|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | Jan 63 (2008-07-23) | Ostatnio komentował | Jan 63 (2008-10-02) | Aktywnosc | Komentowano 63 razy, czytano 696 razy | Lokalizacja | | Podpięte zawody | Bornholm Marathon
| Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 3 4 | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2008-07-23, 08:11 Bornholm-Marathon (31.08.2008 r.) !
| | | | | |
| 2008-07-23, 08:21
Już rok temu miałam ochotę na tę imprezę. W tym roku mi się nie uda. Ale może za rok...?
Ciekawa jestem Waszych opinii i wrażeń, więc będę śledzić wątek. |
| | | | |
| | | | | |
| 2008-07-23, 08:30
2008-07-23, 08:21 - MEL. napisał/-a:
Już rok temu miałam ochotę na tę imprezę. W tym roku mi się nie uda. Ale może za rok...?
Ciekawa jestem Waszych opinii i wrażeń, więc będę śledzić wątek. |
Jeszcze tylko zastanawiam się czy aby nie udać się tam prosto ze służby ( będzie bliżej i po drodze )w pełnym uniformie PKP i po raz 13. tak pobiec . Jeśli otrzymam zgodę organizatora tak zrobię. |
| | | | | |
| 2008-07-23, 19:11
Skąd jest najkorzystniej promem ze Swinoujścia , Gdyni czy też niemieckiego Sasnitz ? |
| | | | | |
| 2008-07-23, 19:28
ze swinoujscia najtaniej. z Gdyni chyba nie plywa, a jeszcze sa z kolobrzegu i ustki. |
| | | | | |
| 2008-07-24, 13:18
Uwzględinłem wszystkie za i przeciw , nie pobiegnę tam . W tym terminie mam swój kochany Zamość i poprostu nie wypada pchać się w jakąś drożyznę i niepewność jutra . Ciekawy jest powrót dopiero 4 czy też 5 wrzesnia do Sasnitz promem . Ceny noclegów mnie totalnie odstraszyły także spokojnie niech sobie tam eskimosi biegają i mieszkają :)) |
| | | | | |
| 2008-07-24, 22:11 Promy...
2008-07-24, 13:18 - wese napisał/-a:
Uwzględinłem wszystkie za i przeciw , nie pobiegnę tam . W tym terminie mam swój kochany Zamość i poprostu nie wypada pchać się w jakąś drożyznę i niepewność jutra . Ciekawy jest powrót dopiero 4 czy też 5 wrzesnia do Sasnitz promem . Ceny noclegów mnie totalnie odstraszyły także spokojnie niech sobie tam eskimosi biegają i mieszkają :)) |
Po co kolego do Sasnitz ( oszalałeś ), jak promy z Kołobrzegu i Ustki do Nekso - tam są zawody ( po co do Ronne, chyba pot o żeby potem jeszcze "tłuc" się autobusem przez całą wyspę ), kosztują po 110 zł w jedną stronę ( wpisz sobie w "google" ( promy na Bornholm ). Z Kołobrzegu i Ustki pływają codziennie i po ok. 2,5 godz. w jedną stronę. A noclegi ?, jak bym ja tak "wydziwiał" że drożyzna to bym nigdzie nie był, a startowałem już w 50 krajach na wszystkich kontynentach ( oprócz Antarktydy, tam tez za 2, 3 lata dotrę ), poprostu w tej kwesti idzie wszędzie negocjować, a nawet prosić org. ( a nóż się uda jak mi się w większości krajów świata udawało ) o nocleg gratis. Tak po prawdzie nic w tej kwestii nie udało mi się załatwić praktycznie ze 2 razy ( w tych "służbowych", bogatych krajach, a tak ? mieszkałem np. w Malezji za 5 USD z 3. posiłkami ( inna sprawa, że to był ryż z czymś tam, ryż z czymś innym i znowu ryż z jeszcze czymś innym i np. rosuł na slodko - koledzy "rzygali", a ja jadłem aż mi się uszy trzęsły" ). Np. w Hawanie załatwiłem pokój za 7 USD ( co z tego, że bez żadnego okna ) itd., itp.
W Marakechu np. nic nie płaciłem za pobyt w 4* Hotelu z basenem ( w pokoju z byłym Mistrzem Europy i świata w biegach górskich - Helmutem Schmuckiem ) i jeszcze udało się dzięki koledze ( Manedżerowi Zb. Nadolskiego - J. Szydłowskiemu ) dostać od p. Dyr. Maratonu dodatkowy tygodniowy pobyt i trening za darmo i bilet lotniczy do Frankfurtu Main. ( gdyż miałem tylko na powrót kolejowy i bez Hiszpańskiej wizy, a poprosiłem o bilet na prom do Francji aby ominąć tą Hiszpanię ).
Itd. b. wiele w moich podróżach mi się poprostu udało.
Kilka razy miałem nocleg w Polskich Konsulatach ( jak się dowiadywali, że na maraton to nic nigdzie nie chcieli i jeszcze życzyli powodzenia na odchodne ( np. w Rio de Janeiro, Sydney ). Np. W Hawanie to pierweszą noc pozwolili mi się wyspać w recepcji 16. piętrowego 4* Hotelu, gdzie mnie przywieźli ok. 2. w nocy ( 30 USD za kilka godzin szkoda było mi wydać ).
W Kopenhadze w 1993 r. gdy przyjechałem pociągiem ok. 23. i nic już nie załatwiłem ( a miałem swój śpiwór ) więc położyłem się pod rusztowaniami na dworcu ( był remont ) ale po ok. 2 godz. wytropił mnie policyjny pies i wygonili mnie na zewnątrz dworca, bo zamykali jak to przeważnie na zachodzie ( w nocy poc. nie jeżdżą i nocne sprzątanie dworców ), przesiedziałem na swojej torbie koło drzwi wejściowych ( spać nie szło, bo "łazili" jak u nas różne "zbiry" ), a o 8. poszedłem do biura zawodów, wybrałem numer startowy i pobiegłem 2,45 godz. ( 64. miejsce ).
Bywało i tak, ale "generalnie" o wiele więcej w moich podróżach dopisało mi szczęście. |
| | | | |
| | | | | |
| 2008-07-25, 07:20 Najdrożej w Polsce....
2008-07-24, 13:18 - wese napisał/-a:
Uwzględinłem wszystkie za i przeciw , nie pobiegnę tam . W tym terminie mam swój kochany Zamość i poprostu nie wypada pchać się w jakąś drożyznę i niepewność jutra . Ciekawy jest powrót dopiero 4 czy też 5 wrzesnia do Sasnitz promem . Ceny noclegów mnie totalnie odstraszyły także spokojnie niech sobie tam eskimosi biegają i mieszkają :)) |
...Największa drożyzna w Europie jest w tej chwili w Polsce ,a szczególnie w dużych miastach i w kurortach nadmorskich i w górach . A ja tu też dodam swoje ze dwie historie : w 1993. roku w Madrycie mieszkałem 4 noce w 4. gw. hotelu " KONVENTION " całkiem za darmo przed maratonem " Mapoma "( załatwił mi czarnoskury zawodnik z Kenii ). I choćby nasz zeszłoroczny pobyt w SKOLE na Ukrainie przed górskimi MU. Mnie z kolei nie udało się raz nic nie załatwić w zeszłym roku w Finlandii ( tylko darmową kolację ) przed półmaratonem w Punkalaidum nieopodal NOKII - Tampere . To też tylko u bogatych. |
| | | | | |
| 2008-07-25, 10:48 Bogate kraje...
2008-07-25, 07:20 - Jan 63 napisał/-a:
...Największa drożyzna w Europie jest w tej chwili w Polsce ,a szczególnie w dużych miastach i w kurortach nadmorskich i w górach . A ja tu też dodam swoje ze dwie historie : w 1993. roku w Madrycie mieszkałem 4 noce w 4. gw. hotelu " KONVENTION " całkiem za darmo przed maratonem " Mapoma "( załatwił mi czarnoskury zawodnik z Kenii ). I choćby nasz zeszłoroczny pobyt w SKOLE na Ukrainie przed górskimi MU. Mnie z kolei nie udało się raz nic nie załatwić w zeszłym roku w Finlandii ( tylko darmową kolację ) przed półmaratonem w Punkalaidum nieopodal NOKII - Tampere . To też tylko u bogatych. |
...tu popieram brata, w tych krajach takich "służbowych" np. Niemcy, Szwecja, Finlandia, Norwegia, Dania, Grecja, Islandia, ( mnie akurat w Reykjaviku cały pobyt załatwił kol. Andrzej Puchacz ( Szef polskich biegów górskich ), więc też o nic się nie martwiłem. W tych biednych np. Turcja, Kuba, Kenia, Maroko, Egipt, Ukraina, Białoruś itp. kraje idzie bardzo dużo załatwić po prośbie, coś "zachahmęcić" tak aby wyszło dosyć tanio, poprostu trzeba tylko ni unosić się kim to my Polacy nie jesteśmy ( trochę pokory i skruchy i można - zapewniam ).
Ale niech te bogate kraje ze Szwajcarią na czele "pławią" się w swoim luksusie ale bez nas, szczególnie biegaczy, nie można ichh w tym ich "dziele" wspomagać. Pozdrawiam. |
| | | | | |
| 2008-07-30, 10:58
Ze Świnoujścia do Ronne pływa prom tylko raz w tygodniu w sobotę, więc powrót autem po maratonie tylko przez Sassnitz. Z Ronne do Nexo jest około 29 km, warto więc przekalkulować czy autem w pięć osób (462 zł+ 16% dopłaty paliwowej w jedną stronę) czy jechać indywidualnie za ok 110 zł w jedną stronę. |
| | | | | |
| 2008-08-28, 09:15 Operacja Bornholm...
...No to powoli się pakuję jeszcze tylko jutro od rana jedna służba ( w godz. 3.00-14.53 ) i od 20.18 wieczorem odjazd do Kołobrzegu na prom . To będzie mój drugi w tym roku start na wyspie ( 16. marca - Pafos - Cypr ) , a czwarty wogóle w tej scenerii ( wcześniej 1995 UK i 2003 Uznam ). Mnie szczególnie przyda się trochę powodzenia. Dlaczego ? Niektórzy co mnie znają wiedzą o co idzie. |
| | | | | |
| 2008-08-28, 10:43
Informacja ważna!!
Do soboty z Pollski nie wypływają żadne promy na Bornholm!!!
moja dziewczyna akurat tam jest i nie może wrócić...
sytuacja może sie zmienic, wiec wybierajacy się na maraton lepiej nich sprawdza czy promy pływają...
podobno ten niemiecki prom pływa tylko!
|
| | | | |
| | | | | |
| 2008-08-28, 22:41 KŻP...
2008-08-28, 10:43 - benek napisał/-a:
Informacja ważna!!
Do soboty z Pollski nie wypływają żadne promy na Bornholm!!!
moja dziewczyna akurat tam jest i nie może wrócić...
sytuacja może sie zmienic, wiec wybierajacy się na maraton lepiej nich sprawdza czy promy pływają...
podobno ten niemiecki prom pływa tylko!
|
LINK: http://www.bornholm.modos.pl/cms/jd_polska-bornholm.html | ...ja mam już wykupione bilety na prom w sobotę o 7.00 z Kołobrzegu "Kołobrzeskiej Żeglugi Pasażerskiej" w cenie 240 zł na 2. osoby ( więc pływają : w miesiącach lipiec i sierpień codziennie, a od 1.09.br. raz w tygodniu ). Ostatni prom do Kołobrzegu z Nexo jest o 18.00 i dlatego, że brat nie zdoła w półmaratonie dotrzeć do mety do godz. 17.00 ( start o 15.00 ), ja w maratonie ( start o godz. 13.30 ) zapewne zdołam pobiec ok. 3. godz. więc byśmy zdążyli, ale ze względu na brata na pewno się nie uda gdyż pozostanie na wszystko ok. 50 min. Wykupiłem więc w firmie Bornholm.modos.pl bilety na prom o godz. 6.45 - 1.09. z Renne do Ystadt ( przypływa tam ok. 8.30 a cena na 2. osoby to 155 zł ) i o 14.00 jest prom z Ystadt do Świnoujścia ( też mamy już kupiony bilet w cenie 455 zł na 2 osoby ). Razem więc wyszło na 2. osoby - 841 zł ( 3 promy ).
Jak chcesz sie upewnić to zadzwoń do firmy rezerwującej vouchery na bilet do p. Magdaleny Stachowiak nr tel. ( 061 ) 6246440. W linku powyżej rezerwacja biletów na www.bornholm.modos.pl |
| | | | | |
| 2008-08-29, 09:25 odp.
2008-08-28, 10:43 - benek napisał/-a:
Informacja ważna!!
Do soboty z Pollski nie wypływają żadne promy na Bornholm!!!
moja dziewczyna akurat tam jest i nie może wrócić...
sytuacja może sie zmienic, wiec wybierajacy się na maraton lepiej nich sprawdza czy promy pływają...
podobno ten niemiecki prom pływa tylko!
|
LINK: http://www.kzp.man.pl/frame2.html | Dziś o godz. 9.15 dzwoniłem do Kołobrzeskiej Żeglugi Pasażerskiej "KŻP" ( w linku powyżej ich strona ) pod nr tel. ( 094 )3524301 i pani powiedziała, że przez kilka dni z powodu sztormu na "Bałtyku" promy nie pływały, ale od czwartku ( wczoraj płyną normalnie i jutro o 7.00 też "Katamaran" wychodzi. |
| | | | | |
| 2008-08-29, 10:06
Czyli napisałem Ci prawde. Wczoraj żaden prom z Polski na Bornholm nie popłynął... dopiero dziś z rana pierwsze wypłynęly... wiec powrót z Bornholmu mozliwy jest najwczesniej dzis o 18.
|
| | | | | |
| 2008-09-02, 10:52 Wyniki : Bornholm-Marathon - 100 km. ( 31.08.2008 r. )
| | | | | |
| 2008-09-02, 11:11 Maraton - 42.195 km :
| | | | |
| | | | | |
| 2008-09-02, 11:13
3 miejsce w maratonie. Gratuluje! |
| | | | | |
| 2008-09-02, 11:18 1/2 Maraton - 21.097 km :
| | | | | |
| 2008-09-02, 11:40
2008-09-02, 11:13 - benek napisał/-a:
3 miejsce w maratonie. Gratuluje! |
Gratulacje dla Piotra - ja doczłapałem połówkę na 45. miejscu , a i tak jestem zadowolony. Bo - znowu przywlekliśmy sporo wrażeń do domu ! |
|
|
|
| |
|