redakcja | kontakt | prenumerata | reklama | Jestes niezalogowany  |  ZALOGUJ  

AKTUALNOSCI
ARTYKUŁY
BLOGI
ENCYKLOPEDIA
FORUM
GALERIA
KALENDARZ
KONKURSY
LINKI
RANKING
SYLWETKI
WYNIKI
ZDJĘCIA
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  Daniel Tarczyński (2011-03-23)
  Ostatnio komentował  snipster (2017-11-15)
  Aktywnosc  Komentowano 762 razy, czytano 4129 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13  14  15  16  17  18  19  
20  21  22  23  24  25  26  27  28  29  30  31  32  33  34  35  36  37  38  39  


Zdjęcie pochodzi z artykułu
Sportowiec czy oszust ?

Do tego tematu podpięte są artykuły:
Sportowiec czy oszust ?(Michał Walczewski, 2011-03-23)
 
Do tego tematu podpięte są newsy:
Oszuści na biegach? Ciąg dalszy...(Michał Walczewski, 2011-04-10)
 

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



gkalinowski
Grzegorz Kalinowski

Ostatnio zalogowany
2021-02-14
17:12

 2011-04-14, 09:16
 
2011-04-14, 07:36 - markos napisał/-a:

Postanowiłem i ja zabrać głos w tej dyskusji bo przyznaję, że w Dębnie też biegłem z zeszłorocznym numerem startowym i wcale nie dlatego, że nie stać mnie na zapłacenie wpisowego. Po maratonie w Limassol postanowiłem, ze następny maraton pobiegnę 8 maja w Pradze a w Dębnie poprowadzę kolegów przez 2 okrążenia na czas 3:10 co dla mnie było też mocnym, długim treningiem. Owszem, mogłem biec z oficjalnym numerem startowym, ale ja nie mam w zwyczaju schodzić z trasy na oficjalnych zawodach a nie chciałem też biec tego dnia pełnego maratonu co pewnie bym uczynił biegnąc oficjalnie. Biegłem w koszulce z napisem PACE-MAKER (nr 734), zszedłem zgodnie z planem po dwóch okrążeniach, medalu oczywiście nie odbierałem a jedynym moim przestępstwem było korzystanie z wody na punktach odżywiania. Wielu moich znajomych wiedziało o moich planach i nie sądzę żeby uważali mnie za złodzieja czy oszusta. Sam też tak się nie czuję chociaż liczę się z tym, ze wielu z Was ma inne zdanie. Markos.


Tak, ja tez uważam że jesteś oszustem tylko dosyć odważnym bo się do tego przyznajesz na forum.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (26 sztuk)


Krzysiek_b...
Krzysztof Bartkiewicz
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-04-26
21:08

 2011-04-14, 09:23
 
2011-04-14, 07:36 - markos napisał/-a:

Postanowiłem i ja zabrać głos w tej dyskusji bo przyznaję, że w Dębnie też biegłem z zeszłorocznym numerem startowym i wcale nie dlatego, że nie stać mnie na zapłacenie wpisowego. Po maratonie w Limassol postanowiłem, ze następny maraton pobiegnę 8 maja w Pradze a w Dębnie poprowadzę kolegów przez 2 okrążenia na czas 3:10 co dla mnie było też mocnym, długim treningiem. Owszem, mogłem biec z oficjalnym numerem startowym, ale ja nie mam w zwyczaju schodzić z trasy na oficjalnych zawodach a nie chciałem też biec tego dnia pełnego maratonu co pewnie bym uczynił biegnąc oficjalnie. Biegłem w koszulce z napisem PACE-MAKER (nr 734), zszedłem zgodnie z planem po dwóch okrążeniach, medalu oczywiście nie odbierałem a jedynym moim przestępstwem było korzystanie z wody na punktach odżywiania. Wielu moich znajomych wiedziało o moich planach i nie sądzę żeby uważali mnie za złodzieja czy oszusta. Sam też tak się nie czuję chociaż liczę się z tym, ze wielu z Was ma inne zdanie. Markos.


Regulamin mający rangę Mistrzostw Polski jasno mówi o zakazie podciągania osób, pomagania na trasie czy też korzystania z dodatkowych usług przez osoby nieupoważnione przez organizatora.

Tym samym naraziłeś kolegów na możliwość dyskwalifikacji, ponadto przypinając stary numer dodatkowo mogłeś wprowadzić w chaos sędziów, gdyż taki sam numer miał inny zawodnik startujący oficjalnie w zawodach

Ponadto wszyscy zawodnicy startujący w maratonie musieli zostać zweryfikowaniw biurze organizacyjnym-tak więc nie miałeś prawa wystartować.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (193 wpisów)

 



agnieszka5

Ostatnio zalogowany
2011-11-20
18:01

 2011-04-14, 09:51
 
uważam,że bieganie ze starym numerem to oszustwo, ale po to są cipy żeby nie było pomyłek.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


slawek_

Ostatnio zalogowany
---


 2011-04-14, 10:09
 
2011-04-14, 09:23 - Krzysiek_biega napisał/-a:

Regulamin mający rangę Mistrzostw Polski jasno mówi o zakazie podciągania osób, pomagania na trasie czy też korzystania z dodatkowych usług przez osoby nieupoważnione przez organizatora.

Tym samym naraziłeś kolegów na możliwość dyskwalifikacji, ponadto przypinając stary numer dodatkowo mogłeś wprowadzić w chaos sędziów, gdyż taki sam numer miał inny zawodnik startujący oficjalnie w zawodach

Ponadto wszyscy zawodnicy startujący w maratonie musieli zostać zweryfikowaniw biurze organizacyjnym-tak więc nie miałeś prawa wystartować.
Mistrz Polski miał zapewniony support rowerowy trenera - jakoś nikt tego nie widział, wszyscy szukali podwójnych numerów lub ich braku - ciekawe czy ktoś podejmnie ten wątek Dębna....

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


KKFM
KAZIMIERZ FM KORDZIŃSKI
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-04-26
11:56

 2011-04-14, 10:18
 
Dwa takie same nr startowe ? Jeżeli tak się stało to dla mnie ewidentny błąd org. maratonu.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (4 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (40 sztuk)


kris1961
KRZYSZTOF BUKIEL

Ostatnio zalogowany
2018-03-06
12:29

 2011-04-14, 10:40
 przesada
Przypinanie starych numerów jest naganne , ale nie nazywajmy tego przestępstwem . Myślę że bieganie bez zapisów powiedzmy p.k. jest dopuszczalne a pytanie o zgodę organizatorów nie ma sensu bo i tak mają dużo pracy przy organizacji biegu . Różne są motywy takich startów - zbyt wysokie wpisowe 300 zł w Dębnie zapis w dniu startu ( katastrofa ) , trening na trasie z zawodnikami , lub nadawanie tempa kolegom co jest przyjęte w bieganiu - norma . Nie wyolbrzymiajmy problemu, gdyż tu chodzi popularyzację biegania a nie szarpanie biegaczy bez numerów startowych bo kilkanaście osób na trasie więcej zwiększają frekwencję i liczą się z tym że nie znajdą się w wynikach z zawodów . Nie są oszustami tylko kolegami biegaczami i powinno dać im się biegać z podniesionym czołem .

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Krzysiek_b...
Krzysztof Bartkiewicz
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-04-26
21:08

 2011-04-14, 11:49
 
2011-04-14, 10:09 - slawek_ napisał/-a:

Mistrz Polski miał zapewniony support rowerowy trenera - jakoś nikt tego nie widział, wszyscy szukali podwójnych numerów lub ich braku - ciekawe czy ktoś podejmnie ten wątek Dębna....
Od tego są w tym wypadku sędziowie PZLA

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (193 wpisów)

 



slawek_

Ostatnio zalogowany
---


 2011-04-14, 12:03
 
2011-04-14, 11:49 - Krzysiek_biega napisał/-a:

Od tego są w tym wypadku sędziowie PZLA
to od beznumerowców też nam wara... od tego są sędziowie i organizatorzy :) widać jedni mogą oszukiwać a inni nie....

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


sxi555
Aleksandra Niwińska

Ostatnio zalogowany
2023-08-31
19:27

 2011-04-14, 13:59
 
2011-04-14, 07:36 - markos napisał/-a:

Postanowiłem i ja zabrać głos w tej dyskusji bo przyznaję, że w Dębnie też biegłem z zeszłorocznym numerem startowym i wcale nie dlatego, że nie stać mnie na zapłacenie wpisowego. Po maratonie w Limassol postanowiłem, ze następny maraton pobiegnę 8 maja w Pradze a w Dębnie poprowadzę kolegów przez 2 okrążenia na czas 3:10 co dla mnie było też mocnym, długim treningiem. Owszem, mogłem biec z oficjalnym numerem startowym, ale ja nie mam w zwyczaju schodzić z trasy na oficjalnych zawodach a nie chciałem też biec tego dnia pełnego maratonu co pewnie bym uczynił biegnąc oficjalnie. Biegłem w koszulce z napisem PACE-MAKER (nr 734), zszedłem zgodnie z planem po dwóch okrążeniach, medalu oczywiście nie odbierałem a jedynym moim przestępstwem było korzystanie z wody na punktach odżywiania. Wielu moich znajomych wiedziało o moich planach i nie sądzę żeby uważali mnie za złodzieja czy oszusta. Sam też tak się nie czuję chociaż liczę się z tym, ze wielu z Was ma inne zdanie. Markos.


czegoś nie załapałam w tej historii ;-)
biegłem ze STARYM numerem, bo:
-stać mnie na wpisowe, ale dzisiaj nie biegnę maratonu,
-poprowadzę kolegów na konkretny czas,
-nie schodzę z trasy, jak zapłacę wpisowe, a mam zamiar zejść po 30 km.
-moi znajomi i tak mnie lubią

myślałam, że po to biegnie się ze starym numerem, aby celowo wprowadzić innych w błąd, ewentualnie uniknąć konsekwencji biegania bez numeru,

no ale nieważne, najważniejsze jest to co sami o sobie myślimy ;-)



  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (3 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (14 sztuk)


michu77
Michał Hadam

Ostatnio zalogowany
2024-04-25
07:52

 2011-04-14, 14:28
 
2011-04-14, 10:09 - slawek_ napisał/-a:

Mistrz Polski miał zapewniony support rowerowy trenera - jakoś nikt tego nie widział, wszyscy szukali podwójnych numerów lub ich braku - ciekawe czy ktoś podejmnie ten wątek Dębna....
ja widziałem... jak mnie dublował ;)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (118 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (17 sztuk)


Admin
Michał Walczewski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-04-27
12:28

 2011-04-14, 14:42
 Oszuści
2011-04-14, 10:40 - kris1961 napisał/-a:

Przypinanie starych numerów jest naganne , ale nie nazywajmy tego przestępstwem . Myślę że bieganie bez zapisów powiedzmy p.k. jest dopuszczalne a pytanie o zgodę organizatorów nie ma sensu bo i tak mają dużo pracy przy organizacji biegu . Różne są motywy takich startów - zbyt wysokie wpisowe 300 zł w Dębnie zapis w dniu startu ( katastrofa ) , trening na trasie z zawodnikami , lub nadawanie tempa kolegom co jest przyjęte w bieganiu - norma . Nie wyolbrzymiajmy problemu, gdyż tu chodzi popularyzację biegania a nie szarpanie biegaczy bez numerów startowych bo kilkanaście osób na trasie więcej zwiększają frekwencję i liczą się z tym że nie znajdą się w wynikach z zawodów . Nie są oszustami tylko kolegami biegaczami i powinno dać im się biegać z podniesionym czołem .
No to mamy nowy trend - oszuści, ale za to z podniesionym czołem :-) A nie pytali o zgodę orgów tylko dlatego, że nie chcieli im przeszkadzać.

Fantastyczna fantazja :-)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (87 sztuk)


Koń Rafał
Rafał

Ostatnio zalogowany
2021-04-29
13:27

 2011-04-14, 14:47
 
- Przepraszam panią, czy mogę pobiec bez numerka? Nie bedę biegł całego biegu.
- Tak, proszę się tylko zarejestrować. Tam po prawej jest kolejka dla tych co nie płacą.
- Dziękuję bardzo. Życzę miłego dnia!
- Nawzajem! Następny proszę.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (4 sztuk)

 



piter82
Piotr G.

Ostatnio zalogowany
2014-06-13
14:47

 2011-04-14, 14:53
 
myślę, że dobrym pomysłem było by stworzyć galerię takich oszustów, biorąc udział w biegu godzą się tym samym na udostępnianie swojego wizerunku i imienia i nazwiska (jeżeli takie się wykryje) więc nie było by to niezgodne z prawem

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (48 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (41 sztuk)


szlaku13
Artur Żak

Ostatnio zalogowany
2024-03-25
17:32

 2011-04-14, 18:18
 
2011-04-14, 14:53 - piter82 napisał/-a:

myślę, że dobrym pomysłem było by stworzyć galerię takich oszustów, biorąc udział w biegu godzą się tym samym na udostępnianie swojego wizerunku i imienia i nazwiska (jeżeli takie się wykryje) więc nie było by to niezgodne z prawem
Niezupełnie w zgodzie z prawem... Godzą się jeśli podpiszą takowy świstek, a skoro biegną bez numeru lub ze starym to znaczy, że ominęli punkt rejestracji, a tym samym nie wyrazili zgody na wykorzystywanie danych osobowych... ;)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (39 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (98 sztuk)


Krzysiek_b...
Krzysztof Bartkiewicz
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-04-26
21:08

 2011-04-14, 20:04
 
2011-04-14, 12:03 - slawek_ napisał/-a:

to od beznumerowców też nam wara... od tego są sędziowie i organizatorzy :) widać jedni mogą oszukiwać a inni nie....
Jak nie stać ciebie na wpisowe, to zmień dyscypline lub biegaj po parku:)
A sędziowie głównie zajmują się zawodnikami którzy rywalizują o medal.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (193 wpisów)


100km
Janusz Karp

Ostatnio zalogowany
2011-08-06
20:53

 2011-04-14, 20:22
 szansa na własny biznes
Pewnie z czasem powstanie rynek wtórny używanych numerów. Najbardziej korzystne będą zakupy numerów używanych z Europy Zachodniej, w belach po 50kg. Można będzie trafić prawdziwe białe kruki, np. numer startowy Virgin London Maraton, na rynku pierwotnym praktycznie nieosiągalny.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


szlaku13
Artur Żak

Ostatnio zalogowany
2024-03-25
17:32

 2011-04-14, 21:00
 
2011-04-14, 20:22 - 100km napisał/-a:

Pewnie z czasem powstanie rynek wtórny używanych numerów. Najbardziej korzystne będą zakupy numerów używanych z Europy Zachodniej, w belach po 50kg. Można będzie trafić prawdziwe białe kruki, np. numer startowy Virgin London Maraton, na rynku pierwotnym praktycznie nieosiągalny.
A jak Polak się postara to numerek w mig stanie się aktualny... :)))

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (39 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (98 sztuk)

 



nieska
Aga Staniewska

Ostatnio zalogowany
2020-04-10
16:55

 2011-04-14, 21:23
 
2011-04-14, 20:22 - 100km napisał/-a:

Pewnie z czasem powstanie rynek wtórny używanych numerów. Najbardziej korzystne będą zakupy numerów używanych z Europy Zachodniej, w belach po 50kg. Można będzie trafić prawdziwe białe kruki, np. numer startowy Virgin London Maraton, na rynku pierwotnym praktycznie nieosiągalny.
jak bilety lotnicze w "Misiu"- w okładkę włożyć, dwa lata będzie służyć!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


mich33
michal michal

Ostatnio zalogowany
2023-06-13
12:16

 2011-04-14, 21:33
 
Ja tam problemu nie widze,niech sobie biegają bez numeru,i tyle.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


slawek_

Ostatnio zalogowany
---


 2011-04-14, 22:02
 
2011-04-14, 20:04 - Krzysiek_biega napisał/-a:

Jak nie stać ciebie na wpisowe, to zmień dyscypline lub biegaj po parku:)
A sędziowie głównie zajmują się zawodnikami którzy rywalizują o medal.
brawo Krzysiek ! gdzie to wyczytałeś? może poszukaj jeszcze co znaczy trudne słowo ironia :)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13  14  15  16  17  18  19  
20  21  22  23  24  25  26  27  28  29  30  31  32  33  34  35  36  37  38  39  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH





Serwis internetowy EUROCALENDAR.INFO
post@eurocalendar.info, tel.kom.: 0512362174
Zalecana rozdzielczosc: 1024x768