 | | | |
|
|
2009-03-23, 16:06
2009-03-07, 23:36 - airborne0 napisał/-a:
Maciek ja sie zastanawiałem ale sam nie wiem ...mnie własciwie to nie kolano boli tylko z boku kolana i ból ciągnie sie do połowy łydki to chyba nic innego jak moja waga:( |
| A czy to nie pasmo biodrowo-piszczelowe ? - wtedy wystarczy rehabilitacja i ćwiczenia .. |
|
| | | |
|
|
2009-03-23, 16:09
2009-03-09, 02:27 - airborne0 napisał/-a:
Moj lekarz po pierwszej wizycie właśnie to podejzewał..ale na drugiej wizycie zrobił usg i powiedział że to zapalenie scięgna które pszeszło na nerw strzałkowy cos takiego mi powiedział....dał zastrzyk tabletki dicklac i tyle ... 2 miesiace nie biegałem prawie nic mi nie pomogł9o z tym ze teraz mogę 8 km przebiec bez bólu kiedyś tylko 3 km.. co mam robic??? |
| Z tego co opisujesz wnioskuję że masz to samo co ja .. /post poniżej/ - mi przeszło po ćwiczeniach (z lewej nogi na prawą ;D) .. - ale to moja wina bo skoncentrowałem się bardziej na bolącej nodze, a zaniedbałem zdrową .. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2009-03-24, 09:53
Ach te kolanka :)
2009-03-04, 08:40 - zając poziomka napisał/-a:
kolanka? mam super sprawdzoną metodę.
zacznij jeść kaszę jaglaną!
codziennie przez 2 lub3 tygodnie,potem co drugi dzień,a póź
niej 2 lub 3 razy w tygodniu
mi pomaga,stosuję to już trzeci rok i nie mam żadnych problemów z kolanami.
miałem w prawym kolanie zerwane ścięgna a w lewym złamaną rzepkę! |
Na kolanka polecam kapsułki Piascledine :) Próbowałam wcześniej glukozaminę ale nie było takich efektów.
A czytając wszystkie posty, to powiedzenie "sport to zdrowie" nabiera nowego wymiaru, hihihihi :P |
|
| | | |
|
|
2009-06-15, 11:55
2009-03-24, 09:53 - agawa71 napisał/-a:
Na kolanka polecam kapsułki Piascledine :) Próbowałam wcześniej glukozaminę ale nie było takich efektów.
A czytając wszystkie posty, to powiedzenie "sport to zdrowie" nabiera nowego wymiaru, hihihihi :P |
no "sport do zdrowie", a lekarze "przez sport do kalcectwa"
ja też mam problem zkolanem od grudnia,a od marca mam raczej niestabilnośc/uciekanie kolana gdzie ztym biegam i czuje sie niepewnie
teraz w środę mam lekarza i zobaczymy co bedzie-> obym szybko wrocila do biegania ;)) bo jak rok przerwy bedzie to nie wytrzymam |
|
| | | |
|
|
2009-07-02, 23:33
może jednak technika?
| Też ostatnio spotkał mnie ból w kolanie (najpierw lewym , później prawym) i ... szukając w internecie natknąłem się na wątki związane z bieganiem boso, czyli generalnie techniką biegu. Mam pogląd podobny do Madziara, tzn. sam spróbowałem biegać mniej "z pięty" a bardziej ze śródstopia, mimo że mam teoretycznie dobre buty (Salomon speed comp), objawia to się tym, że słyszę takie klapnięcia, bo stopa całą powierzchnią uderza w podłoże ale ... kolano przestaje mnie boleć :) trzy dni pod rząd przebiegłem 10 km i ani podczas biegu mnie nie bolało a wręcz zaczynam odczuwać mniejsze dolegliwości w normalnym chodzeniu, czyli jakby się wzmacniało :) |
|
| | | |
|
|
2009-07-03, 01:12
a ja ma taki problem,dy siedzę dłużnej np.przed kompem mam zgięte nogi jak je prostowałem słyszalne było chrupniecie w kolanach,teraz te chrypniecie jest tylko w prawej nodze która mnie nie boli natomiast lewe kolano mnie boli i nie ma chrupnięcia, nawet gdy chodzę (ból jest zmienny raz bardziej boli raz mniej)mam takie uczucie jak by te kolano straciło elastyczność.Natomiast podczas biegania jest tak ze nie boli wogule i normalnie moge biec ale przychodzi czasem taka chwila je bul jest nie do zniesienia.Stosuje glukozaminę maść ultrafastin i aerozol Elmetacin.I niestety nic to nie daje.Do lekarza trzeba długo czekać.
Moze cos poradzicie?????? |
|
| | | |
|
|
2009-09-11, 16:46
Ja natomiast mam problem z chyba przeciążonym kolanem. Po zeszło niedzielnej Pile, gdzie chyba za ostry finisz zrobiłem zacząłem coś odczuwać w lewym kolanie. Głównie czuję ból gdy robię ćwierć przysiad na lewej nodze i w chwili wyprostowywania nogi odczuwam ból. Ponadto gdy w środę byłem kontrolnie potruchtać to gdzieś po około 30 minutach zacząłem czuć taki tępy ból w tym kolanie - nie na tyle silny bym musiał przerywać bieg, taki większy dyskomfort.I Ostatnia sprawa to basen. Leżąc na plecach i bardzo relaksacyjnie machając nogami również odczuwam to kolano.
Byłem u ortopedy (we wtorek, więc zanim poczułęm ten tępy ból podczas biegu). To stwierdził przeciążeniową sprawę - nic czym powinienem się przejmować. Aczkolwiek ten ból nie daje mi spokoju. Zwłaszcza, że za 8 dni Berlin i mój start stoi pod znakiem zapytania.
Ktoś coś może doradzić ? Pomijając fakt, wzmacniania czworogłowych mięśni ?(Wrócę do tego jak poczuję się lepiej z tym kolanem)Obecnie chłodziłem lodem i smarowałęm mobilatem. Może podam jeszcze wymiary. 191 cm 87-88 kg, biegam od 3 lat.
Za wszelką pomoc dziękuję :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2009-09-12, 11:26
2009-07-03, 01:12 - Roberto napisał/-a:
a ja ma taki problem,dy siedzę dłużnej np.przed kompem mam zgięte nogi jak je prostowałem słyszalne było chrupniecie w kolanach,teraz te chrypniecie jest tylko w prawej nodze która mnie nie boli natomiast lewe kolano mnie boli i nie ma chrupnięcia, nawet gdy chodzę (ból jest zmienny raz bardziej boli raz mniej)mam takie uczucie jak by te kolano straciło elastyczność.Natomiast podczas biegania jest tak ze nie boli wogule i normalnie moge biec ale przychodzi czasem taka chwila je bul jest nie do zniesienia.Stosuje glukozaminę maść ultrafastin i aerozol Elmetacin.I niestety nic to nie daje.Do lekarza trzeba długo czekać.
Moze cos poradzicie?????? |
| Witam. Radze jak najprędzej iść z tym do lekarza. Miałam (mam) najprawdopodobniej to samo co Ty. Przynajmniej objawy były identyczne. Ale ortopeda przepisał mi pole magnetyczne na kolana + leczenie farmakologiczne i jest dużo lepiej. Trzeba to leczyć bo może źle się skończyć. Nie mogę przypomnieć sobie jak to schorzenie się nazywa, ale jeśli będzie Ci na tym zalezłało to mogę poszukać papierka który dał mi lekarz. Bądz co bądz w kolanie jest jakiś twór i najbardziej boli podzas siedzenia ponieważ wtedy jest największy ucisk tego. Pozdrawiam |
|
| | | |
|
|
2009-09-13, 13:03
| No i niestety koniec biegania... Dzisiaj byłem na lekkim truchcie żeby przetestować nogę i kaplica... Po 3ecim kilometrze zacząłem czuć tępy ból. Chwilę przystanąłem po czym ruszyłem dalej po czym ból stał się niedozniesienia już. Skutek taki, że ostatnie 2 km spacer do domu... Obecnie mam problem z chodzeniem baa nawet ze zginaniem nogi w kolanie bo odrazu czuję ten tępy ból po zewnetnrznej stronie lewego kolana :( |
|
| | | |
|
|
2009-09-13, 14:00
| Ja też niestety od kilku dni siedzę w domu...czuję ból pod prawą łękotką i to również w czasie chodzenia. W stanie spoczynku kolano odzywa się na na chwile raz na kilka minut. Nie jest to silny ból ale wolę nie ryzykować wiec palnuję nawet tydzień odpoczynku. Wygląda na klasyczne przeciążenie zbyt intensywnym treningiem (biegam 5 miesięcy) Do normalnych posiłków glukozamina , kisielek i galaretka. Mam nadzieję że dojdę do siebie |
|
| | | |
|
|
2009-09-15, 10:48
Wczoraj odwiedziłem ortopedę i usg robiłem. Niestety w niedzielę na kontrolnym truchcie po 3 km zrobił mi się jakiś masakryczny stan zapalny. Ból sprawiało mi już nawet chodzenie, a o zgięciu lewej nogi w kolanie w powietrzu nie było mowy nawet...
Usg wykazało płym - spowodowany stanem zapalnym, oraz Torbiel Bakera pod kolanem wielkości 24x12 mm.O ile Ortopeda mówił, że Torbielem można się nei przejmować bo to częsta sprawa u biegacyz, że ciśnienie w kolanie wywołuje takie rzeczy (czy jakoś tak)To na stan zapalny, pokazał mi ćwiczenie rozluźniające pasmo biodrowo piszczelowe (bo od tego się ta kontuzja mi zaczęła po pół maratonie w Pile).
Ponadto ze względu na ból (9-10 w skali 10) przy zginaniu tej nogi dostałęm zastrzyk steroidowy przeciw zapalny w bolące miejsce... Dziś jest trochę lepiej i noga pracuje lepiej. Jedynie efekt drażniący po zastrzyku się utrzymuje. Czuję jakby mi trochę pulsowało to kolano. Ostrzegał mnie, że zastrzyk ma takie działanie, ale sądziłem, że to do rana minie...
Generalnie Rok przygotowań do Berlina szlag trafił... Może w miesiąc dojdę do siebie i w Poznaniu się prze truchtam...
Porażka na całej linii... |
|
| | | |
|
|
2009-12-08, 22:34
kolano
podczas biegu odczuwałem ból po zewnętrznej stronie kolana a po kilku kilometrach zaczynało boleć wiązadło podkolanowe zewnętrzne, lekarz stwierdził przeciążenie wiązadeł podkolanowych, i kolano tylno przegięte, zalecił zmianę obuwia, na takie z "wyższą piętą" plus rehabilitacja laser i ćwiczenia proprioceptywne.
Może jest ktoś zorientowany jakie modele mają taką "wyższą pięte" |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2009-12-09, 12:50
| Nie znam takich modeli, ale zawsze możesz zainwestować w podpiętki żelowe albo wręcz całe specjalne wkładki biegowe. |
|
| | | |
|
|
2009-12-09, 14:24
2009-12-08, 22:34 - tokra-71 napisał/-a:
podczas biegu odczuwałem ból po zewnętrznej stronie kolana a po kilku kilometrach zaczynało boleć wiązadło podkolanowe zewnętrzne, lekarz stwierdził przeciążenie wiązadeł podkolanowych, i kolano tylno przegięte, zalecił zmianę obuwia, na takie z "wyższą piętą" plus rehabilitacja laser i ćwiczenia proprioceptywne.
Może jest ktoś zorientowany jakie modele mają taką "wyższą pięte" |
| czyli zwyczajnie nie biegaj w startówkach. Coś czuje że mam taki sam problem jak ty. czy siedziąc w domy masz blokade przy zgięciu kolana(jak chcesz piętą dotknąć pośladków)? |
|
| | | |
|
|
2009-12-09, 19:02
kolano
2009-12-09, 14:24 - Krzysiek_biega napisał/-a:
czyli zwyczajnie nie biegaj w startówkach. Coś czuje że mam taki sam problem jak ty. czy siedziąc w domy masz blokade przy zgięciu kolana(jak chcesz piętą dotknąć pośladków)? |
Nie mam takiego problemu, kolano jest w sumie w porządku nie blokuje się.
|
|
| | | |
|
|
2009-12-10, 22:11
| A ja dziś z moim lewym kolanem byłem u lekarza i wyrok zapadł. Biorę jakieś dziwne tabletki i muszę przez 2 tygodnie mieć założony usztywniacz/stabilizator rehabilitacyjny. A jeżeli to nie pomoże to kolejna wizyta i kto wie... |
|
| | | |
|
|
2009-12-26, 16:52
Nauczyłam się, że najlepszym sposobem na ból kolana jest odpoczynek no i wizyty u lekarzy(najlepiej 2 różnych)
Pod koniec listopada na treningu na hali skręciłam sobie staw kolanowy. Najpierw szyna z gipsu, potem stabilizator i w sumie tak do dzisiaj. Pełnego zakresu ruchu wciąż nie odzyskałam, dlatego na ostatniej wizycie lekarz podejrzewał uszkodzenie łąkotki. Teraz czeka mnie rehabilitacja, a później się okaże. Niestety bieganie muszę sobie odpuścić, a w sumie to boli najbardziej... |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2009-12-26, 17:49
2009-12-26, 16:52 - Agata_ napisał/-a:
Nauczyłam się, że najlepszym sposobem na ból kolana jest odpoczynek no i wizyty u lekarzy(najlepiej 2 różnych)
Pod koniec listopada na treningu na hali skręciłam sobie staw kolanowy. Najpierw szyna z gipsu, potem stabilizator i w sumie tak do dzisiaj. Pełnego zakresu ruchu wciąż nie odzyskałam, dlatego na ostatniej wizycie lekarz podejrzewał uszkodzenie łąkotki. Teraz czeka mnie rehabilitacja, a później się okaże. Niestety bieganie muszę sobie odpuścić, a w sumie to boli najbardziej... |
| U mnie tez koniec roku nie najlepszy... Dzień przed wigilią miałem USG kolana i niestety czeka mnie jeszcze kilka wizyt i jak najszybciej powinienem wykonać rezonans, bo do końca nie wiadomo, co dokładnie mi dolega... jest albo źle, albo gorzej... źle jeśli to jest zapalenie przyczepu ścięgna mięśnia dwugłowego (mam płyn w kilku miejscach), gorzej natomiast, jeśli potwierdzą się przypuszczenia ortopedy, a mianowicie łąkotka do operacji... W najlepszym wypadku powrócimy do biegania za dwa-trzy miechy, ale drugi wariant to już wielomiesięczna tragedia... A tak pięknie się układało w tym 2009... i na koniec BUUUM! |
|
| | | |
|
|
2009-12-26, 20:04
2009-12-26, 17:49 - szlaku13 napisał/-a:
U mnie tez koniec roku nie najlepszy... Dzień przed wigilią miałem USG kolana i niestety czeka mnie jeszcze kilka wizyt i jak najszybciej powinienem wykonać rezonans, bo do końca nie wiadomo, co dokładnie mi dolega... jest albo źle, albo gorzej... źle jeśli to jest zapalenie przyczepu ścięgna mięśnia dwugłowego (mam płyn w kilku miejscach), gorzej natomiast, jeśli potwierdzą się przypuszczenia ortopedy, a mianowicie łąkotka do operacji... W najlepszym wypadku powrócimy do biegania za dwa-trzy miechy, ale drugi wariant to już wielomiesięczna tragedia... A tak pięknie się układało w tym 2009... i na koniec BUUUM! |
niestety leczenie kolan jest bardzo męczące,
a wiesz dokładnie co za płyn masz w kolanie?
u mnie lekarz stwierdził płyn w kolanie-okazało się, że to krew. |
|
| | | |
|
|
2009-12-26, 20:20
2009-12-26, 20:04 - Agata_ napisał/-a:
niestety leczenie kolan jest bardzo męczące,
a wiesz dokładnie co za płyn masz w kolanie?
u mnie lekarz stwierdził płyn w kolanie-okazało się, że to krew. |
Tak gwoli dokładności... opis mojego usg:
w okolicy głowy strzałki, wokół więzadła pobocznego i wzdłuż ścięgna mięśnia dwugłowego widoczny jest obszar hipoechogeniczny o wymiarach 18x11x6 mm, częściowo poddający się uciskowi głowicą. Obraz odpowiadać może torbieli ML lub zapaleniu przyczepu ścięgna mięśnia dwugłowego.
Wiadomo że ten obszar hipoechogeniczny może oznaczać różne dziadostwa, z których płyn jest najmniej groźny i raczej dotyczy mojego przypadku. Co dokładnie... konieczny jest rezonans, a to troszkę odwlecze dokładną diagnozę. Co do uszkodzenia łąkotki to jest to domysł ortopedy, wynikający z obserwacji usg, jak również mojego opisu odczuwanych bólów i dyskomfortu, a także opis kontuzji sprzed lat...
W dalszym ciągu mam nadzieję, że skończy się na leczeniu zachowawczym stanu zapalnego i rehabilitacji, bo jestem człekiem co to na tyłku usiedzieć nie potrafi długo... Dłuższą abstynencję w bieganiu to jeszcze przeżyję jakoś, ale poza tym będę musiał zaprzestać ukochanych wędrówek górskich, zwłaszcza tych w głębokim śniegu... :( |
|
