|
05 wrzesnia 2015, 09:29, 1509/411338 | Mariusz Szeib | | FREEDOM CHARITY RUN - dzień 2: Wyszków- Łomża
|
|
W Wyszkowie spali¶my ba¶niowo, dosłownie i w przeno¶ni bo hotel nazywał się "Ba¶niowy" i taki rzeczywi¶cie był.
Pomimo mżawki w szkole podstawowej nr 2 przy ul. Matejki (też 2) czekało na nas ok 60. dzieci. Najpierw opowiedzieli¶my im o idei biegu potem o zimnej gumie do żucia, która pęka jak ten nierozgrzany mięsień, więc oczywi¶cie była rozgrzewka, a w końcu pan dyrektor dał sygnał startu i... wtedy dopiero zorientowali¶my się że, zabrakło jednego zdania - "biegniemy z t± sam± prędko¶ci±".
Dzieci wystrzeliły jak z procy zostawiaj±c trójkę "wytrawnych" biegaczy (tak, tak to o nas mowa!) daleko w tyle.
Biegły z nami blisko 2 km a najwytrwalsi byli Marcin, Michał, Miłosz, Karol, Kacper i 3 Kubusie. Pożegnali¶my wspaniałe dzieci z Wyszkowa i ich nauczycielkę WF Kasię,
a dalszy odcinek pobiegłem już tylko z "Pawłem 3:01".
Mżawka zamieniła się w miedzy czasie w deszcz ale nie przeszkadzało to nam bo z drogi asfaltowej wbiegali¶my w piaszczyst± drogę le¶n± gdzie była przepięknie, a rozmowa z Pawłem bardzo interesuj±ca. Dowiedziałem się m.n., że 4 lata temu sportu w ogóle nie miał w głowie, a waga reszty ciała wraz z jego głow± było 4x4kg wyższa.
Dzisiaj jest szczę¶liwy ze swojego życia i poza celami sportowymi ma cele zawodowe i rodzinne. Warto było by zrobić badania jak waga ciała wraz z głow± jest odwrotnie
proporcjonalna do poziomu szczę¶cia tej wła¶nie głowy :)
W Łomży powitała nas p. Bernadeta Krynicka, Przewodnicz±ca Rady Miejskiej. Razem złożyli¶my piękn± wi±zankę pod pomnikiem jednego z największych Polaków naszych dziejów Jana Pawła II. Pani Bernadeta piastuje poważne stanowisko ale duch u niej sportowy. Obiecała nie tylko nas jutro wystartować ale i z nami pobiec.
Wystartujemy spod ławeczki Hanki Bielickiej.
Zanim będzie start potrzebny był nam po tej długiej trasie relaks. Po tej "setce" trzeba było się zregenerować, zadbał o to przedstawiciel miasta Józef Babiel. Zabrał nas na basen, saunę i do groty solnej. Mamy więc na jutro power. Nastrój w zespole fantastyczny. Szczególnie, że dowiedzieli¶my się, że pojutrze, na granicy polsko-litewskiej będ± na nas czekać dzieci ze szkoły w Słobotce aby razem przebiec polsko-litewsk± granicę przyjaĽni.
Jutro 76 km, pora spać.
Mariusz Szeib
www.freedom-charity-run.com
Szczegóły na naszej stronie: www.freedom-charity-run.com/pl/index.html
lub na FB: www.facebook.com/FreedomCharityRun
| | Autor: emka64, 2015-09-05, 22:14 napisał/-a: Brawo Mariusz i Panowie ! Niesamowita akcja , mocno kibicuję . | |
|
|
| |
|