| | | |
|
| 2009-03-18, 17:59
2009-03-18, 17:53 - agawa71 napisał/-a:
Tomku! Tu wszyscy mówią sobie po imieniu :)Ja też biegam tylko i wyłącznie z muzyką właśnie z telefonem, specjalnie po to zakupiłam porządną kartę pamięci. Moje słuchawki od Sony-Ericssona już dawno padły więc kupiłam kiedyś nie oryginalne słuchawki z przejściem na tzw. dżeka a teraz niedawno właśnie zakupiłam Pioneery ze ślimakiem i już wszystko gra :)Tak się przyzwyczaiłam, że bez tego sprzętu nie wychodzę z domku :) |
Ja też słucham muzyki w czasie treningów.Wiele osób uważa to za mało profesjonalne podając różne powody tego stanu żeczy.
Ale co tam fajnie się biega i jak na razie mam zamiar biegać z MP3. |
|
| | | |
|
| 2009-03-18, 18:01 mp3
2009-03-18, 17:59 - tomek20064 napisał/-a:
Ja też słucham muzyki w czasie treningów.Wiele osób uważa to za mało profesjonalne podając różne powody tego stanu żeczy.
Ale co tam fajnie się biega i jak na razie mam zamiar biegać z MP3. |
Wszak biegamy dla przyjemności. Muzyki na bieganie nie zabieram tylko wtedy gdy potrzebuję słyszeć pulsometr dgy mam na nim ustawione tempówki. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-03-18, 18:06
W pierwszych miesiącach mojego biegania czasami biegałem ze słuchawkami w uszach - również zdarzyło się to na zawodach. Potem już nigdy. W trakcie treningu wolę słuchać tego co się dzieje dookoła. Jednakże wielu osobom to pomaga. Często na rozgrzewce przed zawodami mam odtwarzacz ze sobą. Lubię posłuchać czegoś pobudzającego lub wyciszającego w zależności od nastroju. |
|
| | | |
|
| 2009-03-18, 19:23
Każdy robi co lubi, a z MP3 itp. to indywidualna sprawa każdego z nas:)
Ja czasem nucę sobie w myślach jakąś melodię lub wyśpiewuję w myślach słowa znanych mi piosenek - w ten sposób zawsze mam dopasowany repertuar do nastroju i tempa :) - fajnie co nie? hehe.
Czasem na długi trening zabierałem telefon ze słuchawkami, ale uszy mnie potem bolały od tych guzików, więc zdarza mi się to teraz bardzo rzadko. Ale dżwiganie sprzętu grającego ma swoje plusy - strach pomyśleć jak będziecie szaleć jak zrzucicie to ten ciężar z siebie:)
Pozdrawiam:) |
|
| | | |
|
| 2009-03-18, 19:27
Ja ze względów bezpieczeństwa nigdy nie biegam ze słuchawkami. Raz na początku przez moment ich używałam, ale czułam się bardzo nieswojo nie wiedząc, co dzieje się dookoła. Ale gdybym biegała gdzieś w zamkniętym obiekcie, na bieżni to na pewno uprzyjemniłabym sobie truchtanie muzyką.
Dyszkę dziś zrobiłam :) |
|
| | | |
|
| 2009-03-18, 19:38
Nigdy nie próbowałem biegać słuchając muzyki i raczej nigdy tego nie spróbuję. Na trasach po których biegam taki wariant po prostu odpada, bo mam odcinki biegu po chodnikach, czasem przebiegam przez ulicę, tak więc lepiej słyszeć nadjeżdżający samochód. |
|
| | | |
|
| 2009-03-19, 06:00
2009-03-18, 19:38 - Rapacinho napisał/-a:
Nigdy nie próbowałem biegać słuchając muzyki i raczej nigdy tego nie spróbuję. Na trasach po których biegam taki wariant po prostu odpada, bo mam odcinki biegu po chodnikach, czasem przebiegam przez ulicę, tak więc lepiej słyszeć nadjeżdżający samochód. |
Ja po prostu nie puszczam muzyki na cały regulator, ona mi po prostu towarzyszy, więc świetnie słyszę co się dzieje w okolicy. No sporo się rozglądam. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-03-19, 13:31
No i u mnie po treningu - znów śnieg trochę sypał jak biegałem - wyszło dziś rozbieganie 10km po 4:52 na kilometrach , rozciąganie i 10x 200m rytmy / 100m trucht |
|
| | | |
|
| 2009-03-19, 15:46 Wiosna czy zima :)
2009-03-19, 13:31 - golon napisał/-a:
No i u mnie po treningu - znów śnieg trochę sypał jak biegałem - wyszło dziś rozbieganie 10km po 4:52 na kilometrach , rozciąganie i 10x 200m rytmy / 100m trucht |
W Świnoujściu piękne słońce, na rondzie zakwitły krokusy, ptaszki ćwierkają :) A u Was Golon zima trzyma? Jak czytam co Wy piszecie to mam wrażenie, że żyjecie w innym kraju hihihi albo na jakiej Syberii :)
|
|
| | | |
|
| 2009-03-19, 16:14
2009-03-19, 15:46 - agawa71 napisał/-a:
W Świnoujściu piękne słońce, na rondzie zakwitły krokusy, ptaszki ćwierkają :) A u Was Golon zima trzyma? Jak czytam co Wy piszecie to mam wrażenie, że żyjecie w innym kraju hihihi albo na jakiej Syberii :)
|
Śniegu nie widać na podłożu ale tak co chwile sypie po troszku ale na szczęście na podłożu go nie ma bo jak słoneczko wyjdzie i po świeci to jest ok :D
Mam nadzieje że słoneczko dla mnie będzie w Wa-wie za tydz. w Niedziele na połówce Wa-wskiej :) |
|
| | | |
|
| 2009-03-20, 15:00
2009-03-19, 16:14 - golon napisał/-a:
Śniegu nie widać na podłożu ale tak co chwile sypie po troszku ale na szczęście na podłożu go nie ma bo jak słoneczko wyjdzie i po świeci to jest ok :D
Mam nadzieje że słoneczko dla mnie będzie w Wa-wie za tydz. w Niedziele na połówce Wa-wskiej :) |
Witajcie biegacze.Dzisiaj ostatni trening przed zawodami w Blachowni.
Mam zamiar przebieć 8km w spokojnym tempie.
A jutro pakowanie sprzętu, izotoników itp.
Pozdrawiam. |
|
| | | |
|
| 2009-03-20, 15:57
U mnie dzisiaj w Parku trochę śniegu leży na alejkach gdzie biegam pętle.
Dziś 3km truchtu po 4:52 , rozciąganie 15min , BC2 tzn. II zakres 4km po 3:55/km , przerwa 4min i BC3 tzn. III zakres
3x2km z przerwami 3minutowymi i wyszło po 7:20 , 7:17 i 7:16 |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-03-20, 16:40
2009-03-20, 15:57 - golon napisał/-a:
U mnie dzisiaj w Parku trochę śniegu leży na alejkach gdzie biegam pętle.
Dziś 3km truchtu po 4:52 , rozciąganie 15min , BC2 tzn. II zakres 4km po 3:55/km , przerwa 4min i BC3 tzn. III zakres
3x2km z przerwami 3minutowymi i wyszło po 7:20 , 7:17 i 7:16 |
Ja też już po treningu.Wyszło 8km 50/50 asfalt i polne drogi. Pierwszy kilometr biegło mi się jakość ciężko potem kiedy się rozgrzałem było już lepiej.
|
|
| | | |
|
| 2009-03-20, 18:33 :)
2009-03-20, 16:40 - tomek20064 napisał/-a:
Ja też już po treningu.Wyszło 8km 50/50 asfalt i polne drogi. Pierwszy kilometr biegło mi się jakość ciężko potem kiedy się rozgrzałem było już lepiej.
|
A ja dzisiaj 0 Km :) Jutro start w Kołobrzegu więc dzisiaj kumuluje siły :) Za karę więc znowu zafundowałam sobie wizytę u dentysty-sadysty : ) i mam spokój bo już wszystkie ząbki wyleczone :) Zaraz się pakuję bo rano trzeba zabrać cztery litery w troki i w drogę :) |
|
| | | |
|
| 2009-03-20, 18:49
2009-03-20, 18:33 - agawa71 napisał/-a:
A ja dzisiaj 0 Km :) Jutro start w Kołobrzegu więc dzisiaj kumuluje siły :) Za karę więc znowu zafundowałam sobie wizytę u dentysty-sadysty : ) i mam spokój bo już wszystkie ząbki wyleczone :) Zaraz się pakuję bo rano trzeba zabrać cztery litery w troki i w drogę :) |
A co to za bieg i na jakim dystansie. |
|
| | | |
|
| 2009-03-20, 19:22
Życzę Wszystkim udanych startów i treningów w weekend. Aga jutro zmierzy się z 15-km trasą Biegu Zaślubin w Kołobrzegu, a ja polecę połówkę w Sobótce. Zaraz pakowanie i spać bo wyjazd wczesnym rankiem. |
|
| | | |
|
| 2009-03-20, 19:34
Mi się wczoraj udało pobiegać pierwszy raz od kilku dni i bardzo się z tego cieszę :) Rano znowu biegałam i zaraz znowu idę. Na razie nie mierzę sobie czasu, ale chciałabym zacząć. Możecie polecić jakiś dobry sprzęt? Czy wystarczy zwykły zegarek? Bo np nie wiem jak mogłabym zmierzyć ile w kilometrach przebiegam? Poki co biegam na czas, czyli 9 minut razy 3. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-03-20, 19:52
A ja ten weekend zaliczę ale zajęcia od 8:30 do 15 w szkole w Nowym Sączu
Wszystkim startującym życzę powodzenia.
Mój start za tydz. w Wa-wie się oddala który tak planowałem :(
bo brak kasy na przejazd , wszystko załatwione przejazd busem zamówionym , nocleg , startowe zapłacone tylko brak tej cholernej kasy na przejazd :( |
|
| | | |
|
| 2009-03-20, 20:11
2009-03-20, 19:34 - Anna86 napisał/-a:
Mi się wczoraj udało pobiegać pierwszy raz od kilku dni i bardzo się z tego cieszę :) Rano znowu biegałam i zaraz znowu idę. Na razie nie mierzę sobie czasu, ale chciałabym zacząć. Możecie polecić jakiś dobry sprzęt? Czy wystarczy zwykły zegarek? Bo np nie wiem jak mogłabym zmierzyć ile w kilometrach przebiegam? Poki co biegam na czas, czyli 9 minut razy 3. |
Zerknij na Allegro w dział bieganie - sprzęt pomiarowy. Wystarczy kilkadziesiąt złotych na sprzęt, który w zupełności Tobie wystarczy. Nie ma sensu kupować nic droższego, no chyba, że chcesz mieć wiarygodny pomiar pulsu lub ładny gadżet na rękę. |
|
| | | |
|
| 2009-03-21, 15:56
2009-03-20, 18:33 - agawa71 napisał/-a:
A ja dzisiaj 0 Km :) Jutro start w Kołobrzegu więc dzisiaj kumuluje siły :) Za karę więc znowu zafundowałam sobie wizytę u dentysty-sadysty : ) i mam spokój bo już wszystkie ząbki wyleczone :) Zaraz się pakuję bo rano trzeba zabrać cztery litery w troki i w drogę :) |
Witajcie pędziwiatry!
Ja dziś też 0 km :) Za to zjadłam słuszną porcję własnej roboty serniczka. Teraz pilnuję, żeby sadełko równomiernie rozłożyło się tu i ówdzie ;) |
|