|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | tomek20064 (2009-12-26) | Ostatnio komentował | Martix (2010-03-15) | Aktywnosc | Komentowano 454 razy, czytano 2924 razy | Lokalizacja | | Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2009-12-30, 13:24
2009-12-30, 12:41 - Radom napisał/-a:
2009 - X GP Sztumu w Biegach Przełajowych - Sztum, liczba wypowiedzi – 69
2009 - XXVI Bieg Chomiczówki – Warszawa, liczba wypowiedzi – 41
2009 - For The Beatles – Smogorzewiec, liczba wypowiedzi – 32
2009 - 4 Bieg Pokoju – Oświęcim, liczba wypowiedzi – 54
Takich przykładów można mnożyć na naszym forum biegowym. Do czego zmierzam:
Forum „Biegał boso i odmroził nogi” obecna liczba wypowiedzi – 136! Widać że biegacze nie maja o czym rozmawiać. A widzę że zainteresowane nie ustaje tym wątkiem. Wiec też się wypowiem. Są dwa argumenty które przemawiają za tym aby Pan Paweł przestał biegać na boso:
1. Jako podatnik nie mam zamiaru płać za leczenie Pana Pawła. Powinien sam finansować swoje leczenie. Ja za swoje hobby płace z własnej kieszeni. Co za różnica czy jest to kite czy leczenie się po szpitalach (na życzenie), o gustach się nie dyskutuje, ale płacić powinien każdy za siebie. Wyobrażam sobie sytuacje w której do szpitala trafia ciężko poszkodowana osoba i odmawia się jej udzielania pomocy bo w tej akurat chwili lekarze amputują Panu Pawłowi nogi. (sorry za ironię)
2. Nie mam przyjemności biegać za kimś komu krwawią nogi i babrać się w jego krwi. Na co dzień chyba wystarczy nam krwi, TV, prasa itp Nie mam zamiaru oglądać takiej głupoty i wydaje mi się że ma do tego prawo. A bieganie ma mi sprawiać przyjemność, odstresowanie a krew na pewno temu nie sprzyja.
A swoją droga w ramach wynagrodzenia Panu Pawłowi moich gorzkich słów chciałby abyśmy zrobili zrzutkę na buty dla Pana Pawła. Co wy na to? Przynajmniej będziemy mieli czyste sumienie.
|
W którymś wątku czytałem , że Pawłowi jakaś firma buty sprezentowała i je sprzedał. Propozycję zrzutki na buty traktuję jako żart. Lepiej znajdźcie rzeczywiście potrzebujących-plecam wpis w blogu Gaby zatytułowany bodajże ""Anka i Wojtki"". W zrzutce udziału nie wezmę i gwarantuję Wam, że sumienie nie będzie mi dokuczało. |
| | | | | |
| 2009-12-30, 13:33
Ciekawi mnie jak zachowałby się kolega Paweł gdyby nikt nie zwracał uwagi na jego stopy, nikt nie podejmował wątku ile to już kilometrów przebiegł na bosaka, na forach przestałyby się pojawiać tasiemcowe wątki na jego temat, spiker na MW2009 nie wykrzykiwał na całe Krakowskie Przedmieście, że jest między nami kolega, który biega boso aby uczcić... itd. Jednym słowem gdyby wszyscy traktowali go jak kolegę biegacza a nie jak karmelitę bosego i kogoś wyjątkowego. Może przerzuciłby się na wykonywanie najdłuższych na świecie łańcuchów choinkowych, może zostałby politykiem a może nie odmroziłby sobie nóg? |
| | | | |
| | | | | |
| 2009-12-30, 13:34
2009-12-30, 12:41 - Radom napisał/-a:
2009 - X GP Sztumu w Biegach Przełajowych - Sztum, liczba wypowiedzi – 69
2009 - XXVI Bieg Chomiczówki – Warszawa, liczba wypowiedzi – 41
2009 - For The Beatles – Smogorzewiec, liczba wypowiedzi – 32
2009 - 4 Bieg Pokoju – Oświęcim, liczba wypowiedzi – 54
Takich przykładów można mnożyć na naszym forum biegowym. Do czego zmierzam:
Forum „Biegał boso i odmroził nogi” obecna liczba wypowiedzi – 136! Widać że biegacze nie maja o czym rozmawiać. A widzę że zainteresowane nie ustaje tym wątkiem. Wiec też się wypowiem. Są dwa argumenty które przemawiają za tym aby Pan Paweł przestał biegać na boso:
1. Jako podatnik nie mam zamiaru płać za leczenie Pana Pawła. Powinien sam finansować swoje leczenie. Ja za swoje hobby płace z własnej kieszeni. Co za różnica czy jest to kite czy leczenie się po szpitalach (na życzenie), o gustach się nie dyskutuje, ale płacić powinien każdy za siebie. Wyobrażam sobie sytuacje w której do szpitala trafia ciężko poszkodowana osoba i odmawia się jej udzielania pomocy bo w tej akurat chwili lekarze amputują Panu Pawłowi nogi. (sorry za ironię)
2. Nie mam przyjemności biegać za kimś komu krwawią nogi i babrać się w jego krwi. Na co dzień chyba wystarczy nam krwi, TV, prasa itp Nie mam zamiaru oglądać takiej głupoty i wydaje mi się że ma do tego prawo. A bieganie ma mi sprawiać przyjemność, odstresowanie a krew na pewno temu nie sprzyja.
A swoją droga w ramach wynagrodzenia Panu Pawłowi moich gorzkich słów chciałby abyśmy zrobili zrzutkę na buty dla Pana Pawła. Co wy na to? Przynajmniej będziemy mieli czyste sumienie.
|
Jestem za zrzutką pod warunkiem, że je nie sprzeda i bedzie w nich biegał. A po drugie po co wklejać takie informacje (sensacyjki)w Maratony i robić reklamę temu panu. Mniej będzie o nim na forum mniej będzie kontroweryjnych wypowiedzi.
Pozdrawiam |
| | | | | |
| 2009-12-30, 13:43
2009-12-30, 13:24 - jerzymatuszewski napisał/-a:
W którymś wątku czytałem , że Pawłowi jakaś firma buty sprezentowała i je sprzedał. Propozycję zrzutki na buty traktuję jako żart. Lepiej znajdźcie rzeczywiście potrzebujących-plecam wpis w blogu Gaby zatytułowany bodajże ""Anka i Wojtki"". W zrzutce udziału nie wezmę i gwarantuję Wam, że sumienie nie będzie mi dokuczało. |
LINK: http://www.youtube.com/watch?v=b6HzyRGvLPY | Zgadzam się, zrzuta na buty skończy się ich sprzedażą.
Kurcze zaczynam się zastanawiać po co ta cała dyskusja? Zaczyna się robić deczko nieprzyjemnie i też zaczynam się dziwić tak dużemu zaangażowaniu administratorów portalu w tej dyskusji?
Dzisiaj znalazłem pewen plik na temat działalności charytatywnej Pawła, która zmienia trochę jego wizerunek ale tak czy owak będzie on zawsze osobą kontrowersyjną.
Pozdrawiam:) |
| | | | | |
| 2009-12-30, 18:44
2009-12-30, 13:34 - J@rek napisał/-a:
Jestem za zrzutką pod warunkiem, że je nie sprzeda i bedzie w nich biegał. A po drugie po co wklejać takie informacje (sensacyjki)w Maratony i robić reklamę temu panu. Mniej będzie o nim na forum mniej będzie kontroweryjnych wypowiedzi.
Pozdrawiam |
Tylko kto ci da taką gwarancję ?.
Proponuję zakończyć już tą dyskusję.
|
| | | | | |
| 2009-12-30, 19:15
2009-12-30, 12:14 - emka64 napisał/-a:
I na koniec moich wywodów mam pytanie do piewców nieograniczonej tolerancji
- Mam nadzieję, że odwiedziliście Pawła w szpitalu ?(taką miał nadzieję w artykule). |
Ja nie podaję mu ręki, nie witam się z nim od momentu kiedy wiem, że oszukuje.
A jego bieganie boso to jego i organizatorów ogródek i tego a nie jego oszustw dotyczyła moja wypowiedź o tolerancji.
I wydaje mi się, że gdyby środowisko go olało przestałby mieć motywację do takich działań.
O jego oszustwie na Cracovia Maraton dowiedziałem się z wyników i natychmiast o tym napisałem na forum, można sprawdzić . Podobno przyznał się do tego Tusikowi.
Gdybyśmy na tym forum mieli coś takiego jak Jury d"apel, to np wynik z maratonu krakowskiego nattychmiast zostałby wykreślony z ligi ASICS |
| | | | | |
| 2009-12-30, 19:17 sprawa Pawła
Nie w smak tak kopać leżącego więc ze swej strony napiszę możliwie życzliwie. Pawle: wracaj szybko do zdrowia a w Nowym Roku zacznij biegać w butach, biegaj uczciwie cały dystans i nabierz więcej skromności.
Uwierz mi, że tak nieskromne i nieuzasadnione pchanie się na start razem z elitą (sam widziałem w Krakowie), potem skracanie sobie trasy (czyli oszukiwanie), tandetna autoreklama (niczym akwizytor), wreszcie publicznie robienie sobie krzywdy pamięci Twoich zmarłych rodziców nie służy, wręcz przeciwnie. Bardzo Cię proszę, zastanów się nad tym, przemyśl opinię moją i innych biegaczy, wyciągnij wnioski.
To moje noworoczne życzenia dla Ciebie.
Pozdrawiam, wszystkiego dobrego, wracaj do zdrowia. |
| | | | |
| | | | | |
| 2009-12-30, 19:36 życzenia urodzinowe
Witam, wszystkiego najlepszego z okazji urodzin , powrotu do biegania, więcej życzliwych niż wrogów. |
| | | | | |
| 2009-12-30, 19:38
2009-12-30, 19:17 - Antoni napisał/-a:
Nie w smak tak kopać leżącego więc ze swej strony napiszę możliwie życzliwie. Pawle: wracaj szybko do zdrowia a w Nowym Roku zacznij biegać w butach, biegaj uczciwie cały dystans i nabierz więcej skromności.
Uwierz mi, że tak nieskromne i nieuzasadnione pchanie się na start razem z elitą (sam widziałem w Krakowie), potem skracanie sobie trasy (czyli oszukiwanie), tandetna autoreklama (niczym akwizytor), wreszcie publicznie robienie sobie krzywdy pamięci Twoich zmarłych rodziców nie służy, wręcz przeciwnie. Bardzo Cię proszę, zastanów się nad tym, przemyśl opinię moją i innych biegaczy, wyciągnij wnioski.
To moje noworoczne życzenia dla Ciebie.
Pozdrawiam, wszystkiego dobrego, wracaj do zdrowia. |
Bardzo mi się podoba ten komentarz, myślę że Paweł powinien poważnie to przemyśleć i wyciągnąć z tego wnioski.
Przyłączam się również do życzeń i do zobaczenia na trasie, ale już w butach! |
| | | | | |
| 2009-12-30, 21:01
Trzeba się zgodzić,ze po wielu troskliwych wypowiedziach biegacze są wrażliwi i nie obojętni na czyjeś problemy,komplikacje innych kolegów biegaczy.Jest jakaś więż zwłaszcza gdy widzimy się stale na biegach iu czujemy się jak w rodzinie!
Ja też się dołańczam do wniosku że jak ma Paweł sobie zaszkodzić to niech włoży wkońcu buty a nie żeby stracił nogi i stał się kaleką,bo robotem ze stali nie jest a nie jest pewne że się uodporni na mróz i zakażenia!
Na co Pawle czekasz? Chcesz startować na wóżku?,chcesz by organizatorzy wymusili w regulaminie że trzeba startować w butach i na boso bedziesz miał szlaban?,chcesz koniecznie błyszczeć przy fleszach i w mediach w których rozdżwięk nie spotyka się z wielkim uznaniem a z tego co czytam raczej ze współczuciem i z wątlpliwościami co do twojego stanu psychicznego?
Ja założyłem pierwszy wątek o Pawle:
"Bieganie boso-podziw czy współczucie?".To był taki sondaż na podstawie którego wysuwa się wniosek by Paweł jednak buty włożył! |
| | | | | |
| 2009-12-30, 23:20
Jestem z Bochni i znam pana Pawła. Niestety muszę się zgodzić z resztą, że to co robi, robi głównie na pokaz.
Również dokładam się do życzeń dla pana Pawła, powrotu do zdrowia i trochę więcej rozsądku w nadchodzącym roku 2010 r. W butach też można zabłysnąć w śród ludzi, lecz w trochę trudniejszy sposób..
Pozdrawiam |
| | | | | |
| 2009-12-31, 09:33 Także na Kamus Maraton
Paweł biegał.
Muszę przyznać, że był oryginalny i trochę "wariat".Cóż każdy ma prawo do wszystkiego. Znam podobnych co aby zaistnieć chwytają mikrofon i wciskaja ludziom "kit"jak to byli kiedyś wielkimi alkoholikami a teraz jest "bohaterem". Dobrze jak by to było na 1-2 zawodach, ale jeżeli powtarza się to prawie na każdych zawodach to jest większe wariactwo niż Pawłowe :)
Niżej podpisany także uprawiał wariatcwo w ilości przebiegniętych maratonów w roku. Tak.
Najskromniejsi to tacy co przyjadą,pobiegną, czekają na pudło czy inne upominki odpoczną i SZCZĘŚLIWI WRACAJA.
Pozdrawiam
P.S.
Ale cóż to by było za życie bez odrobiny WARIACTWA-prawda? |
| | | | |
| | | | | |
| 2009-12-31, 11:29
2009-12-30, 19:17 - Antoni napisał/-a:
Nie w smak tak kopać leżącego więc ze swej strony napiszę możliwie życzliwie. Pawle: wracaj szybko do zdrowia a w Nowym Roku zacznij biegać w butach, biegaj uczciwie cały dystans i nabierz więcej skromności.
Uwierz mi, że tak nieskromne i nieuzasadnione pchanie się na start razem z elitą (sam widziałem w Krakowie), potem skracanie sobie trasy (czyli oszukiwanie), tandetna autoreklama (niczym akwizytor), wreszcie publicznie robienie sobie krzywdy pamięci Twoich zmarłych rodziców nie służy, wręcz przeciwnie. Bardzo Cię proszę, zastanów się nad tym, przemyśl opinię moją i innych biegaczy, wyciągnij wnioski.
To moje noworoczne życzenia dla Ciebie.
Pozdrawiam, wszystkiego dobrego, wracaj do zdrowia. |
Bardzo życzliwe podejście do sprawy.
Ale tu chyba potrzebne jest zdecydowane działanie ( nic nie da branie "bułki przez bibułkę" ) kogoś kto jest blisko Pawła.
On sam prawdopodobnie nie jest w stanie sobie z tym poradzić ( nie wiem czy do końca wie co czyni mimo "cwanym" posunięciom ) a to co robi skieruje się w końcu przeciwko Niemu samemu bo nikt nie lubi oszustów mimo rzewnej legendy.
|
| | | | | |
| 2010-01-03, 20:02
No nic komentarze niektóre dość ostre, może słusznie. Byłem wtedy w Strzelcach Opolskich i widziałem gdy Paweł odmroził sobie stopy. Powiem tylko, że mróz był spory i bieganie w takich warunkach boso to czyste szaleństwo!!! Mam tylko nadzieję, że kontuzja nie jest zbyt poważna i Paweł wróci do zdrowia i całe to zdarzenie da mu do myślenia. Bieganie to zabawa i przyjemność, oczywiście każdy jest narażony na kontuzje, ale każdy z nas stara się ich uniknąć! |
| | | | | |
| 2010-01-03, 20:47 Nie .. zaradność
Temat jest mi bliski, bo do 7-ego roku życia wychowywałem się w Bessowie k/Bochni.
Jak Paweł boso biega wiosną-latem uważam-OK.Nawet podziwiam chart podeszwy.
Ale bieganie, które sprawia nam wszystkim przyjemność i radość zimą w mrozie...? -czysta głupota.
Jeden afrykańczyk (chyba Nigeryjczyk) w zeszłorocznym Londyn Maraton biegł w "butach", które sam zrobił; podeszwy z opony i zawiązane rzemykami jak rzymianki (czyt.japonki)
To jest rozwiązanie dla Pawła jeśli koniecznie chce nadal podeszwami "zaistnieć" na startach.
Europo, ucz się od Afryki.
|
| | | | | |
| 2010-01-06, 12:00
2009-12-30, 19:17 - Antoni napisał/-a:
Nie w smak tak kopać leżącego więc ze swej strony napiszę możliwie życzliwie. Pawle: wracaj szybko do zdrowia a w Nowym Roku zacznij biegać w butach, biegaj uczciwie cały dystans i nabierz więcej skromności.
Uwierz mi, że tak nieskromne i nieuzasadnione pchanie się na start razem z elitą (sam widziałem w Krakowie), potem skracanie sobie trasy (czyli oszukiwanie), tandetna autoreklama (niczym akwizytor), wreszcie publicznie robienie sobie krzywdy pamięci Twoich zmarłych rodziców nie służy, wręcz przeciwnie. Bardzo Cię proszę, zastanów się nad tym, przemyśl opinię moją i innych biegaczy, wyciągnij wnioski.
To moje noworoczne życzenia dla Ciebie.
Pozdrawiam, wszystkiego dobrego, wracaj do zdrowia. |
Całkowicie podpisuję się pod Twoim komentarzem... |
| | | | | |
| 2010-01-06, 12:15
| | | | |
| | | | | |
| 2010-01-06, 22:04
2010-01-06, 12:15 - zolek napisał/-a:
Wg "naukowców" lepiej jest jednak biegać boso. Sory, ale po przeczytaniu tych rewelacji (link) od razu pomyślałem o tym wątku. |
Paweł musiał mieć wcześniej przecieki:) |
| | | | | |
| 2010-01-08, 20:03 nogi.nogi.nogi.nogi..
| | | | | |
| 2010-01-12, 16:51 Do Pawła
2010-01-08, 20:03 - 13 napisał/-a:
jak tam Twoje nogi? |
Drogi Pawle. Pan Bóg dał nam wolną wolę i rozum.Korzystajmy z nich w miarę swoich możliwości.Nie skracaj, proszę,tras biegów ,w których uczestniczysz.Wielu ludzi,którzy mogliby odnosić się do tego co robisz z sympatią w konsekwencji musi Cię odebrać jako oszusta.Wracaj jak najszybciej do zdrowia. |
|
|
|
| |
|