| | | |
|
| 2010-08-30, 07:27
2010-08-29, 22:48 - grześ71 napisał/-a:
Gratki Aga!! Dwie godzinki złapane za rogi ha ha. Oj wszystkim nam się darzy ostatnio:))) Tak trzymać moi mili parafianie:)) |
gratulacje dla Wszystkich:) tak ogólnie:)
ja gdzieś za godzinkę wywożę do Poznania swoją rodzinkę, na trzy tyg:) aaaaale będę biegał od świtu do świtu :D
chcę też tam zrobić małe zakupy, ale chciałem najpierw się kogoś poradzić (Golona:)) co dają podkolanówki??:) jest jakaś różnica?? |
|
| | | |
|
| 2010-08-30, 07:56
2010-08-29, 22:06 - szlaku13 napisał/-a:
Mati... wszystko to za mało... masz dać z siebie więcej... ;))) Powodzenia za tydzień
A dla Agi... GRAAAATKI!!!! Poniżej 2 godzinek to dobry "czasik" ;) |
Tak jest Mati na mecie masz mieć gwiazdki przed oczami i chodzić chwiejnym krokiem przez minutę.
Ja tak miałem w Pile w 2009r no i życiówkę wtedy zrobiłem. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-08-30, 07:59
Gratulacje dla Pani i Panów:) Czasy dla mnie nieosiągalne...a tempo rozbiegań "geparda" to...ja bym chciał tak biegać:D |
|
| | | |
|
| 2010-08-30, 08:36
2010-08-30, 07:59 - majki napisał/-a:
Gratulacje dla Pani i Panów:) Czasy dla mnie nieosiągalne...a tempo rozbiegań "geparda" to...ja bym chciał tak biegać:D |
Gepard to jest cienias... on tylko szybki przez chwilę, a my jesteśmy wytrzymali długodystansowcy... ;))) |
|
| | | |
|
| 2010-08-30, 08:43 Hello
Ja już po kawce. Humor dopisuje pomimo poniedziałku i to deszczowego :) Sauna tez już zaliczona, więc.....do roboty, hehe. Dzięki za gratki :)
Rafał, teraz to dopiero poszalejesz na ścieżkach biegowych. tym więcej, że temperatury sprzyjające.
Miłego dnia i owocnych treningów :) |
|
| | | |
|
| 2010-08-30, 08:46
2010-08-30, 08:36 - szlaku13 napisał/-a:
Gepard to jest cienias... on tylko szybki przez chwilę, a my jesteśmy wytrzymali długodystansowcy... ;))) |
Tyż racja :) Mój Potsdam Marathon (5:05) jest najlepszym przykładem P; |
|
| | | |
|
| 2010-08-30, 08:58
Gratuluję wszystkim wyników z weekendu.
Ja wczoraj też ostatnie długie wybieganie przed Wrocławiem - 31km. Biegło mi się fajnie, testowałem żele na trasie. To był pożyteczny trening. Teraz już krótsze dystanse i czekam na pierwszy maraton:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-08-30, 09:50
...wszystkim startującym w miniony weekend - GRATULACJE...
...ja powoli dochodzę do siebie po sobotnim weselisku...dzięki niezawodnej Marysieńce nie straciłem jednak kontaktu z biegowym światem... |
|
| | | |
|
| 2010-08-30, 09:57
2010-08-30, 09:50 - kudlaty_71 napisał/-a:
...wszystkim startującym w miniony weekend - GRATULACJE...
...ja powoli dochodzę do siebie po sobotnim weselisku...dzięki niezawodnej Marysieńce nie straciłem jednak kontaktu z biegowym światem... |
Nóżki bolą od tańcowania? |
|
| | | |
|
| 2010-08-30, 10:14
2010-08-30, 09:57 - agawa71 napisał/-a:
Nóżki bolą od tańcowania? |
...hmmm...powiedzmy, że nóżki też bolą...i to ponoć właśnie od tańcowania... |
|
| | | |
|
| 2010-08-30, 10:38
2010-08-30, 10:14 - kudlaty_71 napisał/-a:
...hmmm...powiedzmy, że nóżki też bolą...i to ponoć właśnie od tańcowania... |
Cobyś się nie odwodnił.Teraz dużo pijjjjj wody. |
|
| | | |
|
| 2010-08-30, 10:55
2010-08-30, 10:38 - tomek20064 napisał/-a:
Cobyś się nie odwodnił.Teraz dużo pijjjjj wody. |
Wody z cytryną co by wypędzić truciznę z organizmu P; |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-08-30, 12:59
Rafał te skarpety na prawdę warto kupić ! :) polecam :-)
jak dla mnie są świetne zwłaszcza jak się miała kontuzję łydki lub ścięgna Achillesa :) a teraz odkąd mam skarpety zero czucia że coś jest nie tak , nie czuć tak zmęczenia nóg tzn. łydek po treningach czy zawodach :) dla mnie IDEALNE i godne polecenia ! :)
Ja mam z NIKE i MOOSE ale bardziej polecam te z MOOSE moim zdaniem lepsze kupisz w SklepieBiegacza :) |
|
| | | |
|
| 2010-08-30, 13:00
A dziś rozbieganie 10km śr. po 4:46 na kilometrach , rozciąganie i 10x100m rytmy/ 100m trucht :)
Jutro 12km rozbieganie i w środę wyjazd i mnie już nie ma , zniknę na trochę aż do pon. wieczór :) ale będę pod kom. można dzwonić :P Ci co mają numer :D |
|
| | | |
|
| 2010-08-30, 13:02
2010-08-30, 07:56 - tomek20064 napisał/-a:
Tak jest Mati na mecie masz mieć gwiazdki przed oczami i chodzić chwiejnym krokiem przez minutę.
Ja tak miałem w Pile w 2009r no i życiówkę wtedy zrobiłem. |
Obiecuje że tak będzie , będę walczył jak nigdy :)
bez nowej życiówki nie wracam :P |
|
| | | |
|
| 2010-08-30, 15:32
2010-08-28, 17:32 - szlaku13 napisał/-a:
Kurcze... Mati wcześniej znał mój czas niż ja sam... ;)))
Netto 6 sekund lepszy... ;P
Dzięki za gratki, a na razie odpoczywam, bo bieg dał mi w kość, a raczej po żołądku... ;))) |
Dzięki Wszystkim za gratulacje i również takowe składam tym, co w ten weekend śmigali na zawodach!!! ;)
U mnie netto też 6 sekund lepszy... I muszę się przyznać, że podobnie jak u Artura - u mnie również padła życióweczka (wcześniej myślałem, że miałem w 2005 r. w Kobylinie, ale tam nie było pełnych 15 km) :)))
ŚWIDNICA RULEZ!!! :D |
|
| | | |
|
| 2010-08-30, 15:42
Oj Dario tym większe gratki ! :) teraz życióweczki w PILE ??:D
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-08-30, 15:49
Brawo Darek!!!
Końcówka lata obrodziła w poprawę czasów :)
Teraz to idzie hurtowo. |
|
| | | |
|
| 2010-08-30, 17:06
Jeszcze raz gratulację dla wszystkich startujących w ten weekend!!
Po Pilsku wczoraj nie miałem sił i dlatego dopiero dzisiaj zaliczyłem ostatnie długie wybieganie przed Wrocławiem. 31 km w 2h 27 min, co dało średnią 4:50 min/km. Jest dobrze, oby tak było we Wrocławiu :)) Pozdrawiam |
|
| | | |
|
| 2010-08-30, 19:00
Wiecie co...serce rośnie. Śmigamy aż miło. 1 stycznia zastanawiałem się , również na forum co mi da mozolna zimowa praca. No i mam odpowiedź. Dzięki Bogu jakiś większych problemów ze zdrowiem nie ma , wyniki coraz lepsze i teraz Poznań czyli pierwsze podsumowanie 18-to miesięcznej przygody z bieganiem |
|