Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  andrzejborek (2012-10-15)
  Ostatnio komentował  Adamo13131 (2012-10-18)
  Aktywnosc  Komentowano 21 razy, czytano 136 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    1  2  


Zdjęcie pochodzi z newsa
blog@ nie ma!

Do tego tematu podpięte są newsy:
blog@ nie ma!(Andrzej, 2012-10-15)
 

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



andrzejbor...
Andrzej Borek

Ostatnio zalogowany
2024-01-22
22:28

 2012-10-15, 12:58
 blog@ nie ma!
ale jednak korzystasz z sieci by się zareklamować, zaistnieć ,wylansować, przecież napisałeś książkę, tak nienawidzisz, nie akceptujesz, drażni cię nachalność innych, ty jesteś lepszy bo napisałeś. jak byś był lepszy to wybiegłbyś z domu, nad rzekę , na górkę, posłuchał śpiewu ptaków i radośnie się zmęczył. ale napisałeś i teraz chcesz sprzedać i używasz tanich chwytów: " spieszmy się koch....."" tak naprawdę to spiesz się tylko na finiszu biegu, a będziesz wiedział , że coś dałeś z siebie, nad resztą postaraj się jednak czasem zastanowić. może Twoja książka rzeczywiście zawiera pozytywne wartości. nie czytałem nie wiem. moja opinia odnosi się tylko do powyższego tekstu, który uważam za typową handlową reklamę, jakich pełno w sieci. Pozdrawiam: Andrzej Borek

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (43 sztuk)


byk68
Andrzej

Ostatnio zalogowany
2019-08-25
12:11

 2012-10-15, 15:15
 
(...)dlatego też wyprowadziłem się
częściowo
z tego dziwacznego świata(...)

Nie da się niestety tak do końca nie istnieć w sieci...
A następny artykuł zatytułuję:
TO NIE JEST REKLAMA!
Niedługo "Andrzejki".
Wyluzuj Andrzej :-)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (21 sztuk)

 



Admin
Michał Walczewski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-06-06
09:14

 2012-10-15, 17:08
 
Myślę, że jedno drugiego nie wyklucza. Nie założyłem konta na NK, nie cierpię i nie rozumiem FB, Google też mnie denerwuje, a mimo to internet to moja praca, dom, hobby i rozrywka.

Nie lubię telewizji a jednak nie dąsam się na prąd :-)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (87 sztuk)


meWho

Ostatnio zalogowany
---


 2012-10-15, 17:41
 
admin, jako że żyjesz z tego, to nie rozumiesz przesłania byka. Może też pijesz wodę z innego ujęcia niż my :D
Niemniej rozumiem autora i zgadzam sie z nim w pełni. Nawet ostatnio na transgranicznym chciałem go prosić o autograf, ale jakoś mocy już nie było ;-)
A poważnie, w komercjalizacji świata, który nas otacza inicjatywy społeczne jak ta byka przegrywają ze znacznie gorszą, aczkolwiek finansowo wspieraną komercją.
To moje zdanie i nie wiele mnie interesuje czy ktoś zgadza się z tą tezą.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


zolek
Marcin Papież

Ostatnio zalogowany
2023-05-18
09:22

 2012-10-15, 21:28
 
Śpieszmy się czytać blogi zanim wszystkie się zmaterializują...

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (50 wpisów)


renia_42195
Renata W.
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
---


 2012-10-15, 22:37
 
2012-10-15, 15:15 - byk68 napisał/-a:

(...)dlatego też wyprowadziłem się
częściowo
z tego dziwacznego świata(...)

Nie da się niestety tak do końca nie istnieć w sieci...
A następny artykuł zatytułuję:
TO NIE JEST REKLAMA!
Niedługo "Andrzejki".
Wyluzuj Andrzej :-)
Gdzieś słyszałam takie coś: "nie można być trochę w ciąży" - zdecyduj się, bo nie rozumiem Twojej idei. Brak w tym spójności - ja też nie istnieję FB, a na NK nie zaglądam od lat (zapomniałam hasła i jakoś nie zamierzam go odzyskiwać), nie zaglądam na Onet, ani na WP, ale jakoś nawet jakbym bardzo nie chciała trzeba korzystać z dobrodziejstw technologicznych (chociażby e-male czy poszukiwanie informacji na temat biegania - ksiązki nie zawsze są dobrze napisane) i zapewniam Cię, że uwielbiam czytać słowo drukowane.
Po co w takim razie chcesz pisać następny artykuł i umieszczać w sieci? Chyba za głupia jestem, żeby to ogarnąć :)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (207 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (12 sztuk)


Truskawa
Izabela Weisman
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-28
08:29

 2012-10-15, 22:49
 
Zastanawia mnie, dlaczego ludzie wciąż odczuwają potrzebę informowania wszystkich gdzie są, lub nie są zalogowani.. Śmieszy mnie to przypinanie oredrów na klatę z powodu nieobecności na FB czy NK albo i MP. Nie chcesz to Cię nie ma, chcesz to jesteś i tyle. Na co komu zawracać głowę swoimi logowaniami?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (18 sztuk)

 



Hung
Marek Piotrowski

Ostatnio zalogowany
2024-05-18
06:35

 2012-10-16, 00:30
 
Zbuntowani artyści i inni autorzy uciekają w Bieszczady lub do Amazonii (Cejrowski) ale później wracają z towarem i reklamą: kupcie, bo przegapicie. Hip-hopowcy mówią: ja śpiewam dla zasady i honoru i nie chodzi mi o kasę, ale jak pieniądz wpada im do kieszeni, to nagle stają się celebrytami i zapominają, że robili coś dla idei. Wypowiedź autora czymś takim mi podśmierduje. Może mówi prawdę ale brzmi ona (jak u Jana Tomaszewskiego)niewiarygodnie. Szanuję wszystkich, którzy potrafią coś sensownie napisać a tym bardziej, gdy to wydają za swoje pieniądze (choć teraz większość muzyków produkuje płyty za swoją mamonę i nie jest to już wielkim umartwieniem)ale taką reklamą zostałem zniesmaczony. Sam wyjechałem na wieś rezygnując z dochodów i lecę ostatkami, ale coś za coś: albo jesteś zbuntowany i piszesz do szuflady czekając na odkrycie przez nowe pokolenie czy po prostu chcesz mieć spokój, albo pragniesz zaistnieć a wtedy nie wybrzydzaj na to. co jest teraz oczywistością, bo korzystając z tego na co "plujesz" stajesz się mało wiarygodny.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (151 wpisów)


renia_42195
Renata W.
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
---


 2012-10-16, 00:40
 
2012-10-16, 00:30 - Hung napisał/-a:

Zbuntowani artyści i inni autorzy uciekają w Bieszczady lub do Amazonii (Cejrowski) ale później wracają z towarem i reklamą: kupcie, bo przegapicie. Hip-hopowcy mówią: ja śpiewam dla zasady i honoru i nie chodzi mi o kasę, ale jak pieniądz wpada im do kieszeni, to nagle stają się celebrytami i zapominają, że robili coś dla idei. Wypowiedź autora czymś takim mi podśmierduje. Może mówi prawdę ale brzmi ona (jak u Jana Tomaszewskiego)niewiarygodnie. Szanuję wszystkich, którzy potrafią coś sensownie napisać a tym bardziej, gdy to wydają za swoje pieniądze (choć teraz większość muzyków produkuje płyty za swoją mamonę i nie jest to już wielkim umartwieniem)ale taką reklamą zostałem zniesmaczony. Sam wyjechałem na wieś rezygnując z dochodów i lecę ostatkami, ale coś za coś: albo jesteś zbuntowany i piszesz do szuflady czekając na odkrycie przez nowe pokolenie czy po prostu chcesz mieć spokój, albo pragniesz zaistnieć a wtedy nie wybrzydzaj na to. co jest teraz oczywistością, bo korzystając z tego na co "plujesz" stajesz się mało wiarygodny.
Zgadzam się z Tobą w 100% :) Nic ująć nic dodać :) Jakbym wydała książkę w 100 egzemplarzach to rozdałabym ją przyjaciołom :) i tyle :)))

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (207 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (12 sztuk)


andrzejbor...
Andrzej Borek

Ostatnio zalogowany
2024-01-22
22:28

 2012-10-16, 02:00
 
napisałeś: Andrzej wyluzuj. zapewniam Cię, że podchodzę do tego bardzo luźno. nie mam nic do Ciebie.przeczytałem Twoją wizytówkę: w 80 % pokrywają się nasze zainteresowania. mimo to uważam, że nie przemyślałeś tej Swojej reklamy (albo ktoś inny Tobą pokierował). a książkę, która być może jest naprawdę interesująca mogłeś zarekomendować , nie poniżając jednocześnie innych. w sieci są ludzie, którzy piszą z potrzeby serca, są i tacy, którzy wszystko zrobią żeby tylko zaistnieć. jak w życiu: są tacy i tacy. Może uda mi się przeczytać Twoją książkę i wtedy będę miał bardziej rzeczywisty obraz Twojej postaci. pozdrawiam: Andrzej Borek

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (43 sztuk)


Slawek Wis...
Sławomir Wi¶niewski

Ostatnio zalogowany
2018-03-24
20:49

 2012-10-16, 08:22
 
2012-10-15, 22:49 - Truskawa napisał/-a:

Zastanawia mnie, dlaczego ludzie wciąż odczuwają potrzebę informowania wszystkich gdzie są, lub nie są zalogowani.. Śmieszy mnie to przypinanie oredrów na klatę z powodu nieobecności na FB czy NK albo i MP. Nie chcesz to Cię nie ma, chcesz to jesteś i tyle. Na co komu zawracać głowę swoimi logowaniami?
Mam podobne odczucia. Też nie mam konta na FB, NK i nie sądzę aby było to czymś wyjątkowym. Po prostu tego nie lubię. Moja Żona lubi i takie konta ma. A czy ten fakt może być wyznacznikiem "mądrości" lub "nie-mądrości" któregokolwiek z nas? Wątpię. Jednych to kręci innych nie. Proste. A próba wykazania, że obecność lub nieobecność na FB jest beee, to nic innego jak bicie piany.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (22 sztuk)


Yaman
Michał Szuster

Ostatnio zalogowany
2015-07-24
13:27

 2012-10-16, 08:40
 
Sławek, Renia, Andrzej - pełna zgoda z waszymi opiniami z mojej strony. Zwróciłem uwagę na jeszcze jedno - bieganie to świetny biznes, w Polsce liczba biegających rośnie i w ślad za tym rośnie podaż wszelkiego rodzaju poradników, podręczników, "biblii" dla biegaczy. Rośnie też w zastraszającym tempie liczba wszelkiego rodzaju reklam artykułów biegowych (m.in. dlatego właśnie planuję zrezygnować z miesięcznika Bieganie, bo tam zaraz nie będzie czego czytać). Ale do rzeczy: z jednej rzeczy to dobrze, że takie materiały są...dla początkujących. Później korzystanie (bezkrytyczne) z tego rodzaju produktów biegowych może prowadzić do tego, że nasze bieganie będzie bazować tylko i wyłącznie na wiedzy "kogoś" uzyskanej "z czegoś". Nie będziemy uważnie wsłuchiwać się w siebie i bazować na naszej wiedzy, zdobytej na błędach - jak wiadomo wtedy człowiek uczy się najszybciej. Wszystko zależy oczywiście od filozofii naszego biegania i tego, na czym nam tak naprawdę zależy. Moim skromnym zdaniem w pewnym momencie naszej przygody z bieganiem takie podręczniko-poradniki mogą stać się "przeszkadzaczami" w naszym rozwoju biegowym.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (11 sztuk)

 



marianziel...
Marcin Zieliński

Ostatnio zalogowany
2024-05-02
12:22

 2012-10-16, 10:00
 
... "Wkurza mnie powoli wirtualne istnienie. Drażni mnie modny wszechobecny lans, sponsoring oraz wszelkie układy, których nigdy nie akceptowałem. Dlatego też wyprowadziłem się częściowo z tego dziwacznego świata wraz ze swoim blogiem, którego prowadziłem na portalu biegowym maratonypolskie.pl"

Mogę się podpisać pod twoimi słowami tyle że uczciwie, bo kocham swoją prywatność i w miarę możliwości nie zakładałam FB i nie piszę bloga, bo kogo interesuje o której dzisiaj wstałem co miałem na myśli i jak mi się biegało. Bieganie jest moje i tylko moje, a w pewnych aspektach również mojej najbliższej rodziny ... więc nie muszę nic kasować i z niczego się nie muszę wylogowywać i nic wydawać. Jakoś chyba wcześniej to przemyślałem.. Nie kumam ludzi, którzy najpierw przejdą na waleta przez całe miasto a potem się denerwują, ze ich ktoś oglądał i zna szczegóły budowy ciała.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (8 sztuk)


Adamo13131
Adam Truchanowicz

Ostatnio zalogowany
2012-12-29
12:53

 2012-10-16, 19:44
 Admin stara się jak może.
2012-10-15, 17:41 - meWho napisał/-a:

admin, jako że żyjesz z tego, to nie rozumiesz przesłania byka. Może też pijesz wodę z innego ujęcia niż my :D
Niemniej rozumiem autora i zgadzam sie z nim w pełni. Nawet ostatnio na transgranicznym chciałem go prosić o autograf, ale jakoś mocy już nie było ;-)
A poważnie, w komercjalizacji świata, który nas otacza inicjatywy społeczne jak ta byka przegrywają ze znacznie gorszą, aczkolwiek finansowo wspieraną komercją.
To moje zdanie i nie wiele mnie interesuje czy ktoś zgadza się z tą tezą.
Ale faktycznie nie do końca chyba jest w stanie zrozumieć przesłanie tego maratończyka. Zresztą ten człowiek(myślę o byku) napisał dwie inne doskonałe książki. Jestem dumny że w gronie biegaczy pojawiła się tak odważna osoba.
Zainteresowanych odsyłam do księgarni mieszczącej się niedaleko kultowego sklepu biegaczy w Szczecinie. Chodzi o Zamkową na Jagiellońskiej. Bo ja amatorsko dobre rzeczy związane z biegaczmi polecam!
Rzadko piszę na forum i korzystam z okazji by Was Wszystkich Biegających tak czy inaczej pozdrowić. Biegających po klawiaturze też pozdrawiam.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


byk68
Andrzej

Ostatnio zalogowany
2019-08-25
12:11

 2012-10-17, 17:21
 
Ludzie Mili!
Pragnąłem jedynie za pośrednictwem tego portalu poinformować Was,że napisałem/popełniłem/stworzyłem utwór wydany w formie książki, zawierający mój dotychczasowy blog oraz gdzie ewentualnie można go nabyć(jeśli ktoś byłby zainteresowany)
A tu tyle komentarzy,w których książka już po okładce oceniona została...
Dziękuje za dobre słowa!
Wyluzuj Adamo ;-)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (21 sztuk)


Admin
Michał Walczewski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-06-06
09:14

 2012-10-17, 18:02
 
2012-10-17, 17:21 - byk68 napisał/-a:

Ludzie Mili!
Pragnąłem jedynie za pośrednictwem tego portalu poinformować Was,że napisałem/popełniłem/stworzyłem utwór wydany w formie książki, zawierający mój dotychczasowy blog oraz gdzie ewentualnie można go nabyć(jeśli ktoś byłby zainteresowany)
A tu tyle komentarzy,w których książka już po okładce oceniona została...
Dziękuje za dobre słowa!
Wyluzuj Adamo ;-)
Komunikacja medialna to bardzo skomplikowana i niebezpieczna jak widać sztuka :-) Głowa do góry !!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (87 sztuk)




Ostatnio zalogowany
2018-10-16
19:30

 2012-10-17, 18:34
 
2012-10-17, 17:21 - byk68 napisał/-a:

Ludzie Mili!
Pragnąłem jedynie za pośrednictwem tego portalu poinformować Was,że napisałem/popełniłem/stworzyłem utwór wydany w formie książki, zawierający mój dotychczasowy blog oraz gdzie ewentualnie można go nabyć(jeśli ktoś byłby zainteresowany)
A tu tyle komentarzy,w których książka już po okładce oceniona została...
Dziękuje za dobre słowa!
Wyluzuj Adamo ;-)
Andrzeju, szkoda, że nie miałem okazji poczytać Twojego bloga. Ufam jednak, że nie był, jak znakomita większość publikowanych w serwisie regularnym ględzeniem o niczym,.,, :-)
Pozdrawiam i życzę powodzenia.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (16 sztuk)

 



Adamo13131
Adam Truchanowicz

Ostatnio zalogowany
2012-12-29
12:53

 2012-10-17, 18:38
 A te burzliwe dyskusje poruszają!
2012-10-17, 18:02 - Admin napisał/-a:

Komunikacja medialna to bardzo skomplikowana i niebezpieczna jak widać sztuka :-) Głowa do góry !!
Tak czy inaczej bardzo się cieszę że wśród użytkowników naszego portalu pojawił się kolejny talent i to nie tylko biegowy.
Jak przeczytacie sami potwierdzicie że to coś pozytywnego i wartościowego. Dla mnie świat długodystansowców zawsze był środowiskiem ludzi oryginalnych i raczej nietuzinkowych.
A wypowiedzi użytkowników portalu potwierdzają moją tezę w całej rozciągłości. I jeszcze jedno-jaki to wstyd reklamować dobre produkty?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


renia_42195
Renata W.
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
---


 2012-10-18, 08:01
 
2012-10-17, 18:34 - Ryszard N napisał/-a:

Andrzeju, szkoda, że nie miałem okazji poczytać Twojego bloga. Ufam jednak, że nie był, jak znakomita większość publikowanych w serwisie regularnym ględzeniem o niczym,.,, :-)
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
"Zapiski "byka68" z bloga prowadzonego w latach 2006-2011 ujęte w skondensowaną formę książki. Nie znajdziesz w niej fachowych porad biegowych oraz wskazówek życiowych.

Utwór ten natomiast przeplata bieganie i życie oraz radości i smutki nierozerwalnie z nimi związane." (opis książki ze sklepu internetowego)

Czyli książka zawiera te same treści co innych biegających i piszących tu bloga ludzi. Nie nazywaj więc, że ględzimy "o niczym" - piszemy dokładnie o tym samym i Byk też "ględził" przez 5 lat ;) na blogu, a teraz to wydał w formie książki :) Miłej lektury :)



  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (207 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (12 sztuk)




Ostatnio zalogowany
2018-10-16
19:30

 2012-10-18, 10:04
 
2012-10-18, 08:01 - renia_42195 napisał/-a:

"Zapiski "byka68" z bloga prowadzonego w latach 2006-2011 ujęte w skondensowaną formę książki. Nie znajdziesz w niej fachowych porad biegowych oraz wskazówek życiowych.

Utwór ten natomiast przeplata bieganie i życie oraz radości i smutki nierozerwalnie z nimi związane." (opis książki ze sklepu internetowego)

Czyli książka zawiera te same treści co innych biegających i piszących tu bloga ludzi. Nie nazywaj więc, że ględzimy "o niczym" - piszemy dokładnie o tym samym i Byk też "ględził" przez 5 lat ;) na blogu, a teraz to wydał w formie książki :) Miłej lektury :)


Publikując, wchodząc w przestrzeń medialną, piszący musi się liczyć z oceną, nie zawsze pozytywną. Jeżeli jednak nie jest odporny na różnorodność ocen to ma kilka wyjść,...
- może pisać swojego bloga nie dając nikomu możliwości oceny,
- może tą grupę ograniczyć do grupy spolegliwych przymilasów,
- może na końcu wpisu umieścić klauzulę,..."Proszę wpisywać wyłącznie pochlebne opinie".
Zapewne jest jeszcze kilka innych możliwości.
Moja ocena znakomitej ilości blogów jest druzgocąca. Jest to specyficzne grafomaństwo, nie ciekawa pisanina o niczym. Pośród tego pseudo literackigo chłamu jest jednak grupa blogerów pisząca ciekawie o swoich pasjach życiowych i sportowych. Nie ukrywam, że czytam je z zaciekawieniem.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (16 sztuk)

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :1  2  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
42.195
05:07
uro69
03:08
Lektor443
02:00
Arti
23:10
JW3463
22:23
Bartu¶
22:22
janek1
22:15
GriszaW70
22:13
andreas07
22:05
Robert Przepiórka
22:02
fundacja_daszrade
21:53
Seba7765
21:48
maste
21:47
BOP55
21:28
fit_ania
21:17
kubawsw
21:05
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |