| | | |
|
| 2012-09-18, 01:01
Zdjęcia ode mnie z Wrocławia, do dowolnego wykorzystania. Jak ktoś się znajdzie to miło ;)
https://picasaweb.google.com/akujawinski/30WrocAwMaraton?authkey=Gv1sRgCOza8_a4j566sgE
|
|
| | | |
|
| 2012-09-18, 01:50
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-09-18, 07:52
2012-09-17, 21:00 - andrzejgonciarz napisał/-a:
rewelacyjne!!!!!! Bardzo żałuję ze się nie załapałem chociaż na jedno. Cóż muszę zacząć szybciej biegać. Pozdrawiam. |
nie biegaj szybciej bo bedziesz wychodzil na fotkach rozmazany :) |
|
| | | |
|
| 2012-09-18, 08:11
2012-09-18, 01:50 - krzysztofl napisał/-a:
trochę zdjęć również tutaj
zapraszam :) |
Jednak przybieganie parę minut za pacemakerami i grupą jest niedobre, bo póki co do żadnej galerii się nie załapałem. Już zaczynam powątpiewać, czy ja rzeczywiście ten maraton ukończyłem ;) |
|
| | | |
|
| 2012-09-18, 09:56 Strefy startowe
Brawa dla organizatorów, same plusy więc nie ma sensu wymieniać. Jednak to my, sami biegacze nie potrafimy dorosnąć i dopasować się poziomem do tak znakomitej imprezy. Mam tu na myśli poruszaną już chyba kwestię ustawienia się na starcie. Strefy czasowe były wyjątkowo dobrze widoczne i oznakowane. Co z tego skoro duża liczba ludzi nic sobie z tego nie robi ustawiając się "byle bliżej startu" Przez takie postępowanie, ci co prawidłowo stanęli na swoich miejscach byli skazani na pierwszych kilometrach na mozolne i meczące, przy tak dużej liczbie biegaczy, przebijanie się do przodu. Doprawdy nie wiem czym kierują się ludzie biegający grubo powyżej 5 min/km i ustawiający się razem z elitą. |
|
| | | |
|
| 2012-09-18, 10:06
2012-09-18, 09:56 - mirotrans napisał/-a:
Brawa dla organizatorów, same plusy więc nie ma sensu wymieniać. Jednak to my, sami biegacze nie potrafimy dorosnąć i dopasować się poziomem do tak znakomitej imprezy. Mam tu na myśli poruszaną już chyba kwestię ustawienia się na starcie. Strefy czasowe były wyjątkowo dobrze widoczne i oznakowane. Co z tego skoro duża liczba ludzi nic sobie z tego nie robi ustawiając się "byle bliżej startu" Przez takie postępowanie, ci co prawidłowo stanęli na swoich miejscach byli skazani na pierwszych kilometrach na mozolne i meczące, przy tak dużej liczbie biegaczy, przebijanie się do przodu. Doprawdy nie wiem czym kierują się ludzie biegający grubo powyżej 5 min/km i ustawiający się razem z elitą. |
Dobrze mówisz! Polać Ci izotonika :) Naprawdę nie rozumiem, jak można tak przeszkadzać koleżankom i kolegom. Ja nawet byłem świadkiem beztroskiego komentowania tej sytuacji przez wyprzedzanych: "O, wyprzedza nas grupa na 3:45. A my spokojnie, powoli, swoim tempem." Tylko szkoda, że nie ze swoich stref startowych... |
|
| | | |
|
| 2012-09-18, 10:08
2012-09-18, 09:56 - mirotrans napisał/-a:
Brawa dla organizatorów, same plusy więc nie ma sensu wymieniać. Jednak to my, sami biegacze nie potrafimy dorosnąć i dopasować się poziomem do tak znakomitej imprezy. Mam tu na myśli poruszaną już chyba kwestię ustawienia się na starcie. Strefy czasowe były wyjątkowo dobrze widoczne i oznakowane. Co z tego skoro duża liczba ludzi nic sobie z tego nie robi ustawiając się "byle bliżej startu" Przez takie postępowanie, ci co prawidłowo stanęli na swoich miejscach byli skazani na pierwszych kilometrach na mozolne i meczące, przy tak dużej liczbie biegaczy, przebijanie się do przodu. Doprawdy nie wiem czym kierują się ludzie biegający grubo powyżej 5 min/km i ustawiający się razem z elitą. |
Popatrz na listę wyników od dołu. Jest tam parę "kwiatków". Czas na mecie dobrze ponad 5h, a różnica brutto-netto tylko kilkanaście sekund. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-09-18, 10:38 Szukam samego siebie
Ja też szukam siebie na fotkach i nie mogę znależć , czy aby na pewno byłem :)
Mój numer to 3096 jak ktoś posiada taką fotkę to będę wdzięczny . |
|
| | | |
|
| 2012-09-18, 12:10 Mój debiut
Impreza rewelacyjnie przygotowana na 6+. To był mój debiut na tym dystansie i będę wracał do Wrocławia co roku.Do 33km super, później skurcze w udach, ale dałbym radę, od 37 kolka. Udało się na 4:05:37 i netto 4:01:44. Wszelka krytyka jest dla mnie totalnie bezpodstawna. Niestety proszę Państwa, ale ZŁEJ BALETNICY PRZESZKADZA I RĄBEK U SPÓDNICY. Wielkie podziękowania dla organizatorów, wolontariatu i kibiców!!!! THX |
|
| | | |
|
| 2012-09-18, 12:14
|
| | | |
|
| 2012-09-18, 12:20 Jubileusz na szóstkę !!!
Stolica Dolnego Śląska w pełni stanęła na wysokości zadania. Organizacja jubileuszowego maratonu w mojej skromnej ocenie okazała się wyborna, na szóstkę z dużym plusem, gwiazdką i koroną.
Jedyne zastrzeżenie miałbym do pacemaker-ów, widziałem ich jedynie na starcie. Nie będę jednak typowym narzekającym polskiem.
Wielkie ukłony kieruję w stronę cudownych kibiców, zarówno tych zorganizowanych, jak i indywidualnych mieszkańców miasta. Dzięki Wam wiara i siły trwały ze mną do samego końca, wszak pobiłem znacznie swój wcześniejszy czas na tym dystansie.
Do zobaczenia za rok :) :) :) |
|
| | | |
|
| 2012-09-18, 12:25 a co ze zwrotem??
A ja powtórzę pytanie do organizatorów oraz mi podobnych, czyli takich, którzy musieli zrezygnować ze startu. Mianowicie co ze zwrotem wpisowego. Potwierdzony email z rezygnacją wysłałem 22.08 i nadal echo. Czy ktoś dostał zwrot???
A wszystkim, którzy ukończyli maraton serdecznie gratuluję. Cieszą pozytywne informacje o całej imprezie. Może w przyszłym roku i mnie się uda. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-09-18, 12:27 tak...
2012-09-18, 07:52 - lago napisał/-a:
nie biegaj szybciej bo bedziesz wychodzil na fotkach rozmazany :) |
...tu masz rację - zamazana fotka to też brak satysfakcji!!!
A teraz i ja ponarzekam - nie nie wszystko było fajnie. Tylko czy wy też nie dostaliście tego folderu informacyjnego w wersji papierowej w pakiecie? Chodzi o ten pdf ze strony. Trochę mi szkoda i będę go musiał chyba gdzieś dać do porządnego kolorowego druku. I teraz wiem czemu narzekają na odklejanie się tabliczek z grawerem. Otóż na Wrocławskim medalu miejsce jest wypukłe w Poznańskim są wklęsłe więc tabliczka po wklejeniu nie odstaje. Ale to wszystko oczywiście to PIERDOŁY!!!! Przecież było tak SUPER!!! |
|
| | | |
|
| 2012-09-18, 12:32 Gratulacje
Ku pokrzepieniu serc,
stratowanych nóg,
które…, ojej…
nie macie wrażenia, że się skróciły?,
od tysięcy uderzeń o asfalt przez 42 km?
Jak galernicy w takt bębna uderzali w taflę wody…
No i ku chwale wszystkim maratończykom…
Gratuluję!
I choć sama byłam uczestnikiem,
podziwiam i biję ukłony…
|
|
| | | |
|
| 2012-09-18, 12:33
Świetna impreza!!!! Fajna trasa.
Serdeczne podziękowania dla Peacemakera prowadzącego grupę na 4:30!!!!! Biegłam na 4:15, ale niestety miałam kryzys i ok 33km dogoniła mnie grupa na 4:30. Ale okrzyki prowadzącego Pana dodały skrzydeł i od 35km ruszyłam jak perszing. Mimo iż nie udało się przebiec na założone 4:15 to jest nowa życiówka 4:28:41 (5 min lepiej niż w na wiosnę w Dębnie) |
|
| | | |
|
| 2012-09-18, 12:36
Organizacja imprezy bardzo mi się podobała.
Pakiet odebrany sprawnie, ładny medal i koszulka techniczna w pakiecie.
Trasa dość łatwa, mało podbiegów, można było zwiedzić Wrocław.
Sporo kibiców na trasie, dopingowali mocno. Super sprawa z dziewczynami i pomponami :)
Szkoda, że tylko 1 zespół grał (przy Stadionie)- dla mnie wzorem jest zeszłoroczny Poznań.
Podsumowując organizatorzy zrobili super imprezę, w której dumnie brałem udział.
Gratulacje dla Wszystkich Biegaczy i Biegaczek :)
ps. podobało mi się rozdawanie napojów, bananów na trasie przez obsługę, wyciągałem rękę i z minimalnym zwolnieniem wypijałem - dziękuję i za to też :) |
|
| | | |
|
| 2012-09-18, 12:47
Trochę fotek z biegu :)
https://picasaweb.google.com/108175265714186110089/MaratonWrocAw2012?feat=email |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-09-18, 12:49 na...
2012-09-18, 01:50 - krzysztofl napisał/-a:
trochę zdjęć również tutaj
zapraszam :) |
...mecie nie załapałem się o włos!!! Ale na starcie owszem. Dzięki więc serdeczne. |
|
| | | |
|
| 2012-09-18, 13:18 zdjęcia
Witam
Dopiero teraz udało mi się zakończyć przepychanie do sieci :)
Pozdrawiam
link do galerii
https://picasaweb.google.com/107254576087683783001
lub jeżeli ktoś woli to do poszczególnych albumów:
https://picasaweb.google.com/107254576087683783001/30JubileuszowyHascoLekWrocAwMaratonCzI
https://picasaweb.google.com/107254576087683783001/30JubileuszowyHascoLekWrocAwMaratonCzII
https://picasaweb.google.com/107254576087683783001/30JubileuszowyHascoLekWrocAwMaratonCzIII
https://picasaweb.google.com/107254576087683783001/30JubileuszowHascoLekWrocAwMaratonCzIV
https://picasaweb.google.com/107254576087683783001/30JubileuszowyHascoLekWrocAwMaratonCzV
https://picasaweb.google.com/107254576087683783001/30JubileuszowyHascoLekWrocAwMaratonCzVI
https://picasaweb.google.com/107254576087683783001/30JubileuszowyHascoLekMaratonWrocAwCzVII
https://picasaweb.google.com/107254576087683783001/30JubileuszowyHascoLekMaratonWrocAwCzVIII
https://picasaweb.google.com/107254576087683783001/30JubileuszowyHascoLekWrocAwMaratonCzIX
|
|
| | | |
|
| 2012-09-18, 13:34
2012-09-17, 10:29 - kozibar napisał/-a:
Zdobyłem Koronę MP , choć wynik gorszy od życiówki o 40 min to było zjedwabiście! ( zapalenie ropne gardła, osłabienie, ból, skurcze itp) Mało pamiętam z trasy bo walczyłem z choroba i własnymi słabościami , od 35 wiedziałem że dobrnę do mety. Wpadłem na metę ucieszony jakbym to ja wygrał ten maraton)) No i mam z tym maratonem rachunki do wyrównania więc trzeba wrócić i się z nim policzyć! |
Gratuluję Bartek! Miałem ten sam problem. Leżąc około m-ca temu w szpitalu myślałem że z bieganiem pożegnam się na 2,3 m-ce a tu po wymeczonych ponad 3 t-dniach jako takiego ciężkiego treningu ukończyłem maraton z lepszym czasem niż się spodziewałem pokonujac nawet ub. roczny wynik gdy ze zdrowiem nie było problemu.Dobiegnięcie po chorobie nie ważne z jakim wynikiem prawie tak samo cieszy jak życiówka bo wygrał upór i odwaga!
Nierozumiem tylko niektórych co zawsze są zdrowi i nie chorują,zawsze dopisuje im forma a słysząc słabszy wynik kolegi jakby prychali. Jest taka fraszka;"Szlachetne zdrowie nikt się nie dowie jako smakujesz aż się popsujesz". Zdrowy nie zawsze niestety rozumie! |
|