| | | |
|
| 2010-06-11, 08:18
2010-06-11, 06:40 - szlaku13 napisał/-a:
Klamka zapadła... Nie nerwuj się Truskaweczko... jeszcze niejedna Rudawa będzie... no, chyba że tym razem zrobicie tam taką "rozpierduchę", że za rok nie będzie do czego wracać... ;))) |
Się nie denerwuję. Jak się nie da to się nie da. Następnym razem wyjdzie. :)
A ja też nie wiem czy dojadę. Krtań mi padła.. i chyba tak na dobre.. |
|
| | | |
|
| 2010-06-11, 08:29
2010-06-11, 08:18 - Truskawczak napisał/-a:
Się nie denerwuję. Jak się nie da to się nie da. Następnym razem wyjdzie. :)
A ja też nie wiem czy dojadę. Krtań mi padła.. i chyba tak na dobre.. |
Bo za dużo głos podnosisz na męża... ;))) Cóż innego może być przyczyną...? O balangowanie już Ciebie nie podejrzewam, "bośmy" to sobie wyjaśnili... ;))) Chyba że przed rudawskim ogniskiem robiłaś rozgrzewkę i... się przetrenowałaś... ;)))
Zdrówka Izula, a widzimy się w tym roku jeszcze razy tyle że hohohohohohohoho..... ;))) Miejmy nadzieję i tego sie trzymajmy... Pozdrawiam
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-06-11, 09:17
2010-06-11, 08:29 - szlaku13 napisał/-a:
Bo za dużo głos podnosisz na męża... ;))) Cóż innego może być przyczyną...? O balangowanie już Ciebie nie podejrzewam, "bośmy" to sobie wyjaśnili... ;))) Chyba że przed rudawskim ogniskiem robiłaś rozgrzewkę i... się przetrenowałaś... ;)))
Zdrówka Izula, a widzimy się w tym roku jeszcze razy tyle że hohohohohohohoho..... ;))) Miejmy nadzieję i tego sie trzymajmy... Pozdrawiam
|
Dziękuję bardzo :) I nie trenowałam! :))) |
|
| | | |
|
| 2010-06-11, 09:21
2010-06-11, 08:18 - Truskawczak napisał/-a:
Się nie denerwuję. Jak się nie da to się nie da. Następnym razem wyjdzie. :)
A ja też nie wiem czy dojadę. Krtań mi padła.. i chyba tak na dobre.. |
|
| | | |
|
| 2010-06-11, 09:37
2010-06-11, 09:21 - shadoke napisał/-a:
Ty nawet nie żartuj! |
|
| | | |
|
| 2010-06-11, 15:34
|
| | | |
|
| 2010-06-11, 15:40
W tym artykule co podał Jurek pisze że Paul Tergat miał być ale musiał odwołać swój przylot do Polski :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-06-11, 16:01
2010-06-11, 15:40 - golon napisał/-a:
W tym artykule co podał Jurek pisze że Paul Tergat miał być ale musiał odwołać swój przylot do Polski :) |
Komarów się wystraszył :))) |
|
| | | |
|
| 2010-06-11, 16:51
Októrej wyjechać z Gliwic, żeby spokojnie się zarejestrować i przygotować do startu? |
|
| | | |
|
| 2010-06-11, 16:55
2010-06-10, 22:30 - shadoke napisał/-a:
Nie ręczę za Jaśka, ale pewnie nie da się długo prosić;)))
...a ja, tym razem w Rudawie, pokibicuję...tylko :( |
Moja dusza z żalu jęczy,
że Szadok za nią nie ręczy,
bo nie trzeba Jaśka prosić,
ni za ucho go tarmosić –
starczy podsmażyć kotleta,
aby pobiegł w Wierszokletach!
|
|
| | | |
|
| 2010-06-11, 18:08
2010-06-11, 16:55 - Jasiek napisał/-a:
Moja dusza z żalu jęczy,
że Szadok za nią nie ręczy,
bo nie trzeba Jaśka prosić,
ni za ucho go tarmosić –
starczy podsmażyć kotleta,
aby pobiegł w Wierszokletach!
|
Ależ Jaśku.....
Zgłosiłam Cię już.
Wiesz...czasem kobiety muszą podjąć jedyną słuszną decyzję za faceta, który w tym przypadku wykazał się podręcznikowym wręcz kunktatorstwem:))
|
|
| | | |
|
| 2010-06-11, 18:36
2010-06-11, 18:08 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Ależ Jaśku.....
Zgłosiłam Cię już.
Wiesz...czasem kobiety muszą podjąć jedyną słuszną decyzję za faceta, który w tym przypadku wykazał się podręcznikowym wręcz kunktatorstwem:))
|
Chcesz bym język se połamał
na tych zagranicznych słowach?!...
Muszę schabowego wszamać –
ja nie biegam na pierogach!
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-06-11, 19:41
No, Panowie!!
Miłe jest to pitu-pitu, nie powiem, a tymczasem proza życia stuka wielkim stukotem do drzwi.
Zadam teraz kilka pytań, na które WOLAŁABYM otrzymać odpowiedź.
(Oczywiście dopuszczam mozliwość, że tej odpowiedzi nie otrzymam, ale....lubicie, jak przez Was kobieta płacze?)
1. Kto przywiezie trzymadła do kiełbasy?
(metalowe bądź zastrugane kije - obojetnie. Grunt, by się na to kiełbasę nabić dało i ją trzymać nad ogniem)
(kiełbasę, chleb, keczup, musztardę i tego typu rzeczy zapewnie nasz org nieoceniony.
Niestey nie zapewnia piwa :((( O to musimy zadbać sami.)
2. Kto stawi się z gitarą?
Ja z gitarą będę, ale, uwierzcie, jedna gitara (i to w dodatku moja) nie zapewni mam głębi doznań ni artystycznych ni innych.
ERGO: potrzebna druga.
(jeżeli ktoś ma gitarę ,a jednocześnie wielkie opory przed jej używaniem, niech też przywiezie - będziemy gwałcić Piotrka. Gra dużo lepiej ode mnie, ale w domu mamy tylko jedną, a - jak to mówią - "wyżej tyłka nie podskoczysz")
Na odpowiedź czekam TYLKO do jutrzejszego poranka. Przed południem zmykam do biura zawodów i tam właśnie będę Was oczekiwać:)
Wasza ;)
G.
|
|
| | | |
|
| 2010-06-11, 19:46
2010-06-11, 18:36 - Jasiek napisał/-a:
Chcesz bym język se połamał
na tych zagranicznych słowach?!...
Muszę schabowego wszamać –
ja nie biegam na pierogach!
|
Dostaniesz makaronu drobinkę.
Malutko - ledwo ociupinkę...
Lecz to dla dobra Twego,
Nie dam Ci schabowego;))) |
|
| | | |
|
| 2010-06-11, 19:49
2010-06-11, 19:46 - shadoke napisał/-a:
Dostaniesz makaronu drobinkę.
Malutko - ledwo ociupinkę...
Lecz to dla dobra Twego,
Nie dam Ci schabowego;))) |
...a dałabym ci go, dała,
gdybym tylko miała:) |
|
| | | |
|
| 2010-06-11, 20:00
2010-06-11, 19:41 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
No, Panowie!!
Miłe jest to pitu-pitu, nie powiem, a tymczasem proza życia stuka wielkim stukotem do drzwi.
Zadam teraz kilka pytań, na które WOLAŁABYM otrzymać odpowiedź.
(Oczywiście dopuszczam mozliwość, że tej odpowiedzi nie otrzymam, ale....lubicie, jak przez Was kobieta płacze?)
1. Kto przywiezie trzymadła do kiełbasy?
(metalowe bądź zastrugane kije - obojetnie. Grunt, by się na to kiełbasę nabić dało i ją trzymać nad ogniem)
(kiełbasę, chleb, keczup, musztardę i tego typu rzeczy zapewnie nasz org nieoceniony.
Niestey nie zapewnia piwa :((( O to musimy zadbać sami.)
2. Kto stawi się z gitarą?
Ja z gitarą będę, ale, uwierzcie, jedna gitara (i to w dodatku moja) nie zapewni mam głębi doznań ni artystycznych ni innych.
ERGO: potrzebna druga.
(jeżeli ktoś ma gitarę ,a jednocześnie wielkie opory przed jej używaniem, niech też przywiezie - będziemy gwałcić Piotrka. Gra dużo lepiej ode mnie, ale w domu mamy tylko jedną, a - jak to mówią - "wyżej tyłka nie podskoczysz")
Na odpowiedź czekam TYLKO do jutrzejszego poranka. Przed południem zmykam do biura zawodów i tam właśnie będę Was oczekiwać:)
Wasza ;)
G.
|
A fe, szantażystko Ty. :))) "Czymadła" przywiozę a na giterę proszę nie liczyć. Ja nawet nie wiem czy będę śpiewała..głos mam brzydki, a i ucho też nie takie.. :) |
|
| | | |
|
| 2010-06-11, 20:02
2010-06-11, 20:00 - Truskawczak napisał/-a:
A fe, szantażystko Ty. :))) "Czymadła" przywiozę a na giterę proszę nie liczyć. Ja nawet nie wiem czy będę śpiewała..głos mam brzydki, a i ucho też nie takie.. :) |
Czyli jednak będziesz:)
Jak fajnie:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-06-11, 20:05
2010-06-11, 20:02 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Czyli jednak będziesz:)
Jak fajnie:) |
Będę ale też będzie mój kaszel więc nie wiem czy jest się z czego cieszyć. :) |
|
| | | |
|
| 2010-06-11, 20:08
2010-06-11, 20:00 - Truskawczak napisał/-a:
A fe, szantażystko Ty. :))) "Czymadła" przywiozę a na giterę proszę nie liczyć. Ja nawet nie wiem czy będę śpiewała..głos mam brzydki, a i ucho też nie takie.. :) |
A możesz też przywieźć Łysego do czymania czymadeł???? |
|
| | | |
|
| 2010-06-11, 20:12
2010-06-11, 20:08 - shadoke napisał/-a:
A możesz też przywieźć Łysego do czymania czymadeł???? |
ja oczywiscie bardzo chętnie Łysonia przywiozę do czymania czymadeł, jeno nie wiem czy Łysoń jako osoba nieśmiała i nikogonielubiąca będzie chciał przyjechać i jeszcze czymać czymadła. :)) |
|