| | | |
|
| 2010-03-24, 22:16 2010 - XXVI Bieg Szpęgawski
To jest oficjalny wątek dyskusyjny XXVII Biegu Szpęgawskiego. W kalendarzu znajdziecie pełny regulamin zawodów. Ruszyły elektroniczne zgloszenia. |
|
| | | |
|
| 2010-03-26, 08:50
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-04-01, 15:00
Znalazłem prawie wszystkie interesujące mnie informacje. Brakuje tylko godziny startu. Wie ktoś o której ruszamy? |
|
| | | |
|
| 2010-04-01, 16:24
2010-04-01, 15:00 - erif napisał/-a:
Znalazłem prawie wszystkie interesujące mnie informacje. Brakuje tylko godziny startu. Wie ktoś o której ruszamy? |
Jeżeli dobrze pamiętam, to o godzinie 12.00 ale od godziny 11:10 odjeżdżają z pod stadionu (a dokładnie z pod parkingu) na miejsce startu do lasu szpęgawskiego.
Ja jeżeli urwe się z zajęć to pobiegnę :P |
|
| | | |
|
| 2010-04-08, 07:20
Dodatkowego smaczku temu biegowi dodaje, fakt iż dojdzie tam prawdopodobnie to nieoficjalnego pojedynku Miriano-Zaplex. |
|
| | | |
|
| 2010-04-08, 10:14
Do biegu coraz bliżej :) Tydzień temu wróciłem do biegania po trzech tygodniach przerwy( kontuzja stopy ).
Do zobaczenia na biegu. |
|
| | | |
|
| 2010-04-08, 10:31
Już się nie mogę doczekać grochówy w namiocie! |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-04-09, 12:47
2010-04-08, 10:31 - Henryk W. napisał/-a:
Już się nie mogę doczekać grochówy w namiocie! |
Grochóweczka palce lizać :) Najlepsza jest po przebiegnięciu 6-ściu kilometrów. |
|
| | | |
|
| 2010-04-09, 19:40
Ja już odebrałem numer startowy - 454 - biegnę jako Kolejarz.
Do zobaczenia na starcie. Ja jeszcze przed biegiem do szkoły mykam :) |
|
| | | |
|
| 2010-04-11, 21:24 Tragedia
2010-04-09, 19:40 - Mateusz.biega napisał/-a:
Ja już odebrałem numer startowy - 454 - biegnę jako Kolejarz.
Do zobaczenia na starcie. Ja jeszcze przed biegiem do szkoły mykam :) |
los tym razem pokierował tak,a nie inaczej... |
|
| | | |
|
| 2010-04-11, 22:40
2010-04-11, 21:24 - 13 napisał/-a:
los tym razem pokierował tak,a nie inaczej... |
Dokładne...
Odwołanie biegu było trafną decyzją. Wątpię czy ktokolwiek z biegaczy był by wstanie skupić się tego dnia na bieganiu i czerpać z tego radość. Organizatorzy biegu mieli tego dnia twardy orzech do zgryzienia. Jednak potrafili z tej sytuacji wyjść najlepiej jak się dało. I podjęli słuszną i jedyną możliwą decyzję. |
|
| | | |
|
| 2010-04-12, 18:50 nowy termin biegu...
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-05-13, 22:47
Mam pytanie czy na Bieg wybiera sie ktos z Sopotu lub Gdanska ewentualnie Gdyni?:)Chetnie sie zabiore na bieg oczywiscie dokladam sie do paliwa. |
|
| | | |
|
| 2010-05-15, 21:11 dystans
Witam. Zwracam się z prośbą do posiadaczy GPS, jaki w przybliżeniu dystans wyszedł?
Paweł |
|
| | | |
|
| 2010-05-15, 21:18
2010-05-15, 21:11 - madeysky napisał/-a:
Witam. Zwracam się z prośbą do posiadaczy GPS, jaki w przybliżeniu dystans wyszedł?
Paweł |
Nie mam GPSu ale Starogardzkie biegi mają to do siebie że dystans jest około. Ale przydało by się coś zrobić z tym dystansem.
Jaki i z kolejką na mecie - kolejka dłuższa niż lej, co dla zawodników co dłużej biegną jest niemiłą niespodzianką.
Kolejka do depozytu też długa, by można było to usprawnić.
Po biegu nie znalazłem posiłku dla biegaczy zawsze był... a teraz? Ktokolwiek widział ktokolwiek wie.
Nie mniej jednak bieg fajny i warto nie niego przyjechać. |
|
| | | |
|
| 2010-05-15, 21:30
Zacznijmy od początku - niezbyt dobrze wygląda start biegu a potem cofanie się i startowanie po raz drugi. Trasa zabezpieczona w 100% ale brak wody na mecie to spory minus a ponadto zrobił się wielki lej na mecie. Posiłku również nie było choć w przypadku takiego dystansu organizator nie musi go zabezpieczać. Na dyplomie współorganizatorów więcej niż na Półmaratonie Warszawskim.
Dla porównania - II Jubileuszowy Bieg w Skórczu na dystansie 2,5 KM gdzie pobiegło wiele dzieciaków dopilnowano o bezpieczeństwo, leja na mecie nie było, klasyfikacje ręcznie ustalono bardzo szybko a mnogość czy raczej ilość nagród w losowaniu dla wszystkich pokazuje że Skórcz bez wsparcia tylu sponsorów co Starogard zrealizował kolejną edycję biegu gdzie frekwencja też się podniosła. |
|
| | | |
|
| 2010-05-15, 21:36
2010-05-15, 21:30 - GREG napisał/-a:
Zacznijmy od początku - niezbyt dobrze wygląda start biegu a potem cofanie się i startowanie po raz drugi. Trasa zabezpieczona w 100% ale brak wody na mecie to spory minus a ponadto zrobił się wielki lej na mecie. Posiłku również nie było choć w przypadku takiego dystansu organizator nie musi go zabezpieczać. Na dyplomie współorganizatorów więcej niż na Półmaratonie Warszawskim.
Dla porównania - II Jubileuszowy Bieg w Skórczu na dystansie 2,5 KM gdzie pobiegło wiele dzieciaków dopilnowano o bezpieczeństwo, leja na mecie nie było, klasyfikacje ręcznie ustalono bardzo szybko a mnogość czy raczej ilość nagród w losowaniu dla wszystkich pokazuje że Skórcz bez wsparcia tylu sponsorów co Starogard zrealizował kolejną edycję biegu gdzie frekwencja też się podniosła. |
GREG ma racje, start zawodników a zaraz nagłe cofanie by jeszcze naglej wystartować to zły pomysł... |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-05-16, 10:47
Warto też dodać, że wpisowe na ten bieg nie było małe. 15 zł a w zamian biegacz otrzymał dyplom na mecie z wpisanym miejscem, skromny medal i pierwsza setka koszulki. Zabrakło posiłku i wody na mecie. Dystans 5,8km czyli około 2,59 za kilometr płaciliśmy. Można też dodać, ze koszulka nie pokazuje gdzie biegliśmy i jaką imprezę - tylko, że serce mam jedno.
W poprzednich latach, medal był tej samej klasy, nie było koszulek ale były kalendarz PSB 9też pierwsza setka). Dyplomy też były, ale był też posiłek i woda/herbata na mecie. I wpisowe też kiedyś było niższe. |
|
| | | |
|
| 2010-05-17, 14:21
Faktem jest, że impreza nie była tak dobrze przygotowana jak w poprzednich latach. Z drugiej strony musimy pamiętać, że organizatorzy przygotowywali ją podwójnie. |
|
| | | |
|
| 2010-05-17, 14:38
2010-05-17, 14:21 - jaro kociewie napisał/-a:
Faktem jest, że impreza nie była tak dobrze przygotowana jak w poprzednich latach. Z drugiej strony musimy pamiętać, że organizatorzy przygotowywali ją podwójnie. |
To nie jest żadne usprawiedliwienie, tak samo można powiedzieć, że mieli więcej czasu na jej przygotowanie.
Grochówki im tak długo się nie udało podgrzać? Bułki lub chleb to zupy tak długo niechciały być świeże? Wody z kubków im się z powrotem nie udało przelać? Bądźmy poważni, odfajkowali bieg w grafiku byle by był i to wszystko. Poziom organizacyjny spadł, zamiast poprawiać błędy z poprzednich lat narobili sobie więcej błędów. Start to kabaret...
Ocena moja za bieg to 4/10 chociaż powinna być niższa, ale trzeba docenić biuro zawodów które dobrze działało. Medale i dyplomy były. No i koszulki dla pierwszej setki.
Reszta to porażka, z roku na rok co raz gorzej więc ocena niska zasłużona, może mamy im dać 10punktów bo zrobili bieg? Pamiętać musimy że impreza ma mnóstwo sponsorów (tak wynika z dyplomów, wpisowe wysokie bo 15zł - kiedyś było taniej i lepiej!
W tym biegu nic nie było wyjątkowego poniżej przeciętności. Jeszcze rok temu czy dwa, trzy lata temu bieg był o wiele lepszy, teraz tylko zrobiomy by był... |
|