| | | |
|
| 2012-04-21, 10:08
2012-04-21, 02:29 - mkmilosz napisał/-a:
zglaszam swoj start w Cracovi maratonie
bede kolo 13 :) |
|
| | | |
|
| 2012-04-21, 14:57
2012-04-21, 02:29 - mkmilosz napisał/-a:
zglaszam swoj start w Cracovi maratonie
bede kolo 13 :) |
kombinuj lepiej rower dla mnie do Katowic:)
będę jutro trzymał kciuki:) i za całą resztę też:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-04-22, 16:19
No i po Cracovia maraton. Właśnie sied
zę w pociągu i dochdzę do siebie. Pomimo momentami upalnej pogody udało się poprawić życiówkę. Nowa to 3:49:48 :-) |
|
| | | |
|
| 2012-04-22, 20:22
2012-04-22, 16:19 - Tom74 napisał/-a:
No i po Cracovia maraton. Właśnie sied
zę w pociągu i dochdzę do siebie. Pomimo momentami upalnej pogody udało się poprawić życiówkę. Nowa to 3:49:48 :-) |
|
| | | |
|
| 2012-04-22, 20:45
Coś mi się pokręciło i zamiast w Żninie wylądowałam w Pile
Co prawda dystans 10,5km ale wynk netto liczony był z 10km i nabiegałam 38:38
Szkoda że nie mogłam być w tym roku w Krakowie :-(
|
|
| | | |
|
| 2012-04-23, 10:17
2012-04-22, 20:45 - Ania A napisał/-a:
Coś mi się pokręciło i zamiast w Żninie wylądowałam w Pile
Co prawda dystans 10,5km ale wynk netto liczony był z 10km i nabiegałam 38:38
Szkoda że nie mogłam być w tym roku w Krakowie :-(
|
Aniu, szacunek i gratulacje! Ale zgodnie z regulaminem naszej zabawy nie będę mógł ci tego wyniku uznać do naszej klasyfikacji :(( Jest mi naprawdę bardzo przykro |
|
| | | |
|
| 2012-04-23, 10:32
2012-04-23, 10:17 - tdrapella napisał/-a:
Aniu, szacunek i gratulacje! Ale zgodnie z regulaminem naszej zabawy nie będę mógł ci tego wyniku uznać do naszej klasyfikacji :(( Jest mi naprawdę bardzo przykro |
A nie chcesz zgłosić i przebiec dychy w Bydgoszczy w biegu Bydgoszcz na start? |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-04-23, 11:00
Wczorajszym startem w Krakowie zakończyłem rywalizację w Mistrzostwach Teamu.
Wszystkie dystansy zaliczyłem w 22 dni i teraz buty wieszam na kołki :)
|
|
| | | |
|
| 2012-04-23, 12:38
2012-04-23, 11:00 - kertel napisał/-a:
Wczorajszym startem w Krakowie zakończyłem rywalizację w Mistrzostwach Teamu.
Wszystkie dystansy zaliczyłem w 22 dni i teraz buty wieszam na kołki :)
|
Chyba w wiosennej ich części.
Bo jakoś tak trudno mi uwierzyć, że jesienną oddasz walkowerem. |
|
| | | |
|
| 2012-04-23, 17:50
2012-04-23, 11:00 - kertel napisał/-a:
Wczorajszym startem w Krakowie zakończyłem rywalizację w Mistrzostwach Teamu.
Wszystkie dystansy zaliczyłem w 22 dni i teraz buty wieszam na kołki :)
|
oddaj jesień walkowerem to będę miał jakieś szanse na cokolwiek:) |
|
| | | |
|
| 2012-04-23, 17:58
2012-04-23, 11:00 - kertel napisał/-a:
Wczorajszym startem w Krakowie zakończyłem rywalizację w Mistrzostwach Teamu.
Wszystkie dystansy zaliczyłem w 22 dni i teraz buty wieszam na kołki :)
|
|
| | | |
|
| 2012-04-23, 18:24
2012-04-23, 10:17 - tdrapella napisał/-a:
Aniu, szacunek i gratulacje! Ale zgodnie z regulaminem naszej zabawy nie będę mógł ci tego wyniku uznać do naszej klasyfikacji :(( Jest mi naprawdę bardzo przykro |
Wiem że nie można tego wyniku zaliczyć, wcale mnie to nie martwi, nawet gdybym miała nie biegać już w tym roku dyszki – jakiś dziwnie kurtki dystans ;-)
albo gdybym przebiegła dyszkę w 43min
po prostu radość z wyniku :-)
Chciałam odwołać Żnin żebyś nie musiał grzebać w wynikach.
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-04-23, 18:25
2012-04-23, 10:32 - tdrapella napisał/-a:
A nie chcesz zgłosić i przebiec dychy w Bydgoszczy w biegu Bydgoszcz na start? |
|
| | | |
|
| 2012-04-23, 20:35
2012-04-23, 17:58 - toRUN napisał/-a:
pochwal się wynikami :) |
ja np. wiem, ale nie powiem :P |
|
| | | |
|
| 2012-04-24, 11:38
2012-04-23, 18:24 - Ania A napisał/-a:
Wiem że nie można tego wyniku zaliczyć, wcale mnie to nie martwi, nawet gdybym miała nie biegać już w tym roku dyszki – jakiś dziwnie kurtki dystans ;-)
albo gdybym przebiegła dyszkę w 43min
po prostu radość z wyniku :-)
Chciałam odwołać Żnin żebyś nie musiał grzebać w wynikach.
|
No tak... dla ciebie dyszka to ledwo rozgrzewka :) Maraton jak już to po górach. Najchętniej rzeźnik :) kiedy ruszasz na podbój Dolomitów śladem Mirka? Kto jak nie ty :)
A co do grzebania w wynikach... Nic nie zamierzam grzebać. Nie mam na to ani czasu ani ochoty. To co mi prześlecie na koniec wiosennej i jesiennej częsci rywalizacji zostanie umieszczone w tabelkach. Nie mam powodów by kogokolwiek podejrzewac, że poda mi nieprawdziwe wyniki. |
|
| | | |
|
| 2012-04-24, 17:52
2012-04-24, 11:38 - tdrapella napisał/-a:
No tak... dla ciebie dyszka to ledwo rozgrzewka :) Maraton jak już to po górach. Najchętniej rzeźnik :) kiedy ruszasz na podbój Dolomitów śladem Mirka? Kto jak nie ty :)
A co do grzebania w wynikach... Nic nie zamierzam grzebać. Nie mam na to ani czasu ani ochoty. To co mi prześlecie na koniec wiosennej i jesiennej częsci rywalizacji zostanie umieszczone w tabelkach. Nie mam powodów by kogokolwiek podejrzewac, że poda mi nieprawdziwe wyniki. |
Przesiąkłeś Szwecją:)
Czy to naiwność, czy po prostu wielka wiara w człowieka jako takiego...? |
|
| | | |
|
| 2012-04-25, 09:29
2012-04-24, 17:52 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Przesiąkłeś Szwecją:)
Czy to naiwność, czy po prostu wielka wiara w człowieka jako takiego...? |
Wiara w ludzi :) A zwłaszcza tych w naszym teamie ;)
A po za tym... podejrzewam, że znajdzie się ktos gorliwy kto to sprawdzi. Ja nie czuję takiej potrzeby. Sam bym się ze wstydu spalił gdybym próbował kogoś oszukać i wyszłoby to na jaw. Ciężko by mi było potem spojrzeć wam w oczy. Myślę, że inni mają podobnie i tego się trzymam.
Apropos Szwecji. W moim supermarkecie gdzie miesięcznie wydaję około 5000 koron na jedzenie i pieluchy wszystkie rzeczy skanuję sam, na koniec przechodzę do kasy samoobsługowej płacę za to co zeskanowałem i wychodzę ze sklepu przez nikogo niezatrzymywany... Oczywiście kontrole wyrywkowe się zdarzają, ale ostatnia była... nie pamiętam :) Jakieś 2-3 miesiące temu :) Pewnie w Polsce jeszcze by to nie przeszło, ale może kiedys się doczekamy :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-04-25, 09:52
2012-04-25, 09:29 - tdrapella napisał/-a:
Wiara w ludzi :) A zwłaszcza tych w naszym teamie ;)
A po za tym... podejrzewam, że znajdzie się ktos gorliwy kto to sprawdzi. Ja nie czuję takiej potrzeby. Sam bym się ze wstydu spalił gdybym próbował kogoś oszukać i wyszłoby to na jaw. Ciężko by mi było potem spojrzeć wam w oczy. Myślę, że inni mają podobnie i tego się trzymam.
Apropos Szwecji. W moim supermarkecie gdzie miesięcznie wydaję około 5000 koron na jedzenie i pieluchy wszystkie rzeczy skanuję sam, na koniec przechodzę do kasy samoobsługowej płacę za to co zeskanowałem i wychodzę ze sklepu przez nikogo niezatrzymywany... Oczywiście kontrole wyrywkowe się zdarzają, ale ostatnia była... nie pamiętam :) Jakieś 2-3 miesiące temu :) Pewnie w Polsce jeszcze by to nie przeszło, ale może kiedys się doczekamy :) |
Ja też już tak płaciłam w Polsce :) |
|
| | | |
|
| 2012-04-25, 10:22
2012-04-25, 09:52 - Beata J napisał/-a:
Ja też już tak płaciłam w Polsce :) |
No i pięknie! I to gdzies w okolicy Rudawy? Kraków? |
|
| | | |
|
| 2012-04-25, 10:26
2012-04-25, 10:22 - tdrapella napisał/-a:
No i pięknie! I to gdzies w okolicy Rudawy? Kraków? |
Niestety nie. Z tego co pamiętam to był to jakiś wyjazd na maraton. A więc na pewno był to Poznań lub Wrocław ..... |
|