| | | |
|
| 2011-03-03, 15:43
LINK: http://www.youtube.com/watch?v=4Rt3Hikejsc | fajne Aga, mnie molestuje ta piosenka (zaczyna się dopiero w 40. sekundzie ;P ) tak bym się pobujała między palmami... zresztą, może być bez palm.....
5. poległ, próbował sabotażu z nadzieniem na klawiaturze, ale zdążyłam podstawić talerzyk :D ma się ten refleks... |
|
| | | |
|
| 2011-03-03, 15:46
2011-03-03, 15:43 - Magda napisał/-a:
fajne Aga, mnie molestuje ta piosenka (zaczyna się dopiero w 40. sekundzie ;P ) tak bym się pobujała między palmami... zresztą, może być bez palm.....
5. poległ, próbował sabotażu z nadzieniem na klawiaturze, ale zdążyłam podstawić talerzyk :D ma się ten refleks... |
zrobiłaś dwótysięczny wpis w tej części forum:) fajnie masz:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-03-03, 15:54
2011-03-03, 15:46 - miniaczek napisał/-a:
zrobiłaś dwótysięczny wpis w tej części forum:) fajnie masz:) |
ale na 101 stronie, więc nie ma się czym podniecać |
|
| | | |
|
| 2011-03-03, 15:57
2011-03-03, 15:54 - Magda napisał/-a:
ale na 101 stronie, więc nie ma się czym podniecać |
|
| | | |
|
| 2011-03-03, 17:48
Komu w drogę temu butki na nogę :))) |
|
| | | |
|
| 2011-03-03, 18:29
2011-03-03, 17:48 - agawa71 napisał/-a:
Komu w drogę temu butki na nogę :))) |
Dzisiaj zrobiłem słoneczne 14.5 km w bukowym lesie.Było super do czasu kiedy nie wywaliłem sie na środku drogi jak długi .
Kurna to już drugi raz w miesiącu.Byłem wściekły że ze mnie taka pokraka.Wysmarowałem się w glinie i obdarłem kolano,no i dłonie trochę piekły. |
|
| | | |
|
| 2011-03-03, 20:49
zakończyłem dzień bilansem 7.pączków i kilkunastu faworków:) a teraz idę spać:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-03-03, 21:10
no to ja 3szt - czyli czekają mnie 3 rewelacyjne lata mlekiem i miodem płynące:)?
Dobrej słodkiej nocy:) |
|
| | | |
|
| 2011-03-03, 21:53
2011-03-03, 21:10 - Zikom napisał/-a:
no to ja 3szt - czyli czekają mnie 3 rewelacyjne lata mlekiem i miodem płynące:)?
Dobrej słodkiej nocy:) |
A mnie 5 lat świetlanych sukcesów. |
|
| | | |
|
| 2011-03-03, 22:17
Ja w ramach redukcji pączkowych kalorii wybiegałam 11 km. Jutro może zrobię dzień wolny. Odpocznę troszkę. W sobotę chcę nabić trochę kilometrów. Na świeżych nóżkach może lepiej się będzie biegło.
|
|
| | | |
|
| 2011-03-03, 22:19
2011-03-03, 20:49 - miniaczek napisał/-a:
zakończyłem dzień bilansem 7.pączków i kilkunastu faworków:) a teraz idę spać:) |
Rafał - gratulacje. Pobiłeś rekord forum :))).
Kolorowych :))). |
|
| | | |
|
| 2011-03-03, 22:39
Szkoda, że nasz Adaś rozstaje się z nartami :((((. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-03-03, 22:42
Hejka...ja trzy pączusie. Z advocatem , bitą śmietaną i nadzieniem różanym:)) Ale 30min temu wróciłem z wieczornego treningu.15km zaliczone i kalorie poszły w niebyt ha ha |
|
| | | |
|
| 2011-03-03, 22:58
na śniadanie bułeczka- pół z dżemem, pół z serkiem topionym i ketchupem
i pięć pączków
0,5l mleka
0,5l kakao
0,5l herbaty
to wszystko co dzisiaj zjadłam
poza tym obejrzałam 3 filmy, zaraz odpalę 4.
nie doczekałam się odpowiedzi, czy mogę dziś biegać, więc nie idę
jutro pójdę już na własne ryzyko |
|
| | | |
|
| 2011-03-04, 07:28
2011-03-03, 22:58 - Magda napisał/-a:
na śniadanie bułeczka- pół z dżemem, pół z serkiem topionym i ketchupem
i pięć pączków
0,5l mleka
0,5l kakao
0,5l herbaty
to wszystko co dzisiaj zjadłam
poza tym obejrzałam 3 filmy, zaraz odpalę 4.
nie doczekałam się odpowiedzi, czy mogę dziś biegać, więc nie idę
jutro pójdę już na własne ryzyko |
Magdo Ciebie chyba lepiej ubierać niż żywić :) |
|
| | | |
|
| 2011-03-04, 07:31
2011-03-03, 22:39 - agawa71 napisał/-a:
Szkoda, że nasz Adaś rozstaje się z nartami :((((. |
No tak łza się w oku kręci. Adam to prawdziwy mistrz bo ja jakoś nieznajduję zawodnika, który przez tyle lat byłby na tak wysokim poziomie. Z drugiej strony to cieszę się, że odchodzi właśnie w dobrej formie i taki zostanie zapamiętany. Byle teraz tylko media dały mu spokój.
Dobrego dnia:) |
|
| | | |
|
| 2011-03-04, 08:28 Hello!
Dzisiaj piątek! Od weekendu dzieli mnie tylko 8 h :))).
Dzisiejszy dzień bez biegania wiec pewnie zrobię sobie wieczór filmowy ale pączki zastąpię słonecznikiem :))).
Madziu to ty w sumie wczoraj i tak nie zjadłaś dużo. Przeliczając na kalorie to i tak poniżej normalnego zapotrzebowania.
W sumie fajnie, że jest taki pączkowy dzień. Teraz mam nadzieję przez jakiś czas nie będzie mnie ciągnęło do słodkości.
Dzisiaj już dieta zbilansowana :))). |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-03-04, 09:02
2011-03-04, 07:31 - Zikom napisał/-a:
No tak łza się w oku kręci. Adam to prawdziwy mistrz bo ja jakoś nieznajduję zawodnika, który przez tyle lat byłby na tak wysokim poziomie. Z drugiej strony to cieszę się, że odchodzi właśnie w dobrej formie i taki zostanie zapamiętany. Byle teraz tylko media dały mu spokój.
Dobrego dnia:) |
Marku... media to dopiero teraz przez kilka tygodni, a może i miesięcy będą miały pożywkę... a już można sobie wyobrazić, co będzie zanim zacznie się przyszła zima i kolejny sezon... milion spekulacji... a może Adaś wróci, jak ostatnio po przerwie Ahonen... itp... Takie to już są media... |
|
| | | |
|
| 2011-03-04, 09:21
2011-03-04, 09:02 - szlaku13 napisał/-a:
Marku... media to dopiero teraz przez kilka tygodni, a może i miesięcy będą miały pożywkę... a już można sobie wyobrazić, co będzie zanim zacznie się przyszła zima i kolejny sezon... milion spekulacji... a może Adaś wróci, jak ostatnio po przerwie Ahonen... itp... Takie to już są media... |
Mnie zwyczajnie jest szkoda, że w następnym sezonie nie zobaczymy Adasia na skoczni. Generalnie mam świadomość, że sportowcy zawodowo startują do pewnego momentu. Adaś w końcu dawał nam emocje, radość przez wiele lat. Przyzwyczaiłam się, że Adaś jest zawsze. Miły, sympatyczny i skromny. Dlatego z nim sporo Polaków jest związana. Rodzina teraz będzie się mogła nacieszyć jego obecnością. Trochę pomieszka w domu :).
Wielki człowiek. Jestem pewna, że w życiu po za skocznią też sobie da świetnie radę i nie zniknie nam całkiem z oczu. W końcu Adaś jest i jeszcze dłuuuugo będzie naszym dobrem narodowym. Naszą gwiazdą na niebie :))). |
|
| | | |
|
| 2011-03-04, 10:06
2011-03-04, 09:21 - agawa71 napisał/-a:
Mnie zwyczajnie jest szkoda, że w następnym sezonie nie zobaczymy Adasia na skoczni. Generalnie mam świadomość, że sportowcy zawodowo startują do pewnego momentu. Adaś w końcu dawał nam emocje, radość przez wiele lat. Przyzwyczaiłam się, że Adaś jest zawsze. Miły, sympatyczny i skromny. Dlatego z nim sporo Polaków jest związana. Rodzina teraz będzie się mogła nacieszyć jego obecnością. Trochę pomieszka w domu :).
Wielki człowiek. Jestem pewna, że w życiu po za skocznią też sobie da świetnie radę i nie zniknie nam całkiem z oczu. W końcu Adaś jest i jeszcze dłuuuugo będzie naszym dobrem narodowym. Naszą gwiazdą na niebie :))). |
a ja to myślę, że Mazoch zadzwonił do Adasia i powiedział, że ma fuchę dla niego:)
tak naprawdę to szkoda, szkoda:) będą teraz nudy w sezonie zimowym:( aż łezka się kręci:) |
|