Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA   GALERIA   PRZYJAC. [59]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
phaser ad(full)hd
Pamiętnik internetowy
codzienność...

Marcin Wasilewski
Urodzony: 1977-05-27
Miejsce zamieszkania: SZO, GSL, ZSW, G0
1 / 4


2010-11-14

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
nastaną zmiany? (czytano: 1799 razy)



Cóż... listopad... podła pogoda, huśtawki nastrojów, samopoczucie do bani, pseudo przyjaciele i znajomi też dają nieźle w kość... Chyba nastał czas odstawić depresję na bok i zmienić coś w swoim życiu... Rozliczenie zakończonego sezonu i postawienie planów na następny rok. Od dziś koniec z piwem, komórki do plecaka, w paczce ostatnie 4 papierosy, ulubiony McD też idzie tymczasowo na bok. W lodówce, tam, gdzie jeszcze niedawno leżała niezdrowa, tucząca żywność - pustka. Poranna kawa przed kompem i setki myśli w głowie. Papieros na rozluźnienie, łyk kawy, chilloutowa muzyka w głośnikach i... jest impuls. Kit z pogodą, olać problemy, liczy się życie, liczy się chwila a po co ją teraz marnować przed komputerem? Czas pod prysznic, chwila na ochłonięcie, muzyka w uszy, leginsy na tyłek, czapeczka na łeb, buty na nogi, trener na łapkę i jazda. Trzeba zgubić zbędne kilogramy i wyrzucić z siebie wszystkie smutki, żale i nadmiar złości... Już dość długo się zbierałem ale brakowało motywacji. Od czawartku jest i to ogromna. Przyszły rok ma być dla mnie przełomowy a samo się nic nie zrobi... Czas więc pozbierać się do kupy i ruszać do boju...

Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora


Marysieńka (2010-11-14,09:57): Nie chcę być upierdliwa jak mamuśka....ale napiszę..... nikt za Ciebie życia nie przeżyje...wiem co piszę:)) Trzymam kciuki:)))
Marysieńka (2010-11-14,10:00): Babska ciekawość....dużo tych zbędnych kilogramów???? Ja swoich miałam ponad 20:)))
ogi (2010-11-14,10:01): o rany , phaser, to po tej przemianie na wiosne będziesz wyglądał jak na zdjęciu ? to ja nie rozpoznam ciebie na biegach:)
Marysieńka (2010-11-14,10:07): I jeszcze jedno...po co ten znak zapytania w tytule???? Chyba to nie są tylko słomiane zapowiedzi????? :)))
Gulunek (2010-11-14,10:43): ;) Tak trzymaj Phaz. To dobry ruch i w dobrym kierunku :P
Basia (2010-11-14,11:46): braciszku wiesz ile jeszcze przed nami...:)
agawa (2010-11-14,13:10): Marcin, ja też zaczynam walczyć z kilogramami wiec trzymam kciuki :)
phaser ad(full)hd (2010-11-14,13:32): Zacznijmy po kolei... Marysiu bądź, jeśli to ma być upierdliwość życzliwa i przyjena;) Wiem, że nikt go za mnie nie przeżyje a teraz zrozumiałem jeszcze, że nikomu nie mogę pozwolić nim kierować:) Czy dużo? Hmmm, przed chwilą półnagi stanąłem na wadze i chyba się popsuła bo pokazuje jedyne 87,1 kg. Dla mnie to jakieś 7-10 jeszcze za dużo. Wiem, przy wzroście 189 to nie jest tragicznie ale źle się z tym czuję. Kiedyś ważyłem 118 kg, to była masakra, przed bieganiem ważyłem 108 a po pierwszym kwartale biegania rewelacyjne 82kg i zero brzuszka. Obiecałem sobie, że wrócę do takiego wyglądu i to już niebawem:) Co do znaku zapytania, zawsze wolę go postawić, lepiej jest się pomylić niż złamać obietnicę... Myślę, że nie są słomiane, część z nich zacząłem realizować i czuję się z tym świetnie:) Ogi może nie aż taka przemiana:) Młodszy się nie zrobię, mądrzejszy też na pewno nie, szybszy? Może troszeczkę;) Poznasz mnie po moim znaku rozpoznawczym, czyli po brodzie:) Tego nie chcę i u siebie nie zmienię, przynajmniej na razie;) Guli dziękuję za kopa. Chyba czasem tego potrzebuję:) Teraz już tylko do przodu... Basiu w tym problem, że właśnie nie wiem... Byłem przekonany, że nieskończoność a od czwartku... nie wiem już nic... Obym się mylił, pragnę się mylić Siostrzyczko. Na zakończenie mogę powiedzieć, że to co postanowiłem, wdrożyłem dziś w życie... Mały skrót z dokonanych przemyśleń i część obrazowa już niebawem w kolejnym blogu. Ps. Spodobało mi się pisanie tutaj:D
phaser ad(full)hd (2010-11-14,13:34): Agnieszko no to musimy się teraz mobilizować. Może mała rywalizacja na endomondo nam w tym pomoże? Co myślisz o takim pomyśle?
Marysieńka (2010-11-14,13:46): Tylko 10??? Co to jest ..przy moich 24??? :)))
phaser ad(full)hd (2010-11-14,13:56): Nie chcę być chudy jak patyk:| Nigdy nie byłem a poza tym musiałbym wydać fotrunę na nowe ciuchy;) Dyszka starczy... na początek:D
Marysieńka (2010-11-14,14:38): "Dyszka starczy....na początek"...powiadasz??? :)))
agawa (2010-11-14,14:40): No to rywalizujemy :)
phaser ad(full)hd (2010-11-14,15:25): Marysiu... na początek będzie w sam raz;) Agnieszka no to czadu, ja rzadziej i więcej, Ty częściej i mniej... i to będzie ciekawe i mobilizujące;)
phaser ad(full)hd (2010-11-14,19:58): Dzięki Iza. Postanowiłem dziś zadebiutować jako blogger... Będzie co opisywać, zrobiłem sporo fotek w czasie biegu i w sumie zrobiłem półmaraton po Oksywiu i okolicach. Co do Żor to niestety plany ciągle się zmieniają... w tym roku już nie zawitam. Święta i Sylwestra postanowiłem spędzić w pracy...
phaser ad(full)hd (2010-11-14,20:19): Ktoś na pewno... Nie wiem tylko kogo Ty masz na myśli... (?)
m@roni (2010-11-28,14:04): "...Od dziś koniec z piwem, komórki do plecaka, w paczce ostatnie 4 papierosy, ulubiony McD też idzie tymczasowo na bok..." Już ja Ciebie przypilnuję ;)
phaser ad(full)hd (2010-11-28,14:43): Marek no weź przestań:P Z McD przerzuciłem się znowu na KFC, w paczce ciąglę są ostatnie 4 papierosy bo kupuję nowe paczki, komórki noszę cały czas w plecaku bo mi brakuje kieszeni w spodniach a piwo? Wiesz... od czasu do czasu trzeba się napić z kimplem więc chyba nie odmówisz jak zaproponuję? :P
m@roni (2011-01-05,04:19): Nie pozostaje mi nic innego, jak czekać na zaproszenie ;)
phaser ad(full)hd (2011-01-05,16:52): Hmmm a kiedy będziesz dostępny? Daj znać to szybko coś wymyślimy;)







 Ostatnio zalogowani
jarek1909
06:16
pckmyslowice
06:05
Rafał Mathiak
05:55
keemun
05:54
Leno
05:28
biegacz54
05:22
Grzegorz Bl
04:37
Lektor443
04:25
FEMINA
04:09
orfeusz1
02:52
pbest
00:14
  Tomasz.Warszawa
00:03
Iryda
00:01
hajfi1971
23:59
milu7
23:45
bmakow
23:28
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |