|
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2009-02-13, 13:57
2009-02-13, 06:08 - Andrzej Bukowczan napisał/-a:
Skarbie kochany taki numer to w Chicago, a u nas dopiero za 10 lat. Ale służę 210, albo 97 - to części Twojego numeru. Pracujemy w ciągu 100-1000 |
Myślę że taka ilość biegaczy zadeptała by Rudawę i okolice ..., choć miejsca na starym pastwisku sporo .. |
| | | | | |
| 2009-02-13, 14:03
2009-02-13, 09:57 - ciutek napisał/-a:
Witam! Dziś idę na ostatni zabieg rehabilitacyjny! Wygląda na to, że kontuzja wyleczona i znów zaczynam biegać! Ostatnio biegałem w czerwcu przed startem w Rudawie - wieki temu, ale mam nadzieję, że do czerwca zdążę wrócić do formy. W każdym razie opłata startowa już wysłana, powinna być lada chwila widoczna, a ja proszę o numer 42 - akurat w dniu startu w Rudawie będę kończył tyle lat ;)
Pozdrawiam wszystkich! |
O w mordę...Admin kończy dzień przed biegiem 6 x 6 a Ty 7 x 6. Ale się będzie działo. Może przesunę bieg o 1 dzień. |
| | | | |
| | | | | |
| 2009-02-13, 16:25
2009-02-13, 14:03 - Andrzej Bukowczan napisał/-a:
O w mordę...Admin kończy dzień przed biegiem 6 x 6 a Ty 7 x 6. Ale się będzie działo. Może przesunę bieg o 1 dzień. |
Nie wiedziałem, że Admin to taki młodzian ;) oj, będzie się działo! Podobnie jak w zeszłym roku, choć wtedy byliśmy o rok młodsi! |
| | | | | |
| 2009-02-13, 16:27
2009-02-13, 10:05 - TREBORUS napisał/-a:
Czyli Ciuteczku wracasz do żywych można by rzec:)
Super.Ciesze się. Jak śniegi na dobre stopnieją to trzeba się będzie na nowo powoli zabierać za organizację kolejnego Rudawskiego Ognicha:)
Urodziny powiadasz. Tym bardziej się ciesze bo piwa na ogniskowy wieczór nie będę musiał kupować:))
Pozdro. |
Tak, tak, Treborusie miły! Od razu ożyłem :)
A jeśli chodzi o urodziny i ognisko to podobnie jak w zeszłym roku oczywiście zgrzewkę z sobą przywiozę ;)
Co prawda nie wiem jak było ze szczerością toastów, bo z tym zdrowiem to potem różnie bywało, ale ogólnie nie jest źle, więc może się tylko czepiam ;) |
| | | | | |
| 2009-02-13, 16:34
2009-02-13, 16:27 - ciutek napisał/-a:
Tak, tak, Treborusie miły! Od razu ożyłem :)
A jeśli chodzi o urodziny i ognisko to podobnie jak w zeszłym roku oczywiście zgrzewkę z sobą przywiozę ;)
Co prawda nie wiem jak było ze szczerością toastów, bo z tym zdrowiem to potem różnie bywało, ale ogólnie nie jest źle, więc może się tylko czepiam ;) |
Kochani mam genialny pomysł. A może by tak ognisko zrobić w nocy w piątek. W sobotę reanimacja i poprawka ogniska w wersji light a w niedzielę bieg. |
| | | | | |
| 2009-02-13, 16:46
2009-02-13, 16:34 - Andrzej Bukowczan napisał/-a:
Kochani mam genialny pomysł. A może by tak ognisko zrobić w nocy w piątek. W sobotę reanimacja i poprawka ogniska w wersji light a w niedzielę bieg. |
Niektórzy Andrzeju w piątek wieczorem będą jeszcze w Bieszczadach lizać rany:) Rzeżnicki bieg bowiem tego dnia będzie miał tam miejsce. Oczywiście jak zdrowie dopisze i nie pokrzyżuje planów.
Część ludków prosto z Rzeżnika będzie udawać się do Rudawy i dopiero w sobotę po południu tam dotrze.
Jakby tak Wam to przedpremierowe piątkowe ognisko jednak wypaliło to będziemy się z Wami łączyć telepatycznie popijając wieczorem piwko przy bieszczadzkich krajobrazach:) |
| | | | | |
| 2009-02-13, 16:52
2009-02-13, 16:46 - TREBORUS napisał/-a:
Niektórzy Andrzeju w piątek wieczorem będą jeszcze w Bieszczadach lizać rany:) Rzeżnicki bieg bowiem tego dnia będzie miał tam miejsce. Oczywiście jak zdrowie dopisze i nie pokrzyżuje planów.
Część ludków prosto z Rzeżnika będzie udawać się do Rudawy i dopiero w sobotę po południu tam dotrze.
Jakby tak Wam to przedpremierowe piątkowe ognisko jednak wypaliło to będziemy się z Wami łączyć telepatycznie popijając wieczorem piwko przy bieszczadzkich krajobrazach:) |
oj tak!... będzie trochę tych kilosków... Bieszczady, Rudawa, a tydzień później Visegrad... trzeba będzie wypić trochę chmielku po biegach - co by się nie odwodnić... ;-))) |
| | | | |
| | | | | |
| 2009-02-13, 17:39
2009-02-13, 16:46 - TREBORUS napisał/-a:
Niektórzy Andrzeju w piątek wieczorem będą jeszcze w Bieszczadach lizać rany:) Rzeżnicki bieg bowiem tego dnia będzie miał tam miejsce. Oczywiście jak zdrowie dopisze i nie pokrzyżuje planów.
Część ludków prosto z Rzeżnika będzie udawać się do Rudawy i dopiero w sobotę po południu tam dotrze.
Jakby tak Wam to przedpremierowe piątkowe ognisko jednak wypaliło to będziemy się z Wami łączyć telepatycznie popijając wieczorem piwko przy bieszczadzkich krajobrazach:) |
No tak to jest przeszkoda. Kalendarz coraz ciaśniejszy. Co to będzie za parę lat (chyba, że kryzys przerzedzi).Może dwa biegi w tygodniu, a może trzy. |
| | | | | |
| 2009-02-13, 17:50
2009-02-13, 16:25 - ciutek napisał/-a:
Nie wiedziałem, że Admin to taki młodzian ;) oj, będzie się działo! Podobnie jak w zeszłym roku, choć wtedy byliśmy o rok młodsi! |
Maćku tak myślałem jaki Ci dać numer. Ten 42 to taki jakiś duży a 14-tka może fajniejsza, to dzień Twoich urodzin i dzień biegu. Ale to Ty decydujesz. Na razie dałem 14. |
| | | | | |
| 2009-02-13, 21:11
2009-02-13, 17:50 - Andrzej Bukowczan napisał/-a:
Maćku tak myślałem jaki Ci dać numer. Ten 42 to taki jakiś duży a 14-tka może fajniejsza, to dzień Twoich urodzin i dzień biegu. Ale to Ty decydujesz. Na razie dałem 14. |
Wiesz, co Andrzeju, tak patrzę na to 42 i rzeczywiście coś duża ta liczba, szczerze powiedziawszy nie tylko nie czuję się na tyle, ale nawet nie wierzę, by to było prawdą, że w tym roku tyle kończę ;)
14-tka to liczba, którą bardzo lubię, bo oznacza dzień, w którym rozpocząłem tę piękną przygodę, czyli moje życie :)
Poza tym 14-tka - hmm, jak to brzmi, jak młodzieniaszek! |
| | | | | |
| 2009-02-14, 07:50
2009-02-13, 21:11 - ciutek napisał/-a:
Wiesz, co Andrzeju, tak patrzę na to 42 i rzeczywiście coś duża ta liczba, szczerze powiedziawszy nie tylko nie czuję się na tyle, ale nawet nie wierzę, by to było prawdą, że w tym roku tyle kończę ;)
14-tka to liczba, którą bardzo lubię, bo oznacza dzień, w którym rozpocząłem tę piękną przygodę, czyli moje życie :)
Poza tym 14-tka - hmm, jak to brzmi, jak młodzieniaszek! |
Maciek....
Ty jesteś złodzieniaszkiem - uwierz:))
Kiedy pewnego dnia, dotarła do mojej świadomości data Twojego urodzenia, to najpierw uznałam, że MUSI być jakaś pomyłka co do roku urodzenia, a potem - pogodzona już nieco z rzeczywistością - westchnęłam boleśnie "żeby wszyscy mężczyźni po czterdziestce mieli tak młodego ducha (że o ciele nawet nie wspomnę przez wrodzoną skromność).
Młodzieńcze....pośpiewamy Ci "Sto lat!", oj, pośpiewamy:))))) |
| | | | | |
| 2009-02-14, 22:06
2009-02-14, 07:50 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Maciek....
Ty jesteś złodzieniaszkiem - uwierz:))
Kiedy pewnego dnia, dotarła do mojej świadomości data Twojego urodzenia, to najpierw uznałam, że MUSI być jakaś pomyłka co do roku urodzenia, a potem - pogodzona już nieco z rzeczywistością - westchnęłam boleśnie "żeby wszyscy mężczyźni po czterdziestce mieli tak młodego ducha (że o ciele nawet nie wspomnę przez wrodzoną skromność).
Młodzieńcze....pośpiewamy Ci "Sto lat!", oj, pośpiewamy:))))) |
Gaba! Teraz mam dylemat, bo nie wiem, w którym miejscu Twojej wypowiedzi nastąpiła pomyłka, czy masz mnie za młodzieniaszka, czy też za złodziejaszka? ;)
Pamiętam, że na pewnych zawodach typu Rowerowa Jazda na Orientację, musiałem wyciągać dowód, bo nie chcieli mi pozwolić na start w mojej kategorii wiekowej ;) - tak to już jest, że mamy tyle, na ile się czujemy!
A może mnie podmienili?
Pozdrawiam wszystkich młodych duchem!(w przypadku biegaczy oznacza to po prostu wszystkich!)
|
| | | | |
| | | | | |
| 2009-02-14, 22:24
2009-02-14, 22:06 - ciutek napisał/-a:
Gaba! Teraz mam dylemat, bo nie wiem, w którym miejscu Twojej wypowiedzi nastąpiła pomyłka, czy masz mnie za młodzieniaszka, czy też za złodziejaszka? ;)
Pamiętam, że na pewnych zawodach typu Rowerowa Jazda na Orientację, musiałem wyciągać dowód, bo nie chcieli mi pozwolić na start w mojej kategorii wiekowej ;) - tak to już jest, że mamy tyle, na ile się czujemy!
A może mnie podmienili?
Pozdrawiam wszystkich młodych duchem!(w przypadku biegaczy oznacza to po prostu wszystkich!)
|
Maciek...
"Złodzieniaszek" to po prostu "złoty młodzieniaszek" - taki neologizm:)) |
| | | | | |
| 2009-02-15, 19:44
2009-02-14, 22:24 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Maciek...
"Złodzieniaszek" to po prostu "złoty młodzieniaszek" - taki neologizm:)) |
Gabrysia jak zwykle potrafi pięknie wybrnąć z każdej sytuacji :)))
Pozdrawiam! |
| | | | | |
| 2009-02-16, 08:15 Zimowy Bieg w Trzemesznie
LINK: http://www.polmaraton-rudawa.ivn.pl | Pozdrowienia dla wszystkich "Jurajskich" z Trzemeszna :)
15 km przez lasy i pola to dopiero nezła wycieczka na sobotnie przedpołudnie. Frekwencja znów rekordowa... ja nie pobiłem życiówki przeziębiony po aspirynie :) |
| | | | | |
| 2009-02-16, 20:46
2009-02-16, 08:15 - wojcio napisał/-a:
Pozdrowienia dla wszystkich "Jurajskich" z Trzemeszna :)
15 km przez lasy i pola to dopiero nezła wycieczka na sobotnie przedpołudnie. Frekwencja znów rekordowa... ja nie pobiłem życiówki przeziębiony po aspirynie :) |
| | | | | |
| 2009-02-17, 14:45
2009-02-13, 21:11 - ciutek napisał/-a:
Wiesz, co Andrzeju, tak patrzę na to 42 i rzeczywiście coś duża ta liczba, szczerze powiedziawszy nie tylko nie czuję się na tyle, ale nawet nie wierzę, by to było prawdą, że w tym roku tyle kończę ;)
14-tka to liczba, którą bardzo lubię, bo oznacza dzień, w którym rozpocząłem tę piękną przygodę, czyli moje życie :)
Poza tym 14-tka - hmm, jak to brzmi, jak młodzieniaszek! |
14-tka ma jeszcze jeden plus dodatni. Przed Tobą tylko trzynastu a za Tobą wszyscy. |
| | | | |
| | | | | |
| 2009-02-17, 22:20
2009-02-17, 14:45 - Andrzej Bukowczan napisał/-a:
14-tka ma jeszcze jeden plus dodatni. Przed Tobą tylko trzynastu a za Tobą wszyscy. |
Cóż, w zeszłym roku pod tym względem było jeszcze lepiej, ponieważ miałem numer 2, a przede mną był tylko jeden i to nie byle jaki, bo sam Henryk W! Na mecie już troszkę inaczej to się ułożyło, ludzie niestety nie potrafią trzymać się jakiś reguł i zamiast przybiegać zgodznie z kolejnością numerów startowych, porobili jakieś dziwne zmiany, ale wybaczam im to, bo i tak pięknie się bawiłem :) |
| | | | | |
| 2009-02-18, 06:34
2009-02-17, 22:20 - ciutek napisał/-a:
Cóż, w zeszłym roku pod tym względem było jeszcze lepiej, ponieważ miałem numer 2, a przede mną był tylko jeden i to nie byle jaki, bo sam Henryk W! Na mecie już troszkę inaczej to się ułożyło, ludzie niestety nie potrafią trzymać się jakiś reguł i zamiast przybiegać zgodznie z kolejnością numerów startowych, porobili jakieś dziwne zmiany, ale wybaczam im to, bo i tak pięknie się bawiłem :) |
Ciutku kochany miałeś być numero uno, ale jakiś biegacz się wepchał przed Ciebie. (pss to Maciek Miereczko). Twój ab |
| | | | | |
| 2009-02-19, 07:53 Ognisko - faza pierwsza przygotowania.
Już za chwileczkę, już za momencik Główny Komitet Organizacyjny Ogniska Przedbiegowego Rudawa 2009 pod szczytnym kierownictwem Gabrysi rozpocznie wstępną fazę przygotowań programowych tej imprezy. Prosimy o przesyłanie próśb, sugestii i propozycji programowych. Nawiązano już kontakty z zaprzyjaźnionymi placówkami w Żywcu i Okocimiu celem dokonania stosownych ustaleń dot. wsparcia ogniska a firma ADOZ produkująca wyśmienite kiełbaski opracowuje nową recepturę kiełbaski "biegowej" wersja Rudawa 2009.
Tak więc przygotowania wkroczyły w pierwszą fazę. O czy informujemy Was drodzy biegacze. |
|
|
|
| |
|