| | | |
|
| 2011-09-18, 17:47
Dzięki wszystkim za bardzo dobry bieg, to mój pierwszy w dodatku poza kategorią... także dozo za rok :) |
|
| | | |
|
| 2011-09-18, 20:43 WYNIKI
LINK: http://pulsarsport.pl/index.php?go=wyniki&id=2011 | Dla zainteresowanych, udało mi się odnaleźć wyniki z dzisiejszego biegu:
http://pulsarsport.pl/index.php?go=wyniki&id=2011
Dziękuję wszystkim za wspaniałą atmosferę, szkoda tylko, że organizatorzy nie pomyśleli o jakimś skromnym, pamiątkowym medalu dla każdego uczestnika :-(
Pozdrawiam. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-09-18, 21:44
2011-09-07, 14:29 - henry napisał/-a:
Bardzo dobrze , że nie będzie medali, przynajmniej nie przyjadą ci co biegają dla medali. Medale owszem szanuję i zbieram ale tylko z poważnych imprez a nie z każdego biegu. |
Może lepiej proszę się nie wypowiadać,medale są dla biegaczy i większość je kolekcjonuje,może pan biega dla skarpetek,czy koszulek pamiątkowych,ale pamiątkowy medal to bardzo piękna pamiątka i też spoglądając na niego można sobie miło przypomnieć jak się przekraczało linię mety. |
|
| | | |
|
| 2011-09-18, 21:57 świebodziński błąd organizacyjny
Witam, powiem tak:
bieg świetny, obstawa czołowym zawodników naprawde rewelacja..i po "REAKTYWACJI" moglibyście za rok dwu krotnie podwoić ilośc uczestników..
ALE! swoistą "głupotą" jest dublowanie się kategorii! osoby które zost.nagrodzone powinny odpaść z kategorii, prosta przyczyna-pozwoliłoby przyciągnąć i zmobilizować za rok większa ilość osób,które sa w "okolicach"tych czołowych miejsc..i tych nieco gorszych.
-brak medali-minus, naprawde teraz medale to nawet na wioskowych imprezach daj po 50startujących (nie wspomne o tych dużych imprezach)
-brak posiłku po biegu..
...powodzenia za rok- ale bez mojego udziału.. |
|
| | | |
|
| 2011-09-18, 22:17 Moja opinia
Oprócz tego, że biegło mi się dobrze i pobiłem swoją życiówkę, to same minusy:
- podano złe miejsce startu mojej córce w kat. szkół ponadgimnazjalnych i nie pobiegła
- brak medali pamiątkowych
- brak posiłku (chociażby jakiegoś skromnego)
- nagrody TYLKO dla świebodzińskich dzieci, a było napisane co innego
- tragiczny konferansjer, dyletant
Czyli organizacyjny falstart. Jeśli org. się zmieni to za rok będę. |
|
| | | |
|
| 2011-09-18, 22:17
2011-09-18, 21:57 - happiness is easy napisał/-a:
Witam, powiem tak:
bieg świetny, obstawa czołowym zawodników naprawde rewelacja..i po "REAKTYWACJI" moglibyście za rok dwu krotnie podwoić ilośc uczestników..
ALE! swoistą "głupotą" jest dublowanie się kategorii! osoby które zost.nagrodzone powinny odpaść z kategorii, prosta przyczyna-pozwoliłoby przyciągnąć i zmobilizować za rok większa ilość osób,które sa w "okolicach"tych czołowych miejsc..i tych nieco gorszych.
-brak medali-minus, naprawde teraz medale to nawet na wioskowych imprezach daj po 50startujących (nie wspomne o tych dużych imprezach)
-brak posiłku po biegu..
...powodzenia za rok- ale bez mojego udziału.. |
podzielam opinie kolegi, na pewno można by to wszystko lepiej zorganizować |
|
| | | |
|
| 2011-09-18, 22:18
Co do dublowania nagród - zgodzę się z przedmówcą. Temat już wielokrotnie drążony i nie wiedzieć czemu jakoś tak się nie chce to dać załatwić ;) Gdyby się nie dublowały, znacznie większa rzesza zawodników mogłaby być nagrodzona i zmotywowana.
Co do medali - bez przesady. Ja też kolekcjonuję je, ale nie to w bieganiu jest najważniejsze - opiszcie ten start w swoim blogu, a też będzie wspaniała pamiątka ;))) Mnie trochę zaskoczył brak nazwy biegu na numerach startowych (które również zbieram)...
Co do braku posiłku - przecież można było sobie za niewielkie pieniądze kupić coś do zjedzenia w pobliskich straganach. Jedzenie było wyśmienite i naprawdę niedrogie. Czy jeśli mielibyśmy zapłacić za pakiet startowy z posiłkiem 40 zł zamiast 20 zł to byłoby lepiej???
Do zobaczenia za rok! Wierzę, że będzie podobnie sympatycznie! Bardzo podobała mi się trasa i jej oznakowanie... Na pewno tu wrócę :))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-09-18, 22:39 Wyniki
Wyniki biegu są już w naszym portalu. Przesłał Paweł Kaczmarek. |
|
| | | |
|
| 2011-09-18, 22:47
zgadza się... wszystko się zgadza ;)
jakoś nie mam zdrowia do stania dłużej w bezruchu, niż biegnę... chyba nie tylko ja ;)
ogólnie miło, że dba się o dzieciaki (ktoś musi zapracować na nasze emerytury) przy okazji z własnej parafii, jednak na koniec losowania czułem większość co tu obecnych.
20 zeta (+ 1.30 za drożdżówę podczas losowania) przysporzyło miłe bieganie na ciekawej trasie, miłą atmosferę wśród znajomych... tylko te losowanie. Miałem wrażenie, że aż sam KING się obraca w bok jak widział to wszystko i miny nas truchtaczy ;)
|
|
| | | |
|
| 2011-09-18, 23:00
2011-09-18, 22:17 - Junak napisał/-a:
Oprócz tego, że biegło mi się dobrze i pobiłem swoją życiówkę, to same minusy:
- podano złe miejsce startu mojej córce w kat. szkół ponadgimnazjalnych i nie pobiegła
- brak medali pamiątkowych
- brak posiłku (chociażby jakiegoś skromnego)
- nagrody TYLKO dla świebodzińskich dzieci, a było napisane co innego
- tragiczny konferansjer, dyletant
Czyli organizacyjny falstart. Jeśli org. się zmieni to za rok będę. |
Ja bym ujął to inaczej, czego można oczekiwać za 20 PLN? owszem można nakłonić organizatorów żeby było 50PLN wpisowego gdzie mamy full serwis, czyli jedzenie, medale itp. Mnie osobiście ten standard tańszy odpowiada gdzie nikt mnie nie zmusza do posiłku i jak chcę to sobie kupię i nie muszę chować kolejnego medalu to reklamówki (bo mam ich już ok 300...) |
|
| | | |
|
| 2011-09-18, 23:34 :)
2011-09-18, 23:00 - Krzysiek_biega napisał/-a:
Ja bym ujął to inaczej, czego można oczekiwać za 20 PLN? owszem można nakłonić organizatorów żeby było 50PLN wpisowego gdzie mamy full serwis, czyli jedzenie, medale itp. Mnie osobiście ten standard tańszy odpowiada gdzie nikt mnie nie zmusza do posiłku i jak chcę to sobie kupię i nie muszę chować kolejnego medalu to reklamówki (bo mam ich już ok 300...) |
A ja mam nietypową prośbę - weźcie w Świebodzinie otwórzcie McDonalda, raz na ruski rok nie zaszkodzi zjeść czegoś dobrego :) |
|
| | | |
|
| 2011-09-19, 07:10
2011-09-18, 23:00 - Krzysiek_biega napisał/-a:
Ja bym ujął to inaczej, czego można oczekiwać za 20 PLN? owszem można nakłonić organizatorów żeby było 50PLN wpisowego gdzie mamy full serwis, czyli jedzenie, medale itp. Mnie osobiście ten standard tańszy odpowiada gdzie nikt mnie nie zmusza do posiłku i jak chcę to sobie kupię i nie muszę chować kolejnego medalu to reklamówki (bo mam ich już ok 300...) |
Twoja poprzednia wypowiedź na temat tego biegu:
"Budżet też mają spory, mimo że pierwszy stracił już tysiaka za regulamin jaki był podany w drugiej wersji..."
To w końcu mają pieniądze, czy nie mają, bo juz jestem skołowany :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-09-19, 08:17
2011-09-19, 07:10 - zbig napisał/-a:
Twoja poprzednia wypowiedź na temat tego biegu:
"Budżet też mają spory, mimo że pierwszy stracił już tysiaka za regulamin jaki był podany w drugiej wersji..."
To w końcu mają pieniądze, czy nie mają, bo juz jestem skołowany :) |
pieniądze mieli z przeznaczeniem na nagrody:)
|
|
| | | |
|
| 2011-09-19, 11:32
2011-09-18, 23:00 - Krzysiek_biega napisał/-a:
Ja bym ujął to inaczej, czego można oczekiwać za 20 PLN? owszem można nakłonić organizatorów żeby było 50PLN wpisowego gdzie mamy full serwis, czyli jedzenie, medale itp. Mnie osobiście ten standard tańszy odpowiada gdzie nikt mnie nie zmusza do posiłku i jak chcę to sobie kupię i nie muszę chować kolejnego medalu to reklamówki (bo mam ich już ok 300...) |
Przykład Chyżej 10 w Nowym Tomyślu pokazuje, że za 20 zł można zorganizować bardzo udany bieg. Co do posiłku - zgadzam się, że nie musi go być, bo prawie wszędzie jest on raczej nie dla biegaczy (grochówka?) Zamiast grochówki, można sobie kupić w poblism Intermarche albo Biedronce dwa banany i jogurt albo baton zbożowy.
Organizatorzy postarali się o duże nagrody, co przyciągnęło mocnych zawodników. Ale czy o to chodzi? Czy ma biec 125 uczestników, z których 10-15 to zawodowcy (tak trzeba ich nazwać) robiący czas poniżej 33 minut i zgarniający wszystkie nagrody, czy lepiej aby pobiegło 300-400 osób, wśród których wielu ma szansę na wartościowe upominki?
Moim zdaniem część budżetu można było przeznaczyć na poprawę organizacji, która - jak wynika z wypowiedzi uczestników - była poniżej standardu.
Sądzę, że medal jest lepszą pamiątką niż wpis na blogu, którego nie da się wziąć do ręki, pomacać. |
|
| | | |
|
| 2011-09-19, 11:51
"Sądzę, że medal jest lepszą pamiątką niż wpis na blogu, którego nie da się wziąć do ręki, pomacać."
Po wydrukowaniu - można macać... :))) |
|
| | | |
|
| 2011-09-19, 12:04
2011-09-19, 11:51 - dario_7 napisał/-a:
"Sądzę, że medal jest lepszą pamiątką niż wpis na blogu, którego nie da się wziąć do ręki, pomacać."
Po wydrukowaniu - można macać... :))) |
A gdzie ekologia;)? Zresztą po którymś macaniu z tego bloga nic już nie zostanie;) |
|
| | | |
|
| 2011-09-19, 12:23
Czego Wy chcecie?
BARDZO UDANY BIEG ;-)
w sobotę biegłem taki sam bieg na 10km w Płotach i byłem ogromnie zdziwiony, że losowanie było tylko wśród uczestników głównego biegu na 10km. Wszak przed biegiem głównym biegały jeszcze dzieci. Dlaczego nie brały udziału w losowaniu nagród?
Świebodzin żądzi ;-)
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-09-19, 12:54
2011-09-19, 11:32 - Kusznier napisał/-a:
Przykład Chyżej 10 w Nowym Tomyślu pokazuje, że za 20 zł można zorganizować bardzo udany bieg. Co do posiłku - zgadzam się, że nie musi go być, bo prawie wszędzie jest on raczej nie dla biegaczy (grochówka?) Zamiast grochówki, można sobie kupić w poblism Intermarche albo Biedronce dwa banany i jogurt albo baton zbożowy.
Organizatorzy postarali się o duże nagrody, co przyciągnęło mocnych zawodników. Ale czy o to chodzi? Czy ma biec 125 uczestników, z których 10-15 to zawodowcy (tak trzeba ich nazwać) robiący czas poniżej 33 minut i zgarniający wszystkie nagrody, czy lepiej aby pobiegło 300-400 osób, wśród których wielu ma szansę na wartościowe upominki?
Moim zdaniem część budżetu można było przeznaczyć na poprawę organizacji, która - jak wynika z wypowiedzi uczestników - była poniżej standardu.
Sądzę, że medal jest lepszą pamiątką niż wpis na blogu, którego nie da się wziąć do ręki, pomacać. |
Zgadzam się w zupełności, najbardziej właśnie martwi mnie fakt czym organizatorzy karmią nas biegacz[ tych wolniejszych jak i szybszych[ zazwyczaj dostajemy kiełbasę[wielokrotnie jest ona po terminie do spożycia] w różnej postaci czy to w bigosie czy też smażoną, pieczoną etc. Dlaczego organizatorzy różnych imprez wypisują w regulaminie ze poprzez bieg zachęcają do zdrowego trybu życia a serwują nam żywieniowy chłam... czy to tak trudno zatroszczyć się o to i podać np. risotto czy też makaron w każdej postaci jest lepszy od kiełbasy czy też wspominanej grochówki...A i 0,5 banana to jednak troszkę za mało, chyba ze to też jak nagrody w większości miały być dla dzieci...
Co do losowania to byłem lekko mówiąc zawiedziony tym w jaki sposób się to odbywało, skoro na plakacie promującym bieg jest napisane ze losowanie jest "wśród wszystkich uczestników biegu" to byłem świecie przekonany ze chodzi o BIEG główny a nie o wszystkie BIEGI ! Swoją drogą to był rower, był laptop ale już nie było iPhone który jest pokazany na plakacie[i nawet napisane] a był za to Samsung który wylosował kolega o mniejszej wartości rynkowej tak domniemywam.
Co do oceny biegu poczekam na to ok2 tyg bo dowiedziałem się ze organizatorzy mają wysyłać koszulki osobą zgłaszającym się w dniu zawodów, poczekamy zobaczymy jak na tą chwilę całą organizacje oceniam na ok 6/10 i raczej organizatorzy nie zachęcili mnie do startu w Świebodzinie za rok. |
|
| | | |
|
| 2011-09-19, 13:23
Damian Piernikowski napisał " był za to Samsung który wylosował kolega o mniejszej wartości rynkowej tak domniemywam."
wartość telefonu to 570PLN. Mimo wielu niepowodzeń w końcu coś wygrałem:)
|
|
| | | |
|
| 2011-09-19, 15:50
Jak to nie było koszulek???
Ja dostałam....
Wystarczyło, że zgłosiłam się elektronicznie w środę...dosłownie minutkę mi to zajęło.
Mi się bieg podobał....i zdania nie zmienię, choćby na ogniu piekielnym" mnie "podsmażano" :))
Za rok, o ile zdrówko, również wystartuję:))
Miłego dzionka życzę:)) |
|