobby tak traktowała.Troszke "poleciałeś"na potwierdzenie moich słów jutro się z Nią zjawię na biegu sylwestrowym w Pozku:-)Pozdrawiam Cię Marcin i zyczę wszystkiego dobrego w Nowym Roku! |
Ok!Wporząsiu.Nie mówię dosadnie że ciebie to dotyczy!Mam nadzieję że większość par jest ugodowych,nie kłócących się i jedna drugiej idzie na rękę! |
|
| | | |
|
| 2007-12-30, 17:58
2007-12-29, 20:30 - bialykrzys napisał/-a:
Andrzeju ja już od dawna zastanawiałem sie nad Marcinem, tzn. jak Go określić a Ty wyraziłes to w sposób świetnie oddający Marcinową naturę... hi hi |
A co!Nie zgodzicie się ze mną że na początku to wygląd jest najważniejszy,by wywołać pierwsze wrażenie na potencjalnej partnerce? |
|
| | | |
|
| 2007-12-30, 18:42
2007-12-30, 17:58 - Martix napisał/-a:
A co!Nie zgodzicie się ze mną że na początku to wygląd jest najważniejszy,by wywołać pierwsze wrażenie na potencjalnej partnerce? |
Marcinie pewnie, że tak, tym bardziej że Ty jesteś tego żywym przykładem, Wrażenie robisz piorunujące... pozdro. Ponieważ nie będzie Cie jutro w Trzebnicy podbiegi na mrenie dedykuję Tobie.
|
|
| | | |
|
| 2007-12-30, 18:49
2007-12-30, 17:58 - Martix napisał/-a:
A co!Nie zgodzicie się ze mną że na początku to wygląd jest najważniejszy,by wywołać pierwsze wrażenie na potencjalnej partnerce? |
masz zdecydowanie rację, zachodzę jednak w głowę czemu jesteś singlem...
....wyjątek potwierdza regułę:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2007-12-30, 18:55
Matrix zapraszam na biegi w naszych pięknych Beskidach ,mówię ci jakie tutaj śliczne dziewuszki biegają że hej!!! i nawet poprzebierać można. |
|
| | | |
|
| 2007-12-30, 21:23
2007-12-30, 17:56 - Martix napisał/-a:
Ok!Wporząsiu.Nie mówię dosadnie że ciebie to dotyczy!Mam nadzieję że większość par jest ugodowych,nie kłócących się i jedna drugiej idzie na rękę! |
Hehe a ja Marcin,żartowałem:-)Przecież wiem,że nie napisałeś tego złośliwie.Ale trzeba niestety dobrze trafić ,żeby nie miec w życiu takich problemów;-)))))) |
|
| | | |
|
| 2008-01-01, 17:16
2007-12-30, 21:23 - jarekurbi napisał/-a:
Hehe a ja Marcin,żartowałem:-)Przecież wiem,że nie napisałeś tego złośliwie.Ale trzeba niestety dobrze trafić ,żeby nie miec w życiu takich problemów;-)))))) |
Fakt! Na pewno można być tak zaślepionym urodą na początku że można nie zauważyć wad i poglądów nie pasujących nam biegaczom.
Na razie miłość doznawałem we śnie wedle pewnych pragnień miłosnych i powiem wam że w tych snach miłość zawsze była piękna i różowa.
Gdyby była taka jak w tym śnie to by była wspaniała.Czułem,że w nich dziewczyna zgodziła by się na bieganie i moją nieobecność z tego powodu poza domem.A taka dziewczyna to byłby niezły prezent dla biegacza od losu! |
|