|
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2012-09-23, 08:15
2012-09-23, 07:46 - grześ71 napisał/-a:
Zupełna rozbieżność z prognozą na twojapogoda.pl. Tam 29 stopni i bezchmurnie. Totalny misz masz |
Dzień Dobry Wszystkim:) mamy dziś piękny 1.dzień jesieni:)
a wiecie co będzie za tydzień o tej porze??:) |
| | | | | |
| 2012-09-23, 08:42
2012-09-23, 08:15 - miniaczek napisał/-a:
Dzień Dobry Wszystkim:) mamy dziś piękny 1.dzień jesieni:)
a wiecie co będzie za tydzień o tej porze??:) |
Dzień dobry :)
Nie będę prorokiem ale może być podwyższone ciśnienie i biegunka :) |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-09-23, 09:50
2012-09-22, 17:34 - góral swietokrzyski napisał/-a:
A ja pobrałem sobie audioprzewodnik na MW . Jest na stronie orga. Przesłuchałem go pobieżnie i chyba nie skorzystam.Zresztą nie lubię biegać z słuchawkami, lubię słyszeć co się dzieje wokół mnie. Co by to było, jakby każdy z biegaczy miał słuchawki na uszach? Smutno by chyba było. Jakie jest Wasze zdanie na ten temat?
Jeszcze o pogodzie. Mówią, że na niedzielę będzie gorąco niestety, ale tak może być bo coraz więcej prognoz na to wskazuje.Pamiętacie, jak w zeszłym roku od 30 kilometra słychać było ciągle sygnał karetki (też gorąco było). |
Ja osobiście lubię biegać z muzyką ze słuchawek, zwłaszcza gdy biegam samotnie dłuższe wybiegania. Na zawodach różnie z tym bywa. Dla mnie muzyka może być motywująca pod koniec biegu, gdy nadchodzi kryzys.
Jeśli chodzi o pogodę, to najprawdopodobniej będzie powyżej 25 stopni i więcej słońca niż chmur, ale przecież i tak damy radę :-) |
| | | | | |
| 2012-09-23, 10:07
2012-09-23, 09:50 - Rafcio napisał/-a:
Ja osobiście lubię biegać z muzyką ze słuchawek, zwłaszcza gdy biegam samotnie dłuższe wybiegania. Na zawodach różnie z tym bywa. Dla mnie muzyka może być motywująca pod koniec biegu, gdy nadchodzi kryzys.
Jeśli chodzi o pogodę, to najprawdopodobniej będzie powyżej 25 stopni i więcej słońca niż chmur, ale przecież i tak damy radę :-) |
Dziś rano w TVN24 p. Omena Mensah zapowiedziała ocieplenie od środy, upalny piątek, ciepłą sobotę i... załamanie pogody w niedzielę. Jeszcze nigdy nie cieszyłem się na załamanie pogody tak, jak dzisiaj. Oby się sprawdziło, choć tak daleko w przyszłość wybiegające prognozy należy traktować z przymrużeniem oka, a czasem nawet dwóch. Z drugiej strony, mamy już koniec września, noce są chłodne, a poranki rześkie, więc temperatura w momencie startu o 9.00 na pewno nie będzie ekstremalnie wysoka. Potem ewentualnie trzeba będzie szybko biec, aby wparować na stadion zanim temperatura zdąży się rozbujać. :) Strona tvnmeteo nadal na niedzielę zapowiada korzystną dla biegaczy pogodę. Oby tak zostało. Lubię takie przedmaratońskie niedziele jak dzisiejsza, gdy nie trzeba biegać długiego wybiegania. Zrobiłem rano spokojną szesnastkę, nie odczuwam żadnego zmęczenia i mam ochotę oraz siłę na porządny, poobiedni mecz w tenisa ziemnego. W niedzielę z długim wybieganiem po powrocie do domu mam czasem chęć tylko na LB. W nadchodzącym tygodniu rezygnuję ze wszystkich mocniejszych akcentów takich jak podbiegi i szybki ciągły. Planuję 3 spokojne treningi: we wtorek, środę i czwartek - w sumie nie więcej niż 36 km w tych trzech wyjściach. |
| | | | | |
| 2012-09-23, 10:17
2012-09-23, 10:07 - Conrados napisał/-a:
Dziś rano w TVN24 p. Omena Mensah zapowiedziała ocieplenie od środy, upalny piątek, ciepłą sobotę i... załamanie pogody w niedzielę. Jeszcze nigdy nie cieszyłem się na załamanie pogody tak, jak dzisiaj. Oby się sprawdziło, choć tak daleko w przyszłość wybiegające prognozy należy traktować z przymrużeniem oka, a czasem nawet dwóch. Z drugiej strony, mamy już koniec września, noce są chłodne, a poranki rześkie, więc temperatura w momencie startu o 9.00 na pewno nie będzie ekstremalnie wysoka. Potem ewentualnie trzeba będzie szybko biec, aby wparować na stadion zanim temperatura zdąży się rozbujać. :) Strona tvnmeteo nadal na niedzielę zapowiada korzystną dla biegaczy pogodę. Oby tak zostało. Lubię takie przedmaratońskie niedziele jak dzisiejsza, gdy nie trzeba biegać długiego wybiegania. Zrobiłem rano spokojną szesnastkę, nie odczuwam żadnego zmęczenia i mam ochotę oraz siłę na porządny, poobiedni mecz w tenisa ziemnego. W niedzielę z długim wybieganiem po powrocie do domu mam czasem chęć tylko na LB. W nadchodzącym tygodniu rezygnuję ze wszystkich mocniejszych akcentów takich jak podbiegi i szybki ciągły. Planuję 3 spokojne treningi: we wtorek, środę i czwartek - w sumie nie więcej niż 36 km w tych trzech wyjściach. |
mamy podobne treningi w ostatnim tygodniu:) ja też dziś mam 16km, ale jeszcze nie byłem:) później to wtorek 8, czwartek 8 i pt 4-6:)
wczoraj ogoliłem wszystko co miałem do ogolenia;) jutro fryzjer - na łyso dla aerodynamiki:) |
| | | | | |
| 2012-09-23, 10:18
2012-09-23, 09:50 - Rafcio napisał/-a:
Ja osobiście lubię biegać z muzyką ze słuchawek, zwłaszcza gdy biegam samotnie dłuższe wybiegania. Na zawodach różnie z tym bywa. Dla mnie muzyka może być motywująca pod koniec biegu, gdy nadchodzi kryzys.
Jeśli chodzi o pogodę, to najprawdopodobniej będzie powyżej 25 stopni i więcej słońca niż chmur, ale przecież i tak damy radę :-) |
ja kilka razy trenowałem z MP3 i zawsze mnie to denerwowało:) nie mogę dobrać muzyki do mojego tempa:) dobrze, że nie była droga, bo od roku już leży w szufladzie:) |
| | | | | |
| 2012-09-23, 10:34
2012-09-23, 10:07 - Conrados napisał/-a:
Dziś rano w TVN24 p. Omena Mensah zapowiedziała ocieplenie od środy, upalny piątek, ciepłą sobotę i... załamanie pogody w niedzielę. Jeszcze nigdy nie cieszyłem się na załamanie pogody tak, jak dzisiaj. Oby się sprawdziło, choć tak daleko w przyszłość wybiegające prognozy należy traktować z przymrużeniem oka, a czasem nawet dwóch. Z drugiej strony, mamy już koniec września, noce są chłodne, a poranki rześkie, więc temperatura w momencie startu o 9.00 na pewno nie będzie ekstremalnie wysoka. Potem ewentualnie trzeba będzie szybko biec, aby wparować na stadion zanim temperatura zdąży się rozbujać. :) Strona tvnmeteo nadal na niedzielę zapowiada korzystną dla biegaczy pogodę. Oby tak zostało. Lubię takie przedmaratońskie niedziele jak dzisiejsza, gdy nie trzeba biegać długiego wybiegania. Zrobiłem rano spokojną szesnastkę, nie odczuwam żadnego zmęczenia i mam ochotę oraz siłę na porządny, poobiedni mecz w tenisa ziemnego. W niedzielę z długim wybieganiem po powrocie do domu mam czasem chęć tylko na LB. W nadchodzącym tygodniu rezygnuję ze wszystkich mocniejszych akcentów takich jak podbiegi i szybki ciągły. Planuję 3 spokojne treningi: we wtorek, środę i czwartek - w sumie nie więcej niż 36 km w tych trzech wyjściach. |
http://pogoda.onet.pl/prognoza-pogody/dzis/europa,polska,warszawa,9105.html
ja zwykle sprawdzam pogodę na onet.pl i sie sprawdza ;-) i też jest załamanie pogody w niedzielę tak jak wspominała Omena Mensah :-D i też się cieszę i 3mam kciuki żeby się sprawdziło :-) |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-09-23, 10:42
2012-09-23, 10:07 - Conrados napisał/-a:
Dziś rano w TVN24 p. Omena Mensah zapowiedziała ocieplenie od środy, upalny piątek, ciepłą sobotę i... załamanie pogody w niedzielę. Jeszcze nigdy nie cieszyłem się na załamanie pogody tak, jak dzisiaj. Oby się sprawdziło, choć tak daleko w przyszłość wybiegające prognozy należy traktować z przymrużeniem oka, a czasem nawet dwóch. Z drugiej strony, mamy już koniec września, noce są chłodne, a poranki rześkie, więc temperatura w momencie startu o 9.00 na pewno nie będzie ekstremalnie wysoka. Potem ewentualnie trzeba będzie szybko biec, aby wparować na stadion zanim temperatura zdąży się rozbujać. :) Strona tvnmeteo nadal na niedzielę zapowiada korzystną dla biegaczy pogodę. Oby tak zostało. Lubię takie przedmaratońskie niedziele jak dzisiejsza, gdy nie trzeba biegać długiego wybiegania. Zrobiłem rano spokojną szesnastkę, nie odczuwam żadnego zmęczenia i mam ochotę oraz siłę na porządny, poobiedni mecz w tenisa ziemnego. W niedzielę z długim wybieganiem po powrocie do domu mam czasem chęć tylko na LB. W nadchodzącym tygodniu rezygnuję ze wszystkich mocniejszych akcentów takich jak podbiegi i szybki ciągły. Planuję 3 spokojne treningi: we wtorek, środę i czwartek - w sumie nie więcej niż 36 km w tych trzech wyjściach. |
poprawiłeś mi humor tym wpisem, bo dziś na porannym treningu już rozmyślałem o turystycznym potraktowaniu MW, a biegu na wynik w Poznaniu. oby Omena była dobrym prorokiem. |
| | | | | |
| 2012-09-23, 10:46
2012-09-23, 10:42 - żeli napisał/-a:
poprawiłeś mi humor tym wpisem, bo dziś na porannym treningu już rozmyślałem o turystycznym potraktowaniu MW, a biegu na wynik w Poznaniu. oby Omena była dobrym prorokiem. |
Ja polecę w Warszawie na wynik (nie wiem jeszcze jaki, ale ok. 3-3:05) bez względu na pogodę, bo w Poznaniu będę pacemakerował na 4:15. Miniaczek, treningi mamy identyczne. Ja w piątek też zrobię 4-6, ale Żywców lub Perełek z kuzynem w Stolicy. Rozumiem, że nie mówiłeś o kilometrach? |
| | | | | |
| 2012-09-23, 10:55
2012-09-23, 10:46 - Conrados napisał/-a:
Ja polecę w Warszawie na wynik (nie wiem jeszcze jaki, ale ok. 3-3:05) bez względu na pogodę, bo w Poznaniu będę pacemakerował na 4:15. Miniaczek, treningi mamy identyczne. Ja w piątek też zrobię 4-6, ale Żywców lub Perełek z kuzynem w Stolicy. Rozumiem, że nie mówiłeś o kilometrach? |
pewnie, że nie o kilometrach:) to były Tyskie, lub Perełki:) i znów podobny plan:) |
| | | | | |
| 2012-09-23, 11:14
2012-09-23, 10:18 - miniaczek napisał/-a:
ja kilka razy trenowałem z MP3 i zawsze mnie to denerwowało:) nie mogę dobrać muzyki do mojego tempa:) dobrze, że nie była droga, bo od roku już leży w szufladzie:) |
Kiedyś biegałem z muzyką i treningi i biegi, ale już od 2 lat w ogóle tego nie stosuję. Wolę w pełni czuć i słyszeć to co się dzieje ze mną i dookoła. Słowem - chłonę bieg :))) |
| | | | | |
| 2012-09-23, 11:15
2012-09-23, 08:15 - miniaczek napisał/-a:
Dzień Dobry Wszystkim:) mamy dziś piękny 1.dzień jesieni:)
a wiecie co będzie za tydzień o tej porze??:) |
Za tydzień o tej porze my będziemy biegli, a zwycięzca już będzie udzielał wywiadów :)))) |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-09-23, 11:17
2012-09-23, 10:34 - michalzywy napisał/-a:
http://pogoda.onet.pl/prognoza-pogody/dzis/europa,polska,warszawa,9105.html
ja zwykle sprawdzam pogodę na onet.pl i sie sprawdza ;-) i też jest załamanie pogody w niedzielę tak jak wspominała Omena Mensah :-D i też się cieszę i 3mam kciuki żeby się sprawdziło :-) |
najważniejsza jest pogoda ducha :))))))))))))
no ale lepiej żeby było trochę za zimno niż trochę za ciepło. W ubiegłym roku było za ciepło i w Warszawie i we Wrocławiu. W tym roku Wrocław OK, to i szansa na Warszawę. |
| | | | | |
| 2012-09-23, 11:52
2012-09-23, 11:17 - mzuk napisał/-a:
najważniejsza jest pogoda ducha :))))))))))))
no ale lepiej żeby było trochę za zimno niż trochę za ciepło. W ubiegłym roku było za ciepło i w Warszawie i we Wrocławiu. W tym roku Wrocław OK, to i szansa na Warszawę. |
No pogoda ducha jest najważniejsza ;-)
A co proponujecie na deszcz, bo i taką ewentualność trzeba wziąć pod uwagę...
Miesiąc temu biegałem w deszczu i po początkowym grymaszeniu, później spodobało mi się :-) Dla mnie dodatkowo czapeczka z daszkiem wystarczyła :-) |
| | | | | |
| 2012-09-23, 12:09
2012-09-23, 11:15 - mzuk napisał/-a:
Za tydzień o tej porze my będziemy biegli, a zwycięzca już będzie udzielał wywiadów :)))) |
a ciekawe, kto z tego forum będzie już na mecie w godzinie mojego wpisu:) |
| | | | | |
| 2012-09-23, 12:24
2012-09-23, 12:09 - miniaczek napisał/-a:
a ciekawe, kto z tego forum będzie już na mecie w godzinie mojego wpisu:) |
Miniaczek, jednego jestem pewien, że kilkoro z forumowiczów na pewno zasiądzie już na stadionie, a ja będę jeszcze biegł ;-) |
| | | | | |
| 2012-09-23, 12:50
2012-09-23, 12:09 - miniaczek napisał/-a:
a ciekawe, kto z tego forum będzie już na mecie w godzinie mojego wpisu:) |
Jeśli za tydzień o 12:09 będę gdzie indziej niż tuż za metą maratonu, będę przeklinał cały świat przy użyciu ohydnych słów, których w tej chwili jeszcze nie znam. Zwykle przeklinam pod koniec każdego maratonu i obiecuję sobie, że to na pewno ostatni raz, ale tym razem słowa mogą być naprawdę kwieciste :) |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-09-23, 14:36
2012-09-23, 10:34 - michalzywy napisał/-a:
http://pogoda.onet.pl/prognoza-pogody/dzis/europa,polska,warszawa,9105.html
ja zwykle sprawdzam pogodę na onet.pl i sie sprawdza ;-) i też jest załamanie pogody w niedzielę tak jak wspominała Omena Mensah :-D i też się cieszę i 3mam kciuki żeby się sprawdziło :-) |
Ja nieśmiało wtrącę, że dla nas załamanie pogody będzie w środę, a w niedzielę pogoda wróci do normy ;)
A póki co za chwilę idę na ostatni dłuższy bieg. |
| | | | | |
| 2012-09-23, 15:39
2012-09-23, 14:36 - góral swietokrzyski napisał/-a:
Ja nieśmiało wtrącę, że dla nas załamanie pogody będzie w środę, a w niedzielę pogoda wróci do normy ;)
A póki co za chwilę idę na ostatni dłuższy bieg. |
Ja niestety muszę odpoczywać. W tym tygodniu nic nie biegałem, a w przyszłym tygodniu jeden lub dwa biegi i ...maraton :-) |
| | | | | |
| 2012-09-23, 19:13 ostatni tydzień
Do biegu został tydzień. Formy już nie zbudujemy, a popsuć można wiele. Kluczowa sprawa to głowa. Z własnego doświadczenia wiem, co znaczy wizualizacja. Przed Pucharem Polski w bowlingu oglądałem przez cały tydzień filmy z rozgrywek PBA (co ciekawe liga bowlingu w USA jest starsza niż koszykówki :) naprzemiennie z dartsami. Chciałem wyobrazić sobie powtarzalność. I… Puchar Polski 2005 – Marcin Żuk! :)
Oczywiście w Maratonie Warszawskim moim „Pucharem” będzie 3:59:59, więc gdzie mi tam do trofeów, ale sposób dobry jest. Żeby zatem wyobrazić sobie wytrzymałość, technikę i przezwyciężyć słabości oglądam filmiki na youtubie, a żeby wizualizować szybkość poszedłem dziś z żoną na Tor Służewiec pooglądać końskie gonitwy. Byłem tam kilka razy ale dziś patrzyłem innymi oczami. Fajne – polecam!
A piszę to wszystko żeby powiedzieć, ze po pierwsze to się denerwuję (tak jak Wy), po drugie chciałbym żeby było dobrze (tak jak Wy) a po trzecie trochę boję się że nie dam rady (pewnie tak jak Wy). Pisząc Wy wiem że nie wszyscy... się przyznają :)
Ale piszę o Służewcu także dlatego żebyśmy sobie uzmysłowili że 34 maraton Warszawski nie jest pępkiem świata i pewnie ktoś ma prawo marudzić i pewnie będzie marudził. Dla niektórych pępkiem świata będzie Wielka Warszawska (mająca znaaaacznie dłuższą tradycję niż MW) która odbędzie się dokładnie tego samego dnia o 16.15. warto odnotować, że pula nagród to 157.000, a zwycięzca otrzymuje 90.000 :)
Oczywiście ta zbieżność dat oznacza, że nie za bardzo można ją obejrzeć, ale już jakąś sobotnią wizualizację można sobie zafundować. Maratończykom warszawskim i przyjezdnym proponuję pojawić się na Służewcu w godzinach 13:30-17:00. W odstępach 30 miutowych zostanie rozegranych 8 gonitw z których najważniejszą będzie o 15:30 nagroda Ministra Rolnictwa. Ja się wybieram. Na pewno mi to przed biegiem nie zaszkodzi.
Pozdrawiam
|
|
|
|
| |
|