| | | |
|
| 2014-01-02, 08:16
Kochani, wszystkiego dobrego w Nowym Roku!!!!
Niech będzie udany, szczęśliwy i zdrowy :) |
|
| | | |
|
| 2014-01-02, 11:26
2014-01-02, 08:16 - agawa napisał/-a:
Kochani, wszystkiego dobrego w Nowym Roku!!!!
Niech będzie udany, szczęśliwy i zdrowy :) |
Bo o zdrowie trzeba dbać wiec biegajmy z głową.
Wszystkiego dobrego. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2014-01-02, 22:37 Odpowiednie obuwie
|
| | | |
|
| 2014-01-03, 10:00
2014-01-02, 22:37 - Agnesss88 napisał/-a:
Ja również życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku:)
I mam pytanie jako początkujący biegacz:) Czy buty zamieszczone w linku są wystarczające jak na początek? |
Bardzo dobre.Tylko biegać życzę powodzenia . |
|
| | | |
|
| 2014-01-04, 10:34 hmmm
2014-01-02, 22:37 - Agnesss88 napisał/-a:
Ja również życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku:)
I mam pytanie jako początkujący biegacz:) Czy buty zamieszczone w linku są wystarczające jak na początek? |
kupowanie obuwia biegowego przez internet jest jak korespondencyjne wychodzenie za mąż. But musisz założyć na stopę, "poczuć" go (a właściwie - nie czuć go na nodze :) ) itd. itp. Z butami z linku byłbym ostrożny - mają wysoką cholewkę na pięcie - może uciskać na achillesa. Nie poczujesz tego po założeniu - ujawni się po kilku kilometrach biegu. Zakładając but biegowy nie masz prawa go poczuć na stopie. I mała porada - kieruj się własnym rozsądkiem, a nie poradami przypadkowych truchtaczy z parciem na szkło. Powodzenia i przyjemności z biegania w Nowym Roku |
|
| | | |
|
| 2014-01-05, 16:05
2014-01-04, 10:34 - vulperus napisał/-a:
kupowanie obuwia biegowego przez internet jest jak korespondencyjne wychodzenie za mąż. But musisz założyć na stopę, "poczuć" go (a właściwie - nie czuć go na nodze :) ) itd. itp. Z butami z linku byłbym ostrożny - mają wysoką cholewkę na pięcie - może uciskać na achillesa. Nie poczujesz tego po założeniu - ujawni się po kilku kilometrach biegu. Zakładając but biegowy nie masz prawa go poczuć na stopie. I mała porada - kieruj się własnym rozsądkiem, a nie poradami przypadkowych truchtaczy z parciem na szkło. Powodzenia i przyjemności z biegania w Nowym Roku |
Dziękuję za cenną poradę,na pewno udam się najpierw do sklepu żeby przymierzyć buty przed zakupem:) |
|
| | | |
|
| 2014-01-18, 08:43
2014-01-04, 10:34 - vulperus napisał/-a:
kupowanie obuwia biegowego przez internet jest jak korespondencyjne wychodzenie za mąż. But musisz założyć na stopę, "poczuć" go (a właściwie - nie czuć go na nodze :) ) itd. itp. Z butami z linku byłbym ostrożny - mają wysoką cholewkę na pięcie - może uciskać na achillesa. Nie poczujesz tego po założeniu - ujawni się po kilku kilometrach biegu. Zakładając but biegowy nie masz prawa go poczuć na stopie. I mała porada - kieruj się własnym rozsądkiem, a nie poradami przypadkowych truchtaczy z parciem na szkło. Powodzenia i przyjemności z biegania w Nowym Roku |
pierwsze zdanie jest super:) oczywiście podpisuję się pod poradą:)
Aguś, co tak kiepsko pilnujesz tego wątku??:( dwa miesiące i tylko dwie strony??:(
Wszystkiego Najlepszego dla Wszystkich mi znajomych, nieznajomych, biegających, truchtających i tych zaczynających:) oby Ten rok był lepszy od poprzedniego i niekoniecznie od następnego:)
pozdrawiam:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2014-02-08, 12:26
2014-01-18, 08:43 - miniaczek napisał/-a:
pierwsze zdanie jest super:) oczywiście podpisuję się pod poradą:)
Aguś, co tak kiepsko pilnujesz tego wątku??:( dwa miesiące i tylko dwie strony??:(
Wszystkiego Najlepszego dla Wszystkich mi znajomych, nieznajomych, biegających, truchtających i tych zaczynających:) oby Ten rok był lepszy od poprzedniego i niekoniecznie od następnego:)
pozdrawiam:) |
co do fajnych zdań to niedawno usłyszałam, że podawanie pensji brutto to jak mierzenie długości prącia razem z kręgosłupem
będzie kto w Szklarskiej w tym tygodniu? |
|
| | | |
|
| 2014-02-23, 21:37
Witam po długiej nieobecności. Coś mało osób ostatnio tu zagląda. W tym tygodniu planuję kupić moje pierwsze buty do biegania. Będzie to coś z Kalenji ale jeszcze nie wiem który model będzie mi pasował. Pozdrawiam!
|
|
| | | |
|
| 2014-02-23, 23:24
we wtorek jadę do schroniska po psa
koniec bycia tymczasowym domkiem.... |
|
| | | |
|
| 2014-02-27, 07:53
2014-02-23, 23:24 - Magda napisał/-a:
we wtorek jadę do schroniska po psa
koniec bycia tymczasowym domkiem.... |
...czy ten będzie już na zawsze?
|
|
| | | |
|
| 2014-02-27, 08:46
Czy ktoś się wybiera na Bieg Zaślubin do Kołobrzegu? |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2014-02-27, 12:05
2014-02-23, 21:37 - scaler napisał/-a:
Witam po długiej nieobecności. Coś mało osób ostatnio tu zagląda. W tym tygodniu planuję kupić moje pierwsze buty do biegania. Będzie to coś z Kalenji ale jeszcze nie wiem który model będzie mi pasował. Pozdrawiam!
|
Buty tego producenta nadają się co najwyżej do chodzenia. Właśnie w butach tej marki doznałem swojej pierwszej poważnej kontuzji.
Ale każdy jest dorosły i sam podejmuje decyzje. Buty dobiera się do wagi i wzrostu przede wszystkim.
Pozdrawiam |
|
| | | |
|
| 2014-02-27, 18:06
2014-02-27, 12:05 - Martins napisał/-a:
Buty tego producenta nadają się co najwyżej do chodzenia. Właśnie w butach tej marki doznałem swojej pierwszej poważnej kontuzji.
Ale każdy jest dorosły i sam podejmuje decyzje. Buty dobiera się do wagi i wzrostu przede wszystkim.
Pozdrawiam |
kurcze, a ja myślałam, że buty dobiera się przede wszystkim do rozmiaru stopy :D |
|
| | | |
|
| 2014-02-27, 18:07
2014-02-27, 07:53 - agawa napisał/-a:
...czy ten będzie już na zawsze?
|
tak, na zawsze
ale Łoles zmienił się w ciągu ostatniego roku :(
zaćma, jakieś zmiany- najprawdopodobniej tłuszczak, nad ogonem, narośl na lewej powiece, trochę niefajny chód tylnymi łapkami, uszy w tragicznym stanie
parę dni temu pogryzły go inne psy, w zasadzie nie da się dotykać, wpada w histerię
czeka mnie z nim dużo ciężkiej pracy, a już widzę, że będzie szło opornie i to bardzo, to straszny uparciuch i cykor
na razie najważniejsze to odczulić go na dotyk, bo musi mieć trochę badań i konsultację okulistyczną, w obecnym jego stanie psychicznym to niewykonalne |
|
| | | |
|
| 2014-02-27, 22:05
2014-02-27, 12:05 - Martins napisał/-a:
Buty tego producenta nadają się co najwyżej do chodzenia. Właśnie w butach tej marki doznałem swojej pierwszej poważnej kontuzji.
Ale każdy jest dorosły i sam podejmuje decyzje. Buty dobiera się do wagi i wzrostu przede wszystkim.
Pozdrawiam |
A jednak zdecydowałem się na zakup Kalenij Ekiden 100. I tak na razie uprawiam marszobiegi więc chodzi się w nich rewelacyjnie. Na bieganie przyjdzie czas. Tak jak i na lepsze buty. Pozdrawiam. |
|
| | | |
|
| 2014-02-27, 22:06
2014-02-27, 18:06 - Magda napisał/-a:
kurcze, a ja myślałam, że buty dobiera się przede wszystkim do rozmiaru stopy :D |
Nie pisze się o rzeczach oczywistych. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2014-02-28, 08:21
2014-02-27, 22:05 - scaler napisał/-a:
A jednak zdecydowałem się na zakup Kalenij Ekiden 100. I tak na razie uprawiam marszobiegi więc chodzi się w nich rewelacyjnie. Na bieganie przyjdzie czas. Tak jak i na lepsze buty. Pozdrawiam. |
Irek życzę wytrwałości i mam nadzieję, że już niedługo marszobiegi zamienią się w fajne biegowe treningi :)
I tak jak piszesz, na wszystko przyjdzie czas. Na lepsze buciki również :)
Po wczorajszym 17 km treningu tryskam energią a endorfiny noszą mnie pozytywnie.
Pozdrawiam i miłego dnia
Ps. Komu kawusi??? Ja już jestem po pierwszej bardzo, bardzo smacznej :) |
|
| | | |
|
| 2014-02-28, 08:24
2014-02-27, 18:07 - Magda napisał/-a:
tak, na zawsze
ale Łoles zmienił się w ciągu ostatniego roku :(
zaćma, jakieś zmiany- najprawdopodobniej tłuszczak, nad ogonem, narośl na lewej powiece, trochę niefajny chód tylnymi łapkami, uszy w tragicznym stanie
parę dni temu pogryzły go inne psy, w zasadzie nie da się dotykać, wpada w histerię
czeka mnie z nim dużo ciężkiej pracy, a już widzę, że będzie szło opornie i to bardzo, to straszny uparciuch i cykor
na razie najważniejsze to odczulić go na dotyk, bo musi mieć trochę badań i konsultację okulistyczną, w obecnym jego stanie psychicznym to niewykonalne |
Madziu,
masz dobre serduszko. Też jestem zwierzolubem.
Walczę z moim ślubnym o miejsce w domu dla sierściucha ale mi jakoś nie idzie :(
Nie poddaję się jednak i nie zrażam i mam nadzieję, że jeszcze tej wiosny się u nas pojawi jakiś dachowiec. |
|
| | | |
|
| 2014-03-01, 15:11
2014-02-28, 08:24 - agawa napisał/-a:
Madziu,
masz dobre serduszko. Też jestem zwierzolubem.
Walczę z moim ślubnym o miejsce w domu dla sierściucha ale mi jakoś nie idzie :(
Nie poddaję się jednak i nie zrażam i mam nadzieję, że jeszcze tej wiosny się u nas pojawi jakiś dachowiec. |
LINK: http://forum.miau.pl/viewforum.php?f=13 | masz kilka podstępów do wyboru :)
najlepszym rozwiązaniem byłoby chyba być na początek domem tymczasowym, czyli bierzecie do siebie koteczka, który ma robione ogłoszenia i szuka mu się domu stałego, docelowego. Czasami mężczyźnie łatwiej przełknąć, że coś jest na chwilę, a później się przyzwyczai i jeszcze bardziej zaangażuje niż Ty, różne przypadki się widziało ;)
rozejrzyj się np na www.miau.pl, tam szukają domów tymczasowych (w linku)
trzymam kciuki ;) |
|