| | | |
|
| 2007-01-12, 10:07
z Bochnią mam bardzo miłe wspomnienia:
- straciłam głos gdy wracałam do domu
- po tygodniu biegłam w Bydgoszczy połówke a start był wielkim znakiem zapytania bo wylądowałam na antybiotyku, ktory tak naprawde odstawilam no bo co mnie bedzie osłabiał. Sama dam sobie rade. No i dalam. No a w Bydzi ustanowiłam wowczas życióweczke:)
same pozytywy.
- No i jeszcze masazystka naszej druzyny mnie delikatnie mowiac wyzwala, bo nie słuchałam i ciagle cos chciałam a to bluze a to jakies odzywki- a ona biedna musiała latac góra- dół :) Ale posumowała to tak : jestes niemozliwa, ciebie to nalezy pilnowac bo normalnie nie zeszlabys z trasy:) |
|
| | | |
|
| 2007-01-12, 23:48
2007-01-12, 10:07 - kaja napisał/-a:
z Bochnią mam bardzo miłe wspomnienia:
- straciłam głos gdy wracałam do domu
- po tygodniu biegłam w Bydgoszczy połówke a start był wielkim znakiem zapytania bo wylądowałam na antybiotyku, ktory tak naprawde odstawilam no bo co mnie bedzie osłabiał. Sama dam sobie rade. No i dalam. No a w Bydzi ustanowiłam wowczas życióweczke:)
same pozytywy.
- No i jeszcze masazystka naszej druzyny mnie delikatnie mowiac wyzwala, bo nie słuchałam i ciagle cos chciałam a to bluze a to jakies odzywki- a ona biedna musiała latac góra- dół :) Ale posumowała to tak : jestes niemozliwa, ciebie to nalezy pilnowac bo normalnie nie zeszlabys z trasy:) |
no i pierwszy raz sie zobaczyliśmy "na żywo..." :):) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2007-01-16, 19:19
|
| | | |
|
| 2007-01-16, 19:33 Konkurs
2007-01-16, 19:19 - Koba napisał/-a:
pojawił się regulamin na 2007 r. na stronie biegu: www.sztafeta.bochnia.pl (uwaga zmiana adresu strony!!) |
Pojawił się także na naszych łamach konkurs, w którym można wygrac zaproszenie dla 1 sztafety :-) szczegóły w newsie |
|
| | | |
|
| 2007-01-16, 19:37
Brawo Koba!Super rozwiazanie- jak to mówia i wilk syty ,i owca cała.
No i ten konkurs super sprawa! |
|
| | | |
|
ANONIM
(Jacuś) | 2007-01-16, 22:42 Po co te biadolenia ?
2007-01-09, 16:52 - passta napisał/-a:
Nie mam szans zdążyć bo w pracy nie mam internetu.To nie pech.Tylko nie równe szanse.Inni z drużyny też będą w pracy.I w ten sposób nigdy nie zdążymy.
Na wielkich zagranicznych maratonach też są losowania.
Skoro jest limit uczestników to losowanie powinno sie odbyć.Wtedy sznase są wyrównane.
To moje prywatne zdanie a wiadomo,że będzie tak jak postanowi organizator. |
Cześć ! Kochani po co te biadolenia ? Nasze 2 drużyny z Klubu Człapaka PĘDZIWIATR z Gliwic zapisuje ZAWSZE nasz kochany Prezes i wszystko gra. Nasi klubowcy z portek wychodzą, żeby nie nawalić - raz, że organizatorowi, a dwa - kolegom z drużyny i zawsze znajdzie się zastępstwo. Więc proponuję sobie wynająć prezesa, żonę, brata itp., która to zaufana osoba dokona stosownej rejestracji.Proponuję naprawdę zakończyć biadolenia, a przemyśleć strategię biegu (obciążenie kolejnych zawodników) - bo to ciekawe zagadnienie. Przy okazji pozdrowienia dla Tomka i Romana z L.O.K. |
|
| | | |
|
| 2007-01-16, 23:16
A ja tak poważnie sie zastanawiam czy (jeśli ma się inne cele w danym roku) trzeba walczyć o start w Bochni. To impreza potwornie wyczerpująca, dodajmy, że bardzo specyficzna dla długodystansowców... Z pewnością wielka frajda (przygoda) ale jednocześnie duże zagrożenie... (kontuzje i nie tylko).
Zaryzykuję twierdzenie, że jak ktoś nie był - to niech się znajdzie na starcie, gdyż naprawdę warto; jak ktoś juz z kolei swą "szychtę" odrobił... to niech się zastanowi.
Pozdrawiam! (i mam nadzieję, że nikt nie zrozumie mojej wypowiedzi jakoś opatrznie). |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2007-01-17, 09:21 problem z konkursem
Witam!
Udzielam odpowiedzi na wszystkie konkursowe pytania, zatwierdzam zapisz zgłoszenie(jestem zalogowany) i wyskakuje mi komunikat o zalogowaniu i rejestracji!?I nie jestem uwzględniony na liscie osób birących udział w konkursie:(
|
|
| | | |
|
| 2007-01-17, 09:34
2007-01-16, 23:16 - gregoz68 napisał/-a:
A ja tak poważnie sie zastanawiam czy (jeśli ma się inne cele w danym roku) trzeba walczyć o start w Bochni. To impreza potwornie wyczerpująca, dodajmy, że bardzo specyficzna dla długodystansowców... Z pewnością wielka frajda (przygoda) ale jednocześnie duże zagrożenie... (kontuzje i nie tylko).
Zaryzykuję twierdzenie, że jak ktoś nie był - to niech się znajdzie na starcie, gdyż naprawdę warto; jak ktoś juz z kolei swą "szychtę" odrobił... to niech się zastanowi.
Pozdrawiam! (i mam nadzieję, że nikt nie zrozumie mojej wypowiedzi jakoś opatrznie). |
podobnie pomyślałam. Byłam w Bochni, przeżyłam świetną przygode ale inne cele na ten sezon spowodowały iz w tym roku nie zjezdzam pod ziemie chociaz pokusa byla duza. W zeszlym roku wyladowalam na antybiotyku zreszta juz wspominalam. Tydzien pozniej Bydgoszcz a dopiero w piatek odzyskalam glos.
Z tego co czytalam jest wielu chetnych na ten start tak wiec niech kazdy ma mozliwosc przezycia niesamowitej przygody kopalnianej.
Pozdrawiam |
|
| | | |
|
| 2007-01-17, 09:35
2007-01-12, 23:48 - tarzi napisał/-a:
no i pierwszy raz sie zobaczyliśmy "na żywo..." :):) |
tak, spotkali sie w kopali:)
|
|
| | | |
|
| 2007-01-17, 10:04 Pomoc
2007-01-17, 09:21 - sobek napisał/-a:
Witam!
Udzielam odpowiedzi na wszystkie konkursowe pytania, zatwierdzam zapisz zgłoszenie(jestem zalogowany) i wyskakuje mi komunikat o zalogowaniu i rejestracji!?I nie jestem uwzględniony na liscie osób birących udział w konkursie:(
|
Proszę o przesłanie na skrzynkę poczta@maratonypolskie.pl printscreena z komunikatem. Postaram się sprawdzić w czym problem. Jaka przeglądarka ? |
|
| | | |
|
| 2007-01-17, 10:06
2007-01-17, 10:04 - Admin napisał/-a:
Proszę o przesłanie na skrzynkę poczta@maratonypolskie.pl printscreena z komunikatem. Postaram się sprawdzić w czym problem. Jaka przeglądarka ? |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2007-01-17, 10:08
2007-01-17, 10:06 - sobek napisał/-a:
opera |
wyslałem przez IE i poszło!:) |
|
| | | |
|
| 2007-01-17, 10:46 OPERA
2007-01-17, 10:06 - sobek napisał/-a:
opera |
Z przyprością - i jako informatykowi nieco ze wstydem - ale musze przyznać, że serwis nie jest testowany pod kątem OPERY. Jedynie IE oraz FireFox. Powód? Brak czasu... Cieszę się, że udało się przez IE wysłać odpowiedź w konkursie |
|
| | | |
|
| 2007-01-17, 19:32 u.....f
2007-01-16, 23:16 - gregoz68 napisał/-a:
A ja tak poważnie sie zastanawiam czy (jeśli ma się inne cele w danym roku) trzeba walczyć o start w Bochni. To impreza potwornie wyczerpująca, dodajmy, że bardzo specyficzna dla długodystansowców... Z pewnością wielka frajda (przygoda) ale jednocześnie duże zagrożenie... (kontuzje i nie tylko).
Zaryzykuję twierdzenie, że jak ktoś nie był - to niech się znajdzie na starcie, gdyż naprawdę warto; jak ktoś juz z kolei swą "szychtę" odrobił... to niech się zastanowi.
Pozdrawiam! (i mam nadzieję, że nikt nie zrozumie mojej wypowiedzi jakoś opatrznie). |
Masz rację to bardzo ciężkie i wyczerpujące zawody.Pamiętam jak na pierwszych przyjechała ekipa z Warszawy i "chyba" liczyła na wygraną i bardzo srogo się zawiodła.Naprawdę ludziska trzeba się dobrze zastanowić nad startem w kopalni.Lepiej już zrezygnujćie to nie będziecie blokować miejsc dla innych.To oczywiście żart.Jest ciężko i bardzo ciężko, ale warto. |
|
| | | |
|
| 2007-01-17, 19:37
2007-01-17, 19:32 - KKFM napisał/-a:
Masz rację to bardzo ciężkie i wyczerpujące zawody.Pamiętam jak na pierwszych przyjechała ekipa z Warszawy i "chyba" liczyła na wygraną i bardzo srogo się zawiodła.Naprawdę ludziska trzeba się dobrze zastanowić nad startem w kopalni.Lepiej już zrezygnujćie to nie będziecie blokować miejsc dla innych.To oczywiście żart.Jest ciężko i bardzo ciężko, ale warto. |
he he..bylem przy namowach:
Wieczorek..Gardener...ciach..trach i sie wygra...
a się nie wygrało:) |
|
| | | |
|
| 2007-01-17, 20:11 imprezka super-ale...
2007-01-16, 23:16 - gregoz68 napisał/-a:
A ja tak poważnie sie zastanawiam czy (jeśli ma się inne cele w danym roku) trzeba walczyć o start w Bochni. To impreza potwornie wyczerpująca, dodajmy, że bardzo specyficzna dla długodystansowców... Z pewnością wielka frajda (przygoda) ale jednocześnie duże zagrożenie... (kontuzje i nie tylko).
Zaryzykuję twierdzenie, że jak ktoś nie był - to niech się znajdzie na starcie, gdyż naprawdę warto; jak ktoś juz z kolei swą "szychtę" odrobił... to niech się zastanowi.
Pozdrawiam! (i mam nadzieję, że nikt nie zrozumie mojej wypowiedzi jakoś opatrznie). |
Dokładnie tak samo myślę.Startowałem 1 raz i wystarczy.To był mój 4-ty bieg podziemny,ale żadnego nie mam ochoty powtarzać.Każdy był fantastyczny i niepowtarzalny,ale 2-gi raz-szkoda zdrowia.Właśnie przygotowujemy się do startu w Luksorze/16-luty/,jest nas trzech radomiaków-potrzebny czwarty do drużyny.Wrażenia gwarantowane- nie mniejsze.Pozdrawiamy i zapraszamy! |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2007-01-18, 16:45
2007-01-16, 23:16 - gregoz68 napisał/-a:
A ja tak poważnie sie zastanawiam czy (jeśli ma się inne cele w danym roku) trzeba walczyć o start w Bochni. To impreza potwornie wyczerpująca, dodajmy, że bardzo specyficzna dla długodystansowców... Z pewnością wielka frajda (przygoda) ale jednocześnie duże zagrożenie... (kontuzje i nie tylko).
Zaryzykuję twierdzenie, że jak ktoś nie był - to niech się znajdzie na starcie, gdyż naprawdę warto; jak ktoś juz z kolei swą "szychtę" odrobił... to niech się zastanowi.
Pozdrawiam! (i mam nadzieję, że nikt nie zrozumie mojej wypowiedzi jakoś opatrznie). |
...warto...warto..walczyć o start!!! |
|
| | | |
|
| 2007-01-18, 18:37 Koba,rozwiązanie problemu-super
Tym razem koba wybrnąłeś z problemu znakomicie i znalazłeś receptę na niedomówienia i przypadki.Mam nadzieję,że zdążę ze zgłoszeniem w pierwszej turze,gdyby nie poszło,to nie tracimy nadzieji-losowanie.Mam też taką nadzieję,że za kilka lat trafimy do grupy nominowanej,ha ha ha |
|
| | | |
|
| 2007-01-20, 18:50 5 rezerwowy
jak to jest z tym 5 rezerwowym zawodnikiem ???, trzeba go wyznaczyc do zapisów, ale we biegu raczej nie wystartuje???? |
|