| | | |
|
| 2011-10-30, 13:39
A właśnie!
Coś mi do głowy wpadło.
A może po prostu zdeklarujcie się, kto w ogóle zamierza brać udział w Mistrzostwach TEAM`u.
To mi da jakąś kartę przetargową w rozmowach z tajemniczym i groźnym sponsorem :)
(A sponsor postawił twardy warunek: Jeżeli w Mistrzostwach zamierza wziąć udział 30 osób, to on w to wchodzi. A jeżeli nie....to nie:( ) |
|
| | | |
|
| 2011-10-30, 13:44
2011-10-30, 13:35 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Jeżeli, Radeczku, masz problem z dostępem do kompa (a i inni również), to po prostu daj/dajcie znać. Zagłosujecie wcześniej i tez będzie (albo później, albo zmienimy termin głosowania).
Generalnie to zgłaszajcie takie problemy.
I jeszcze jedno:
Ja nie jestem aż taką złą jędzą, jaka tu udaję.
Ale jestem w pewien sposób uzależniona od dobrej woli sponsora :( |
Niewiedza potrafi jednak wprowadzić wiele zamieszania, ale....myślę ,że powinnaś nas wcześniej uświadomić skąd ta 30.
Będę głosował! |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-10-30, 13:47
2011-10-30, 13:44 - kertel napisał/-a:
Niewiedza potrafi jednak wprowadzić wiele zamieszania, ale....myślę ,że powinnaś nas wcześniej uświadomić skąd ta 30.
Będę głosował! |
Dzięki za zrozumienie, Radek:) |
|
| | | |
|
| 2011-10-30, 14:15
2011-10-30, 13:39 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
A właśnie!
Coś mi do głowy wpadło.
A może po prostu zdeklarujcie się, kto w ogóle zamierza brać udział w Mistrzostwach TEAM`u.
To mi da jakąś kartę przetargową w rozmowach z tajemniczym i groźnym sponsorem :)
(A sponsor postawił twardy warunek: Jeżeli w Mistrzostwach zamierza wziąć udział 30 osób, to on w to wchodzi. A jeżeli nie....to nie:( ) |
Jeśli o mnie chodzi, to BARDZO chciałbym startować w Mistrzostwach Teamu, a nagrody naprawdę nie są mi do szczęścia potrzebne.
Jeśli wygrałby regulamin z Grand Prix, to dla zwycięzców w kategorii generalnej mogę sam ufundować puchary.
Zdaję sobie sprawę, że bardzo miło jest otrzymać puchar, ale czy naprawdę te nagrody są AŻ TAK potrzebne?!
Czyż nie chodzi o to, aby spotkać się w mniejszym lub większym gronie, pościgać się, pośmiać , pogadać?!
Obawiam się , że nie nazbieramy 30 osób( obym się mylił) i wszystko się rozsypie...... |
|
| | | |
|
| 2011-10-30, 14:42
2011-10-30, 14:15 - kertel napisał/-a:
Jeśli o mnie chodzi, to BARDZO chciałbym startować w Mistrzostwach Teamu, a nagrody naprawdę nie są mi do szczęścia potrzebne.
Jeśli wygrałby regulamin z Grand Prix, to dla zwycięzców w kategorii generalnej mogę sam ufundować puchary.
Zdaję sobie sprawę, że bardzo miło jest otrzymać puchar, ale czy naprawdę te nagrody są AŻ TAK potrzebne?!
Czyż nie chodzi o to, aby spotkać się w mniejszym lub większym gronie, pościgać się, pośmiać , pogadać?!
Obawiam się , że nie nazbieramy 30 osób( obym się mylił) i wszystko się rozsypie...... |
Mi tam nagrody do niczego nie są potrzebne natomiast widok paru i nie tylko paru paszczy jest dla mnie największą nagrodą. :) Pobiegać w mistrzostwach jest fajnie, mimo, że na nagrodę mogę liczyć co najwyżej w razie niedsypozycji lubi nieobecnosći większości fuj "timowiczów" (nieznoszę tego słowa). :) A jak mistrzostw nie będzie to trudno ale mam nadzieję, że pozostanie chęć do tego żeby się spotkać choć raz w roku. Amen. :) |
|
| | | |
|
| 2011-10-30, 14:59
2011-10-30, 14:42 - Truskawa napisał/-a:
Mi tam nagrody do niczego nie są potrzebne natomiast widok paru i nie tylko paru paszczy jest dla mnie największą nagrodą. :) Pobiegać w mistrzostwach jest fajnie, mimo, że na nagrodę mogę liczyć co najwyżej w razie niedsypozycji lubi nieobecnosći większości fuj "timowiczów" (nieznoszę tego słowa). :) A jak mistrzostw nie będzie to trudno ale mam nadzieję, że pozostanie chęć do tego żeby się spotkać choć raz w roku. Amen. :) |
Jeśli mi plan moich startów pozwoli uczestniczyć w tych "mistrzostwach" to ja też się piszę:)
Za to dla mnie jako bezwględnego egoisty zawsze najlepszą nagrodą jest widok mojej uśmiechniętej twarzy:)))) |
|
| | | |
|
| 2011-10-30, 15:03
2011-10-30, 14:59 - adamus napisał/-a:
Jeśli mi plan moich startów pozwoli uczestniczyć w tych "mistrzostwach" to ja też się piszę:)
Za to dla mnie jako bezwględnego egoisty zawsze najlepszą nagrodą jest widok mojej uśmiechniętej twarzy:)))) |
Ty egolu! :)))) Mógłbyś chociaż pościemniać, że Ci na nas zależy. :))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-10-30, 15:08
2011-10-30, 15:03 - Truskawa napisał/-a:
Ty egolu! :)))) Mógłbyś chociaż pościemniać, że Ci na nas zależy. :))) |
Nie mógłby...
Poważnie się obawia, że byśmy się o niego pobiły (i nie mam na myśli tylko nas dwóch) ;)
Chce nam, Ptyś Miętowy, oszczędzić wstydu:)
(Tudzież nie zamykać sobie furtki do naszych ciepłych o nim myśli.)
Mirka ogłaszam "Mistrzem Dyplomacji"
:)))) |
|
| | | |
|
| 2011-10-30, 15:14
2011-10-30, 15:08 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Nie mógłby...
Poważnie się obawia, że byśmy się o niego pobiły (i nie mam na myśli tylko nas dwóch) ;)
Chce nam, Ptyś Miętowy, oszczędzić wstydu:)
(Tudzież nie zamykać sobie furtki do naszych ciepłych o nim myśli.)
Mirka ogłaszam "Mistrzem Dyplomacji"
:)))) |
Zamurowało mnie.... odpowiem później jak (jeśli) dojdę do siebie:)) |
|
| | | |
|
| 2011-10-30, 15:23
2011-10-30, 15:14 - adamus napisał/-a:
Zamurowało mnie.... odpowiem później jak (jeśli) dojdę do siebie:)) |
Potrafię zasunąć, nie?
He he he he:)))) |
|
| | | |
|
| 2011-10-30, 16:43
Ja rekami i nogami podpisuje sie pod idea Mistrzostw Klubu. Chce w nich startowac. Osobiscie, jako wolny truchtacz i z uwagi ze nasz klub to nie sekcja wyczynowa - jestem za formula Grand Prix lub pochodna. |
|
| | | |
|
| 2011-10-30, 19:30
2011-10-30, 14:42 - Truskawa napisał/-a:
Mi tam nagrody do niczego nie są potrzebne natomiast widok paru i nie tylko paru paszczy jest dla mnie największą nagrodą. :) Pobiegać w mistrzostwach jest fajnie, mimo, że na nagrodę mogę liczyć co najwyżej w razie niedsypozycji lubi nieobecnosći większości fuj "timowiczów" (nieznoszę tego słowa). :) A jak mistrzostw nie będzie to trudno ale mam nadzieję, że pozostanie chęć do tego żeby się spotkać choć raz w roku. Amen. :) |
I znowu "wyjęłaś" mi słowa z ust :) Ze mnie taki mistrz jak z koziej... Również mam nadzieję na częste spotkania i wspólne bieganie. A poza tym piszecie, że śpiewacie i tańczycie więc już ćwiczę swoje struny głosowe (żeby wstydu nie było). Szkoda, że nie mogę głosować, - byłby jeden głos więcej... |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-10-30, 22:27
2011-10-30, 07:47 - Truskawa napisał/-a:
Co Ty Tytus. Gaba na pewno ma miotełkę na każdy dzień tygodnia. Podobnie zresztą jak ja. :)) |
zaczynam do Ciebie podchodzić ostrożnie, z jedna jędzą na miotle jeszcze sobie poradzę, z dwoma? wątpię |
|
| | | |
|
| 2011-10-30, 22:30
2011-10-30, 22:27 - tytus napisał/-a:
zaczynam do Ciebie podchodzić ostrożnie, z jedna jędzą na miotle jeszcze sobie poradzę, z dwoma? wątpię |
Oj, Tytus:)
Ze mną "rodzony" Piotrek sobie nie może poradzić, a Ty ufasz, że dałbyś radę?
(Zresztą Iza jest z bardzo podobnego gatunku kobiet. Tych niezależnych bardziej:) |
|
| | | |
|
| 2011-10-30, 22:32
I już kończę te pisanki nie na temat, bo mnie Kaziu opierniczy.
I będzie miał rację co gorsza. |
|
| | | |
|
| 2011-10-30, 22:44
Jeśli chodzi o mnie to ja bardzo chciałbym brać udział w mistrzostwach teamu. Ale najważniejsze w tym wszystkim są dla mnie spotkania z ludźmi, których bardzo lubię a znam stanowczo za mało i za mało mam okazji do spotkań. I to jest dla mnie w tym wszystkim najważniejsze. Niezależnie od tego jaka propozycja zostanie przyjęta będę się starał w miarę moich możliwości być na imprezach, gdzie będzie nas dużo. Nie są dla mnie ważne puchary, bo i tak znam swoje miejsce w szeregu i wiem, że nie dla mnie one. Jeśli będzie opcja GP to po prostu pojawię się na Mikołajach, w Poznaniu i może jeszcze uda mi się wyrwać na jeszcze jeden bieg i tyle. A jak wygra inna opcja to i tak zrobię wszystko by być i na Mikołajach i w Poznaniu i jeszcze gdzieś po drodze. Może Rudawa... Chciałbym... |
|
| | | |
|
| 2011-10-30, 22:46
A ja mimo wszystko wierzę, że będzie więcej głosów niż te wymagane 30. A jeśli jednak nie, to nie znaczy że naprawdę nie potrzeby na organizację mistrzostw teamu. A spotkania teamowe i tak będą :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-10-30, 22:48
2011-10-30, 14:42 - Truskawa napisał/-a:
Mi tam nagrody do niczego nie są potrzebne natomiast widok paru i nie tylko paru paszczy jest dla mnie największą nagrodą. :) Pobiegać w mistrzostwach jest fajnie, mimo, że na nagrodę mogę liczyć co najwyżej w razie niedsypozycji lubi nieobecnosći większości fuj "timowiczów" (nieznoszę tego słowa). :) A jak mistrzostw nie będzie to trudno ale mam nadzieję, że pozostanie chęć do tego żeby się spotkać choć raz w roku. Amen. :) |
zamiast "timowiczów" możesz zawsze pisać "członków" :) a dalsze synonimy można już łatwo znaleźć :) |
|
| | | |
|
| 2011-10-30, 22:50
Zanim pójdę spać (późno już) chciałam Wam tylko napisać, że Was lubię.
Po prostu.
Tylko tyle, i aż tyle.
(Za to, że mimo rekordów, mimo walki, mimo różnych innych rzeczy, które rządzą naszym życiem, my wciąż chcemy się spotykać, gadać ze sobą, gościć się, po prostu coś ze sobą wspólnego mieć i robić.
Wy wiecie, jaki nam się fajny podarek od od losu trafił?)
:))
DOBRANOC:) |
|
| | | |
|
| 2011-10-30, 23:00
2011-10-30, 22:50 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Zanim pójdę spać (późno już) chciałam Wam tylko napisać, że Was lubię.
Po prostu.
Tylko tyle, i aż tyle.
(Za to, że mimo rekordów, mimo walki, mimo różnych innych rzeczy, które rządzą naszym życiem, my wciąż chcemy się spotykać, gadać ze sobą, gościć się, po prostu coś ze sobą wspólnego mieć i robić.
Wy wiecie, jaki nam się fajny podarek od od losu trafił?)
:))
DOBRANOC:) |
wiemy
dlatego też serdecznie ściskamy się podczas naszych spotkań
tak robia tylko najbliżsi |
|