Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [2]  PRZYJAC. [4]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
LeszekG
Pamiętnik internetowy
Takie tam wspominki......

Leszek Gortal
Urodzony: 1961-08-03
Miejsce zamieszkania: Kraków
5 / 12


2008-08-21

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Internet jest nieoceniony...... (czytano: 1210 razy)



Chęć pobiegnięcia z żoną w biegu romantycznym parami (sobota 23.08 Ustroń) w funkcji bolącego achillesa zaowocowała siedzeniem na forach i stronkach medycznych w poszukiwaniu złotego środka leczącego dolegliwości związane z tym ścięgnem. I tu ukłon w kierunku forumowiczów z maratonów polskich, którzy w swoich wypowiedziach mocno zaznaczali, że co lekarz to inna diagnoza, metoda leczenia itd. Mieliście rację.... każdy spec od achillesów mądrzy się w inny sposób, nie wiadomo co robić. Ale jedna wypowiedź trenera biegowego na kolejnym przeglądanym forum była na tyle przekonująca, że zastosowałem się do jego rad.
Mądre rady:
Jeśli nie urwałeś i nie naderwałeś achillesa, a ból spowodowany jest jego nadciągnięciem, zapaleniem itd to:
- nie daj się zapakować w gips bo to tylko pogorszy sytuację
- stosuj okłady z lodu
- używaj maści przeciwbólowych i przeciwzapalnych
- masuj całą nogę, a w szczególności brzuśce mięśni łydki aby wykluczyć niekorzystne w leczeniu przykurcze
- naciągaj spokojnie i powoli achillesa wraz z mięśniami łydki kilka razy dziennie.

Powinno pomóc. Ja po jednym dniu czuję się zupełnie inaczej i ....odpukać pobiegnę w sobotę dzięki.....wiedzy z internetu.

Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora







 Ostatnio zalogowani
maciek2410
15:43
pbest
15:37
yarek74
15:36
mijagi90
15:34
kubawsw
15:30
a.sieminska@sis.serock.pl
15:21
Admin
15:20
cameel
15:11
biegacz54
14:55
grzk66
14:42
Yatzaxx
14:35
arco75
14:26
chris_cros
14:17
kostekmar
14:15
ksieciuniu1973
14:06
Piotros
13:51
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |