|
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2009-08-15, 13:16 Hello
2009-08-15, 11:50 - Silver108 napisał/-a:
Powodzenia dla startujących!
Golon, tylko weź sobie tej nogi całkiem nie załatw ;)
Ja niedawno wróciłem z biegania. Dobrze, że wyszedłem wcześniej, bo teraz słońce wyszło i trochę grzać zaczęło.
Zaliczyłem 15km - pochmurno, wiatr - do biegania chyba idealna pogoda :)
W sumie to Piła już za 3 tygodnie - teraz dopiero widzę jak mało czasu zostało.
Pozdrawiam i powodzenia jeszcze raz. |
Część wszystkim!
Moja chwilowa nieobecność była spowodowana wyjazdem na weselisko :) W środku tygodnia, heh, bo tak na Kujawach są zarezerwowane terminy na 3 lata. Eh ludziska się masowo "żynią" jak to mawiają w tamtych rejonach, wygląda na to, że jak się tak "pożynią" to będziemy mieli wyż demograficzny :)
Miałam dwa dni w drodze i dwa dni tańcowania, więc czas ruszyć na trasę co wieczorkiem uczynię, i porządnym bieganiem uczczę dzisiejsze święto. Pogoda nad morzem fajna do biegania, niebo zachmurzone, bez deszczu, 21 stopni.
Pozdrowionka i powodzenia na jutrzejszych zawodach!
|
| | | | | |
| 2009-08-15, 20:31
2009-08-15, 13:16 - agawa71 napisał/-a:
Część wszystkim!
Moja chwilowa nieobecność była spowodowana wyjazdem na weselisko :) W środku tygodnia, heh, bo tak na Kujawach są zarezerwowane terminy na 3 lata. Eh ludziska się masowo "żynią" jak to mawiają w tamtych rejonach, wygląda na to, że jak się tak "pożynią" to będziemy mieli wyż demograficzny :)
Miałam dwa dni w drodze i dwa dni tańcowania, więc czas ruszyć na trasę co wieczorkiem uczynię, i porządnym bieganiem uczczę dzisiejsze święto. Pogoda nad morzem fajna do biegania, niebo zachmurzone, bez deszczu, 21 stopni.
Pozdrowionka i powodzenia na jutrzejszych zawodach!
|
| | | | |
| | | | | |
| 2009-08-15, 23:37
Nikt nic nie pisze no to ja zrobię swoje wypocinki:)
Miałem dzisiaj plan 150km na rowerku ale ze wstydem muszę przyznać że palnu niedotrzymałem wyszło jedynie 75km w tym 3 podjazdy po około 3km 10% nachylenia. Wyszło tylko połowę planu tylko dlatego, że ta przeprowadzka zabiera mi sporo czasu i wracam do domku po 24-ej i poprostu musiałem solidnie się wyspać a na rowerek wsiadłem dopiero ok. 17-ej, a niestety dzień już wyraźnie się skraca. Czas przejazdu 3:16 średnie tempo 22,5km/h - rower górski (pierwszy wyjazd w sezonie - zgroza). Rower górski to moja druga sportowa miłość, ale nigdy nie odważyłem się wystartować w tej dyscyplinie chociaż wiele osób mi już proponowało - może kiedyś:)
Tak czy owak miłe urozjajcenie od biegania.
Wiem, że to nie temat na ten wątek forum, ale to widzę zrobił się z tego wątku forum swojego rodzaju "czat" :)
Pozdrawiam |
| | | | | |
| 2009-08-16, 08:51
2009-08-15, 23:37 - Zikom napisał/-a:
Nikt nic nie pisze no to ja zrobię swoje wypocinki:)
Miałem dzisiaj plan 150km na rowerku ale ze wstydem muszę przyznać że palnu niedotrzymałem wyszło jedynie 75km w tym 3 podjazdy po około 3km 10% nachylenia. Wyszło tylko połowę planu tylko dlatego, że ta przeprowadzka zabiera mi sporo czasu i wracam do domku po 24-ej i poprostu musiałem solidnie się wyspać a na rowerek wsiadłem dopiero ok. 17-ej, a niestety dzień już wyraźnie się skraca. Czas przejazdu 3:16 średnie tempo 22,5km/h - rower górski (pierwszy wyjazd w sezonie - zgroza). Rower górski to moja druga sportowa miłość, ale nigdy nie odważyłem się wystartować w tej dyscyplinie chociaż wiele osób mi już proponowało - może kiedyś:)
Tak czy owak miłe urozjajcenie od biegania.
Wiem, że to nie temat na ten wątek forum, ale to widzę zrobił się z tego wątku forum swojego rodzaju "czat" :)
Pozdrawiam |
Nie przejmuj się tym, że to trochę nie na temat - wszyscy pamiętają, że był całkiem niedawno taki jeden, co mu się nie podobało i nie wyszedł na tym zbyt dobrze :P
Co do roweru to w sumie nie przepadam za jeżdżeniem. Kiedyś jeździłem za to bardzo dużo no i chyba za dużo bo mi się znudziło :P
A tak swoją drogą rowerek, to przecież dobry trening - niech popracują czasem inne mięśnie - na pewno nic nie stracimy.
Trzymajcie się, miłej niedzieli :) |
| | | | | |
| 2009-08-16, 08:59 Dyszka
2009-08-16, 08:51 - Silver108 napisał/-a:
Nie przejmuj się tym, że to trochę nie na temat - wszyscy pamiętają, że był całkiem niedawno taki jeden, co mu się nie podobało i nie wyszedł na tym zbyt dobrze :P
Co do roweru to w sumie nie przepadam za jeżdżeniem. Kiedyś jeździłem za to bardzo dużo no i chyba za dużo bo mi się znudziło :P
A tak swoją drogą rowerek, to przecież dobry trening - niech popracują czasem inne mięśnie - na pewno nic nie stracimy.
Trzymajcie się, miłej niedzieli :) |
Witam wszystkich!
Wczoraj wieczorkiem pobiegłam dyszkę wg planu. Super się biegło. Na dziś miałam zaplanowane dłuższe wybieganie ale od rana tak grzeje, że nie wiem czy dzisiaj dam radę. Może ew wieczorkiem. Po prostu za późno wstałam. Powodzenia na dzisiejszych zawodach!!! |
| | | | | |
| 2009-08-16, 16:20
Witajcie,u mnie dzisiaj straszny upał,w samo południe wybrałem się na długie wybieganie,poleciałem 30km śr-5:25 na km,temperatura zrobiła swoje,ledwo dobiegłem do domu,miłego popołudnia . |
| | | | | |
| 2009-08-16, 16:25 Do zobaczyska! :-)
Cześć wszystkim :-)
Ostatnio zjadło mój komentarz i nie chciało mi się pisać od nowa, bo na pewno nie udałoby mi się odtworzyć, więc postanowiłam napisać dziś. :-)
Wszystkim, którzy startowali i jeszcze w tej chwili gdzieś biegną życzę aby dobiegli szczęśliwie do mety i z uśmiechem na twarzy i satysfakcją wrócili do nas pochwalić się osiągnięciami. :-)
Właściwie to przyszłam pożegnać się na jakieś 1.5 tygodnia. Wyjeżdżam na wakacje do krainy fiordów. Życzę Wam udanego tygodnia, kolejnego weekendu (tym, którzy w przyszły weekend mają start - powodzenia!!) i do zobaczyska niebawem. :-)
Mam nadzieję pobiegać w otoczeniu tych fiordów, więc opowiem wrażenia, jak wrócę. :-))
Do zobaczenia! :-)
|
| | | | |
| | | | | |
| 2009-08-16, 17:07
2009-08-16, 16:20 - dak66 napisał/-a:
Witajcie,u mnie dzisiaj straszny upał,w samo południe wybrałem się na długie wybieganie,poleciałem 30km śr-5:25 na km,temperatura zrobiła swoje,ledwo dobiegłem do domu,miłego popołudnia . |
Darek, żeby wybrać się na wybieganie 30 km w samo południe, zwłaszcza w taki dzień jak dziś, to naprawdę trzeba silnej woli :))) Ja wróciłem dzisiaj z 14 km. o 6 rano, i już wtedy robiło się ciepło. Nie będę pisał, o której zaczynałem, bo będę miał psychiatrę na karku :)))Poza tym zdrowie dopisuje, a to jest najważniejsze. Pozdro. |
| | | | | |
| 2009-08-16, 17:42
Tylko godziny południowe mi dzisiaj pasowały,powiem nie było łatwo,prawie cała trasa nasłoneczniona,Tomku gratuluję tak wczesnego treningu.Mi ciężko było wstać o 8:30,wczoraj wieczorem za długo posiedziałem.:))) |
| | | | | |
| 2009-08-16, 17:42
Ja też się wybrałem o 12.30 biegac (błąd:) Miałem zrobic 26km, ale przebiegłem tylko 20 i na więcej nie miałem sił. W takim upale po tych 20 czułem jakbym przebiegł co najmniej 40:) Byłem padnięty. Srednio wyszło po jakieś 5.40/km, chociaż 2 ostatnie kiloski to wychodziły po 6.00. Myśle ,że jak pogoda się poprawi to nie będzie tak tragicznie. pozdrawiam |
| | | | | |
| 2009-08-16, 20:21
2009-08-16, 17:42 - maniek1978r napisał/-a:
Ja też się wybrałem o 12.30 biegac (błąd:) Miałem zrobic 26km, ale przebiegłem tylko 20 i na więcej nie miałem sił. W takim upale po tych 20 czułem jakbym przebiegł co najmniej 40:) Byłem padnięty. Srednio wyszło po jakieś 5.40/km, chociaż 2 ostatnie kiloski to wychodziły po 6.00. Myśle ,że jak pogoda się poprawi to nie będzie tak tragicznie. pozdrawiam |
Gratuluje treningu w taki upał.Ja zrobiłem szybką ósemkę ale pobiegłem o 19:30 wcześniej sie nie odwazyłem. |
| | | | | |
| 2009-08-16, 22:12
2009-08-16, 16:20 - dak66 napisał/-a:
Witajcie,u mnie dzisiaj straszny upał,w samo południe wybrałem się na długie wybieganie,poleciałem 30km śr-5:25 na km,temperatura zrobiła swoje,ledwo dobiegłem do domu,miłego popołudnia . |
Widzę Darku, że masz silną motywację wybiegając na 30-tkę w tych upałach albo przewidujesz gorącą jesień :)
Robi wrażenie - pozdrawiam :) |
| | | | |
| | | | | |
| 2009-08-17, 09:06 Lublniec
Cze, wróciłem i żyję :D cieszycie się ??:P
tego weekendu na prawdę na bardzo długo nie zapomnę , to był bardzo miły weekend pełen wrażeń i super :-)
Świetnie się bawiłem , poznałem wielu znakomitych i świetnych ludzi z którymi miło spędziłem czas , Ślub Zulusa był super , później też się działo , wieczorem ognisko i Koncert zespołu Czeskiego gdzie bawiłem się do 1 w nocy świetna zabawa była !!
Katorżnik start to niesamowity , od razu dużo wody , trzciny , później rowy , błoto , mam kolano rozbite , nogi bolą , ale było warto , przeszkody te co były REWELKA !! pokonać je to miła frajda , wspinać się po sznurku na pomost i skok z niego do jeziora , przełażenie pod drewnem , przez most , przez budynek było świetnie nie zapomniane chwile na długo :-) było coś niesamowitego , tylu świetnych ludzi , warto było i nie żałuję tego , za rok powtórka :D |
| | | | | |
| 2009-08-17, 11:46
2009-08-17, 09:06 - golon napisał/-a:
Cze, wróciłem i żyję :D cieszycie się ??:P
tego weekendu na prawdę na bardzo długo nie zapomnę , to był bardzo miły weekend pełen wrażeń i super :-)
Świetnie się bawiłem , poznałem wielu znakomitych i świetnych ludzi z którymi miło spędziłem czas , Ślub Zulusa był super , później też się działo , wieczorem ognisko i Koncert zespołu Czeskiego gdzie bawiłem się do 1 w nocy świetna zabawa była !!
Katorżnik start to niesamowity , od razu dużo wody , trzciny , później rowy , błoto , mam kolano rozbite , nogi bolą , ale było warto , przeszkody te co były REWELKA !! pokonać je to miła frajda , wspinać się po sznurku na pomost i skok z niego do jeziora , przełażenie pod drewnem , przez most , przez budynek było świetnie nie zapomniane chwile na długo :-) było coś niesamowitego , tylu świetnych ludzi , warto było i nie żałuję tego , za rok powtórka :D |
Mati gratuluje ukończenia tego biegu .Za rok bięgne z Tobą. |
| | | | | |
| 2009-08-17, 13:17 Gratki
2009-08-17, 11:46 - tomek20064 napisał/-a:
Mati gratuluje ukończenia tego biegu .Za rok bięgne z Tobą. |
Mati gratulacje!!! W Teleexpresie pokazywali Katorżnika. Niezłe kąpiele błotne tam Wam zgotowali, heh.
Ja dzisiaj w końcu zrobiłam dłuższe wybieganie i wyszło ponad 22 km. Gorąco było, uff, pomimo, że wystartowałam rano. Zrobiły mi się pęcherze i bioderko mi się odezwało, ale ogólnie nie jest źle :)Jak jutro będzie OK to potrenuje szybkość na bieżni.
O znowu wychodzi słońce. |
| | | | | |
| 2009-08-17, 14:33
Gratulacje Mati! Miałeś naprawdę świetny weekend.
A co do Katorżnika, to pomyślę, czy w przyszłym roku by nie spróbować :)
Ja dzisiaj nie biegam, ale za to przypominam wszystkim, że dzisiaj o 20:50 bieg finałowy na 10km na MŚ w Berlinie. Transmisja z biegu m.in. w TVP Info.
Chyba nie muszę mówić, że każdy powinien obejrzeć :D
Pozdrawiam. |
| | | | | |
| 2009-08-17, 14:36
2009-08-17, 14:33 - Silver108 napisał/-a:
Gratulacje Mati! Miałeś naprawdę świetny weekend.
A co do Katorżnika, to pomyślę, czy w przyszłym roku by nie spróbować :)
Ja dzisiaj nie biegam, ale za to przypominam wszystkim, że dzisiaj o 20:50 bieg finałowy na 10km na MŚ w Berlinie. Transmisja z biegu m.in. w TVP Info.
Chyba nie muszę mówić, że każdy powinien obejrzeć :D
Pozdrawiam. |
Mus to mus ;-))) Jak wrócę z wybieganka to siadam przed tv ;-)) |
| | | | |
| | | | | |
| 2009-08-17, 15:46
2009-08-17, 14:36 - Gulunek napisał/-a:
Mus to mus ;-))) Jak wrócę z wybieganka to siadam przed tv ;-)) |
No właśnie, mus to mus :))) Nie wiem jak Wy, ale ja mam tylko jeden telewizor, i musze wieczorem pilnować pilota, żeby nikt nie zepsuł mi przyjemnosci ogladania transmisji :))
Mateusz, a jak Twoja łydka po tym ekstemalnym biegu? Niestety, w Teleexpresie była taka relacja,że zanim dobigłem z kuchni, to już gadali coś innego. W lokalnej TV oczywiscie ani słowa o biegu. Pozostaje oglądanie na You Tube. |
| | | | | |
| 2009-08-17, 18:04
2009-08-17, 15:46 - kwasiżur napisał/-a:
No właśnie, mus to mus :))) Nie wiem jak Wy, ale ja mam tylko jeden telewizor, i musze wieczorem pilnować pilota, żeby nikt nie zepsuł mi przyjemnosci ogladania transmisji :))
Mateusz, a jak Twoja łydka po tym ekstemalnym biegu? Niestety, w Teleexpresie była taka relacja,że zanim dobigłem z kuchni, to już gadali coś innego. W lokalnej TV oczywiscie ani słowa o biegu. Pozostaje oglądanie na You Tube. |
No nie wiem Tomek nie jestem w stanie powiedzieć dzisiaj bo teraz mnie wszystko boli , nogi piszczele mam zadarte , poranione od trzciny i kolano mam stłuczone , biodra bolą , ledwo chodzę dzisiaj :-) ale tego co było to tam nigdy nie zapomnę dla takich chwil warto tam pobiec :=) było wyśmienicie i nie żałuję mógłbym to powtórzyć i będę czekał znów na kolejną VI edycję pewnie :)
Te przeszkody w tym roku były REWELKA do pokonywania fajne wymyślali , wspiąć się na pomost na sznurku i z pomostu hlup do jeziora :P działo się tam działo |
| | | | | |
| 2009-08-17, 20:53
2009-08-17, 14:36 - Gulunek napisał/-a:
Mus to mus ;-))) Jak wrócę z wybieganka to siadam przed tv ;-)) |
spędzanie czasu przed TV przez nas sportowców-amatorów to chyba nie najlepsze zajęcie.... ale jakżebym mógł opuścić oglądanie 3 medali Polaków na MŚ w ciągu 2 godzin!!!
Brawo Ania, Monika i Szymon!! dla Was te chwile przed TV to czysta przyjemność:)))) |
|
|
|
| |
|