2012-01-22
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Buduję Kondycję (czytano: 575 razy)
Siadłam kiedy¶ w grudniu przed kompem i poukładałam swe treningowe pragnienia w kolumnach i wierszach arkusza xls. Wygl±dało do¶ć ambitnie. Wówczas zakładałam że moja Faza I BK będzie miała 4 tygodnie. Mogłabym się wysilić i pozostać przy tych ‘ustaleniach’ jednak my¶lę, że trzeba plan zweryfikować. 4 tygodnie po takiej przerwie, jak± sobie zafundowałam, to za mało. Najbardziej zależy mi żeby zebrać ‘wspaniały plon’ jesieni±, wiosna to tylko pewien etap mojego planu na rok 2012 my¶lę, że 4 tygodnie mi nie wystarcz±. Je¶li tylko zależy to ode mnie - nie dopuszczę do kontuzji.
Zaczęłam 1 stycznia 2012 trzykilometrowym truchcikiem.
Trzy tygodnie Fazy I za mn±.
Takie małe podsumowano:
Tydzień 1: 2 treningi: 4km, 6 km.
Tydzień 2: 3 treningi: 6km, 6km, 9 km.
Tydzień 3: 4 treningi: 7km, 7km, 10km, 10km.
Przede mn± Tydzień 4: 4 treningi: 8 km, 8km, 11km, 12km.
Pobiegam, zweryfikuję i mam nadzieję, podejmę słuszn± decyzję.
a na zdjęciu: tak trochę wracam do wspomnień, rok 2008 byłam jeszcze blondynk± a przygoda biegowa dopiero miała się zacz±ć...
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu Marysieńka (2012-01-22,21:22): Zawsze byłam wielkim leniem...nie tylko treningowym....nie cierpiałam biegać po "dyktando" planu treningowego....biegałam na tzw .."czuja" i na dobre mi to wychodziło..Nie cierpię "presji"...a plan treningowy zawsze presj± był:))) jacdzi (2012-01-22,21:32): A wiec zniwa beda jesienia. Napewno sie udadza, bedzie urodzaj w tym roku. snipster (2012-01-23,12:40): a ja mam tak jak Marusia pisuje ;) wszystko u mnie się zmienia z dnia na dzień, więc plan byłby tylko planem ;)
|