Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek zamknięty ogólnodostępny
  Multi-Forum  Maraton Warszawski
  Wątek założył  Wojciech Czyściecki (2002-07-13)
  Ostatnio komentował  Kamus (2004-05-09)
  Aktywnosc  Komentowano 228 razy, czytano 648 razy
  Lokalizacja
 Warszawa
  Podpięte zawody  34 Maraton Warszawski
  41 PZU Maraton Warszawski
  35. PZU Maraton Warszawski
  36. PZU Maraton Warszawski
  XXX Maraton Warszawski
  42. PZU ORLEN Maraton Warszawski
  37. PZU Maraton Warszawski
  31 Maraton Warszawski
  43 Maraton Warszawski
  32 Maraton Warszawski
  44. Maraton Warszawski
  38. PZU Maraton Warszawski
  33 Maraton Warszawski
  39. PZU Maraton Warszawski
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



ANONIM

(SZWED)

 2002-10-29, 12:46
 udało się podgrzać
Jak czytam takie artykuły to jest mi żal autora. Pewnie nie miał w tym maratonie żadnego udziału bo był cały na NIE. W całej tej zabawie nie chodzi przecież tylko o wyniki, a solą każdego maratonu jest każdy, nawet ten "bez nazwiska". Co do osobników biegnących w nieco innych strojach niż ogólnie przyjęte to trzeba traktować ich z przymróżeniem oka pamiętając, że dzieki nim cała impreza nabrała więcej kolorów i w niczym jej nie uwłoczyła. Pamietajmy, że to też zawodnicy, którzy mają na swoim koncie niejeden już maraton, a to że zdecydowali się poświęcić swoje "czasówki" kosztem zabawy świadczy jedynie o ich poczuciu humoru czego i wszystkim życzę...Kris (jeden z "Ferdydurke")



ANONIM

(waldek k)

 2002-10-29, 13:02
 nowy rodzaj murzynki
Aby już tak całkiem nie dołować się upadkiem polskiego dziennikarstwa sportowego zwrócę uwagę na zabawny (acz z pwenościa niezamierzony żart)pana Pawła Wisniewskiego, znawcy i miłośnika biegania być może nawet przedstawiciela gatunku homo sapiens czyli człowieka rozumnego: "Żaden z panów startujących w Warszawie nie ma szansy nawet powąchać potu takiej Pauli Radcliffe, czy innej Murzynki"
Różne już murzynki widziałem ale takiej jak Paula Radcliff to jeszcze nie. Gratuluję poczucia humoru i wiedzy sportowej. Osobiście mam nadzieję, że w przyszłym roku wydrenuję sobie mózg w Warszawie jeszcze raz gdyż po prostu takowy posiadam.
Pozdrowienia Waldek - człowiek z gwizdkiem i czerwona latarnia biegu.


 



ANONIM

(Wojtek G.)

 2002-10-29, 13:05
 Historyczny 24Maraton Warszawski-HOT NEWS- 26.10!
Panie Marku T. Byłem w 100 procentach pewny,że jakiś półgłówek wyskoczy z takim artykułem.Użyłem mocnego słowa bo Pan Wiśniewski mnie,nas obraził.I zapewniam Pana że to jeszcze nie wszystko.Zaraz pojawią się następne.Dlaczego tak sądzę ? Podczas ,gdy Wy organizatorzy uwijaliście się ,aby obsłużyć najazd w ostatniej chwili wielu biegaczy ja stojący z moją rodziną nieco z boku ,widziałem conajmniej kilku przemykających się Panów szpicli ,węszących sensację.Ale odniosę się na razie do szyderczego art. "Drenaż mózgów" Pana Wiśniewskiego.Nieprawdą jest jakoby M.W."ośmieszył siebie i Wszystkich,którym bliskie jest bieganie",przynajmniej mnie i moich kolegów nie.Jeżeli ,to ośmieszył się Pan Wiśniewski pisząc takie bzdety.Sprawa przebierańców ,która tak kuła oczy Pana Wiśniewskiego.Startowałem w maratonach w Londynie,Paryżu,Wiedniu,Sztkholmie,Rzymie,Pradze,Kopenhadze i kilkakrotnie w Berlinie.Wszędzie tam startowało prawie 30 % przebierańców którzy tworzą koloryt i fotografowanie się z nimi wyżej stawiam niż z Kenijczykami. I wąchałem Panie Wiśniewski pot nie tylko murzynów,ale i żółtych ,indian i nawet eskimosa,w przeciwieństwie do Pana,bo Pan najwyżej wącha pot koleżanek z redakcji.Twierdzi Pan,że żaden z panów startujących w W-wie nie ma szans powąchać potu takiej Pauli Radcliffe,czy innej murzynki.Ja wyjeżdżam za parę dni na maraton do Nowego Jorku nr star.5210 i może tak być,że to Paula nie powącha mojego potu ,bo jej tam nie będzie ,a ja tak.Podważa Pan wysiłek kobiety pięcioboistki i łotewskiego biegacza ,"amatorów truchtania" jak się Pan wyraził,ale to tylko świadczy o Pana głupocie.Odbiję piłeczkę i zapytam Pana jak się ma zwykły pismak Wiśniewski do dziennikarzy takich jak Bogdan Tomaszewski czy Bogdan Tuszyński.A za czym się komuś zacznie zarzucać drenaż mózgów ,to najpierw trzeba przewietrzyć swoją mózgownicę.Chcę Panu powiedzieć ,że zarówno mnie ,mojej rodzinie i kolegom uczestnikom organizacja i atmosfera Maratonu Warszawskiego bardzo się podobała.Na szczęście klimat imprezy tworzyli wspólnie organizatorzy i uczestnicy.Tylko podczas ,gdy Marek Tronina wraz z rodzinami biegających ( tu podziękowanie dla Konrada Lesia,który kładł kamerę na chodniku i pomagał) ,biegali po trasie i podnosili słupki przewracane przez wiatr ,to Pan przemykał się chyłkiem ,aby robić zapiski i płodził taką bzdurną opinię o Maratonie Warszawskim.Nazywam się Wojciech Gruszczyński Bełchatów.Wktótce napiszę artykuł o moich wrażeniach z M.W.



ANONIM

(Prezes)

 2002-10-29, 17:59
 Czerwona kartka
U mnie i Kroniego Przegląd dostał czerwoną kartkę, a to znaczy że nie bierze już udziału w grze. Dla nas nie istnieje (u Mirka to kilkanaście lat systematycznego czytania).



ANONIM

(Jerzy M.)

 2002-10-29, 20:51
 24 maraton warszawski
Przykro jest czytac wypociny pana Pawla mysle ze jest to jednorazowa wpadka tak znanego dziennikarza.
Tlumacze to tym ze koncowka pazdziernika jest miesiacem desperatow i samobojcow
Pozdrawiam pana Wojtka oraz wszystkich uczestnikow i organizatorow 24 MW.



ANONIM

(wojtek)

 2002-10-30, 02:13
 Umowa zlecenie
Po przeanalizowaniu tekstu doszedlem do wniosku , ze ktos wykonal ten paszkwil jako umowa zlecenie kogos , komu sola w oku byl tegoroczny maraton i jego organizatorzy .
Sens tekstu nalezy czytac wspak - maraton bardzo sie udal pomimo braku gwiazd . Zawodnicy doskonale wczuli sie w klimat wielkich imprez biegowych na swiecie i zanosi sie na to , ze za kilka lat do Warszawy beda walily tlumy .

A wiec ktos to zobaczyl , przestraszyl sie i w ataku zlosci postanowil dokopac wszystkim za to , ze dobrze sie bawili .
A kto to taki ? - YouKnow Who ...



ANONIM

(Wojtek G.)

 2002-10-30, 06:44
 Umowa zlecenie.
Mój imienniku.Trafiłeś w dziesiątkę.To była umowa zlecenie.Nie na próżno napisałem ,że widziałem kilku "myszkujących" Panów ,mających jeden cel.Obnażyć słabe strony M.W. Na 99 procent znam zleceniodawę.Pałętał się również przy biurze zapisów ,z torbą przewieszoną przez ramię ,to jeden ze współorganizatorów poprzednich maratonów.Zagląda też na stronę Maratony Polski i na pewno czytał moje krytyczne wypowiedzi o rezygnacji z organizowania M.W. Mimo że się znamy ,nie odburknął nawet na moje "dzień dobry". Może jak przeczyta tę moją wypowiedź to się opamięta.Byli tam też i porządni ludzie , z klasą ,a za jednego z nich uważam Pana Zbigniewa Zarębę.Dopingował nas na trasie do końca.


 



ANONIM

(zasilacz)

 2002-10-30, 08:14
 Ani jednego zawodnika z tak zwanym nazwiskiem.
Redaktor PS stwierdził że na liście startowej nie było żadnego zawodnika z "tak zwanym nazwiskiem". A ja wypatrzyłem na liście startowej Kwaśniewskiego. Co prawda nie był to Aleksander, ale braku nazwiska nie można zarzucić.



ANONIM

(Kamus)

 2002-10-30, 20:34
 Warszawskie Łączenie
Wojtek, nic nie rozumiesz?,będąc tam łączyliśmy środowisko biegaczy.Gratulacje za "lanie" jekie mi sprawiłeś ale od Poznania nie biegałem,jestem w tej chwili na wyciszaniu organizmu,ale w Wawie musiałem być zresztą tak jak TY.Pozdrawiam.Kazik.



ANONIM

(Kazik Musiałowski)

 2002-11-06, 22:28
 Maraton Warszawski - próba oceny
Był to moj osiemdziesiatyktoryś maraton,z oceną jak wyżej zgadzam się ale nigdy nie będę czegoś oceniał,co rodziło się z fantazji i miłości do biegania i biegaczy.Jest to tylko woda na młyn dla tych działaczy,którzy muszą mieć szmalu to oporu,natomiast organizatorów w\w maratonu pod koniec lata nazywano właśnie fantastami.Teraz kiedy damy im do ręki atuty,-odpowiedzą-:"nie mówiliśmy!" Podkreślam raz jeszcze z własnej woli,że to co zrobili ci wspaniali chłopcy z Warszawy zasługuje tylko i wyłącznie na szacunek i podziękowanie.W mieście 2 milionowym gdzie są władze PZLA i innych Towarzystw propagujących ruch,sport,zdrowie,nie było jednego "uczciwego" aby jemu powierzyć organizację maratonu?Panie Marku Tronina jeszcze raz dziękuję.Kazik.



ANONIM

(Wiesiek)

 2002-11-07, 20:34
 Maraton Warszawski - próba oceny
Zastanawiałem się długo zanim przekonałem sie do 24MW. Pobiegłem i teraz mam dług wobec kolegów którzy przyczynili się, że nie upadła ta historyczna impreza w moim mieście.
Najlepsze było dla mnie poznanie Marka Troniny, jako energicznego człowieka z silnym charakterem. Najgorsze było funkcjonowanie oficjalnej strony www 24MW, i nie ma usprawiedliwienia za bałagan jaki z tego wyniknął.



ANONIM

(wojtek)

 2002-11-08, 04:15
 Maraton Warszawski - próba oceny
Czekam teraz az organizatorzy odzyskaja sily i zagaja dyskusje na temat :
Warszawski Maraton 2003


 



ANONIM

(zasilacz)

 2002-11-09, 15:54
 Szaleństwo biegowe w Warszawie - do 13.00 500 numerów
Czegoś takiego jeszcze nie było. Do godziny 13 (dziś tzn. w w sobotę) zapisało się już 500 biegaczy na jutrzejszy Bieg Niepodległości.



ANONIM

(byku)

 2002-11-09, 17:52
 Data Biegu?
Wedlug mojej wiedzy bieg odbedzie sie w poniedzialek.



ANONIM

(zasilacz)

 2002-11-10, 11:03
 zaiste w poniedziałek
To prawda że w poniedziałek, ale była prośba organizatorów do Warszawiaków aby zapisywać się wcześniej. Pojechałem w sobotę, wpłaciłem 5 zł i dostałem numer większy niż 400, bo tyle osób zapisało się przede mną.



ANONIM

(wojtek)

 2002-11-14, 01:49
 strategia
No dobra - mamy teraz komfortowy rok do nastepnego maratonu .
Jak przyjmiemy strategie przygotowan ?

Osobiscie czytam do znudzenia - Tomasz Hopfer , tworca audycji Biegaj Razem z Nami . Czemu jakos nikt nie zajarzyl , ze aby bieganie bylo tym czym chcemy , nalezy wywalczyc stala pozycje medialna . Czemu by z okzaji 20 rocznicy smierci Tomka nie wskrzesic audycji Biegaj Razem z Nami ? Czemu to taki zly pomysl ? Kto sie temu sprzeciwia ?



ANONIM

(Marek Tronina)

 2002-11-14, 08:10
 24. Maraton Warszawski - z pewnego dystansu
Pewnie nikt się sprzeciwia, tylko trzeba to inaczej opakować. Tempus fugit. Powiem, że wydaje mi się, iż mamy pomysł na takie opakowanie, ale wymaga on precyzyjnego zdefiniowania.


 



ANONIM

(wojtek)

 2002-11-14, 13:00
 jak to zrobic ?
Kiedys Mifor juz robil podchody pod telewizje i jakos nic z tego nie wyszlo . A okazja byla przednia - wzorcowe zajecia Akademii Biegowej , na ktorych kazdy mogl skorzystac .

A moze wlasnie by tak to sformulowac ?



ANONIM

(Jarro)

 2002-11-14, 23:36
 24. Maraton Warszawski - z pewnego dystansu
Janek jako drugi po Ryszardzie odważył się napisać kilka zdań o 24 MW. Jak zawsze spokojnie i rozsądnie. Odważył się, gdyż po wejściu blokiem kilku rozentuzjazmowanych dyskutantów w rodzaju autora słów o "grymaszących dupkach żołędnych", bądż konesera jadła i napitków za niewielkie wpisowe, trudno było o jakąkolwiek rzetelną ocenę, która nie przerodziłaby się w zwykłą pyskówkę. Miałem i ja ochotę na kilka słów komentarza, ale ekstraordynaryjne okoliczności organizacji biegu oraz wysoki poziom emocji pobiegowych wśród dyskutantów przypomniał mi, że to milczenie jest złotem. Teraz, gdy minęło już kilka tygodni można spokojnie wrócić do tematu, co też bardzo taktownie uczynił Janek. JA CHCIAŁBYM ZAPROPONOWAĆ MARKOWI, PAWŁOWI, ZIUTKOWI I INNYM ORGANIZATOROM MARATONU , o ile zechcą kontynuować swój trud w roku 2003, by sami na tej stronie dokonali OCENY IMPREZY POD KĄTEM NASTĘPNEJ JUBILEUSZOWEJ. Niech owa ocena stanowi punkt wyjścia do wspólnej, wyważonej dyskusji. Jeżeli jednak po obiecującym starcie rezygnują, a powody mogą być przecież różne, to chylę czoła, dziękuję za tegoroczny wysiłek i wycofuję swoją propozycję.



ANONIM

(DaniekW)

 2002-11-15, 08:38
 Żarty - żartami
Panie MarkuT, z całym szacunkiem dla Pana osoby, ale niech Pan nie pisze w ten sposób cyt.”Jest to osobna kasa za numery specjalne i za losy loteryjne (ile tego jest, wie tylko moja zona, ale akurat nie ma jej w domu i nie mam jak zapytać).” Czy Pana szanowna małżonka nie ma np. komórki żeby ja zapytać tel, a absencja w domu rozumiem że chwilowa, znaczy żona do rano wróci więc czy nie lepiej było zaczekać te kilka godzin niż pisać tak niedorzecznie? To są publiczne pieniądze i temat bardzo drażliwy, ale to pan na pewno wie, więc dla dobra nas wszystkich, jeszcze raz zachęcam aby pomyśleć dwa razy zanim się coś chlapnie. A w ogóle, to chylę czoło przed Pana działalnością i życzę wiele sukcesów.


Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  


POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
1223
10:56
Daro091165
10:36
lordedward
10:05
AntonAusTirol
10:05
baderak
09:44
farba
09:25
jaro109
09:07
Pawel63
08:58
bunioz
08:45
Leno
07:54
Zulus
06:55
bobparis
06:42
42.195
06:04
mikeg
05:57
kornik
05:37
Lektor443
01:57
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |