Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA   GALERIA   PRZYJAC. [47]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
cosmita
Pamiętnik internetowy
CO JA TUTAJ ROBIĘ

Andrzej Toman
Urodzony: 1962-04-09
Miejsce zamieszkania: Stanowice
4 / 6


2013-01-10

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Każda okazja jest dobra (czytano: 1284 razy)



Wiem, wiem. Każda okazja jest dobra. Tylko, że takiego określenia używa się zazwyczaj do innych czynności. Tymczasem dzisiaj czytam tekst anonsujący Wielkanocny Bieg do Pustego Grobu. Moim skromnym zdaniem wystarczyłoby Bieg Wielkanocny, no ale cóż inwencja ludzka też nie zna granic. I od razu zaznaczam, że jestem człowiekiem wierzącym, może dlatego zwróciłem uwagę na ten tekst. Pal licho nazwę biegu, ale czy trzeba do niego dorabiać wzniosłą ideologię?. Kilka cytatów.

"...By śladami św. Piotra i św. Jana biec do Grobu. Oni biegli z Wieczernika pewnie ok. 3 km do Grobu z ciekawości i niepewności. My pobiegniemy 10 km by osobiście upewnić się, że grób Jezusa jest pusty....".
A ja pytam: Czyje intencje są wznioślejsze: wspomnianych świętych czy uczestników biegu?

"...Na trasie biegu kościoły naszego miasta: św. Antoniego, św. Barbary, św. Józefa, Wniebowzięcia NMP, św. Michała oraz cmentarz przy ul. Wandy...."
A ja pytam: Czy trzeba będzie biec przez place kościelne (bo z pewnością nie wokół prezbiterium). No i cmentarz - gdybym biegł w tym biegu na pewno bym go ominął (gdyby kazali mi przez niego biec) świadom wszystkich wynikających z tego konsekwencji.

"...Chcemy doświadczyć czegoś głębszego, chcemy odnaleźć odpowiedzi na nurtujące nas pytania, chcemy się upewnić, że rzeczywiście Jezus Zmartwychwstał i żyje pośród nas!....."
Mam nadzieję, że niektórzy uczestnicy biegu podzielą się tym czy znaleźli odpowiedź na nurtujące ich pytania i czy doświadczyli czegoś głębszego. Może wtedy przekonają mnie i wezmę udział w tym biegu w roku przyszłym. A co do upewniania się "....czy rzeczywiście Jezus Zmartwychwstał i żyje pośród nas!....." to przypomnę: Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli. I wiele innych znaków, których nie zapisano w tej książce, uczynił Jezus wobec uczniów. Te zaś zapisano, abyście wierzyli, że Jezus jest Mesjaszem, Synem Bożym, i abyście wierząc mieli życie w imię Jego (J 20, 24–31).

Na koniec. Wiem, wiem. Każda okazja jest dobra. Nie zdziwiłbym się gdyby za jakiś czas w kalendarzu imprez biegowych znalazł się ultramaraton "Smoleńsk-Kraków". Żart? Oby. Teraz to dopiero włożyłem kij w mrowisko.


Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicy

Dodaj komentarz do wpisu


DamianSz (2013-01-10,18:24): Z początku myślałem, że to przygotowanie do żartu na prima aprylis. Sam nie wiem co o tym mysleć?







 Ostatnio zalogowani
BOP55
16:23
Piotr Czesław
16:19
jery
16:17
szcz13
16:08
Falko
15:59
mieszek12a
15:55
Citos
15:50
Raffaello conti
15:26
romangla
15:22
Artur Walkowiak
15:20
żabka
15:11
gora1509
15:04
Henryk W.
14:25
marekcross
14:17
Wojciech
14:10
maratonczyk
13:53
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |