redakcja | kontakt | prenumerata | reklama | Jestes niezalogowany  |  ZALOGUJ  

AKTUALNOSCI
ARTYKUŁY
BLOGI
ENCYKLOPEDIA
FORUM
GALERIA
KALENDARZ
KONKURSY
LINKI
RANKING
SYLWETKI
WYNIKI
ZDJĘCIA
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  emka64 (2008-10-25)
  Ostatnio komentował  rudi222 (2010-01-26)
  Aktywnosc  Komentowano 239 razy, czytano 452 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



8035halicz
Bogusław Chamielec

Ostatnio zalogowany
2023-02-05
21:26

 2008-10-26, 21:18
 Biegajmy Fair play!
2008-10-26, 20:02 - karolbiegacz napisał/-a:

Ci co skracają trasę - oszukują tylko samych Siebie.
No ale gdy w ten sposób "zasłużą" na medal czy na pudło to oczywiście podlega to dyskwalifikacji.
Jeśli taki "biegacz" chwali się super czasem dzięki skrótom to już jego sprawa. Widocznie ma z tego satysfakcję.
Biegajmy "Fair play"
Ci co skracają trasę oszukują wszystkich startujących! Siebie też!
Doskonale to wyliczył Radosław!
Tych 300 czy kilkadziesiąt metrów "na skróty" da się dokładnie przeliczyć na czas a wystarczy zajżeć do tabel wyników gdzie w bardzo wielu biegach różnice pomiędzy kolejnymi zawodnikami są wręcz sekundowe!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)


Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2008-10-26, 21:34
 
Znam przypadek sprzed kilku lat,gdzie na biegu na 10 km starszy zawodnik mimo taśmy i stania kogoś z obsługi biegu na tym zakręcie przebiegł sobie skracając i gdy mu ten zwrócił uwagę to jeszcze miał pretensję że mu się ją zwraca!Nie raz ja taki ktoś scina obok nas gdy my biegniemy prawidłowo to idzie odczuć że jest to oszustwo bo szybko zbliża się do nas albo nawet w tak nieuczciwy sposób znajduje się przed nami.Dzieje się tak bo nie jesteśmy jeszcze narodem za mocno zdyscypinowanym i zbyt mocnej kultury{śmiecenie na ulicach i nie tylko,nie sprzątanie po psach,wcinanie się bez kolejki}co udziela się co niektórym i w takiej błachej dziedzinie jak zawody biegowe.To się na pewno zmieni,musi tylko minąć jakiś czas!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



Szymek06
Szymon Fluks
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2019-11-20
22:58

 2008-10-26, 21:44
 Potwierdzam
2008-10-26, 19:32 - kertel napisał/-a:

Dzisiaj na 10 w Ostrowie pomimo wyraźnego oznaczenia taśmami wielu zawodników skracało na ostrym zakręcie.
Ostry zakręt był za podbiegiem więc cała wypracowana przewaga topniała na nim do zera.
Tylko na tym jednym skrócie zawodnik skracający zyskiwał ok.20 metrów. Były cztery rundy więc łatwo obliczyć ile zyskiwał skróciarz.
Dodam,że nie był to jedyny moment dogodny do skracania.

Zgadzam się z Bogusławem,że skracanie trasy nie jest tylko małym wykroczeniem.

Dodam,że biegam dopiero od dwóch lat i zdarzyło mi się skrócić nieznacznie na kilku pierwszych biegach.
Jednakże po biegu w Twardogórze już tego nie robię.
Biegło się tam 10 pętli 1 km. Na jednym ze zbiegów był nawrót,gdzie 95 % zawodników skracała chodnikiem zarabiając każdorazowo ok. 30 m.Gdzieś na 7 okrążeniu biegnący przede mną 30- 40 metrów zawodnik został przeze mnie na tym skrócie wyprzedzony. Dopiero wtedy do mnie dotarło ,że coś robię nie tak i zrobiło mi się troszkę głupio.
A te ok.300 m ,które zarobiłem na skrócie bardzo łatwo przeliczyć na czas.........
Od tego biegu zero skrótów.
Tak jak napisał Radek dzisiaj w Ostrowie Wielkopolskim był popis skracania trasy przez zawodników w wielu miejscach. Jestem skłonny zrozumieć że wbiegali na chodnik tylko w jednym miejscu - zaraz jak się skończył bruk i był ostry zakręt w lewo i potem w prawo. Skracanie tam było dozwolone bo po wewnętrznej stronie zakrętu stał zaparkowany samochód i przy dużej ilości zawodników lub szybkości nie było miejsca . Sam byłem zmuszony tak zrobić jak dublowałem wesołą grupkę panów ubranych na pół-wizytowo, którzy biegli większą częścią szerokości trasy i nie kwapili się bez ustnej prośby o zwolnienie miejsca. Ścinanie w innych miejscach jest naganne. Sam widziałem jak jeden zawodnik ścinał zakręt chodnikiem i omal nie wpadł na Panią z dzieckiem.
Może zostanie mu to w głowie i więcej tak nie zrobi

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (4 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (24 sztuk)


Kedar Letre
RADOSŁAW Ertel
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
---


 2008-10-26, 23:51
 
Dziś w Ostrowie były miejsca,gdzie na kilkunastu zawodników było nas dwóch biegnących prawidłowo.
CIekawe czy Ci skracający patrząc na mecie na swój czas są w pełni świadomi,ze powinni sobie dodać czasami( w zależności od biegu) dobrze ponad minutę.
No ale to ich problem.

A może organizator poszczególnych zawodów powinien przed startem powiedzieć kilka słów o tym problemie,to może chociaż kilka osób posłuchałoby i biegło zgodnie z zasadami?!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (81 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (22 sztuk)


Zikom
Marek Łabuz

Ostatnio zalogowany
2024-03-24
19:50

 2008-10-27, 14:28
 
A co w biegiem w czasie deszczowej aury. Co wtedy wybrac bezpieczny chodnik czy niebezpieczna kostka brukowa śliska jak lód? Co wybrać bezpieczeństwo czy ryzykowac kontuzję. Ja w czasie maratonu w Poznaniu w czasie pierwszej pętli po starówce biegłem jakiś czas sam po wielkich łbach kostki brukowej i pomimo tego, że nie było mokro miałem stracha przed niefortunnym postawieniem kolejnego kroku. Przedemna spora grupa w całości jak jeden mąż chyba miała podobne obawy i jak jeden mąż wyskoczyli wszyscy na chodnik ja też dla bezpieczeństwa wyskoczyłem na chodnik nie mając w zamiarze skracania bo nawet nie było co skrócić. Czy wg. Was wszyscy oszukiwalismy? Co zrobilibyście na moim miejscu? Czy nikomu z Was nie przytrafiło się ułatwić sobie życia dla własnego bezpieczeństwa? NIe mam tu na myśli skracania z premedytacja ale wybrania drogi bezpiecznej dla swojego zdrowia? Proszę o opinie.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)


Admin
Michał Walczewski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-06
16:58

 2008-10-27, 14:49
 Opinia
2008-10-27, 14:28 - Zikom napisał/-a:

A co w biegiem w czasie deszczowej aury. Co wtedy wybrac bezpieczny chodnik czy niebezpieczna kostka brukowa śliska jak lód? Co wybrać bezpieczeństwo czy ryzykowac kontuzję. Ja w czasie maratonu w Poznaniu w czasie pierwszej pętli po starówce biegłem jakiś czas sam po wielkich łbach kostki brukowej i pomimo tego, że nie było mokro miałem stracha przed niefortunnym postawieniem kolejnego kroku. Przedemna spora grupa w całości jak jeden mąż chyba miała podobne obawy i jak jeden mąż wyskoczyli wszyscy na chodnik ja też dla bezpieczeństwa wyskoczyłem na chodnik nie mając w zamiarze skracania bo nawet nie było co skrócić. Czy wg. Was wszyscy oszukiwalismy? Co zrobilibyście na moim miejscu? Czy nikomu z Was nie przytrafiło się ułatwić sobie życia dla własnego bezpieczeństwa? NIe mam tu na myśli skracania z premedytacja ale wybrania drogi bezpiecznej dla swojego zdrowia? Proszę o opinie.
Skracanie jest skracaniem bez względu na powód czy okoliczności. Pamiętaj, że to jednak są zawody sportowe w których uczestniczyliśmy. Oczywiście powód takiego skrótu jest w pewnym sensie wyjaśnieniem okoliczności, ale nie stanowi usprawiedliwienia. W piłce nożnej obrońca broni ręką i jest rzut karny. Obrońca oczywiście wyjaśnia, czemu dotknął w poli karnym piłki ręką - bo była nabita itd - ale rzut karny i tak jest. Na stadionie przekroczysz linię toru i będziesz zdyskwalifikowany bez względu na to, czy zrobiłeś to dlatego, że na Twoim torze szła sobie mysz, przeszkadzał Ci zawodnik z toru obok czy tez uwierały Cię majtki :-)

Oczywiście zdarzają się tego typu ścinania trasy, ale zawsze można zrobić to po zewnętrznej a nie wewnętrznej. Dodatkowo wyobraźmy sobie bieg góski, gdzie zawodnicy omijają podbieg, bo NIE CHCIELI BIEC POD GÓRKĘ ŻEBY NIE ZŁAPAĆ KONTUZJI...

Bieganie na skróty jest biegiem na skróty bez względu na okoliczności, aczkolwiek te właśnie okoliczności stanowią o tym, czy skracający oszukiwał, czy tylko skracał BO. Niestety każda okoliczność jest dyskusyjna - ktoś mógłby powiedzieć, że ścinał zakręty chodnikiem, BO na przykład na drodze była studzienka kanalizacyjna i bał się, że do niej wpadnie - a przeciez można było ominąć ją po zewnętrznej a nie po wewnętrznej.

Sędziowie zaś na zawodach nie są po to, by zastanawiać się czemu ktoś pobiegł na skróty, ale po to, by skracających dyskwalifikować :-)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (87 sztuk)


Zikom
Marek Łabuz

Ostatnio zalogowany
2024-03-24
19:50

 2008-10-27, 16:44
 
Zgadzam się, mi akurat wyszło tak, że wybiegliśmy na zewnętrzną:), kurcze trzeba mieliśmy pecha:) Ja wiem, że do wszystkiego można sobie dopasować ideologię :)

Jak już jestem przy głosie to zapytam jak mierzona jest długość trasy biegu: czy na całej długości trasy jest mierzona w osi jedni czy po optymalnym torze (np. wewnętrzny łuk jezdni w zakręcie)?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)

 



8035halicz
Bogusław Chamielec

Ostatnio zalogowany
2023-02-05
21:26

 2008-10-27, 21:16
 
2008-10-27, 16:44 - Zikom napisał/-a:

Zgadzam się, mi akurat wyszło tak, że wybiegliśmy na zewnętrzną:), kurcze trzeba mieliśmy pecha:) Ja wiem, że do wszystkiego można sobie dopasować ideologię :)

Jak już jestem przy głosie to zapytam jak mierzona jest długość trasy biegu: czy na całej długości trasy jest mierzona w osi jedni czy po optymalnym torze (np. wewnętrzny łuk jezdni w zakręcie)?
Jeszcze raz przytoczę słowa Grzegorza Wojciechowskiego:

Oczywiście ,że bieganie po chodniku nawet jeśli nie ma taśm jest niezgodne z atestem.Atestator nie wyznaczy trasy biegu po chodniku lecz tylko i wyłącznie po asfalcie.
U mnie w Mogilnie na tegorocznym biegu jeden zawodnik pomimo taśm skrócił trasę biegnąc chodnikiem a na to zareagowali koledzy biegacze i wnieśli oficjalny protest.

Biegajmy po asfalcie i wszystko jedno czy po zewnętrznej czy po wewnętrznej i wszystko będzie zgodne z Fair play!



  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)


Zulus
Krzysztof Wojtecki
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-04-14
21:06

 2008-10-27, 22:01
 
Jedno małe ale.Atestator zmierzy trasę,którą mu poda organizator,ale do tego ostatniego należałoby zaapelować,żeby trasę wyznaczał "z głową"-jeśli jadę na bieg uliczny,to chcę biegać ulicą,jeśli chcę biegać extremę,to jadę na Rzeźnika czy Katorżnika,mam tu na myśli wspomniany fragment poznańskiej trasy po fatalnym bruku z torowiskiem tramwajowym w środku,tak ją zapamiętałem.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (81 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (55 sztuk)


Zikom
Marek Łabuz

Ostatnio zalogowany
2024-03-24
19:50

 2008-10-28, 07:36
 
2008-10-27, 22:01 - Zulus napisał/-a:

Jedno małe ale.Atestator zmierzy trasę,którą mu poda organizator,ale do tego ostatniego należałoby zaapelować,żeby trasę wyznaczał "z głową"-jeśli jadę na bieg uliczny,to chcę biegać ulicą,jeśli chcę biegać extremę,to jadę na Rzeźnika czy Katorżnika,mam tu na myśli wspomniany fragment poznańskiej trasy po fatalnym bruku z torowiskiem tramwajowym w środku,tak ją zapamiętałem.
No ja też o tym fragmencie trasy mówię. Nie to że nie dało się biec, ale było dosyć niebezpiecznie.

Nadal nie wiem jak z tym mierzeniem trasy jest o które pytałem poniżej???

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)


8035halicz
Bogusław Chamielec

Ostatnio zalogowany
2023-02-05
21:26

 2008-10-28, 07:51
  "Trasa z głową" i "biegacze z głową"...
2008-10-27, 22:01 - Zulus napisał/-a:

Jedno małe ale.Atestator zmierzy trasę,którą mu poda organizator,ale do tego ostatniego należałoby zaapelować,żeby trasę wyznaczał "z głową"-jeśli jadę na bieg uliczny,to chcę biegać ulicą,jeśli chcę biegać extremę,to jadę na Rzeźnika czy Katorżnika,mam tu na myśli wspomniany fragment poznańskiej trasy po fatalnym bruku z torowiskiem tramwajowym w środku,tak ją zapamiętałem.
Też biegłem w Poznaniu po kostce i we Wrocławiu i trochę w Katowicach itd,itp.
Sądzicie,że organizatorzy czy atestator trasy mają dla nas przed zawodami kłaść nowy asfalt?A może czerwony dywanik bo biegacze mają odciski na stopach?A może podczas weryfikacji żądajmy na piśmie od organizatorów:"Przyjechałem na bieg uliczny,to chcę biegać ulicą"!
A jeżeli tak bardzo chcę biegać ulicą to dlaczego przeskakuję przez krawężnik i biegnę na skróty po chodniku?
Dlaczego nie biegam "z głową"?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)


Zikom
Marek Łabuz

Ostatnio zalogowany
2024-03-24
19:50

 2008-10-28, 09:48
 
2008-10-28, 07:51 - halicz napisał/-a:

Też biegłem w Poznaniu po kostce i we Wrocławiu i trochę w Katowicach itd,itp.
Sądzicie,że organizatorzy czy atestator trasy mają dla nas przed zawodami kłaść nowy asfalt?A może czerwony dywanik bo biegacze mają odciski na stopach?A może podczas weryfikacji żądajmy na piśmie od organizatorów:"Przyjechałem na bieg uliczny,to chcę biegać ulicą"!
A jeżeli tak bardzo chcę biegać ulicą to dlaczego przeskakuję przez krawężnik i biegnę na skróty po chodniku?
Dlaczego nie biegam "z głową"?
Zrobiłas nadinterpretację mojej wypowiedzi no, ale cóż.

Ja nadal nie wiem jak jest z tym pomiarem trasy? W jaki sposób jest mierzona długość? W osi jezdni czy jakos inaczej???

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)

 



GRZE¦9
Grzegorz Wojciechowski

Ostatnio zalogowany
2024-05-03
15:23

 2008-10-28, 10:23
 
2008-10-28, 09:48 - Zikom napisał/-a:

Zrobiłas nadinterpretację mojej wypowiedzi no, ale cóż.

Ja nadal nie wiem jak jest z tym pomiarem trasy? W jaki sposób jest mierzona długość? W osi jezdni czy jakos inaczej???
W Mogilnie byłem przy atestacji trasy i była ona mierzona przy skraju drogi a nie środkiem,takie są standarty,że biegniemy prawą lub lewą stroną jezdni zgodnie z atestem.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Zikom
Marek Łabuz

Ostatnio zalogowany
2024-03-24
19:50

 2008-10-28, 10:26
 
2008-10-28, 10:23 - GRZEŚ9 napisał/-a:

W Mogilnie byłem przy atestacji trasy i była ona mierzona przy skraju drogi a nie środkiem,takie są standarty,że biegniemy prawą lub lewą stroną jezdni zgodnie z atestem.
Mam rozumieć, że jest mierzona optymalnie przy wewnętrznej krawędzi jezdni na każdym zakręcie czy poprostu jak zdecyduje ze mierzy prawą stroną to od początku do końca prawą?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)


GRZE¦9
Grzegorz Wojciechowski

Ostatnio zalogowany
2024-05-03
15:23

 2008-10-28, 13:12
 
2008-10-28, 10:26 - Zikom napisał/-a:

Mam rozumieć, że jest mierzona optymalnie przy wewnętrznej krawędzi jezdni na każdym zakręcie czy poprostu jak zdecyduje ze mierzy prawą stroną to od początku do końca prawą?
Jest mierzona przy krawędzi jezdni a czy przy zewnętrznej czy wewnętrznej to określa organizator.Potem on musi spełnić warunki jakie ustalił z atestatorem i odpowiednio do pomiarów ją zabezpieczyć(taśmami bądz ludzmi).

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Zikom
Marek Łabuz

Ostatnio zalogowany
2024-03-24
19:50

 2008-10-28, 13:52
 
2008-10-28, 13:12 - GRZEŚ9 napisał/-a:

Jest mierzona przy krawędzi jezdni a czy przy zewnętrznej czy wewnętrznej to określa organizator.Potem on musi spełnić warunki jakie ustalił z atestatorem i odpowiednio do pomiarów ją zabezpieczyć(taśmami bądz ludzmi).
Grzegorzu w myśl tego co piszesz, że co do wyboru strony pomiaru decyduje organizator to nasuwa się pytanie. Jeśli organizator postanowi, że pomiar wykonał wg. długości przy prawej krawędzi jezdni to jak traktować zawodnika, który przy lewoskręcie pobiegnie przy lewej krawędzi jezdni? Czy jest oszustem bo skrócił trasę, podczas gdy inny zawodnik będzie się trzymał cały czas prawej strony jezdni. MOże przerysowuję obraz, ale interpretacją co do skracanie jest dosyc niejednoznaczna. NIe dyskutuję tu z jawnym łamaniem zasad typu: skok przez płot itp.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)


GRZE¦9
Grzegorz Wojciechowski

Ostatnio zalogowany
2024-05-03
15:23

 2008-10-28, 16:18
 
Marek może nie wyraziłem się jasno. Org może decydować po której stronie chce mieć pomiar ale wtedy musi dopilnować żeby daną stroną odbywał się bieg.
Z doświadczenia jednak wiem że każdy decyduje się robić pomiar przy krawędzi zakrętu który pokonujemy. Dlatego biegamy przy kawędzi chodnika i kusi nas żeby sobie skracać trasę biegnąc chodnikiem:))).Jezeli trasa jest atestowana to wszystkie miejsca w których możemy ją skrócić muszą byc odpowiednio zabezpieczone przez porządkowych lub taśmą.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



Kedar Letre
RADOSŁAW Ertel
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
---


 2008-10-28, 18:56
 
Czytając wszystkie wypowiedzi dochodzę do jednego wniosku i powtórzę za Bogusiem: biegajmy asfaltem a wszystko będzie w porządku!!! nawet jak asfalt jest trochę nierówny.
A jak nam się nie podoba nawierzchnia ( np.kostka,dziury,tory),to zawsze można już drugi raz na taki bieg nie przyjechać.
BIegam dopiero od dwóch lat. Przebiegłem ok.30 biegów i na razie żadne nierówności trasy nie są w stanie zniechęcić mnie do powtórnego stawienia się na zawodach.
Może jednak nie jest tak źle z jakością tras, tylko problem tkwi gdzie indziej ,czyli w samych zawodnikach .......skracających zawodnikach.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (81 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (22 sztuk)


Zikom
Marek Łabuz

Ostatnio zalogowany
2024-03-24
19:50

 2008-10-28, 19:01
 
2008-10-28, 16:18 - GRZEŚ9 napisał/-a:

Marek może nie wyraziłem się jasno. Org może decydować po której stronie chce mieć pomiar ale wtedy musi dopilnować żeby daną stroną odbywał się bieg.
Z doświadczenia jednak wiem że każdy decyduje się robić pomiar przy krawędzi zakrętu który pokonujemy. Dlatego biegamy przy kawędzi chodnika i kusi nas żeby sobie skracać trasę biegnąc chodnikiem:))).Jezeli trasa jest atestowana to wszystkie miejsca w których możemy ją skrócić muszą byc odpowiednio zabezpieczone przez porządkowych lub taśmą.
To że ktoś skraca trasę wybiegając na chodni to już problem tych którzy to robią. Dzięki Grzegorzu za objaśnienie. Pozdrawiam:)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)


Zulus
Krzysztof Wojtecki
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-04-14
21:06

 2008-10-28, 19:21
 
2008-10-28, 09:48 - Zikom napisał/-a:

Zrobiłas nadinterpretację mojej wypowiedzi no, ale cóż.

Ja nadal nie wiem jak jest z tym pomiarem trasy? W jaki sposób jest mierzona długość? W osi jezdni czy jakos inaczej???
Raczej nadinterpretację mojej wypowiedzi.W Poznaniu w ubiegłym roku biegłem jako pacemaker,ja byłem przygotowany na szybsze tempo,ale zawodnicy biegnący na granicy swoich możliwości,gdy nagle na dość długim odcinku tempo spada o minute/km nie są potem w stanie tego nadrobić.To takie "rzucanie kamieni(brukowych)pod nogi".O podbiegu na Browarnej uprzedzano mnie,o paskudnym bruku ,nie.A czerwony dywan?Czemu nie?W Toruniu biegaliśmy po takowym(94-5 rok),więc jeśli org sie postara,to może.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (81 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (55 sztuk)

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH





Serwis internetowy EUROCALENDAR.INFO
post@eurocalendar.info, tel.kom.: 0512362174
Zalecana rozdzielczosc: 1024x768