|
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2012-05-06, 07:48 Bydgoszcz.Na....
2012-05-06, 00:00 - grze$ napisał/-a:
Możecie napisać o której jest odjazd spod Opery Nova na stadion Zawiszy, na start? Niestety plik z info załączony ma maratonypolskie.pl jest w rar-ze i nie mogę go otworzyć :( Na stronie organizatora info o odjeździe nie znalazłem :( |
Panie kolego nie ma żadnego odjazdu autobusu przed biegiem na start na Stadion przy Gdańskiej. Autobusy dopiero po biegu zabierają biegaczy z powrotem na Zawisze. Przed biegiem trzeba pojechać od razu na start, bo tam jest całe biuro biegu, wydawanie numerów startowych i . t. p .powodzenia na biegu |
| | | | | |
| 2012-05-06, 07:55 Bydgoszcz. Na....
2012-05-05, 22:12 - bkryske napisał/-a:
napisałem,ze mozna biec w swoich koszulkach...ja tak robie |
w piątek wieczorem dzwoniąc pod numer 52/ 3608290 otrzymałem ustne zapewnienie, że jako ekipa TKKF KOLEJARZ BYDGOSZCZ mająca swoje koszulki klubowe możemy w nich pobiec. |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-05-06, 09:00
2012-05-06, 01:58 - marbej napisał/-a:
To nie jest rar :) To jest docx. Być może masz starszą wersję Office"a. Polecam OpenOffice"a lub LibreOffice"a.
Przekonwertowałem ten plik na PDF i wysłałem Ci na emaila jaki podałeś w swoim profilu.
Cytuję z pliku o jakim mowa:
"Autobusy będą oczekiwać obok Opery Nova na zawodników kończących bieg. Po zakończeniu biegu autobusy będą sukcesywnie, w zależności od potrzeb, przewozić zawodników i osoby towarzyszące na Stadion Zawisza"
PS: cholerny deszcz...
--
Pozdrawiam,
Marcin
|
Dzięki WIELKIE (za przekonwertowanie pliku też). Ta informacja bardzo mi pomogła :) Bazowałem tylko na mapce i nie doczytałem że przy Operze jest punkt odjazdu PO BIEGU
Dzięki również za odp panu Januszowi L. (TKKF):)
Jeśli jest tylko na stronach maratonypolskie.pl, a na stronie Biegu już nie (nie mogłem znaleźć) - to BIG BŁĄD organizatorów :(
PS. W Starym Fordonie już nie pada, a rozjaśnia się właśnie od centrum Bydgoszczy. Jak tak dalej pójdzie, jeszcze się opalimy podczas biegu ;D |
| | | | | |
| 2012-05-06, 09:41
2012-05-06, 09:00 - grze$ napisał/-a:
Dzięki WIELKIE (za przekonwertowanie pliku też). Ta informacja bardzo mi pomogła :) Bazowałem tylko na mapce i nie doczytałem że przy Operze jest punkt odjazdu PO BIEGU
Dzięki również za odp panu Januszowi L. (TKKF):)
Jeśli jest tylko na stronach maratonypolskie.pl, a na stronie Biegu już nie (nie mogłem znaleźć) - to BIG BŁĄD organizatorów :(
PS. W Starym Fordonie już nie pada, a rozjaśnia się właśnie od centrum Bydgoszczy. Jak tak dalej pójdzie, jeszcze się opalimy podczas biegu ;D |
na słoneczko nie ma co liczyć...ale padać nie będzie:-) |
| | | | | |
| 2012-05-06, 13:26 I po biegu:)
Pogoda była idealna na zrobienie życiówki. Bodek moje gratulacje za złamanie 40 minut!!! Trudno jednoznacznie ocenić sam bieg. Moim zdaniem trasa była ciekawa, jedynie końcowy brukowany odcinek mógł sprawić trudności. Woda tym razem była na trasie w dostatecznej ilości, zaróno butelkowana jak i w postaci mżawki:) Dużą trudność "przyjezdnym" sprawiało znalezienie na Zawiszy biura organizatorów, nie było najmniejszego oznakowania od strony ul. Gdańskiej. Znacząca większość trafiała do budynku frontowego, nstępnie została przekierowana na drugą stronę Stadionu. Największym minusem w moim odczuciu był brak autobusu, który powinien kursować spod Opery na Stadion. Po 15 minutach oczekiwania pod Operą, część osób udała się na Stadion o własnych siłach:) Pozdrawiam i do zobaczenia na kolejnym biegu! |
| | | | | |
| 2012-05-06, 14:52 Medale
Kiedyś Czasowiec napisał, że na mecie może zabraknąć wszystkiego ale nie medali. I to są święte słowa. Dzisiaj po biegu widziałem kilka zawiedzionych osób. Jedna miła dziewczyna miała prawie łzy w oczach. Pytała mnie, gdzie może odebrać medal. Tego się nie robi szczególnie tym z końca stawki.
Wstyd i nie chce mi się więcej na ten temat pisać.
Sam medal to pierwszy medal bez daty biegu. Dobrze, że na tasiemce jest. Nie oceniam czy ładny czy nie ale za kilka lat nie pamiętałbym kiedy go zdobyłem, gdyby nie tasiemka.
A poza tym?
Nie powinienem narzekać na bieg, bo to mój pierwszy bieg na 10 km z czasem poniżej 50 min. A że metr za metą zaliczyłem upadek na bruk to dodtakowo będę pamiętać ten moment:).
Trasa bardzo fajna (tylko ta końcówka ale jakoś do Wyspy trzeba było dobiec), równa, szybka. Za rok napewno pobiegnę.
ps. Medalu nie dostała też moja córka, która biegła pierwszy raz 10 km w zawodach. Poszedłem zapytać co z medalami i trafiłem akurat na Prezydenta Bruskiego. Zapytałem a Pan Prezydent zapewnił mnie, że medale zostaną dosłane. Trzymam go za słowo. |
| | | | | |
| 2012-05-06, 15:17
Wyniki są dostępne na stronie organizatora! Zastanawia mnie fakt dlaczego jest tyle osób nie sklasyfikowanych!? Dwie z tych osób znam osobiście i widziałem jak wbiegali na mete, a są na tej liście! O co kaman? |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-05-06, 15:33
2012-05-06, 15:17 - Lisek napisał/-a:
Wyniki są dostępne na stronie organizatora! Zastanawia mnie fakt dlaczego jest tyle osób nie sklasyfikowanych!? Dwie z tych osób znam osobiście i widziałem jak wbiegali na mete, a są na tej liście! O co kaman? |
Olać te wyniki. Od 40 do 103 przbiegło 64 Dawidów B. i każdy z czasem 38:18. No i nie ma czasów netto.
Zobaczymy co się na Maratonach pokaże ale ja na miejscy tej firmy od pomiaru takimi wynikami się nie chwalił tak szybko. |
| | | | | |
| 2012-05-06, 15:41
2012-05-06, 14:52 - kasjer napisał/-a:
Kiedyś Czasowiec napisał, że na mecie może zabraknąć wszystkiego ale nie medali. I to są święte słowa. Dzisiaj po biegu widziałem kilka zawiedzionych osób. Jedna miła dziewczyna miała prawie łzy w oczach. Pytała mnie, gdzie może odebrać medal. Tego się nie robi szczególnie tym z końca stawki.
Wstyd i nie chce mi się więcej na ten temat pisać.
Sam medal to pierwszy medal bez daty biegu. Dobrze, że na tasiemce jest. Nie oceniam czy ładny czy nie ale za kilka lat nie pamiętałbym kiedy go zdobyłem, gdyby nie tasiemka.
A poza tym?
Nie powinienem narzekać na bieg, bo to mój pierwszy bieg na 10 km z czasem poniżej 50 min. A że metr za metą zaliczyłem upadek na bruk to dodtakowo będę pamiętać ten moment:).
Trasa bardzo fajna (tylko ta końcówka ale jakoś do Wyspy trzeba było dobiec), równa, szybka. Za rok napewno pobiegnę.
ps. Medalu nie dostała też moja córka, która biegła pierwszy raz 10 km w zawodach. Poszedłem zapytać co z medalami i trafiłem akurat na Prezydenta Bruskiego. Zapytałem a Pan Prezydent zapewnił mnie, że medale zostaną dosłane. Trzymam go za słowo. |
Witam.
Niestety mój medal nie posiada tasiemki z datą. Tasiemka jest pasiasta czerwono-zółto-niebieska. Widziałem , fakt, były z datą.
Pozdrawiam |
| | | | | |
| 2012-05-06, 15:51
2012-05-06, 15:41 - waldekolsztyn napisał/-a:
Witam.
Niestety mój medal nie posiada tasiemki z datą. Tasiemka jest pasiasta czerwono-zółto-niebieska. Widziałem , fakt, były z datą.
Pozdrawiam |
Ja mam z datą ale też zauważyłem medale na innych tasiemkach. No to już widzę jak będą wyglądały te dosyłane medale. |
| | | | | |
| 2012-05-06, 15:52
2012-05-06, 14:52 - kasjer napisał/-a:
Kiedyś Czasowiec napisał, że na mecie może zabraknąć wszystkiego ale nie medali. I to są święte słowa. Dzisiaj po biegu widziałem kilka zawiedzionych osób. Jedna miła dziewczyna miała prawie łzy w oczach. Pytała mnie, gdzie może odebrać medal. Tego się nie robi szczególnie tym z końca stawki.
Wstyd i nie chce mi się więcej na ten temat pisać.
Sam medal to pierwszy medal bez daty biegu. Dobrze, że na tasiemce jest. Nie oceniam czy ładny czy nie ale za kilka lat nie pamiętałbym kiedy go zdobyłem, gdyby nie tasiemka.
A poza tym?
Nie powinienem narzekać na bieg, bo to mój pierwszy bieg na 10 km z czasem poniżej 50 min. A że metr za metą zaliczyłem upadek na bruk to dodtakowo będę pamiętać ten moment:).
Trasa bardzo fajna (tylko ta końcówka ale jakoś do Wyspy trzeba było dobiec), równa, szybka. Za rok napewno pobiegnę.
ps. Medalu nie dostała też moja córka, która biegła pierwszy raz 10 km w zawodach. Poszedłem zapytać co z medalami i trafiłem akurat na Prezydenta Bruskiego. Zapytałem a Pan Prezydent zapewnił mnie, że medale zostaną dosłane. Trzymam go za słowo. |
Święte słowa Czasowca. Dla kogoś kto zaczyna przygodę z bieganiem, ten medal ma szczególne znaczenie. Gdyby komuś zależało na medalu z tej imprezy dla takiej właśnie początkującej osoby, chętnie oddam swój, prośba o kontakt. Medale to jedno, koszulek też zabrakło w rozmiarze mniejszym niż XL. Zauważyłem na wielu imprezach, że zawsze jest nadmiar koszulek XXL i XL, brakuje tych mniejszych. |
| | | | | |
| 2012-05-06, 15:52 wyniki
| | | | |
| | | | | |
| 2012-05-06, 16:05
2012-05-06, 15:52 - bkryske napisał/-a:
. |
I nie ma czasów netto. W następnym biegu staję w pierwszej linni i niech ktoś mi powie, że to nie moje miejsce. Nawet po kenijsku. G... mnie to obchodzi. Chcę wiedzieć ile biegłem a przy stosowaniu tylko czasu brutto to jest obraz zafałszowany. |
| | | | | |
| 2012-05-06, 16:07 Niesklasyfikowany
Był to mój pierwszy bieg, wszystko by było fajnie ale gdybym był sklasyfikowany, przebieglem cały dystans poprawnie, dostałem medal, mój czas około 50 minut, ciężko się na to patrzy no ale pewnie już nic z tym nie zrobią.. |
| | | | | |
| 2012-05-06, 16:13
2012-05-06, 15:52 - Zb. napisał/-a:
Święte słowa Czasowca. Dla kogoś kto zaczyna przygodę z bieganiem, ten medal ma szczególne znaczenie. Gdyby komuś zależało na medalu z tej imprezy dla takiej właśnie początkującej osoby, chętnie oddam swój, prośba o kontakt. Medale to jedno, koszulek też zabrakło w rozmiarze mniejszym niż XL. Zauważyłem na wielu imprezach, że zawsze jest nadmiar koszulek XXL i XL, brakuje tych mniejszych. |
Chciałem dać medal córce, bo też dla niej zabrakło. Nie chce, chce swój wybiegany. I ja ją rozmiem. Nawet najgorszy medal ale ten jeden jedyny.
Dobrym zwyczajem jest, że czasem organizatorzy uporzedzają - medale na mecie dostanie np. pierwsze 300 osób, reszcie doślemy pocztą. I to rozumiem, bo jednak wyprodukowanie zbyt dużej ilości medali to kasa wyrzucona w błoto. Myślę, że organizatorzy wiedzieli, że mają np. 500 medali, więc co szkodziło umieścić odpowiednią informację na stronie internetowej? Tej samej, na której chwalą się wysoką frekwencją.
Tak się nie robi, orgowie. Szkoda, że nie widzieliście tej prawie płaczącej dziweczyny, która mnie pytała o medale. W tym momencie czuła się pewnie oszukana. |
| | | | | |
| 2012-05-06, 16:45 Medal !
2012-05-06, 16:13 - kasjer napisał/-a:
Chciałem dać medal córce, bo też dla niej zabrakło. Nie chce, chce swój wybiegany. I ja ją rozmiem. Nawet najgorszy medal ale ten jeden jedyny.
Dobrym zwyczajem jest, że czasem organizatorzy uporzedzają - medale na mecie dostanie np. pierwsze 300 osób, reszcie doślemy pocztą. I to rozumiem, bo jednak wyprodukowanie zbyt dużej ilości medali to kasa wyrzucona w błoto. Myślę, że organizatorzy wiedzieli, że mają np. 500 medali, więc co szkodziło umieścić odpowiednią informację na stronie internetowej? Tej samej, na której chwalą się wysoką frekwencją.
Tak się nie robi, orgowie. Szkoda, że nie widzieliście tej prawie płaczącej dziweczyny, która mnie pytała o medale. W tym momencie czuła się pewnie oszukana. |
Zawsze ubolewam nad tymi którzy medalu nie dostaną, i wiem na 100% że dla biegacza z czuba to po prostu kolejny medal który ma w domu na kilogramy! ale dla tego najsłabszego który biegnie i chce biegać po to by własnie w tym dniu zawiesić mu tasiemkę z blachą na szyi, bo to jest jego prawdziwie wypocony medal do którego przywiązuje największą wagę być może w życiu, i tu nagle dostaje PAŁĄ W ŁEB!!! odechciewa mu się wszystkiego bo jest przegrany:-( i to się nazywa propagowanie biegu dla wszystkich,mnie już ręce opadają że organizatorzy nie mogą sobie z tym fantem poradzić!!!! i jak słyszę że pocztą, to w tym momencie mam to D....e całe bieganie!! Sorry ale taka jest prawda PozdroCZAS. |
| | | | | |
| 2012-05-06, 16:55 Dlaczego to mnie nie dziwi!!!!
To jest Bydgoszcz. Za dużo politycy chcą ugrać i wypromować się przy różnych imprezach masowych. Włażą z buciorami do wszystkiego. Dlatego mamy metę na Wyspie Młyńskie, której co prawda nie ma co ujmować - jest piękna. W zapowiedziach było, że będzie data biegu na medalu - nie ma, a nie wszyscy otrzymali medale ze wstążkami któr ją posiadały. Warto pomyśleć o wygrawerowaniu daty na medalu. Można też tak jak na medalu z Sobótki nakleić informację o dacie biegu, uzyskanym czasie i danymi szczęśliwego biegacza, który ukończył bieg i załapał się na medal.
Na następny raz władze miasta zamiast promować się (po owocach ich poznacie) powinni przemyśleć możliwość darmowego powrotu do miejsca startu środkami komunikacji miejskie. Zabawnie wyglądała grupa biegaczy pod zadaszeniem opery oczekująca na autokary.
Komu potrzebne SMS firmy dokonującej pomiar czasu jeśli zawarte w nim dane są nieprawdziwe. Za swoją naukę i zdobywanie doświadczenia firma powinna sponsorować bieg, a nie pobierać opłatę.
Gorące podziękowania dla służb zabezpieczajacych, orkiestry i dopingujący kibiców na trasie oraz tych których przeoczyłem. |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-05-06, 17:00
2012-05-06, 16:45 - czasowiec napisał/-a:
Zawsze ubolewam nad tymi którzy medalu nie dostaną, i wiem na 100% że dla biegacza z czuba to po prostu kolejny medal który ma w domu na kilogramy! ale dla tego najsłabszego który biegnie i chce biegać po to by własnie w tym dniu zawiesić mu tasiemkę z blachą na szyi, bo to jest jego prawdziwie wypocony medal do którego przywiązuje największą wagę być może w życiu, i tu nagle dostaje PAŁĄ W ŁEB!!! odechciewa mu się wszystkiego bo jest przegrany:-( i to się nazywa propagowanie biegu dla wszystkich,mnie już ręce opadają że organizatorzy nie mogą sobie z tym fantem poradzić!!!! i jak słyszę że pocztą, to w tym momencie mam to D....e całe bieganie!! Sorry ale taka jest prawda PozdroCZAS. |
Cześć.Też mnie serce boli jak dla tych na końcu stawki brakuje medali, bo to oni najbardziej na nie zasługują.Ale organizuję dwa biegi ,i niech mi da ktoś złoty środek żeby dla wszystkich starczyło ,a mnie organizatora nie naraziło na koszty(gdyby zostało dużo medali). Oczywiście ja w regulaminie zaznaczam ile medali będzie.
Piszcie może coś wspólnie wymyślimy:-) |
| | | | | |
| 2012-05-06, 17:12 Pomiar czasu
Gratuluję wszystkim, którzy ukończyli bieg, bo warunki nie były wymarzone. Muszę przyłączyć się do krytyki pomiaru czasu. Będąc na mecie, śledząc wyniki znajomych i przeglądając wyniki na stronie organizatora nie wierzę własnym oczom - dokładność pomiaru czasu w przypadku niektórych startujących wynosi ponad 10 min. Innych jak już wspomniano nie ma wcale na liście. Gratulacje dla firmy, która zajmowała się pomiarem. Może trzeba wrócić do pomiaru stoperem ręcznym będzie dokładniej. |
| | | | | |
| 2012-05-06, 17:16 Blacha!
2012-05-06, 17:00 - GRZEŚ9 napisał/-a:
Cześć.Też mnie serce boli jak dla tych na końcu stawki brakuje medali, bo to oni najbardziej na nie zasługują.Ale organizuję dwa biegi ,i niech mi da ktoś złoty środek żeby dla wszystkich starczyło ,a mnie organizatora nie naraziło na koszty(gdyby zostało dużo medali). Oczywiście ja w regulaminie zaznaczam ile medali będzie.
Piszcie może coś wspólnie wymyślimy:-) |
Ciszę się Grzesiu że ty jako organizator czujesz ten ból! A może na numerze startowym dać pieczątkę że ten numer nawet gdy przybiegnie ostatni dostanie medal, dlatego ponieważ zapisał się na bieg w wymaganym terminie przez organizatora, natomiast zapisani na ostatnią chwilę dostaną jak starczy lub pocztą i to muszą wiedzieć.I nikt do nikogo nie morze mieć pretensji.To jest mój pomysł czekam na lepsze.PozdroCZAS. |
|
|
|
| |