2009-12-05
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| nauka na błędach (czytano: 757 razy)
No i stało się! Wracaj±c wczoraj z wieczornej lekcji angielskiego, pocieszałem się że jutro będzie miej boleć, że sen zrobi swoje ale gdy rano wstałem to zakl±łem, przekl±łem siebie za to co zrobiłem dwa dni temu, za ten upór, bezmy¶lny upór! Nogi mnie bol± nawet przy chodzeniu, mój chód to kaczy ruch nie wspomnę już o bieganiu. Jestem zły, bo mog± posypać się od dawna oczekiwane plany biegowe, wyjazd w góry, bieganie po górach to na co czekałem dwa miesi±ce, już było tak blisko a tu przez głupotę może to nie wyj¶ć! "DUREŃ!" powtarzam w my¶lach. Z drugiej strony to ta lekcja czego¶ mnie nauczy, nie pozwoli my¶leć że jestem tak silny że mi na wszystko wolno, że mój organizm wszystko zniesie! Dzisiaj zamiast wyjazdu na ¶ciankę z przyjaciółmi pojadę do lekarza, tak to najrozs±dniejsze wyj¶cie...
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora |