|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |   | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | | Wątek założył | Artek (2007-11-27) | | Ostatnio komentował | benek (2014-09-16) | | Aktywnosc | Komentowano 216 razy, czytano 760 razy | | Lokalizacja | | Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 |
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
|
2007-11-27, 18:56
Korona Maratonów Polskich
czy dobrze myślę ?
biegacz w 2007 ukonczył Wrocław i Poznań
w 2008 r. planuje Dębno, Kraków i Warszawę ...
to termin zgłoszenia wniosku upływa dla niego 30 czerwca 2009 r.
|
| | | | | |
|
2007-11-27, 22:30
Ciekawa inicjatywa
Pragnę pochwalić inicjatywę organizatorów i utworzenie szczególnego wyróżnienia jaki jest Korona Maratonów Polskich. Przebiegnięcie w ciągu kolejnych 2 lat 5 maratonów w Dębnie, Krakowie, Warszawie, Poznaniu, Wrocławiu jest do zrealizowania nawet przez średniego amatora. Jest to więc olbrzymia motywacja do uczestnictwa w tych imprezach. W efekcie imprezy te powinny zyskać na frekwencji jednak spodziewam się, że kosztem innych imprez których jest jednak ostatnio coraz więcej.
Patrząc na kalendarz imprez widzę jednak konieczność taktyki uczestnictwa w tych 5 imprezach.
Terminy to:
Dębno - 13/04/08
Kraków - 04/05/08
Wrocław - 14/09/08 ? chyba
Warszawa - 28/09/08 ? chyba
Poznań - xx/10/08
Taktycznie warto więc uczestniczyć kolejno w pierszym roku w 2 maratonach a w drugim w 3 - no ale w jakich?.
Tu dochodzi organiczenie bliskości terminów.
Widzę więc kilka optymalnych kombinacji:
2008 Dębno, W-wa 2009 Kraków,Wrocław, P-ń
2008 Kraków, W-wa 2009 Dębno, Wrocław, P-ń
Wniosek - z racji bliskości terminów Wrocław i W-wa winny być one rozłącznie w dwóch latach - no chyba, że Wrocław wróci do terminu kwietniowego......
|
| | | | |
| | | | | |
|
2007-11-28, 09:53
2007-11-27, 22:30 - debet napisał/-a:
Pragnę pochwalić inicjatywę organizatorów i utworzenie szczególnego wyróżnienia jaki jest Korona Maratonów Polskich. Przebiegnięcie w ciągu kolejnych 2 lat 5 maratonów w Dębnie, Krakowie, Warszawie, Poznaniu, Wrocławiu jest do zrealizowania nawet przez średniego amatora. Jest to więc olbrzymia motywacja do uczestnictwa w tych imprezach. W efekcie imprezy te powinny zyskać na frekwencji jednak spodziewam się, że kosztem innych imprez których jest jednak ostatnio coraz więcej.
Patrząc na kalendarz imprez widzę jednak konieczność taktyki uczestnictwa w tych 5 imprezach.
Terminy to:
Dębno - 13/04/08
Kraków - 04/05/08
Wrocław - 14/09/08 ? chyba
Warszawa - 28/09/08 ? chyba
Poznań - xx/10/08
Taktycznie warto więc uczestniczyć kolejno w pierszym roku w 2 maratonach a w drugim w 3 - no ale w jakich?.
Tu dochodzi organiczenie bliskości terminów.
Widzę więc kilka optymalnych kombinacji:
2008 Dębno, W-wa 2009 Kraków,Wrocław, P-ń
2008 Kraków, W-wa 2009 Dębno, Wrocław, P-ń
Wniosek - z racji bliskości terminów Wrocław i W-wa winny być one rozłącznie w dwóch latach - no chyba, że Wrocław wróci do terminu kwietniowego......
|
| Chyba , że komuś udało się (tak jak mnie) zaliczyć Wrocław i Warszawę w tym roku. Przyszły wydaje się taktycznie prosty, ale nie wiem czy jestem godzien figurować w tak dostojnym towarzystwie. |
| | | | | |
|
2007-11-28, 10:00
| No mnie się tak udało,dorzuciłem jeszcze Poznań,więc zostało tylko Dębno i Kraków.Ten ostatni może znów jako pacemaker?Chyba taka forma startu też się liczy? |
| | | | | |
|
2007-11-28, 13:37
| jestem w podobnej sytuacji jak Zulus. |
| | | | | |
|
2007-11-28, 14:53
Tak, dobrze
2007-11-27, 18:56 - Artek napisał/-a:
czy dobrze myślę ?
biegacz w 2007 ukonczył Wrocław i Poznań
w 2008 r. planuje Dębno, Kraków i Warszawę ...
to termin zgłoszenia wniosku upływa dla niego 30 czerwca 2009 r.
|
Sam przerabiam dokładnie taki przypadek i dostałem potwierdzenie z Biura Maratonu Krakowskiego, że tak właśnie jest. Teraz tylko pozostaje dopełnić formalności, co już nie musi być takie łatwe, ale powalczyć trzeba. Pozdrawiam:)
|
| | | | | |
|
2007-11-28, 17:54
2007-11-28, 10:00 - Zulus napisał/-a:
No mnie się tak udało,dorzuciłem jeszcze Poznań,więc zostało tylko Dębno i Kraków.Ten ostatni może znów jako pacemaker?Chyba taka forma startu też się liczy? |
| no to ja będę miał problem bo zaliczyłem tylko Wrocław a Berlin do korony nie wchodzi hi hi, wiec w przyszłym sezonie będę musiał się napracować, ale chce pobiegać jeszcze parę lat wiec do boju. |
| | | | |
| | | | | |
|
2007-11-28, 20:53
Ograniczenia czasowe
| Korona jest fajną ideą, z jednym małym wyjątkiem. Nie rozumiem intencji pomysłodawców co do ograniczenia czasowego. Korona to korona, czy wejdzie się na 8-tysięczniki w dwa czy dziesieć lat, nie ma znaczenia. Ciekawiej by było dodać resztę Polskich Maratonów i zaliczać je latami do korony.. Ograniczenie do tych 2 lat, powoduje, że trzeba by zapomnieć na dwa lata o Berlinach, Paryżach, Wiedniach i innych ciekawych startach za granicą, bo wtedy zaczynają się kolizje i bieganie na wariata co tydzień, tylko po to by zaliczyć Koronę. Bez sensu... |
| | | | | |
|
2007-11-28, 22:19
2007-11-28, 20:53 - zimon napisał/-a:
Korona jest fajną ideą, z jednym małym wyjątkiem. Nie rozumiem intencji pomysłodawców co do ograniczenia czasowego. Korona to korona, czy wejdzie się na 8-tysięczniki w dwa czy dziesieć lat, nie ma znaczenia. Ciekawiej by było dodać resztę Polskich Maratonów i zaliczać je latami do korony.. Ograniczenie do tych 2 lat, powoduje, że trzeba by zapomnieć na dwa lata o Berlinach, Paryżach, Wiedniach i innych ciekawych startach za granicą, bo wtedy zaczynają się kolizje i bieganie na wariata co tydzień, tylko po to by zaliczyć Koronę. Bez sensu... |
| a po co biegać po berlinach, paryżach, londychach, pekinach, bostonachm nowych jorkach, jak taki sam dystans można przebiec w Polsce...? |
| | | | | |
|
2007-11-29, 00:21
| Lecz co to za korona bez maratonu w Toruniu?I nie piszę tego,żeby sie podlizać,ale wydaje mi się to miasto ważne,w końcu tutaj uczestniczyłem w Mistrzostwach Polski i biegałem po czerwonym dywanie. |
| | | | | |
|
2007-11-29, 05:44
Korona Maratonów
| z tej piątki mam za sobą tego roczny bieg w Warszawie ; nie wiem czy jest realna szansa na zaliczenie w przyszłym aż 4 maratonów i zdobyć koronę; możliwe że rozbiję to na dwa lata 2008 i 2009. Zobaczymy na razie na pewno chcę wystrtować w Krakowie; chciałem we Wrocławiu ale nie wiem jak z terminem. Czy ktoś ma informacje jaki będzie ostatezny termin maratonu we wrocławiu ? |
| | | | | |
|
2007-11-29, 09:44
2007-11-28, 20:53 - zimon napisał/-a:
Korona jest fajną ideą, z jednym małym wyjątkiem. Nie rozumiem intencji pomysłodawców co do ograniczenia czasowego. Korona to korona, czy wejdzie się na 8-tysięczniki w dwa czy dziesieć lat, nie ma znaczenia. Ciekawiej by było dodać resztę Polskich Maratonów i zaliczać je latami do korony.. Ograniczenie do tych 2 lat, powoduje, że trzeba by zapomnieć na dwa lata o Berlinach, Paryżach, Wiedniach i innych ciekawych startach za granicą, bo wtedy zaczynają się kolizje i bieganie na wariata co tydzień, tylko po to by zaliczyć Koronę. Bez sensu... |
| Zgadzam sie z Tobą. przebiec te pięć maratonów kazdy może ale to nie wszystko. Ideą biegania jest walka ze swoimi słabościami, bieganie to wielka przyjemność by móc przebiec te 42 km i to jest już WIELKĄ NAGRODĄ dla tych co ukończyli maraton. Korone Polskich Maratonów powinno sie zdobywać latami. jest to nagroda nie tylko za przebiegnięcie Maratonów ale także za wkład w ideę biegania. Jest to nagroda dla ludzi, którzy swą osobowościa powoduja,. że coraz więcej osób chce biegać. |
| | | | |
| | | | | |
|
2007-11-29, 11:33
| Podpisuje się pod tą inicjatywą. Jednak odznaka o średnicy 20 mm, za zdobycie "Korony Maratonów Polskich", jest stanowczo za mała. Myślałem, że to będzie większa odznaka. |
| | | | | |
|
2007-11-29, 11:47
2007-11-29, 11:33 - Senator napisał/-a:
Podpisuje się pod tą inicjatywą. Jednak odznaka o średnicy 20 mm, za zdobycie "Korony Maratonów Polskich", jest stanowczo za mała. Myślałem, że to będzie większa odznaka. |
Mnie się rozmiary jej wydają ok. Jak sobie wyobrażasz noszenie na codzień odznaki np o średnicy 5 cm.
To ma byc taki kwiatuszek do butonierki a nie roślina w donniczce doń:)
|
| | | | | |
|
2007-11-29, 11:57
2007-11-29, 11:33 - Senator napisał/-a:
Podpisuje się pod tą inicjatywą. Jednak odznaka o średnicy 20 mm, za zdobycie "Korony Maratonów Polskich", jest stanowczo za mała. Myślałem, że to będzie większa odznaka. |
| W czasach szkolnych,w ramach kontestowania obowiazku noszenia tarczy,wykonałem sobie jej replikę z blachy,taką ze dwadzieścia cm i się z nią obnosiłem.Mogę wykonać dla Ciebie podobną odznaki korony,oczywiscie kiedy już ją zdobędziesz |
| | | | | |
|
2007-11-29, 12:26
2007-11-28, 22:19 - tarzi napisał/-a:
a po co biegać po berlinach, paryżach, londychach, pekinach, bostonachm nowych jorkach, jak taki sam dystans można przebiec w Polsce...? |
| ... bo niektórzy lubią jak jest 30k+ biegaczy i 1M+ kibiców :-). Dla mnie osobiście jest to również sposób na zwiedzanie świata, doskonalenie języków itd. |
| | | | | |
|
2007-11-29, 12:29
| Z tego co widzę to ta odznaka ma awers i rewers, czyli wygląda mi to na medal a nie na odznakę. Odznaka kojarzy mi się z taką którą można przyczepić do gajera. Może to będzie medal w etui a wtedy to słaba odznaka której nie można założyć. |
| | | | |
| | | | | |
|
2007-11-29, 13:10
Chyba przesadzasz..........
2007-11-29, 12:29 - marciner napisał/-a:
Z tego co widzę to ta odznaka ma awers i rewers, czyli wygląda mi to na medal a nie na odznakę. Odznaka kojarzy mi się z taką którą można przyczepić do gajera. Może to będzie medal w etui a wtedy to słaba odznaka której nie można założyć. |
| ........no i miał rację ktoś, kto wymyślił powiedzenie, że "jeszcze się taki nie narodził, co by każdemu dogodził". Dla mnie obojętnie, czy znaczek, czy medal. Ważne, że w ogole coś! Ale myślę, że najpierw trzeba się skoncentrować na tym, aby wypełnić podstawowy warunek, a to już nie koniecznie jest takie łatwe. Pozdrawiam. |
| | | | | |
|
2007-11-29, 15:17
2007-11-28, 20:53 - zimon napisał/-a:
Korona jest fajną ideą, z jednym małym wyjątkiem. Nie rozumiem intencji pomysłodawców co do ograniczenia czasowego. Korona to korona, czy wejdzie się na 8-tysięczniki w dwa czy dziesieć lat, nie ma znaczenia. Ciekawiej by było dodać resztę Polskich Maratonów i zaliczać je latami do korony.. Ograniczenie do tych 2 lat, powoduje, że trzeba by zapomnieć na dwa lata o Berlinach, Paryżach, Wiedniach i innych ciekawych startach za granicą, bo wtedy zaczynają się kolizje i bieganie na wariata co tydzień, tylko po to by zaliczyć Koronę. Bez sensu... |
| Jak byś się dobrze orientował w temacie to z niczym niekoliguje. Na zaliczenie cyklu masz dwa lata i dwie szanse przypadają na jeden maraton. Tak więc jeżeli w tym roku np. wybierzesz Warszawe to za rok śmiało możesz biec w Berlinie i będziesz sklasyfikowany. Nie musisz biegać też we Wrocławiu i dwa tygodnie póżniej Warszawy. Wybierz jeden z nich, a za rok pobiegniesz ten drugi. |
| | | | | |
|
2007-11-29, 16:48
Maraton w Toruniu
2007-11-29, 00:21 - Zulus napisał/-a:
Lecz co to za korona bez maratonu w Toruniu?I nie piszę tego,żeby sie podlizać,ale wydaje mi się to miasto ważne,w końcu tutaj uczestniczyłem w Mistrzostwach Polski i biegałem po czerwonym dywanie. |
| Też mi szkoda, że nie ma Torunia. Z mojego subiektywnego punktu widzenia to najważniejszy maraton w roku, chociaż pogoda rzadko tu sprzyja. W skali kraju jednak niestety nie znalazł się w pierwszej piątce. Może w przyszłości? Jak bardziej urośnie ? |
|
|
|
| |
|
