| | | |
|
| 2010-05-25, 11:06
2010-05-25, 10:56 - agawa71 napisał/-a:
Spoko, spoko. Chlebek będę piekła wieczorkiem :)Więc jeszcze przed snem mogę Was trochę poszczuć tymi zapachami. |
O, widzę, że nie tylko ja piekę chlebek. Właśnie teraz wyciągnąłem chlebek z automatu. Też pełnoziarnisty z dynią, słonecznikiem i siemieniem lnianym. Tylko trochę ostygnie i piętkę trzeba zjeść ;) |
|
| | | |
|
| 2010-05-25, 12:20
Tomek zobaczymy jak to będzie jak się uda pobiec :) damy radę :D
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-05-25, 12:23
Właśnie wróciłem z treningu padło 14.6km rozbiegania po górkach dziś było górka , zbieg , górka i zbieg i tak cały czas bez żadnej prostej :)
pierwsze 7.3km wyszło w 36min 34sek a drugie 7.3km troszkę szybciej w 35min 43sek :) biegło się bardzo fajnie :) czyli wyszło wszystko powyżej 5min na każdy/km ale po ile to dokładnie nie wiem :)
A jutro w planie tysiączki :D będzie nie zła jazda :P |
|
| | | |
|
| 2010-05-25, 21:56
Witajcie ludkowie....miałem dwa dni luzu a dziś 10 km w czasie lepszym niż w Częstochowie. Właściwie to zrobiłem życiówkę.....szkoda ze moja pętelka nie ma atestu:))))))) |
|
| | | |
|
| 2010-05-25, 22:24
No jutro czeka mnie bardzo mocne bieganie na treningu ... 3km trucht, rozciąganie , no i tempo 6x 1km z przerwą 3min :)
zobaczymy po ile wyjdzie :D :) a w czwartek dyszka i podbiegi
no i potem regeneracja do Niedzieli :) |
|
| | | |
|
| 2010-05-26, 07:53
2010-05-25, 22:24 - golon napisał/-a:
No jutro czeka mnie bardzo mocne bieganie na treningu ... 3km trucht, rozciąganie , no i tempo 6x 1km z przerwą 3min :)
zobaczymy po ile wyjdzie :D :) a w czwartek dyszka i podbiegi
no i potem regeneracja do Niedzieli :) |
Mateusz,dziwny ten twój trening.Biegasz mocno przez trzy dni,a później trzy kolejne dni odpoczywasz?. |
|
| | | |
|
| 2010-05-26, 07:58
Dzień dobry moi idole. Wczoraj nie biegałem. Wróciłem do domu po 23.00 a dziś wstałem o 5.30:-(((. Dziś za to myknę 12 km po miękkim i za widoku. Będzie super. Uwielbiam to uczucie!!! |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-05-26, 08:20 Hello
Ja wieczorkiem myknęłam 12 km zupełnie lajtowo. Pogoda była wietrzna ale słoneczna :)
A po treningu zdążyłam jeszcze umyć autko, zrobić chińszczyznę na dzisiejszy obiad i oczywiście upiec chlebek. Ja piekę chlebek tradycyjnie czyli w piekarniku. Wyszedł pycha. Zaraz go skonsumuję na śniadanko. Mniam. |
|
| | | |
|
| 2010-05-26, 08:26
2010-05-25, 21:56 - grześ71 napisał/-a:
Witajcie ludkowie....miałem dwa dni luzu a dziś 10 km w czasie lepszym niż w Częstochowie. Właściwie to zrobiłem życiówkę.....szkoda ze moja pętelka nie ma atestu:))))))) |
Grzesiu, nóżki przez dwa dni odpoczęły to i poniosły Cię na życiówkę :)A może ta trasa jest magiczna i należałoby tam zorganizować zawody. |
|
| | | |
|
| 2010-05-26, 08:54
2010-05-26, 08:20 - agawa71 napisał/-a:
Ja wieczorkiem myknęłam 12 km zupełnie lajtowo. Pogoda była wietrzna ale słoneczna :)
A po treningu zdążyłam jeszcze umyć autko, zrobić chińszczyznę na dzisiejszy obiad i oczywiście upiec chlebek. Ja piekę chlebek tradycyjnie czyli w piekarniku. Wyszedł pycha. Zaraz go skonsumuję na śniadanko. Mniam. |
Ja wczoraj rozpocząłem realizacje 2 tygodnia planu treningowego pod maraton.Wyszło 55 min biegu w sumie 13 km do tego 1 km pasywnego podbieg pod Górę Św.Anny potem 4 x 100m rytmy i ze 3km w tępie maratonu i spokojna końcowka do domku. |
|
| | | |
|
| 2010-05-26, 09:12
2010-05-26, 08:54 - tomek20064 napisał/-a:
Ja wczoraj rozpocząłem realizacje 2 tygodnia planu treningowego pod maraton.Wyszło 55 min biegu w sumie 13 km do tego 1 km pasywnego podbieg pod Górę Św.Anny potem 4 x 100m rytmy i ze 3km w tępie maratonu i spokojna końcowka do domku. |
Tomek, trzymam kciuki za Ciebie. Będzie dobrze!!! |
|
| | | |
|
| 2010-05-26, 09:20
2010-05-26, 09:12 - agawa71 napisał/-a:
Tomek, trzymam kciuki za Ciebie. Będzie dobrze!!! |
Dzięki!.Oby kolanka wytrzymały.Cel na ten rok jest tylko jeden Maraton Warszawski i czas poniżej 3:20 . |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-05-26, 09:27
2010-05-26, 09:20 - tomek20064 napisał/-a:
Dzięki!.Oby kolanka wytrzymały.Cel na ten rok jest tylko jeden Maraton Warszawski i czas poniżej 3:20 . |
O Matko czas z kosmosu:))) A ja na mój debiut w poznańskim maratonie mam nadzieję zmieścić się w 4 godzinach:))) Muszę i tak zrobię chocby nie wiem co. I wiem kto mi w tym pomoże....Rafał:))) |
|
| | | |
|
| 2010-05-26, 09:55
2010-05-26, 07:53 - Darek Ł. napisał/-a:
Mateusz,dziwny ten twój trening.Biegasz mocno przez trzy dni,a później trzy kolejne dni odpoczywasz?. |
nie biegam mocno przecież przez 3dni , rozbiegania nie robie mocno przecież , dziś tylko mocno zrobiłem trening a 3dni nie odpoczywam tylko 2dni przed startem , a gdybym nie miał startu to sobota i Niedziela bym normalnie trenował |
|
| | | |
|
| 2010-05-26, 09:56
Dziś zrobiłem tempo , najpierw 3km po 5min, rozgrzewka 15min i 5x 1km z przerwą 3min i wyszło po 3:19 i na koniec 1km trucht |
|
| | | |
|
| 2010-05-26, 09:59
2010-05-26, 09:27 - Gosiulek napisał/-a:
O Matko czas z kosmosu:))) A ja na mój debiut w poznańskim maratonie mam nadzieję zmieścić się w 4 godzinach:))) Muszę i tak zrobię chocby nie wiem co. I wiem kto mi w tym pomoże....Rafał:))) |
Z Rafałem pomożecie sobie wzajemnie :))) A ja robie plan pod ten sam bieg co Tomek , zobaczymy co z tego wyjdzie?? |
|
| | | |
|
| 2010-05-26, 10:04
2010-05-26, 09:59 - kwasiżur napisał/-a:
Z Rafałem pomożecie sobie wzajemnie :))) A ja robie plan pod ten sam bieg co Tomek , zobaczymy co z tego wyjdzie?? |
oczywiście że wzajemnie to się rozumie samo przez się:)))
Zatem trenujmy i tylko szkoda że nie możemy tego robić wszyscy razem wspólnie:))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-05-26, 10:05
2010-05-26, 09:27 - Gosiulek napisał/-a:
O Matko czas z kosmosu:))) A ja na mój debiut w poznańskim maratonie mam nadzieję zmieścić się w 4 godzinach:))) Muszę i tak zrobię chocby nie wiem co. I wiem kto mi w tym pomoże....Rafał:))) |
Gosia spokojnie nabiegasz poniżej 4 godzin.
Z Twoim zacięciem i aktualnymi wynikami nie powinno być problemów.Dodaj do treningu duzo wolnych wybiegań(to podobno podstawa)wzmocnisz wydolność organizmu i pykniesz maratonik jak nic. |
|
| | | |
|
| 2010-05-26, 10:09
2010-05-26, 09:20 - tomek20064 napisał/-a:
Dzięki!.Oby kolanka wytrzymały.Cel na ten rok jest tylko jeden Maraton Warszawski i czas poniżej 3:20 . |
Widzę Tomku, że mamy podobne cele :) Już mogę śmiało powiedzieć, że mam w planie pobiec swój pierwszy maraton we Wrocławiu i chciałbym pobiec między 3:15, a 3:30. Co do planu, to też ściągnięty z netu, lecz lekko zmieniony na moje własne potrzeby :) Pozdrawiam! |
|
| | | |
|
| 2010-05-26, 10:14
O kurka. To ja Wam wszystkim buty będę nosić. Ja jestem w stanie wyrzeźbić czas 4,30-5,00. A jak kiedyś złamię 4,00 to kurka chyba oszaleję ze szczęścia. |
|