| | | |
|
| 2010-07-03, 15:51 :)
No nareszcie po rocznej przerwie znów będę mógł wystartować w tym raju :)
Tym razem w drużynie, ale frajda z biegu raczej ta sama :)
Cóż tylko odliczać ;) |
|
| | | |
|
| 2010-07-04, 01:12
2010-07-02, 13:03 - Admin napisał/-a:
Myślę, że nie ma potrzeby degustowania się - nigdzie nie napisaliśmy, że sprzedamy koszulkę komuś, kto nie jest uczestnikiem :-) W newsie pisze, że koszulki są skierowane do tych, którzy nie mogą doczekać się 15 sierpnia lub chcą mieć dwie pary :-)
A na poważnie, to koszulka jest tylko koszulką - pamiątką. To podkowa jest trofeum - tak jak medal. Nie posuwałbym się w rozważaniach aż tak daleko, żeby sugerować, że za rok zaczniemy sprzedawać podkowy. |
No nie wiem, na półmaratonie w Grodzisku Wlkp. sprzedawano medale z poprzednich biegów. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-07-04, 11:24
2010-07-04, 01:12 - Golebievicus napisał/-a:
No nie wiem, na półmaratonie w Grodzisku Wlkp. sprzedawano medale z poprzednich biegów. |
No bo z drugiej strony co mają z nimi zrobić? Wydali na nie pieniądze, uczestników było mniej, leżały gdzieś i się na nie kurzyło.
Jak ktoś ma duszę kolekcjonera, to kupi i będzie szczęśliwy.
Jak ktoś ponad wszystko ceni honor, nie weźmie jeśli uważa że nie zasłużył. Ja nawet nie założyłabym koszulki z biegu, którego nie ukończyłam.
Ale chciałabym mieć dwie z Katorżnika, bo często w niej chodzę i to po niej powoli widać. Nie wspominając, że przy okresowych wahaniach mojej wagi to najchętniej kupiłabym po dwie w dwóch różnych rozmiarach.
Nie podoba mi się osobiście gdy ktoś nosi koszulkę z biegów których nie ukończył, pal licho jakieś 10 czy 15km po mieście, ale Katorżnik, Rzeźnik, jakaś setka czy nawet maraton- to już inna sprawa. Ale cóż. Każdy robi co chce. W zasadzie nie ma powodów, by coś takiego potępiać, można się z tym nie zgadzać i czuć do danej antypatię, można czuć się w jakiś sposób "pokrzywdzonym" (walczyłem kilka godzin na trudnej trasie a ty nie, tym niemniej prężysz się w tej koszulce na którą ciężko zapracowałem). Tylko czy nie przesadzamy z takim podejściem?
Większość biegowej braci jest honorowa, zachowuje się fair play. Ci, którzy tacy nie są, szybko są wyławiani z tłumu, o nich się wie. Jeśli im to mimo wszystko nie przeszkadza, to na zdrowie. Dla mnie osobiście ważne jest moje sumienie, a nie czyjeś.
Poza tym, pamiętam jak wydawaliśmy te koszulki z Krzysiem i wielu panów prosiło mniejsze rozmiary, bo brało dla swoich dzieci, albo się tłumaczyło, że może jeździć na biegi ale koszulki oddaje połowicy :) Nie bądźmy tacy przewrażliwieni.
Poza tym, zawsze można podpuścić organizatora na wszywki "Katorżnik finisher" i to by było tylko dla tych co ukończyli. Wszyscy będą szczęśliwi, a jaki szpan.... |
|
| | | |
|
| 2010-07-04, 12:19
Faktycznie fajna dziewczyna..miałem przyjemność być Jej instruktorem nauki jazdy ;) Pozdrawiam Andżeliko :) |
|
| | | |
|
| 2010-07-05, 15:31
Jako skromny uczestnik biegu, chciałbym napisać, że niezbyt podoba mi się pomysł sprzedaży naszych koszulek. Do tej pory mieli je tylko Ci, którzy je sobie wyczołgali w błocie i na nie zasłużyli. I jak się kogoś w niej spotkało to wiadomo z kim miało się do czynienia, itd. Teraz każdy może sobie ją kupić i mieć. Niby tylko 100 szt. jest do sprzedaży, ale jak będzię większe zapotrzebowanie, to może się okazać że pula jest większa. A za rok może być ich już 500 szt!. Czy podkowy też będą na sprzedaż?
Na szczęście mam koszulkę z 2008 roku :)
Pozdrawiam wszystkich uczestników
|
|
| | | |
|
| 2010-07-05, 16:19
2010-07-04, 12:19 - DrDreyfus napisał/-a:
Faktycznie fajna dziewczyna..miałem przyjemność być Jej instruktorem nauki jazdy ;) Pozdrawiam Andżeliko :) |
Dziękuję za pozdrowienia:)
A na zdjęciu wyszłam jak bym coś brała:p te dziwne oczy haha, no ale tu istotna koszulka, a chyba dobrze leży:p:) |
|
| | | |
|
| 2010-07-05, 20:24
2010-07-05, 16:19 - andzela napisał/-a:
Dziękuję za pozdrowienia:)
A na zdjęciu wyszłam jak bym coś brała:p te dziwne oczy haha, no ale tu istotna koszulka, a chyba dobrze leży:p:) |
Taaaaaaaaak trafnie wybrany model:)
Pozdrawiam tegorocznych Katorżników:)
Do zobaczenia w błotku"SPA"
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-07-06, 12:10 pytanie o rozmiar
po części zgadzam się z wypowiedzią uczestnika , który mówi o tym, że jak kogos spotka w koszulce z 2008 to wie ze to "swój", ale... Moja młoda na przykład nie dostanie koszulki , gdyz nie ma koszulek w pakietach startowych dla dzieci i bardzo chetnie ją dla niej zakupię. Stąd mam pytanie, czy można w jakis sposób wybrać rozmiar koszulki? nie chciałabym aby moja nastolatka dostała ode mnie w prezencie XL-kę... i jak z danymi do wysyłki? Jeśli sa takie jak z danych przelewu zaznaczyc to w jakiś sposób? |
|
| | | |
|
| 2010-07-08, 10:40 przykro mi
Przykro mi, że koszulkę będzie można kupić. To jest coś takiego co powinno być zarezerwowane tylko dla tych co przebiegli. Ale rozumiem, że w grę wchodzą inne sprawy, finanse też trzeba jakoś zdobywać. |
|
| | | |
|
| 2010-07-08, 10:43 koszulki
To trochę tak jak bym na mecie zobaczył sklep z podkowami. |
|
| | | |
|
| 2010-07-08, 19:49
2010-07-06, 12:10 - asidrun napisał/-a:
po części zgadzam się z wypowiedzią uczestnika , który mówi o tym, że jak kogos spotka w koszulce z 2008 to wie ze to "swój", ale... Moja młoda na przykład nie dostanie koszulki , gdyz nie ma koszulek w pakietach startowych dla dzieci i bardzo chetnie ją dla niej zakupię. Stąd mam pytanie, czy można w jakis sposób wybrać rozmiar koszulki? nie chciałabym aby moja nastolatka dostała ode mnie w prezencie XL-kę... i jak z danymi do wysyłki? Jeśli sa takie jak z danych przelewu zaznaczyc to w jakiś sposób? |
Będzie punkt wymiany koszulek.
Złotówa za wymianę bedzie przeznaczona na pomoc w zakupie wózka inwalidzkiego.
Będzie mozna również kupić Krówkę Komandosa. Dochód idzie na ten sam cel. |
|
| | | |
|
| 2010-07-09, 08:25
A to już gruba przesada.
O podkowach nikt nic nie mówi, nie baw się we wróżenie z fusów, a przede wszystkim nie porównuj koszulki do medalu, i to takiego.
(Już pomijając, że w koszulce można chodzić, a z tym medalem na szyi to jakoś nikt się nie obnosi poza kilkoma chwilami po biegu.) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-07-10, 19:08
Proponujęna tyn zakończyć ten wątek na forum:-) |
|
| | | |
|
| 2010-07-10, 20:32
2010-07-10, 19:08 - dziesiatka napisał/-a:
Proponujęna tyn zakończyć ten wątek na forum:-) |
|
| | | |
|
| 2010-07-14, 10:03 Upały.
Witam.
Jeszcze nie biegłem w Karorżniku, to będzie mój debiut. Jak narazie jestem chłopakiem asfaltowym, więc to będzie niesamowite przeżycie. Myśle, że w przypadku tego biegu upały nie sa specjalnie uciążliwe, z tego co widze wody jest pod dostatkiem, jest nawet leczne błotko. Próbuje namówić żone na ten bieg, po co wydawać kase na SPA jak tu jest prawie to samo za mniejsze pieniądze. Pozdrawiam. |
|
| | | |
|
| 2010-07-15, 13:37
jak tam poziom wody po tych powodziach? :-) |
|
| | | |
|
| 2010-07-15, 18:57
2010-07-15, 13:37 - piter82 napisał/-a:
jak tam poziom wody po tych powodziach? :-) |
zdecydowanie spadł. Jak ratowali Kokotek przed zalaniem z jeziora porobili różne przekopy no i teraz Posmyk nam się nie napełnia. W tej chwili najwyżej do cycków ;-) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-07-16, 09:14
2010-07-15, 18:57 - Prezes napisał/-a:
zdecydowanie spadł. Jak ratowali Kokotek przed zalaniem z jeziora porobili różne przekopy no i teraz Posmyk nam się nie napełnia. W tej chwili najwyżej do cycków ;-) |
|
| | | |
|
| 2010-07-16, 10:29 Też...
2010-07-16, 09:14 - zurkas napisał/-a:
Gortata? |
|
| | | |
|
| 2010-07-16, 12:16
2010-07-16, 10:29 - Prezes napisał/-a:
... jak klęknie ;-) |
ufff. odetchnęłam z ulgą. Znaczy się będziemy miały do szyi ;) |
|