2008-05-21
Dostęp do
wpisu:
Publiczny
| usunę spod nóg kłody, pokonam przeszkody :] (czytano: 1464 razy)
"Mam nadzieję, głupi jestem , że ją mam" - śpiewa Feel w jednej z najpopularniejszych minionego lata piosenek w Polsce.
"Nie ma nikt takiej nadziei jak ja !"- słyszymy w przeboju Eweliny Flinty. Jan Paweł II przemawiał do ludzi młodych, nazywając ich "nadzieją kościoła i świata".
czym jednak jest ta nadzieja o której ostatnio tak dużo słyszę?
jest uczuciową wiarą w pozytywny rezultat wydarzeń i okoliczności związanych z czyimś życiem prywatnym.
Może nawet występować wbrew prawdopodobieństwu i dowodom na to, że oczekiwany wynik będzie odmienny od korzystnego.
jedni nazywają ją :
-snem na jawie
-ratunkiem dla ludzi nieszczęśliwych
-postacią szczęścia, największego, jakie może nam dać świat
inni zaś jako:
-coś czego nie możemy zobaczyć, ale ona jest dostatecznie blisko naszych twarzy, byśmy poczuli powiew poruszanego powietrza :D
jest tuż obok i niekiedy udaję się nam ją schwytać i przytrzymać na tyle długo, by wygnała z nas piekło...
jest jakby światełkiem w ciemności
marzeniem o czymś nieprawdopodobnym
pożyczką?
której udziela nam szczęście
Nadzieja jest matką głupich, co nie przeszkadza jej być kochanką odważnych :D
Nadzieja jest niezastąpioną towarzyszką każdego żyjącego na ziemi człowieka.
pamiętajmy o tym ;******
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora |
