 | | | |
|
|
2010-09-15, 09:30
Międzynarodowy bieg. im Bronisława Malinowskiego - Grudziadz
| Gdzie można się zapisywać? Czy jest jakiś regulamin? |
|
| | | |
|
|
2010-09-15, 14:55
Regulamin biegu
Regulamin, na wyraźną e-mailową prośbę, otrzymałem od p. Michała Neumanna. Spytałem się dodatkowo, czy mogę upublicznić go na naszym portalu. Niestety bez odpowiedzi.
Jako, że jestem sercem związany z Grudziądzem, mimo braku oficjalnej zgody, publikuję regulamin, gdyż zależy mi na rozwoju biegów w Grudziądzu.
Warto zauważyć, że patronem biegu jest Prezydent Grudziądza - p. Robert Malinowski, czyli brat Bronisława Malinowskiego.
Życzę wszystkim miłego i udanego weekendu biegowego w Grudziądzu. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-09-15, 15:51
Trasa biegu
| Czy znacie może trasę biegu na 10 km? |
|
| | | |
|
|
2010-09-15, 17:57
w 2009 trasa wygladala mniej wiecej tak jak na zdjeciu(link)
|
| | | |
|
|
2010-09-15, 19:21
bardzo kiepsko zorganizowany bieg mimo wieloletniej tradycji
organizatorzy chyba go robią bo mają wpisane w kalendarz oraz dostają dotację z Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu
trasa słabo zabezpieczona, trzeba uważać na auta, pół h po przybiegnięciu zawodników jest już wszystko pozwijane, kibiców na trasie zero, jakoś tak wszystko na odwał |
|
| | | |
|
|
2010-09-15, 23:20
5 pętli
Trasa może i fajna ale obawiam się że 5 krótkich pętli spowoduje masę dubli i zamieszanie,
będą medale pamiątkowe dla każdego kto ukończy bieg? |
|
| | | |
|
|
2010-09-16, 08:06
2010-09-15, 23:20 - statyk napisał/-a:
Trasa może i fajna ale obawiam się że 5 krótkich pętli spowoduje masę dubli i zamieszanie,
będą medale pamiątkowe dla każdego kto ukończy bieg? |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-09-16, 10:11
uwagi konstruktywne
z regulaminu: "CEL IMPREZY: Popularyzowanie biegania wśród dzieci i młodzieży..."
moim zdaniem bieganie należy popularyzować także wsród dorosłych - spotkałem biegającego 90-latka w świetnej kondycji.
Popularyzowaniu biegania sprzyja wręczanie medalu dla wszystkich którzy dobiegną do mety; nagrody dla czołówki mogłyby być mniejsze- koloryt biegu tworzą tysiące amatorów. Szkoda że nie ma rejestracji internetowej-byłoby łatwiej, także dla organizatorów.
|
|
| | | |
|
|
2010-09-17, 16:37
2010-09-16, 10:11 - statyk napisał/-a:
z regulaminu: "CEL IMPREZY: Popularyzowanie biegania wśród dzieci i młodzieży..."
moim zdaniem bieganie należy popularyzować także wsród dorosłych - spotkałem biegającego 90-latka w świetnej kondycji.
Popularyzowaniu biegania sprzyja wręczanie medalu dla wszystkich którzy dobiegną do mety; nagrody dla czołówki mogłyby być mniejsze- koloryt biegu tworzą tysiące amatorów. Szkoda że nie ma rejestracji internetowej-byłoby łatwiej, także dla organizatorów.
|
Też mam wrażenie, że ten bieg jest jakiś taki utajniony. Jakby organizatorom nie zależało na rozgłosie i startujących amatorach... W internecie nie ma zbyt wielu informacji.
Sprawdziłam kalendarz imprez biegowych na 2009 rok i w Grudziądzu odbył się tylko ten właśnie. To niewiele jak na miasto tej wielkości. Ale miejmy nadzieję, że to się zmieni :) |
|
| | | |
|
|
2010-09-23, 11:07
| Czytając Wasze wpisy widzę,że organizacyjnie niewiele się zmieniło w Grydziądzu(tak jakby czas stanął w miejscu w minionym systemie;))Dla kończących bieg nadal"trzepią"dyplomy i znaczki na agrafce.Ale spadła i frekwencja w biegach towarzyszących(młodzieżowych).Startuję tam z przerwami od 1989 r.,darzę to miasto szczególnym sentymentem(tam dorastałem,tam kształtowała się moja pasja sportowa na bazie sukcesów Bronka Malinowskiego).Szkoda,że bieg imienia tak znakomitego sportowca nie może wybic się z grona biegów tzw.zaściankowych,czy"utajnionch"jak nazwała to jedna z koleżanek.Ja w tym roku wybieram się do Grudziądza,chociażby po to by "nawiedzic"grób Bronka.Myślę,że dzięki chociażby naszym głosom,coś drgnie w kwestii organizacji,a "dopieszczani"będą nie tylko zawodnicy o ciemniejszej karnacji;))Do zobaczenia w Grudziądzu;) |
|
| | | |
|
|
2010-09-23, 15:28
| Chętnie bym pobiegł w Grudziądzu, ale trochę się boję nawierzchni. Tam zdaje się jest dużo bruku, który po deszczu robi się dość śliski. Jak sie biega po starówce grudziądzkiej? |
|
| | | |
|
|
2010-09-23, 20:32
| runda ma okolo 1,5km a boje sie ze okolo hmm 1km to kostka brukowa nigdy na to nie zwracalem wiekszej uwagi ale faktycznie polowa trasy to moze byc bruk , mozna po tym jakos biegac o ile oczywiscie bedzie sucho... |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-09-23, 22:37
2010-09-23, 11:07 - Wojtek57 napisał/-a:
Czytając Wasze wpisy widzę,że organizacyjnie niewiele się zmieniło w Grydziądzu(tak jakby czas stanął w miejscu w minionym systemie;))Dla kończących bieg nadal"trzepią"dyplomy i znaczki na agrafce.Ale spadła i frekwencja w biegach towarzyszących(młodzieżowych).Startuję tam z przerwami od 1989 r.,darzę to miasto szczególnym sentymentem(tam dorastałem,tam kształtowała się moja pasja sportowa na bazie sukcesów Bronka Malinowskiego).Szkoda,że bieg imienia tak znakomitego sportowca nie może wybic się z grona biegów tzw.zaściankowych,czy"utajnionch"jak nazwała to jedna z koleżanek.Ja w tym roku wybieram się do Grudziądza,chociażby po to by "nawiedzic"grób Bronka.Myślę,że dzięki chociażby naszym głosom,coś drgnie w kwestii organizacji,a "dopieszczani"będą nie tylko zawodnicy o ciemniejszej karnacji;))Do zobaczenia w Grudziądzu;) |
| musi się zmienić organizator, obecny to ktoś tkwiący mentalnie w latach 70/80, trochę czasu już minęło no i Polska się zmieniła |
|
| | | |
|
|
2010-09-23, 23:14
Już wiadomo że będzie piękna pogoda - nie będzie więc ślisko na zabytkowym bruku, już nie mogę się doczekać tego biegu po magicznym Grudziądzu aby uczcić Bronka-najlepszego polskiego biegacza.
Jestem przekonany że będzie wzorowa organizacja- patronem biegu jest brat Bronka. Tak naprawde atmosferę tworzą bardziej biegacze niż organizatorzy. Fajnie że wpisowe jest niskie, nie jak w biegu Mikołajów. Dyplom na ścianie też jest fajną pamiątką. Szkoda że tak mało biegów organizuje się w Grudziądzu.
Do zobaczenie w sobotę na starcie.
|
|
| | | |
|
|
2010-09-26, 11:28
zdjęcia
| Witam. Ma ktoś może zdjęcia ? :D |
|
| | | |
|
|
2010-09-26, 21:31
2010-09-23, 22:37 - Tomek Michałowski napisał/-a:
musi się zmienić organizator, obecny to ktoś tkwiący mentalnie w latach 70/80, trochę czasu już minęło no i Polska się zmieniła |
| Z nutką goryczy,ale popieram sugestię Tomka po zaliczeniu Biegu Malinowskiego w dniu 25-go(;Nie biegałem w Grudziądzu po dłuższej przerwie(bodajże 10 lat),niestety dalej ta sama"kaszana"z punktu widzenia bawiącego się bieganiem amatora.Ktoś juz wcześniej napisał,że organizator wiekszośc kasy przeznacza na premie dla"chartów",którzy jak mogłem się osobiście przekonac,stawili się w mieście Bronka dośc licznie;))Nawet sam Heniu Szost,reprezentant Polski w maratonie na ME w których to"doznał"ciężkiej kontuzji,a tu proszę(?).Śmigał z Kenijczykami tylko gwizdało jak mnie dublowali,sam juz nie wiem ile razy,takie tradycyjnie było zamieszanie z tym okrążeniami po koślawym bruku i tramwajowym szynowisku.Kiedyś dali na mecie chociaż znaczek na agrafce i niewypisany dyplom,teraz...koszulkę przy rejestracji.Sądząc po ilości uczestników biegu głównego(coś koło 79?),zawiodła "oprawa"i ozdoba każdego biegu-amatorzy!.Po prostu nikomu na nich nie zależało(takie jest moje osobiste wrażenie(; |
|
| | | |
|
|
2010-09-26, 21:46
| Może jeszcze jeden kamyczek do ogródka oranizatorów? Nie sądzę jednak,by ktokolwiek to przeczytał z organizatorów i wyciągnął wnioski na przyszłośc.Ważne,że sport masowy w wykonaniu młodzieży szkolnej dopisał,zwiezionej do Grudziądza szkolnymi autobusami,w większości prawdopodobnie za "5"z WF-u;))To nic,że większośc z nich przeszła sporą częśc dystansu w biegach młodzieżowych..Ale były też i talenty,czy znajdzie sie jednak ktoś kto zadba o ich dalszy rozwój?W biegu głównym wzorem lat poprzednich,jak zwykle wyszło zamieszanie z ilością okrążeń.Jak organizatorzy to rozwiążą, naprawdę nie wiem.Mnie się udało zaliczyc właściwy dystans,ale tylko dzięki GPS-owi,bo sami sędziowie PZLA,których w Grudziądzu jest zatrzęsienie,pogubili się jak małolaty;))Jak krzyknąłem do jednego z nich-"Ile jeszcze okrążeń?!!?",usłyszałem-"Trzeba było sobie liczyc!!".Szkoda,że tyle uwag jest w biegu imienia tak znakomitego sportowca...Tu zdaje się potrzeba"personalnego trzęsienia ziemi";)) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-09-26, 21:50
| Ma ktoś może z koleżeństwa wyniki z tego biegu? Oczywiście nie liczę na to,aby ktoś z organizatorów wstawił na MP wyniki naszej"brukowej gonitwy";)) Z góry dzieki;) |
|
| | | |
|
|
2010-09-29, 16:41
Komentarz do biegu Malinowskiego
Witam serdecznie,
Obserwowałem jako kibic "na mieście" bieg i to co zobaczyłem woła o pomstę do Boga. Oto uwagi:
1. Bieg juniorski na dystansie 3000 m odbywał sie razem z głównym, z tym że po pierwszym czy drugim kółku juniorzy biegli w kierunku stadionu. Niestety czołówka juniorów, ok. 10 osób pobiegło na kolejne okrążenie. Po około 100-200 metrach zawrócili, ale wątpię, że udało się im nadrobić stratę na 500 m do mety :(
2. Doping najstarszej zawodniczki przez panów z samochodu Straży Miejskiej z komentarzami skierowanymi do organizatorów "zdejmijcie ją" - życze wszystkim w tym wieku takiej kondycji i serecznie Panią pozdrawiam i gratuluję :)
3. O zdyskwalfikowaniu za pominięcie jednego okrążenia Arlety najlepszej grudziądzkiej biegaczki nie będę więcej pisał :( organizatorzy - wstyd
4. Brak strony internetowej z informacjami o biegu, regulaminie, zapisach, wynikach :(
Przykro, że w moim rodzinnym mieście, mieście Bronka Malinowskiego za organizowanie biegów biorą się osoby niekompetentne. Czy te osoby są biegaczami - wątpię.
Biegacze wiedzą gdzie jest atmosfera, zabawa i dobra organizacja.
Pozdrawiam
Bartek
|
|
| | | |
|
|
2010-10-01, 10:53
Bronek wspaniały sportowiec !
O śmierci Bronka dowiedziałem się od agenta załadunkowego w porcie Lagos w Nigerii.Kiedy zacząłem biegać ,kilka biegów im. Śp.Bronka zaliczyłem.Potem jednak faktycznie impreza stała się coraz gorsza.Cieszę się,że w ub. roku dotarła do mnie ekipa TVN i byłem "tłem" dla filmu "Mosty".naprowdziłem wówczas reżysera do krzyża i pamiątkowej tablicy-miejsca tragicznej śmierci. Film opowiada o polskich największych mostach pokazany jest biegacz, i sekwencja kończy się na moim dobiegnięciu do krzyża. Film miał być emitowany przez ITVN.Toruński most przedtawił Łukasz Pawłowski olimpijczyk z Pekinu (srebrny medal w 4-ce).Dadam jeszcze,że 3 lata temu obecny na moim maratonie Pan Janusz Dzięcioł z Grudziądza (poseł), przymierzał się do org. maratonu w Grudziądzu i ...cisza. Może za rok znów przed wyborami "tryśnie energią"?
Pozdrawiam |
|
