| | | |
|
| 2010-09-03, 09:47
a my dziś mamy w planie lekkie 6km i 2-3rytmy 100m :)
miłego dnia :) |
|
| | | |
|
| 2010-09-03, 11:35
2010-09-03, 09:43 - tomek20064 napisał/-a:
Dzisiaj siła.Po pracy walka z trawą, a potem górki do przebiegnięcia.
Pogoda super słoneczko świeci i jest przyjemnie.
MOja waga ciała niebezpiecznie idzie w dół ważę już 76-77km po długim wybieganiu 75kg.A przypominam że zaczynałem z wagą 89kg. |
Najlepszy wist jest z moją wagą. Zaczęłam biegać jak już ważyłam 74 kg. Po roku biegania ważyłam 82 a w porywach 84 kilo. W tym czasie pokonałam limit 10 km i przebiegłam półmaraton, hehe. Tak naprawdę zaczęłam chudnąć dopiero tej zimy. Zwiększyłam ilość treningów, wcześniej biegałam 3-4 razy w tygodniu zwykle po 10 km. Teraz biegam 4-5 razy w różnych dystansach 10, 12, 14 km. Jednak bez ograniczeń w jedzeniu pewnie niewiele by to dało. Zakończyłam przygodę z chipsami, pączkami, ziemniakami i innymi smakowitymi śmieciami. Nie mogę tego nazwać całkowitym rozwodem bo czasami zdarza mi się zgrzeszyć ale to już rzadkość. Teraz ważę ok. 70 kg i jeszcze muszę powalczyć ale rozprawię się z pozostałym balastem zimą. Już mam bliżej niż dalej :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-09-03, 11:44
2010-09-03, 11:35 - agawa71 napisał/-a:
Najlepszy wist jest z moją wagą. Zaczęłam biegać jak już ważyłam 74 kg. Po roku biegania ważyłam 82 a w porywach 84 kilo. W tym czasie pokonałam limit 10 km i przebiegłam półmaraton, hehe. Tak naprawdę zaczęłam chudnąć dopiero tej zimy. Zwiększyłam ilość treningów, wcześniej biegałam 3-4 razy w tygodniu zwykle po 10 km. Teraz biegam 4-5 razy w różnych dystansach 10, 12, 14 km. Jednak bez ograniczeń w jedzeniu pewnie niewiele by to dało. Zakończyłam przygodę z chipsami, pączkami, ziemniakami i innymi smakowitymi śmieciami. Nie mogę tego nazwać całkowitym rozwodem bo czasami zdarza mi się zgrzeszyć ale to już rzadkość. Teraz ważę ok. 70 kg i jeszcze muszę powalczyć ale rozprawię się z pozostałym balastem zimą. Już mam bliżej niż dalej :) |
Muszę to zrobić bo w następnym roku chyba skuszę się na nasz lokalny maraton Świnoujście-Wolgast a na tej trasie każdy zbędny kilogram będzie ciążył podwójnie. |
|
| | | |
|
| 2010-09-03, 18:42
2010-09-03, 11:35 - agawa71 napisał/-a:
Najlepszy wist jest z moją wagą. Zaczęłam biegać jak już ważyłam 74 kg. Po roku biegania ważyłam 82 a w porywach 84 kilo. W tym czasie pokonałam limit 10 km i przebiegłam półmaraton, hehe. Tak naprawdę zaczęłam chudnąć dopiero tej zimy. Zwiększyłam ilość treningów, wcześniej biegałam 3-4 razy w tygodniu zwykle po 10 km. Teraz biegam 4-5 razy w różnych dystansach 10, 12, 14 km. Jednak bez ograniczeń w jedzeniu pewnie niewiele by to dało. Zakończyłam przygodę z chipsami, pączkami, ziemniakami i innymi smakowitymi śmieciami. Nie mogę tego nazwać całkowitym rozwodem bo czasami zdarza mi się zgrzeszyć ale to już rzadkość. Teraz ważę ok. 70 kg i jeszcze muszę powalczyć ale rozprawię się z pozostałym balastem zimą. Już mam bliżej niż dalej :) |
Brawo, brawo:) Ja też bym chciał ważyć 70kg:) |
|
| | | |
|
| 2010-09-03, 20:45
2010-09-03, 09:43 - tomek20064 napisał/-a:
Dzisiaj siła.Po pracy walka z trawą, a potem górki do przebiegnięcia.
Pogoda super słoneczko świeci i jest przyjemnie.
MOja waga ciała niebezpiecznie idzie w dół ważę już 76-77km po długim wybieganiu 75kg.A przypominam że zaczynałem z wagą 89kg. |
Nie zamartwiałbym się tym spadkiem wagi ja spadłem z 82 na 66kg przy 172 cm wzrostu, więc jeszcze jest co urwać:) |
|
| | | |
|
| 2010-09-03, 21:11
Moja waga jak biegałem zawsze była zawsze stabilna, 77kg, nie mniej nie więcej, no a teraz już 80 mam na liczniku :P
No ale przejdźmy do rzeczy - jutro z samego rana wyjeżdżam do Piły. Mam nadzieję, że spotkamy się w gronie co najmniej tak licznym jak przed rokiem :) Do zobaczenia w niedzielę! |
|
| | | |
|
| 2010-09-03, 21:28
2010-09-03, 21:11 - Silver108 napisał/-a:
Moja waga jak biegałem zawsze była zawsze stabilna, 77kg, nie mniej nie więcej, no a teraz już 80 mam na liczniku :P
No ale przejdźmy do rzeczy - jutro z samego rana wyjeżdżam do Piły. Mam nadzieję, że spotkamy się w gronie co najmniej tak licznym jak przed rokiem :) Do zobaczenia w niedzielę! |
Krzysiu mnie niestety nie będzie-szkoda.Czuję że jestem silny i na pewno połamałbym 1:31 z tamtego roku.
Dzisiaj szybkie, pewnie za szybkie, 15,5km ( 1:11) było sporo asfaltowych podbiegów ,dużo crosoywch leśnych zbiegów i trochę płaskiego.Pieknie się biegło o zachodzi słońca szczytem Góry Ś.Anny wśrod lasow bukowych.Nogi niosły jak szalone.Niesamowite widoki .Muszę kiedyś zabrać aparat to zrobie pare fotek.
A co do wagi to mi to nie przeszkadza podobno każdy stracony kg to 2 s. szybciej na 1 km.Moja waga zbliża się do tej którą miałem w latach 90-tych ubiegłego stulęcia, za kawalera - toż to szok!!!! |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-09-03, 21:30
Witajcie wieczorową porą,trochę za mocno napchałem się makaronu i mam jakieś dziwne ruchy,fajnie będzie Was zobaczyć w Pile zamienić choć kilka słów.Odnośnie wagi,kiedy zaczynałem biegać na koniec 2006 roku ważyłem ponad 80kg przy wzroście 171cm i miałem 105 cm w pasie,na dzień dzisiejszy waga zjechała pomiędzy 64-65kg.Miłego wieczoru.:))) |
|
| | | |
|
| 2010-09-03, 21:39
Kolacja zjedzona. Torba spakowana. Humor dopisuje. Ekipa zamówiona :) Nie pozostaje więc nic innego jak rano wyruszyć do Wolgastu. Pogoda zapowiada się korzystnie. Byle do mety P; |
|
| | | |
|
| 2010-09-03, 21:58
Krzysiek i Darek ciesze sie że znowu się spotkamy :) to do Niedzieli ! :) |
|
| | | |
|
| 2010-09-03, 22:25 :)
2010-09-03, 21:30 - dak66 napisał/-a:
Witajcie wieczorową porą,trochę za mocno napchałem się makaronu i mam jakieś dziwne ruchy,fajnie będzie Was zobaczyć w Pile zamienić choć kilka słów.Odnośnie wagi,kiedy zaczynałem biegać na koniec 2006 roku ważyłem ponad 80kg przy wzroście 171cm i miałem 105 cm w pasie,na dzień dzisiejszy waga zjechała pomiędzy 64-65kg.Miłego wieczoru.:))) |
...o matko same "szczypiorki" normalnie wpadne w kompleksy:/ |
|
| | | |
|
| 2010-09-03, 22:34
2010-09-03, 09:47 - golon napisał/-a:
a my dziś mamy w planie lekkie 6km i 2-3rytmy 100m :)
miłego dnia :) |
Ech, te rytmy z Matim... ;) ... nogi trza zbierać po nich... Normalnie wykończy mnie nimi...!!! :D ... A jak podpuszcza!!!... :))) ... A ja, stary i głupi, się daję... :P |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-09-03, 22:45
2010-09-03, 22:34 - dario_7 napisał/-a:
Ech, te rytmy z Matim... ;) ... nogi trza zbierać po nich... Normalnie wykończy mnie nimi...!!! :D ... A jak podpuszcza!!!... :))) ... A ja, stary i głupi, się daję... :P |
tak ?? a kto tak szybki dziś biegał ?? forma Ci dopisuje :)
było fajnie hih :D |
|
| | | |
|
| 2010-09-03, 22:47
2010-09-03, 22:45 - golon napisał/-a:
tak ?? a kto tak szybki dziś biegał ?? forma Ci dopisuje :)
było fajnie hih :D |
No proszę... i znowu podpuszcza!!! :P |
|
| | | |
|
| 2010-09-03, 22:49
2010-09-03, 22:47 - dario_7 napisał/-a:
No proszę... i znowu podpuszcza!!! :P |
nie podpuszcza tylko mówi jak jest :D :) a jesteś mocny !
biegasz dobrze na treningach tempo nadajesz :D :)
a te rytmy Twoje mmm...... :) |
|
| | | |
|
| 2010-09-03, 22:50
powodzonka dla wszystkich startujacych w Pile i dla całej reszty biegających w ten weekend:)
ja miałem pobiec w Pile, ale mam obowiązkową 10 w moim mieście
Mati, daj już spokój Darkowi, bo go wykończysz:) |
|
| | | |
|
| 2010-09-03, 22:52
2010-09-03, 22:50 - miniaczek napisał/-a:
powodzonka dla wszystkich startujacych w Pile i dla całej reszty biegających w ten weekend:)
ja miałem pobiec w Pile, ale mam obowiązkową 10 w moim mieście
Mati, daj już spokój Darkowi, bo go wykończysz:) |
Rafał a skąd wiesz ?? a może na odwrót jest ??:(
dobry jest tylko się wstydzi przyznać , na rozbieganiu nadaje tempo a rytmy tak dobrze biega ... - biegacz ukryty talent ! :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-09-03, 22:52
2010-09-03, 22:50 - miniaczek napisał/-a:
powodzonka dla wszystkich startujacych w Pile i dla całej reszty biegających w ten weekend:)
ja miałem pobiec w Pile, ale mam obowiązkową 10 w moim mieście
Mati, daj już spokój Darkowi, bo go wykończysz:) |
Dzięki Rafał... choć jeden się ulitował nad moim losem.... :))) ... Ale... nie powiem... walczę i nie poddaję się... :P |
|
| | | |
|
| 2010-09-03, 22:54
2010-09-03, 22:52 - golon napisał/-a:
Rafał a skąd wiesz ?? a może na odwrót jest ??:(
dobry jest tylko się wstydzi przyznać , na rozbieganiu nadaje tempo a rytmy tak dobrze biega ... - biegacz ukryty talent ! :) |
Ja Ci dam ukryty!!! Wszystko widać jak na dłoni! ;) |
|
| | | |
|
| 2010-09-03, 22:56
2010-09-03, 22:54 - dario_7 napisał/-a:
Ja Ci dam ukryty!!! Wszystko widać jak na dłoni! ;) |
no a jaki ?? na której dłoni widać ? bo ja na żadnej nie widzę :( ale śmigasz jak kuń :D |
|