| | | |
|
| 2007-04-11, 07:17 Perdek powodzenia. Bzium spełnienia marzeń.
2007-04-11, 04:37 - perdek napisał/-a:
BZIUM marzenia sie spelniaja!
Jedno z moich marzen powoli sie realizuje :) W najblizszy piatek razem z 3 kolegami wyjezdzam do Bostonu z Chicago. Przed nami dluga droga- ponad 1000mil. Cel 111 Boston Marathon. Po drodze mamy zaliczyc kilka atrakcji, miedzy innymi wodospad Niagara.
Rok temu, jak by mi ktos powiedzial, ze za rok bede startowal w Bostonie to bym powiedzial,ze jest nienormalny.
Juz nie moge sie doczekac.
PS. Wojtek, ze wzgledu na szkole i nowa prace nie bede mogl sie z Toba spotkac we Wroclawiu :( Prawdopodobnie zobaczymy sie dopiero w pazdzierniku w Chicago.
Pozdrawiam serdecznie
Perdek |
Perdek - ale wykręciłeś numer.Nie będzie Ciebie we Wrocławiu.Miałem już w torbie parę pamiątkowych upominków,ale to nic przepakowałem do torby na Chicago.To kawał drogi z Chicago do Bostonu.Gratuluję startu.To magiczny maraton.Wzgórze złamanego serca,kibice na całej trasie.Perdek - jako europejczyk uważaj.Żadnego sikania w krzaczkach.Tam w okolicy startu mieszkańcy przed swoimi domami stawiają parawny z materiału,takie prowizoryczne odgrodzenia i policja pilnuje, by na teren po za parawany nie wchodzić.Gdy tylko się zbliżysz to zaraz policjanci grożą palcem.Tam tylko toy-toyka.Warto o tym pomyśleć wcześniej,bo na krótko przed startem są kolejki.Na start wywożą prawie czterdzieści km za Boston.Do miasta to tylko wbiegasz.Nawet pisząc to mam gęsią skórkę.Andrzej Ślązak z Piotrkowa Trybunalskiego z Rafałem Warżałą chyba z Piły proponowali mi w ub. roku powtórkę.Nie skorzystałem i teraz żałuję.Bzium zajrzałem do twojej wizytówki.Ciekawa osobowość i już niezłe osiągnięcia.Dograj sprawę sponsora,a jak piszesz masz szansę , a z twoimi wynikami BOSTON stoi przed Tobą otworem.Wielu musi walczyć wcześniej o wynik uprawniający do startu.Ty masz to z głowy.
Ps.Perdek i nie skopiuj tam mojego wyczynu.Przed startem najadłem się batonów energetycznych ( dawali przecież za darmo) , potem jeszcze popiłem butelką napoju energetyczneg i z takim pełnym żołądkiem miałem potem kłopoty na trasie.Ciężko się oddychało i co jakiś czas dawała znać o sobie kolka.Ale to pestka z przeżyciami jakie niesie za sobą ten maraton. |
|
| | | |
|
| 2007-04-11, 11:51 16.04 na Eurosporcie
Maraton w Bostonie
Maraton,czas transmisji 180 minut
Eurosport: Poniedziałek 16.04.07 o godz.15:30
Impreza w Bostonie należy do najbardziej znanych i najstarszych zawodów lekkoatletycznych na świecie. Odbyła się po raz pierwszy 19 kwietnia 1897 roku. Trasa biegu wynosiła wówczas 39 km. W tym roku w maratonie weźmie udział ponad 20 tysięcy zawodników. Pula nagród wynosi 575 tys. dol. Organizatorzy spodziewają się, że wzdłuż trasy zbierze się około pół miliona widzów. W ostatniej edycji tryumfowali Kenijczycy: wśród mężczyzn Robert K. Cheruiyot, który osiągnął rekordowy wynik 2:07,14, a wśród Rita Jeptoo z wynikiem 2:23,36.
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2007-04-12, 21:16 15.04 Paryż na Eurosporcie
2007-04-11, 11:51 - cezaryk napisał/-a:
Maraton w Bostonie
Maraton,czas transmisji 180 minut
Eurosport: Poniedziałek 16.04.07 o godz.15:30
Impreza w Bostonie należy do najbardziej znanych i najstarszych zawodów lekkoatletycznych na świecie. Odbyła się po raz pierwszy 19 kwietnia 1897 roku. Trasa biegu wynosiła wówczas 39 km. W tym roku w maratonie weźmie udział ponad 20 tysięcy zawodników. Pula nagród wynosi 575 tys. dol. Organizatorzy spodziewają się, że wzdłuż trasy zbierze się około pół miliona widzów. W ostatniej edycji tryumfowali Kenijczycy: wśród mężczyzn Robert K. Cheruiyot, który osiągnął rekordowy wynik 2:07,14, a wśród Rita Jeptoo z wynikiem 2:23,36.
|
W niedziele o 8:30 na eurosporcie jest transmisja z maratonu w Paryżu .W piątek 13-ego startujemy do Paryża ,będzie się działo. |
|
| | | |
|
| 2007-04-12, 21:37 Dębno
A z Dębna jak zawsze transmisji żadna TV nie zrobi, będziemy się cieszyć jak zrobią migawkę w wiadomościach :-( |
|
| | | |
|
| 2007-04-12, 21:37
Będę kibicował przed telewizorem maratończykom w Bostonie jak i w Paryżu. |
|
| | | |
|
| 2007-04-12, 21:57 do Wojtka G
Czyżby i nasz kolega z którym byłem w Londynie - Andrzej Ślęzak też został w USA jak Jarek? czy powrócił do Polski- jest na paru zdjęciach ale mało o nim piszesz .... |
|
| | | |
|
| 2007-04-13, 01:42 Pogoda
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2007-04-13, 06:38 Andrzej ma się dobrze.
2007-04-12, 21:57 - Jans napisał/-a:
Czyżby i nasz kolega z którym byłem w Londynie - Andrzej Ślęzak też został w USA jak Jarek? czy powrócił do Polski- jest na paru zdjęciach ale mało o nim piszesz .... |
Jans - Andrzej jest w kraju.Pracuje w BOT Kopalnia Bełchatów na jednej z największych maszyn tj. niemieckiej zwałowarce.Byliśmy razem z nim w Bostonie i Chicago oraz powtórzyliśmy jeszcze Nowy Jork.On z Warżałą pojechali drugi raz w ub. roku do Bostonu poprawiać swoje wyniki.Mnie proponowali,ale ja już umówiłem się z Adamem Kusym na N.Y. a do tego dołożyć jeszcze Boston to nie wytrzymał bym obciążeń finansowych.Teraz Andrzej jest zakochany i nie wolno mu przeszkadzać.Trzyma z grupą z Ostrowca Wlkp. bo tam mieszka jego wybranka.Może byśmy wyskoczyli gdzieś razem? np. do Mongolii??? jak myślisz? ha...ha.... Nowy Jork z góry oglądaliśmy przecież razem.To może razem zwiedzilibyśmu stolicę Mongolii Ułan Bator?.Tylko musiałbyś z apteki wziąść coś dobrego na grożne tam komary. |
|
| | | |
|
| 2007-04-13, 07:34 Sportowa uczta.
No to mamy piękną telewizyjną sportową ucztą. Zasiądziemy sobie oboje ze swoimi zagipsowanymi kończynami i będziemy oglądać i Boston i Paryż.
Ciekawe czy kiedyś doczekamy się w polskiej telewizji transmisji z polskiego maratonu? |
|
| | | |
|
| 2007-04-13, 08:02 Gigant koszulka..
2007-04-13, 07:34 - Henryk W. napisał/-a:
No to mamy piękną telewizyjną sportową ucztą. Zasiądziemy sobie oboje ze swoimi zagipsowanymi kończynami i będziemy oglądać i Boston i Paryż.
Ciekawe czy kiedyś doczekamy się w polskiej telewizji transmisji z polskiego maratonu? |
Heniu - pamiętam,że w Bostonie na szczycie wzniesienia /złamanego serca/ była po prawej stronie podwieszona ogromnych rozmiarów koszulka z jakąś reklamą i napisem która to mila.Koszulka w kolorze bodajże biło-niebieskim.Ciekawe czy ją pokażą?.Będę na nowo przeżywał ten magiczny maraton. |
|
| | | |
|
| 2007-04-16, 10:35 MIŁOŚĆ czy kochanie -:)
2007-04-13, 06:38 - Wojtek G napisał/-a:
Jans - Andrzej jest w kraju.Pracuje w BOT Kopalnia Bełchatów na jednej z największych maszyn tj. niemieckiej zwałowarce.Byliśmy razem z nim w Bostonie i Chicago oraz powtórzyliśmy jeszcze Nowy Jork.On z Warżałą pojechali drugi raz w ub. roku do Bostonu poprawiać swoje wyniki.Mnie proponowali,ale ja już umówiłem się z Adamem Kusym na N.Y. a do tego dołożyć jeszcze Boston to nie wytrzymał bym obciążeń finansowych.Teraz Andrzej jest zakochany i nie wolno mu przeszkadzać.Trzyma z grupą z Ostrowca Wlkp. bo tam mieszka jego wybranka.Może byśmy wyskoczyli gdzieś razem? np. do Mongolii??? jak myślisz? ha...ha.... Nowy Jork z góry oglądaliśmy przecież razem.To może razem zwiedzilibyśmu stolicę Mongolii Ułan Bator?.Tylko musiałbyś z apteki wziąść coś dobrego na grożne tam komary. |
NO to niech Andrzej się stara -:) bieganie nie najważniejsze więc nie przeszkadzajmy mu! ostatnio poznałem kolegę, który ma sympatię u której imponuję mu m.in.że biega maraton szybciej od niego (ok 2:55) i.... mam nadzieję, że jak on ją przegoni to nie bedzie "gonił" innej z lepszym wynikiem -:)
Co do wyjazdu - na razie nie mogę na wiele dni opóścic pracy niestety- wyjazd trze przełożyć ale nie mówię ze NIGDY -:)
DZIŚ BOSTON- paluszki lizać! |
|
| | | |
|
| 2007-04-16, 15:33 Transmisja ruszyła.
No to oglądamy Wojtek, bedę szukał tej gigantycznej koszulki na wzniesieniu. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2007-04-16, 15:59 Cykl pięciu maratonów.
2007-04-16, 15:33 - Henryk W. napisał/-a:
No to oglądamy Wojtek, bedę szukał tej gigantycznej koszulki na wzniesieniu. |
Heniek - Przed chwilą spiker powiedział,że do światowej Korony 5 Maratonów należą:
1.Boston x 1
2.Berlin x 9
3.Londyn x 1
4.Chicago x 1
5.Nowy Jork x 3
Tak się złożyło,że mam wszyskie w kolekcji.
To znaczy my w 2005 roku w Bostonie mieliśmy więcej szczęścia.Było ciepło.Biegłem na krótko,koszulka na ramiączkach.Wyobraź sobie ile ton odzieży będzie deptał ostatni zawodnik jak wszyscy zaczną zrzucać w biegu te ocieplacze i kurki i folie.Ja tam byłem i będę chciał być jeszcze raz.Na razie limit upoważniający do startu w Bostonie mam.A jeszcze w tym roku chcę jeszcze dodatkowo w Berlinie to minimum zrobić.Zaraz start płci męskiej.Z powodu chłodu będzie chyba mniej kibiców na trasie.
|
|
| | | |
|
| 2007-04-16, 16:17 Pacemakerzy?
Wojtek ta kenijska dwójka - 42 i 54 - to pacemakerzy? Tak daleko z przodu sami? Co sie dzieje? |
|
| | | |
|
| 2007-04-16, 16:32 Korona.
2007-04-16, 15:59 - Wojtek G napisał/-a:
Heniek - Przed chwilą spiker powiedział,że do światowej Korony 5 Maratonów należą:
1.Boston x 1
2.Berlin x 9
3.Londyn x 1
4.Chicago x 1
5.Nowy Jork x 3
Tak się złożyło,że mam wszyskie w kolekcji.
To znaczy my w 2005 roku w Bostonie mieliśmy więcej szczęścia.Było ciepło.Biegłem na krótko,koszulka na ramiączkach.Wyobraź sobie ile ton odzieży będzie deptał ostatni zawodnik jak wszyscy zaczną zrzucać w biegu te ocieplacze i kurki i folie.Ja tam byłem i będę chciał być jeszcze raz.Na razie limit upoważniający do startu w Bostonie mam.A jeszcze w tym roku chcę jeszcze dodatkowo w Berlinie to minimum zrobić.Zaraz start płci męskiej.Z powodu chłodu będzie chyba mniej kibiców na trasie.
|
Nie mam nic z tej Korony Maratonów. Postaram się zaliczyć Londyn i Berlin, za ocean nie pojadę. |
|
| | | |
|
| 2007-04-16, 16:33 Tego nawet chyba spikerzy nie wiedzą.
2007-04-16, 16:17 - Henryk W. napisał/-a:
Wojtek ta kenijska dwójka - 42 i 54 - to pacemakerzy? Tak daleko z przodu sami? Co sie dzieje? |
Trudno powiedzieć w jakim charakterze zostali zaproszeni i czy dostaną kasę jako pecemakerzy? Ale zdarzało się,że pacemaker biegł dalej i zajmował miejsce w pierwszej trójce.Przypatrz się jak biegną zawodowcy? Środkiem idzie zółta linia
odmierzająca atest trasy.Czy oni czasem też nie ścinają? Powinni biec blisko środkowej lini. |
|
| | | |
|
| 2007-04-16, 18:05 Dębno w wiadomościach.....
2007-04-12, 21:37 - Admin napisał/-a:
A z Dębna jak zawsze transmisji żadna TV nie zrobi, będziemy się cieszyć jak zrobią migawkę w wiadomościach :-( |
Ostatnio obserwuję i oceniam co wnosi nasza telewizja w popularyzację sportu - tego przez "małe s" tzn dla każdego.
Z przykrością należy stwierdzić, że komercja "zjadła" sport bo liczy się tylko piłka nożna, Kubica i Małysz. Nic do tych ostatnich nie mam przecież patrząc na ilość amatorskich imprez sportowych (patrz kalendarz www.maratonypolskie.pl) powstaje pytanie kto słyszał/kto wie? Impreza w Dębnie to tradycja i założyłem się wczoraj nawet, że nie pokażą "NIC" i wygrałem bo pokazali migawkę z Paryża. Wyrażając więc "vox populi" napisałe taki oto list do TVP
============
Witam;
Od dłuższego czasu praktycznie uczestniczę w uprawianiu sportu. Biegam amatorsko na długich dystansach i celem moim jest pokonanie maratonu. Dziś odbyła się jedna z ważniejszych imprez biegowych w Polsce - 34 Maraton Dębno -Mistrozstwa Polski dla Mężczyzn i Kobiet.
Niestety w głównych wiadomościach pokazano migawkę z maratonu w Paryżu nie wspominając ani słowa o tak ważnej imprezie w Polsce.
Skutkiem tego pragnę wnieść uwagę, że telewizja publiczna nie wspiera praktycznie żadnych akcentów dla promocji powszechnej formy ruchu jakim jest bieg. Kiedyś jeden z redaktorów sportowych p.Tomasz Hopfer stanął na wysokości zadania i promował praktycznie bieganie dla zdrowia.
Moje pytanie i propozycja brzmi:
- dlaczego Państwo unikacie takich tematów a praktycznie nie wspieracie inicjatyw organizatorów imprez biegowych?
- czy zamierzacie zmienić obecny stosunek do sportów biegowych poprzez promocję imprez biegowych o charakterze amatorskim lub zawodowym?
Pozdrawiam
===================
Nie liczę na odpowiedź TVP
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2007-04-16, 18:30 Adres email
Na jaki adres email wysłałeś list? Gdybyśmy znali jakiś adres, który TVP używa a nie tylko udaje że służy do kontaktów z telewidzami, moglibyśmy zorganizować coś na kształs społecznej kampanii emailowej w tej sprawie, np wysyłając przez 10 dni 10 emaili tej treści - gdyby zrobiło to 1000 biegaczy...
Niestety zanim się zaangażuję obawiam się właśnie o to, że akcja poszłaby w gwizdek, bo skrzynki na którą byśmy wysyłali nikt nie odbiera a nawet jest automatem usuwana. Wysłałem jakiś czas temu email na OFICJALNĄ skrzynkę Roberta Korzeniowskieg - mineły 3 tygodnie, i nawet nie wróciło potwierdzenie, że ktoś tę informację odebrał, a wysłałem z włączoną opcją POTWIERDŹ DOSTARCZENIE oraz POTWIERDŹ PRZECZYTANIE. |
|
| | | |
|
| 2007-04-16, 18:34
Wyniki nie rewelacyjne, ale za to wiało i padało. Brawa dla pań z Europy, że pokonały "czarne" panie !!! |
|
| | | |
|
| 2007-04-16, 18:53 Szkoda że Tomasz Hopfer nie żyje,on by pomógł.
2007-04-16, 18:30 - Admin napisał/-a:
Na jaki adres email wysłałeś list? Gdybyśmy znali jakiś adres, który TVP używa a nie tylko udaje że służy do kontaktów z telewidzami, moglibyśmy zorganizować coś na kształs społecznej kampanii emailowej w tej sprawie, np wysyłając przez 10 dni 10 emaili tej treści - gdyby zrobiło to 1000 biegaczy...
Niestety zanim się zaangażuję obawiam się właśnie o to, że akcja poszłaby w gwizdek, bo skrzynki na którą byśmy wysyłali nikt nie odbiera a nawet jest automatem usuwana. Wysłałem jakiś czas temu email na OFICJALNĄ skrzynkę Roberta Korzeniowskieg - mineły 3 tygodnie, i nawet nie wróciło potwierdzenie, że ktoś tę informację odebrał, a wysłałem z włączoną opcją POTWIERDŹ DOSTARCZENIE oraz POTWIERDŹ PRZECZYTANIE. |
Też mi takie coś chodziło po głowie i jestem za.Włączył bym się w akcję dla dobra amatorskiego biegania.A może by Eurosport poprowadził z godzinkę maraton Warszawski bądź Poznański.Ale się wygłupiłem nie? A może by tak kontakt przez red. Babiarza i tych redaktorów co biegają.Biegających posłów,prezydentów miast.Jakiś zbiorowy list,petycję podpisaną przez nas we Wrocławiu.W myśl - kropla drąży skałę. |
|