Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  Krzysiek_biega (2014-05-13)
  Ostatnio komentował  biegacz11 (2014-05-20)
  Aktywnosc  Komentowano 219 razy, czytano 632 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  
Do tego tematu podpięte są newsy:
Frajerzy biegają bez numerów startowych...(Kamil Le¶niak, 2014-05-13)
 

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH





Ostatnio zalogowany



 2014-05-13, 15:38
 
Pytanie do "kryształowo uczciwych".
Na wielu biegach są ogromne kolejki do toy-toyów.Mnóstwo osób to kibice, często wasi krewni i znajomi. Czy mieli opłatę startową ?
Tylko nie piszcie, że to co innego ponieważ.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


le0n71

Ostatnio zalogowany
2014-05-26
21:38

 2014-05-13, 15:42
 święta racja
Nawet mi nigdy przez myśl nie przeszło, żeby biec zawody bez numeru. Czułbym się jak złodziej. Trzeba z tym walczyć jak ze zwykłym złodziejstwem. Jak opłaty za duże, to idę biegać do lasu czy gdziekolwiek i tyle w temacie.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



wiadran
Jarosław Kożdoń

Ostatnio zalogowany
2024-05-19
12:59

 2014-05-13, 15:43
 
2014-05-13, 15:30 - kklecha napisał/-a:

Sam jeszcze nie biegłem bez numeru startowego ale żeby tak od razu nazywać ich frajerami? Moim zdaniem to niektóre biegi są tak bezczelnie drogie (gdzie w zamian nie ma zupełnie nic - nawet opieki medycznej) że prosi się powiedzieć że frajerzy płacą za takie biegi :-)
Uważam że jeżeli ktoś biegnie bez numeru i nie korzysta z żadnych wodopojów, nie odbiera medalu itd. to niema w tym nic złego.
1. nie podoba się? nie startuj
2. Lamborghini Aventador i Macallan Fine 30yo są też bezczelnie drogie!! a ja chcę je mieć, dlatego powinienem je sobie wziąć za darmo? podpowiem jak się to nazywa - kradzież, jest to wykroczeniem i jest karane.
możesz sobie twierdzić, że Aventadorem jeździ i pije Macallana frajer... ale ciągle to go na to stać, a Ciebie pewnie nie (przepraszam za założenie z góry). nic nikomu do tego na co ludzie wydają swoje pieniądze - nawet jeśli wg kogoś innego "to za dużo"...
3. opłata startowa to również opłata za zamknięcie dróg, obstawę słóżb na trasie, przygotowanie i zabezpieczenie trasy. nawet jeśli te są ubogie - a biegnąc korzysta się z tego na równi z innymi - więc wypada zapłacić.

PS jedyny przypadek, w którym kogoś bez numeru na trasie byłbym w stanie zaakceptować to kibica/wsparcie zawodnika - ale też pod warunkiem, że dołącza się do biegu nie na starcie, tylko odpowiednio później i w najmniejszym stopniu nie przeszkadza innym zawodnikom.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


michu77
Michał Hadam

Ostatnio zalogowany
2024-06-06
08:25

 2014-05-13, 15:44
 
2014-05-13, 15:30 - kklecha napisał/-a:

Sam jeszcze nie biegłem bez numeru startowego ale żeby tak od razu nazywać ich frajerami? Moim zdaniem to niektóre biegi są tak bezczelnie drogie (gdzie w zamian nie ma zupełnie nic - nawet opieki medycznej) że prosi się powiedzieć że frajerzy płacą za takie biegi :-)
Uważam że jeżeli ktoś biegnie bez numeru i nie korzysta z żadnych wodopojów, nie odbiera medalu itd. to niema w tym nic złego.
...no to wszyscy biegajmy bez numerów, żeby było uczciwie... ;P

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (118 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (17 sztuk)


PawełŻyła

Ostatnio zalogowany
2022-11-12
10:32

 2014-05-13, 15:50
 Kolego,
2014-05-13, 15:38 - ZibiT napisał/-a:

Pytanie do "kryształowo uczciwych".
Na wielu biegach są ogromne kolejki do toy-toyów.Mnóstwo osób to kibice, często wasi krewni i znajomi. Czy mieli opłatę startową ?
Tylko nie piszcie, że to co innego ponieważ.
czy Twoje zdjęcie nie jest przypadkiem podpisane?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


VaderSWDN
Wojciech Weinar

Ostatnio zalogowany
2024-06-06
01:53

 2014-05-13, 15:51
 
Mi sie troszke to wszystko kojaży z ostatnio częstym i jakże słusznym wątkiem na temat unoszenia sie biegaczy ktorzy są troszke szybsi i nazywania tych wolniejszych ślimakami itp.

Sam mimo młodego wieku organizowałem imprezę biegową jak i organizowałem biletowane imprezy kultularne. I bez przesady mi spinać się o takie głupoty. A ludzie pchającyh wózki, przewodnicy niewidomych itp. może ich spiętnujmy. Sam raz również jako cos w rodzaju pacemakera biegłem na Polmaratonie Poznańskim bez numerka, ale to byla przypadkowa spontaniczna akcja, nie było juz miejsc i caly czas liczyłem sie z tym ze zejde z trasy organizatorzy na szczescie albo mnie nie dostrzegli albo pozwolili dobiec do mety.

Cieszmy sie bieganiem jako najprostszą formą sportu i przestanmy tu piętnować wszelkich beznumerkowców, skracaczy, koksiarzy itp... przeciez oni nie zgarniaja wam z przed nosa nagród prawdziwa walka toczy sie kilka poziomów ponad naszym amatorskim bieganie, pozostawmy spinki więc Panom Zawodowcom i ich sztabom!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


thomas
Tomasz Wysztygiel

Ostatnio zalogowany
2019-11-10
22:11

 2014-05-13, 15:51
 
Ale z tymi frajerami to za ostro pojechałeś kolego, ostatnio podczas biegu Korfantego sam ledwo dobiegłem z numerem bo taki fajans zaserwował nam organizator że cała trasa była usiana kartkami. Nie mam zamiaru bronić gapowiczów ale na przyszłość waż słowa bo nie każdy bez numeru to oszust i nie każdy organizator to profesjonalista.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



sprinter86
Artur Bieliński

Ostatnio zalogowany
2024-06-02
19:39

 2014-05-13, 15:52
 
Zgadzam się z autorem tekstu a nawet dopisze ze to również złodzieje. nigdy nie biegłem bez nr w zawodach i nie pobiegnę.
Co to za tłumaczenie ze opłata za droga.Nie pasuje to znajdź tańszy lub biegaj po lesie sam lub ze znajomymi.
proponuje organizatorom zapis w regulaminie ,że
osoby złapane na mecie będą zobowiązane do opłacenia startowego najwyższego przewidzianego w regulaminie

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Dana M
Danuta Pilarz-Małkiewicz

Ostatnio zalogowany
2024-06-03
09:34

 2014-05-13, 16:46
 Nr startowy i wypadek
Nie akceptuję - biegania bez numeru (lub też się zdarza z numerem z innej imprezy)z kilku powodów - ale jeden z aspektów z punktu widzenia organizatora jest dla mnie istotny (o wielu innych już była mowa).

"Zawodnik" biegnący bez numeru startowego ani przez moment nie pomyśli co by się stało w przypadku wypadku, omdlenia? Kto wtedy odpowiada? W skrajnych przypadkach nawet nie wiemy kogo pogotowie zabiera. Co wtedy?
Nie chciałabym nigdy jako organizator NIGDY tłumaczyć się za takiego "zawodnika".

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (23 sztuk)


Admin
Michał Walczewski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-06-06
09:14

 2014-05-13, 16:54
 
Panie Czytelniczki i Panowie Czytelnikowie

Zanim zaczniemy wchodzić w wydumane szczegóły kto gdzie miał numer: na plecach, w bucie, pod majtkami, w samochodzie na tylnym siedzeniu... Wystarczy przeczytać regulamin biegu:

X. Inne postanowienia

5) Zawodnik zobowiązany jest do umieszczenia numeru startowego z przodu tułowia. Numer startowy musi być widoczny przez okres trwania całego Biegu Głównego. Zakrycie lub usunięcie numeru startowego skutkować będzie dyskwalifikacją.

I nie wymyślajmy, że "ktoś pierwszy raz był to nie wiedział". Jak ktoś jest pierwszy raz, to z samej ciekawości się dowie, bo tysiące biegaczy dookoła niego przygotowywuje się do biegu z prawidłowo przyczepionymi numerami startowymi, więc co zrobić z numerem WIDAĆ.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (87 sztuk)


Admin
Michał Walczewski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-06-06
09:14

 2014-05-13, 16:55
 
2014-05-13, 15:38 - ZibiT napisał/-a:

Pytanie do "kryształowo uczciwych".
Na wielu biegach są ogromne kolejki do toy-toyów.Mnóstwo osób to kibice, często wasi krewni i znajomi. Czy mieli opłatę startową ?
Tylko nie piszcie, że to co innego ponieważ.
Lubię staropolskie przysłowia. Jedno z moich ulubionych to "Na złodzieju czapka gore". Pozdrawiam.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (87 sztuk)


Admin
Michał Walczewski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-06-06
09:14

 2014-05-13, 17:05
 Oświadczenie ws. separatystów numerowych
Na prośbę autora artykułu informuję, że jego tytuł został wymyślony przez redakcję. Wszystkie osoby, które biegły bez numeru startowego i uważają że nie są frajerami, lecz że należałoby ich nazwać raczej "cwaniakami", "obibokami", "niepełnosprawnymi umysłowo" itp. - proszę o kierowanie sprawy do sądu przeciwko redakcji, a nie przeciwko autorowi. "Separatystom numerowym" tak czy inaczej mówię NIE nawet wtedy, gdy czują się oni z tego powodu urażeni.

Michał Walczewski.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (87 sztuk)

 



Dana M
Danuta Pilarz-Małkiewicz

Ostatnio zalogowany
2024-06-03
09:34

 2014-05-13, 17:06
 
2014-05-13, 15:06 - dziesiatka napisał/-a:

to rolą organizatora jest zdjąć z trasy taką osobę. Rolą i obowiązkiem. Jeśli on tego nie robi to my tu tym bardziej nie mamy prawa. Dlaczego nikt się nie zapytał jak to możliwe że biegnących bez numeru z trasy nie zdjęto? Najmuje się coraz częściej opryskliwych ochroniarzy którzy niczego nie chronią a przecież to dla nich zadanie. Nie dla nas
Zgadzam się z Tobą. Zaraz ktoś powie, że ochroniarz to koszt. Ale gdyby na kilku imprezach Organizatorzy zdjęli z trasy takie osoby i oficjalnie powiedzieli dlaczego - może by inni zastanowili się czy warto.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (23 sztuk)


SirM
Marcin

Ostatnio zalogowany
---


 2014-05-13, 17:11
 Nieuczciwość trzeba piętnować
2014-05-13, 15:42 - le0n71 napisał/-a:

Nawet mi nigdy przez myśl nie przeszło, żeby biec zawody bez numeru. Czułbym się jak złodziej. Trzeba z tym walczyć jak ze zwykłym złodziejstwem. Jak opłaty za duże, to idę biegać do lasu czy gdziekolwiek i tyle w temacie.
Zgadzam się z powyższym. Nie stać cię to idź biegać do lasu, nad morze czy gdziekolwiek. Trzeba głośno piętnować takie złodziejskie postawy, nawet jak to tylko ułamek dużej liczby osób. Bo jak widać w tym wątku występuje duże przyzwolenie na taką postawę.

P.S. Frajer to złe i nie pasujące określenie na taką osobę. To raczej cwaniak, złodziej itp.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Admin
Michał Walczewski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-06-06
09:14

 2014-05-13, 17:12
 
2014-05-13, 17:06 - Dana M napisał/-a:

Zgadzam się z Tobą. Zaraz ktoś powie, że ochroniarz to koszt. Ale gdyby na kilku imprezach Organizatorzy zdjęli z trasy takie osoby i oficjalnie powiedzieli dlaczego - może by inni zastanowili się czy warto.
Problem był rozważany przez kilku organizatorów. Niestety wygrywają względu bezpieczeństwa - nie da się biegnącego człowieka (zwłaszcza przy zbliżaniu się do mety) w sposób bezpieczny zatrzymać tak, by nie ryzykować zderzenia czy jakiegoś innego nieszczęścia. Gdy finiszuje tłum nie da się postawić 10 ochroniarzy by wyłapywali separatystów numerowych gdyż wpadać oni będą na uprawnionych uczestników biegu.

Szkoda.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (87 sztuk)


krewetkas
Aneta Sakowska

Ostatnio zalogowany
2014-05-27
12:43

 2014-05-13, 17:18
 
Szlag mnie trafił w zeszłym roku przed Półmaratonem Warszawskim, kiedy to przez przypadek nr startowy wpadł mi do kratki wentylacyjnej. Nie można go było wydobyć. W biurze zawodów poinformowano mnie, że nie dadzą mi żadnego "zastępczego" numeru i pokrótce w dupie mają mój problem i że pomimo posiadania chipa i opłaconego wpisowego, na kilometr przed metą mogę być zdjęta z trasy...
Bywa różnie z tymi numerami.
Jak chcę polatać samopas, to nie pcham się na zawody, proste. Jak się pcham na zawody, to za udział płacę, proste.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (6 sztuk)


kasjer
Grzegorz Perlik

Ostatnio zalogowany
2024-05-30
11:29

 2014-05-13, 17:22
 
2014-05-13, 16:54 - Admin napisał/-a:

Panie Czytelniczki i Panowie Czytelnikowie

Zanim zaczniemy wchodzić w wydumane szczegóły kto gdzie miał numer: na plecach, w bucie, pod majtkami, w samochodzie na tylnym siedzeniu... Wystarczy przeczytać regulamin biegu:

X. Inne postanowienia

5) Zawodnik zobowiązany jest do umieszczenia numeru startowego z przodu tułowia. Numer startowy musi być widoczny przez okres trwania całego Biegu Głównego. Zakrycie lub usunięcie numeru startowego skutkować będzie dyskwalifikacją.

I nie wymyślajmy, że "ktoś pierwszy raz był to nie wiedział". Jak ktoś jest pierwszy raz, to z samej ciekawości się dowie, bo tysiące biegaczy dookoła niego przygotowywuje się do biegu z prawidłowo przyczepionymi numerami startowymi, więc co zrobić z numerem WIDAĆ.
A już miałem skopiować ten fragment regulaminu i wkleić go tu :) Sedno sprawy
I jeszcze jeden argument za tym, że numer był ważny
6) Na rewersie numeru startowego umieszczona zostanie tabela, którą każdy zawodnik
powinien wypełnić w celu łatwiejszej identyfikacji w razie wypadku. Tabela zawiera dane
dotyczące przyjmowanych leków, ewentualnych uczuleń oraz numeru telefonu do osoby,
z którą ma się skontaktować Organizator w razie wypadku.


  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (129 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (41 sztuk)

 



marek100384
Marek Pfajfer
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-01-02
21:00

 2014-05-13, 17:24
 
2014-05-13, 17:12 - Admin napisał/-a:

Problem był rozważany przez kilku organizatorów. Niestety wygrywają względu bezpieczeństwa - nie da się biegnącego człowieka (zwłaszcza przy zbliżaniu się do mety) w sposób bezpieczny zatrzymać tak, by nie ryzykować zderzenia czy jakiegoś innego nieszczęścia. Gdy finiszuje tłum nie da się postawić 10 ochroniarzy by wyłapywali separatystów numerowych gdyż wpadać oni będą na uprawnionych uczestników biegu.

Szkoda.
To może by tak snajpera wynająć i każdego bez numeru startowego przed metą " zdejmować " ;)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (621 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (74 sztuk)


Admin
Michał Walczewski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-06-06
09:14

 2014-05-13, 17:32
 
2014-05-13, 17:24 - marek100384 napisał/-a:

To może by tak snajpera wynająć i każdego bez numeru startowego przed metą " zdejmować " ;)
Byłoby wesoło, gdyby snajper strzelał nabojami ze środkiem usypiającym na niedźwiedzie. I przed metą leżałaby taka stera śpiących "biegaczy" :-)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (87 sztuk)


zimny_nosek
Waldemar

Ostatnio zalogowany
2024-03-11
15:51

 2014-05-13, 17:38
 
Mnie rok temu, również na trasie w Gdyni, w jakiś sposób odpadł w trakcie biegu numer startowy i nawet nie zauważyłem kiedy, zorientowałem się jak już go nie miałem na sobie. Do mety oczywiście dobiegłem już bez numeru, ale z czipem w bucie. Więc snajper na linii mety, to niekoniecznie dobry pomysł. ;)
Podejrzewam też, że niektóre z osób na zdjęciach mogą mieć numer startowy, tyle że umieszczony z jakichś nieznanych mi powodów na plecach. Głupio i niezgodnie z regulaminem, ale jednak numer jest.
Natomiast osoby, które w pełni świadomie startują bez numeru, nieważne z jakiego powodu, zwyczajnie okradają organizatora i okradają nas wszystkich, którzy za bieg zapłaciliśmy. I tutaj w ogóle nie ma co gdybać.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
Arti
23:10
JW3463
22:23
Bartu¶
22:22
janek1
22:15
GriszaW70
22:13
andreas07
22:05
Robert Przepiórka
22:02
fundacja_daszrade
21:53
Seba7765
21:48
maste
21:47
BOP55
21:28
fit_ania
21:17
kubawsw
21:05
ab
21:03
stanlej
20:59
adam_j
20:43
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |