Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA   GALERIA   PRZYJAC. [55]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
kokrobite
Pamiętnik internetowy
Widziane z tyłu

Leszek Kosiorowski
Urodzony: --------
Miejsce zamieszkania: Jelenia Góra
188 / 300


2011-10-20

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Bieganie za kratami (czytano: 593 razy)



Świetny tekst o bieganiu w więzieniu jest w aktualnej „Polityce”. Kiedyś prestiż zdobywało się muskulaturą, a teraz bieganiem. Jednemu z osadzonych biegaczy, odkąd biega, czas mija szybko, nawet za szybko – przygotowuje się bowiem do więziennych zawodów, i obawia się, czy nie odbędą się one przed jego wyjściem na wolność.

Więźniowie przekonali szefów zakładu, by w kantynie można było kupować odżywki i izotoniki. Pewnie pomógł im jeden ze strażników, który też biega. Tylko na zegarek, jakiś bardziej skomplikowany, z gpsem i czymś jeszcze, więzienna władza się nie zgodziła, bo czujniki wariowały. Mają wyłapywać komórki, zakazane w więzieniu, a odzywały się też przy tym zegarku.

A zaczęło się wszystko od biegania podczas spacerów. Stopniowo doszli do półmaratonu – mnóstwa kółek po więzieniu.

Bieganie to przecież wolność! Nawet, gdy się jest za kratami.

Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicy

Dodaj komentarz do wpisu


Truskawa (2011-10-20,20:50): Ech.. nie kupiłam. Mam nadzieję, że jeszcze ją dostanę. A historia z gatunku tych niesamowitych.
kokrobite (2011-10-20,20:52): Dostaniesz, Polityka od środy w sprzedaży. A tak poza tym to teksty o bieganiu, poza biegaczami i ich bliskimi, mało kogo obchodzą, więc ten tekst raczej nie pociągnie im znacząco sprzedaży.
Hepatica (2011-10-20,21:10): Myślę, że ten artykuł jest o wiezieniu w Rawiczu, widziałam o nich reportaż. Był bardzo ciekawy.
Truskawa (2011-10-20,21:19): Jadąc w niedzielę przez Rawicz, Gaba powidziała "tutaj chyba jest więzienie".. no tak tylko mi się skojarzyło, bo nie wiedziałam. :)
kokrobite (2011-10-20,21:38): Tak jest, reportaż jest o Rawiczu. Strona setna, autor: Mirosław Wlekły.
jacdzi (2011-10-21,00:19): Muszę kupic, brzmi niezwykle interesująco. Kiedyś było inaczej. W końcu lat 80-tych zdarzyło mi się przebywać w odosobnieniu, w areszcie śledczym we Wrocku, nie było jednak mowy o sporcie czy przyjemnoscich. Nas " politycznych" traktowano jak śmierdzące gowno, najlepiej gdybyśmy się z celi nie ruszali.







 Ostatnio zalogowani
marczy
00:07
bbudka
23:22
Namor 13
23:09
staszek63
22:50
pawlo
22:24
wieslaw44
22:16
tomasso023
21:46
drago
21:08
przemek300
21:05
przystan
20:58
Inek
20:55
kenji
20:46
kruszyna
20:43
widziu
20:32
BOP55
20:31
rezerwa
20:23
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |