Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [58]  PRZYJAC. [323]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
benek
Pamiętnik internetowy
:)

Piotr Bętkowski
Urodzony: 1987-04-25
Miejsce zamieszkania: Warszawa
592 / 631


2014-03-24

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Road to Boston part 12 (czytano: 1042 razy)

PATRZ TAKŻE LINK: http://registration.baa.org/2014/cf/Public/iframe_EntryLists.cfm?mode=results



676 - to mój numer z którym wystartuje w Bostonie. Dzięki temu będę mógł biec w pierwszej "fali" bezpośrednio z elitą biegu.

Wchodzimy w ostatni etap przygotowania do maratonu w Bostonie. W ubiegłym roku miałem problemy z wykonaniem ostatnich treningów - w moim odczuciu kluczowych - w przygotowaniu do startu docelowego. Teraz jest... trochę podobnie :)

Powoli schodzę już z wielkiego kilometrażu kosztem treningów wytrzymałościowo tempowych. W ciągu ostatnich kilkunastu tygodniu zrobiłem aż 7 razy trening powyżej 30 km w różnej intensywności zatem czuje, że jest to wystarczające na tę chwilę. W sumie to dobrze ponieważ długie bieganie w mieście jest nudne dlatego urozmaicenie treningów właśnie szybkimi wstawkami jest dużo lepsze.

Początek tygodnia nie był dobry. W weekend złapałem przeziębienie na szczęście objawiające się tylko sporym katarem. Kolejne stadium nie nastąpiło (ból gardła, gorączka) to też wykonałem plan treningowy założony w głowie. Punktem głównym tygodnia miał być trening 3x5 km w przerwie 3". Udało się pobiec zgodnie z założeniami.

Praca niestety mnie nie rozpieszcza. Dla mnie to najważniejszy okres, bo wiosna sprawia, że na ulice wychodzą tłumy biegaczy zatem sprzedaż produktów biegowych wzrasta i trzeba mieć rękę na pulsie by wszystko było zgodnie z planem. Podróże, podróże, podróże - praca w terenie jest najbardziej skutecznym elementem pracy handlowca tylko ma negatywy wpływ na trening sportowy bo nie pracuje się wtedy tylko 8 h, a najczęściej od rana do wieczora. Przykładowo wyjechałem z Warszawy w czwartek i wróciłem ok 19 w niedziele. Trzeba zaplanować treningi w innych miastach, posiłki podczas podróży i czas na regeneracje. Ale nie ma co się mazać bo są zawodnicy trenujący w gorszych warunkach więc trzeba robić swoje...

Tydzień 17-23.03.2014
Poniedziałek - OWB1 13 km + sauna
Wtorek - OWB1 15 km
Środa - OWB1 3 km + WT 3x5 km przerwa 3" (18:26 - tętno 160; tempo 3:41; 18:20 - tętno 165; tempo 3:40; 18:17 - tętno 169; tempo 3:39) + OWB1 2,3 km
Czwartek - OWB1 15 km
Piątek - wolne
Sobota - OWB1 17 km
Niedziela - OWB1 4 km + OWB2 14 km (tętno 155; tempo 3:50) + OWB1 3 km

Suma: 102 km

Podsumowanie
Tydzień rozpocząłem od lekkiego truchtania i sauny regeneracyjnej. Jestem wielkim fanem sauny więc to dla mnie czysta przyjemność. Najważniejsza była środa i "piątki" robione w terenie. Widziałem na FB, że Henryk Szost miał identyczny trening więc nie mam się czego wstydzić :)

Biegałem je w terenie tradycyjnie niedaleko SGGW na warszawskim Ursynowie. Plan był taki by trochę się zmęczyć i przerwa wynosiła tylko 3". Biegałem na wyczucie bo w terenie ciężko kontrolować tempo ale nauczyłem się już biegać równo. Moje wykresy tętna i prędkości mogły by być książkowe :)

Pierwsza piątka skończona w 18:26 na niski tętnie średnim wynoszącym 160. Za wolno zacząłem i pierwszy km wyszedł 3:45. Biegało mi się luźno. Krótka przerwa 3" w truchcie i pokonałem tradycyjnie 450 m. Ruszam znowu i tętno wskakuje na 165 ale pokonuje to nieco szybciej bo w 18:20. Znowu pokonuje 450 m w truchcie i jazda na ostatni etap czując już zmęczenie. Kończę w 18:17 na tętnie średnim 168. Udało się! założenia wykonane i nie było zbyt ciężko.

Z racji podróży piątek wypadł mi wolny, a w sobotę biegałem sobie w Wągrowcu. Na ostatnich 3 km złapała mnie masakryczna ulewa a biegłem środkiem lasu w całkowitym zmroku przy ruchu drogowym więc ciągle z latarką z telefonu w ręce. Niemiłe doświadczenie :)

Niedziela w podróży i powrót do Warszawy dopiero o 19. Szybka analiza treningu i decyzja, że muszę pobiegać zakres. Byłem zmęczony, padał deszcz i jadłem nieregularnie więc spodziewałem się, że wykonanie tego treningu może być złym pomysłem. Szczerze mówiąc czułem się lepiej po McDonalds niż w niedziele po tych podróżach. 4 km luźnego biegu i po tym 14 km na pograniczu 1 i 2 zakresu. Początek spokojnie po ok 3:50-3:55 na tętnie 150-153 potem lekkie przyśpieszenie. Mam fajną trasę bez świateł idealną do drugiego zakresu w okolicach trasy Siekierkowskiej i Wału Miedzeszyńskiego aż do mostu Świętokrzyskiego. Planowałem zrobić 12 km ale wydłużyłem to do 14 km. średnia wyszła 3:50 na tętnie 155. Jest nieźle bo to blisko mojego tempa maratonu, a biegałem w urozmaiconym terenie.

Ten tydzień nie będzie łatwy bo mam kilka długich podróży na południe Polski ale muszę to jakoś wytrzymać. Do startu w maratonie zostało 27 dni. W linku wrzuciłem listę Polaków, którzy startują w tym biegu. Jest klika znanych osób :)

Już powoli zaczynam myśleć o półmaratonie w Pradze. To właśnie dokładnie na tamtej trasie pobiłem swój rekord życiowy wynoszący 1:14:36. Wypadało by go poprawić więc skupie się na pobieganiu krótszych odcinków by nabrać trochę świeżości. Na ten tydzień będę robił 5x2 km po 7" i w planach jeszcze ulubione 10x1 km :) Start mam zaplanowany 5 kwietnia 2014.

Jest dobrze!

PS moja waga wskazał w tym tygodniu już tylko 70,8 kg. Jest najniższa od 6 lat

Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora


suchy (2014-03-24,13:20): W Pradze ruszamy po 3"30 i kończymy... szybciej ;)
benek (2014-03-24,14:24): Taki mam plan, a historia pokazuje, że bieganie z Tobą jest gwarancją życiówki (15 km Trzemeszno 2007 - 51:54; 1/2 maraton Warszawa 2007 - 1:14:57).
suchy (2014-03-24,14:41): To teraz po drodze trzeba będzie nową życiówkę na 15km zrobić ;) Będzie MOC !!!
Krzysiek_biega (2014-03-24,21:29): 5 kwietnia piękna data, przeoczyłem że tego dnia jest półmaraton w Pradze, wszak wypada w moje urodziny:)
dario_7 (2014-03-24,21:42): Wygląda bardzo obiecująco. Będę Ci mocno kibicował ten Boston!! ;)
[NIXON] (2014-03-29,12:44): A nie chciałbyś się zamienić na numer startowy 666 ? :)







 Ostatnio zalogowani
Hung
06:35
biegacz54
05:21
kornik
04:19
orfeusz1
01:22
alex
00:01
Snake
23:49
mieszek12a
23:23
mazurekwrc
23:20
ula_s
23:09
adam_j
22:18
bur.an
22:18
fit_ania
22:01
widziu
21:08
gustav000
20:28
Januszz
20:26
zbig
20:23
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |