Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [20]  PRZYJAC. [18]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
enemigo
Pamiętnik internetowy
Boso ale w ostrogach...

Paweł Sadowski
Urodzony: 1979-12-15
Miejsce zamieszkania: Słupsk
46 / 50


2012-11-15

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Przegrana (czytano: 1294 razy)

 

Co tu dużo mówić... Do 32 kilometra wszystko szło zgodnie z planem. Bieg na 3.45. A to co stało się potem można okre¶lić jednym słowem - klęska. 3 kilometry uciekły mi nie wiem kiedy, nie pamiętam co się ze mn± działo od 32 do 35 kilometra, a na 35 wiem tylko tyle, że tak kręciło mi się w głowie, że przeszedłem do marszu. Każda próba biegu kończyła się zawrotami głowy i ostatnie 7 kilometrów minęło mi w marszu. Zamiast planowanych 3.45 wyszło 4.12.
Nic dodać nic uj±ć. Przemęczenie organizmu, mało snu, dwie prace...
Za rok muszę próbować znowu, niestety.

Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicy

Dodaj komentarz do wpisu







 Ostatnio zalogowani
fit_ania
01:46
Artur z Błonia
23:48
andreas07
22:53
TomekSz
22:24
zbyszekbiega
22:24
anielskooki
22:22
JW3463
21:48
Wojciech
21:27
łuki86
21:23
Basia
21:17
Bartu¶
21:14
czeper
21:04
kasjer
20:49
japa
20:30
wwdo
20:10
Stonechip
19:47
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |