redakcja | kontakt | prenumerata | reklama | Jestes niezalogowany  |  ZALOGUJ  

AKTUALNOSCI
ARTYKUŁY
BLOGI
ENCYKLOPEDIA
FORUM
GALERIA
KALENDARZ
KONKURSY
LINKI
RANKING
SYLWETKI
WYNIKI
ZDJĘCIA
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  artur1975 (2008-06-15)
  Ostatnio komentował  zbyho111 (2010-08-05)
  Aktywnosc  Komentowano 197 razy, czytano 974 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



Krzysiek_b...
Krzysztof Bartkiewicz
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-04-30
23:13

 2008-09-02, 22:26
 
2008-09-02, 22:06 - Tompoz napisał/-a:

W lesie Łagiewnickim podczas biegania widziałem jak gościu posuwał od tuły kobitke opartą o drzewo, mimo że biegłem wbeztlenie wtedy oni szczególnie ona sapała głośnie.............. ewidentnie było jej dobrze.

Widze że wolne bieganie ma swój urok:) Ja tak daje sobie wycisk na treningach że raptem swój cień widze....

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (193 wpisów)




Ostatnio zalogowany



 2008-09-08, 01:55
 Ups...
2008-09-02, 22:06 - Tompoz napisał/-a:

W lesie Łagiewnickim podczas biegania widziałem jak gościu posuwał od tuły kobitke opartą o drzewo, mimo że biegłem wbeztlenie wtedy oni szczególnie ona sapała głośnie.............. ewidentnie było jej dobrze.

Tak to bywa w zyciu, ze ludzi nie stac na porzadne lozko i realizuja swoje rzadze seksualne gdzie popadnie, ale bieda wieksza z Tym kto o tym pisze w taki sposob na forum. Polecam opowiesci Marysienki, ktora potrafi lesne damsko-meskie poczynania wplatac w zabawne historyjki. Marysienko co o tym sadzisz?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (87 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (14 sztuk)

 



zolek
Marcin Papież

Ostatnio zalogowany
2023-05-18
09:22

 2008-09-15, 13:49
 
Wprawdzie nie na treningu, ale do niecodziennego zdarzenia doszło wczoraj na trasie maratonu we Wrocławiu. Na około 33km zobaczyłem pozostawiony radiowóz na środku ulicy, którą biegliśmy, a obok policjanci właśnie zakuwali w kajdanki faceta leżącego na chdniku i przyciśniętego kolanem przez jednego z nich. Kto to był i za co go zwinęli nie wiem, ale nie spodziewałem się, że oprócz zwiedzania Wrocławia w biegu jeszcze mogę liczyć na takie "atrakcje".

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (50 wpisów)




Ostatnio zalogowany



 2008-09-15, 14:49
 za co?
2008-09-15, 13:49 - zolek napisał/-a:

Wprawdzie nie na treningu, ale do niecodziennego zdarzenia doszło wczoraj na trasie maratonu we Wrocławiu. Na około 33km zobaczyłem pozostawiony radiowóz na środku ulicy, którą biegliśmy, a obok policjanci właśnie zakuwali w kajdanki faceta leżącego na chdniku i przyciśniętego kolanem przez jednego z nich. Kto to był i za co go zwinęli nie wiem, ale nie spodziewałem się, że oprócz zwiedzania Wrocławia w biegu jeszcze mogę liczyć na takie "atrakcje".
No to mamy wydarzenie! Pole dla wyobrazni. Ja sobie pomyslalem ze facet chcial skrocic trase ale nie udalo mu sie zmylic obstawy na trasie, albo pisywal glupoty na naszym forum....

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (87 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (14 sztuk)


KrzysiekWRC
Krzysiek Janik

Ostatnio zalogowany
2024-03-28
14:47

 2009-03-09, 23:41
 
Ostatnio podczas treningu miałem dośc ciekawe spotkanie. Może ktoś z Was miał podobne?
Mianowicie biegnę sobie lekkim truchtem rozgrzewkę, mijam przechodniów jak zawsze, aż tu nagle zatrzymują mnie idące z przeciwka dwie starsze panie ze swoimi broszurkami w ręku - reprezentujace pewne słynne ugrupowanie;)
- "Dzień dobry Panu! Czy wie Pan, że koniec świata..."
- Tak nastąpi jak złamię 3godz w maratonie!
... po czym spokojnie udałem się w dalszą drogę.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (11 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2009-03-10, 03:38
 
2009-03-09, 23:41 - KrzysiekWRC napisał/-a:

Ostatnio podczas treningu miałem dośc ciekawe spotkanie. Może ktoś z Was miał podobne?
Mianowicie biegnę sobie lekkim truchtem rozgrzewkę, mijam przechodniów jak zawsze, aż tu nagle zatrzymują mnie idące z przeciwka dwie starsze panie ze swoimi broszurkami w ręku - reprezentujace pewne słynne ugrupowanie;)
- "Dzień dobry Panu! Czy wie Pan, że koniec świata..."
- Tak nastąpi jak złamię 3godz w maratonie!
... po czym spokojnie udałem się w dalszą drogę.
Hej Krzysku! Dzieki za reaktywowanie watku, oj dla tych Pan to zyciowa sprawa z tym koncem swiata a ty tak im z grubej rury o tych 3 godzinach...

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (87 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (14 sztuk)


tomek20064
Tomasz Koteluk

Ostatnio zalogowany
2021-12-23
13:08

 2009-03-10, 17:19
 
2009-03-10, 03:38 - artur1975 napisał/-a:

Hej Krzysku! Dzieki za reaktywowanie watku, oj dla tych Pan to zyciowa sprawa z tym koncem swiata a ty tak im z grubej rury o tych 3 godzinach...
A ja w niedzielę kiedy biegłem przez las spotkałem sarenkę staneła na środku drogi popatrzyła się na mnie, a ja na nia i uciekła do lasu.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)

 



agawa
Agnieszka Drzewiecka

Ostatnio zalogowany
2017-08-11
09:37

 2009-03-10, 17:55
 Pulsometr
2009-03-10, 17:19 - tomek20064 napisał/-a:

A ja w niedzielę kiedy biegłem przez las spotkałem sarenkę staneła na środku drogi popatrzyła się na mnie, a ja na nia i uciekła do lasu.
Mnie dosyć często zaczepiają Panie i Panowie i pytają o godzinę. Jak biegnę mam na ręku pulsometr, co prawda zegarek tez jest, ale tarczę mam ustawioną tak abym widziała jaki mam czas, puls, km itp. A te ludki sądzą, że od razu po spojrzeniu na nadgarstek odpowiem jaka jest godzina a ja staję i przestawiam tarczę aby im odpowiedzieć, nogi mi się rwą do przodu a czas leci, a ludki się dziwią co ja robię hahahaha.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (46 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (2 sztuk)


agawa
Agnieszka Drzewiecka

Ostatnio zalogowany
2017-08-11
09:37

 2009-03-10, 17:58
 Piesek
Pewnego razu biegając po plaży mijałam pewne Panie, które były na spacerze z małymi psami typu York czy coś takiego. Jeden z nich zaczął ujadać na mnie, ja zwolniłam aby nie zdeptać tego maleństwa a ten chwycił za skarpetkę i warczał. Uśmiałam się nieźle :) Taki maluch a taki zaczepny :)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (46 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (2 sztuk)


agawa
Agnieszka Drzewiecka

Ostatnio zalogowany
2017-08-11
09:37

 2009-03-10, 18:00
 Dzień Mężczyzn!!!
2009-03-10, 17:58 - agawa71 napisał/-a:

Pewnego razu biegając po plaży mijałam pewne Panie, które były na spacerze z małymi psami typu York czy coś takiego. Jeden z nich zaczął ujadać na mnie, ja zwolniłam aby nie zdeptać tego maleństwa a ten chwycił za skarpetkę i warczał. Uśmiałam się nieźle :) Taki maluch a taki zaczepny :)
A ze zdarzeń niecodziennych- dzisaj mają swoje święto Panowie!!!

WSZYSTKIEGO NAJ, NAJ, NAJ PANOWIE!!!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (46 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (2 sztuk)


RomanMac
Roman Maciaszczyk

Ostatnio zalogowany
2023-03-20
20:03

 2009-03-10, 22:31
 
Ja też mialem ciekawe zdarzenie, choć niezbyt przyjemnie dla mnie. Otóż wracając z długiego rozbiegania w sobotę 7.02. biegłem lewym poboczem ulicy i zostałem zaatakowany przez motocyklistę.
Gościu ten jechał prosto na mnie, więc pokazalem mu co o tym sądzę, a ten zatrzymał się, zsiadł z motoru i niespodziewanie, bez uprzedzenia, uderzył mnie pięścią w nos. Spadły mi okulary, polała się krew z nosa a ten wsiadł na motor i odjechał.Byłem tak zaskoczony, że nawet nie zdąrzyłem zareagować. Nie wiem kto to był, miał na głowie kask,gogle, jakieś 1,90 wzrostu i pomarańczową kurtkę. Motor oczywiście bez rejestracji. Sprawę zgłosiłem na policję, ale nic z tego nie wynika...

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (11 sztuk)


tomek20064
Tomasz Koteluk

Ostatnio zalogowany
2021-12-23
13:08

 2009-03-11, 08:04
 
2009-03-10, 22:31 - RomanMac napisał/-a:

Ja też mialem ciekawe zdarzenie, choć niezbyt przyjemnie dla mnie. Otóż wracając z długiego rozbiegania w sobotę 7.02. biegłem lewym poboczem ulicy i zostałem zaatakowany przez motocyklistę.
Gościu ten jechał prosto na mnie, więc pokazalem mu co o tym sądzę, a ten zatrzymał się, zsiadł z motoru i niespodziewanie, bez uprzedzenia, uderzył mnie pięścią w nos. Spadły mi okulary, polała się krew z nosa a ten wsiadł na motor i odjechał.Byłem tak zaskoczony, że nawet nie zdąrzyłem zareagować. Nie wiem kto to był, miał na głowie kask,gogle, jakieś 1,90 wzrostu i pomarańczową kurtkę. Motor oczywiście bez rejestracji. Sprawę zgłosiłem na policję, ale nic z tego nie wynika...
No to trafiłeś na strasznego buca.


  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)

 



agawa
Agnieszka Drzewiecka

Ostatnio zalogowany
2017-08-11
09:37

 2009-03-11, 09:01
 UUUUUUUUUUUUUUU!
2009-03-10, 22:31 - RomanMac napisał/-a:

Ja też mialem ciekawe zdarzenie, choć niezbyt przyjemnie dla mnie. Otóż wracając z długiego rozbiegania w sobotę 7.02. biegłem lewym poboczem ulicy i zostałem zaatakowany przez motocyklistę.
Gościu ten jechał prosto na mnie, więc pokazalem mu co o tym sądzę, a ten zatrzymał się, zsiadł z motoru i niespodziewanie, bez uprzedzenia, uderzył mnie pięścią w nos. Spadły mi okulary, polała się krew z nosa a ten wsiadł na motor i odjechał.Byłem tak zaskoczony, że nawet nie zdąrzyłem zareagować. Nie wiem kto to był, miał na głowie kask,gogle, jakieś 1,90 wzrostu i pomarańczową kurtkę. Motor oczywiście bez rejestracji. Sprawę zgłosiłem na policję, ale nic z tego nie wynika...
Oj było krwawo!!!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (46 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (2 sztuk)


Da Rio

Ostatnio zalogowany
2014-02-21
19:55

 2009-03-27, 00:35
 
Ja akurat trenuję w pobliskim dość sporym parku, gdzie czasami występuje zagrożenie w postaci niegryzących – zdaniem właścicieli – psów. Ale to chyba żadna nowość… Znajomy kiedyś potraktował gazem milusińskiego pewnej pani i został wyzwany od morderców…

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2009-03-28, 15:01
 
2009-03-10, 17:19 - tomek20064 napisał/-a:

A ja w niedzielę kiedy biegłem przez las spotkałem sarenkę staneła na środku drogi popatrzyła się na mnie, a ja na nia i uciekła do lasu.
To ja miałem lepszą historię na treningu związaną z sarną.Biegłem szosą wzdłuż wałów,sarna wybiegła z lewej strony zza wałów ze 100 m przede mną chcąc przeciąć szosę,jako płochliwe zwierzę biegła szybko i pośliznęła się po czym łup w krawężnik,wywróciła się,wstała i poleciała.Wyglądało to śmiesznie ale jako miłośnik zwierząt mam nadzieję że nic jej się nie stało.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2009-03-28, 15:12
 Uwaga na wariatów drogowych!
2009-03-10, 22:31 - RomanMac napisał/-a:

Ja też mialem ciekawe zdarzenie, choć niezbyt przyjemnie dla mnie. Otóż wracając z długiego rozbiegania w sobotę 7.02. biegłem lewym poboczem ulicy i zostałem zaatakowany przez motocyklistę.
Gościu ten jechał prosto na mnie, więc pokazalem mu co o tym sądzę, a ten zatrzymał się, zsiadł z motoru i niespodziewanie, bez uprzedzenia, uderzył mnie pięścią w nos. Spadły mi okulary, polała się krew z nosa a ten wsiadł na motor i odjechał.Byłem tak zaskoczony, że nawet nie zdąrzyłem zareagować. Nie wiem kto to był, miał na głowie kask,gogle, jakieś 1,90 wzrostu i pomarańczową kurtkę. Motor oczywiście bez rejestracji. Sprawę zgłosiłem na policję, ale nic z tego nie wynika...
Mi też ostatnio przydarzyła się dość niebezpieczna sytuacja związana z samochodem.Biegłem jak należy lewą stroną szosy przy krawędzi jezdni.W tym miejscu nie ma pobocza ani chodnika a ruch samochodowy jest znikomy.Droga jest wąska i jak biegnę muszę zbiegać często na pobocze gdy mijają się samochody.Biegnę,słyszę jadące z tyły samochody i obok mego prawego ramienia świsnął mi samochód który wyprzedzał inny jakby nie mógł tego zrobić w innym miejscu,aż mną zatrzęsło!Było to na tyle niebezpieczne że anuż mógłbym np.omijać kałużę czy dziurę i najechał by na mnie!
Wielu kierowców widząc biegacza czy rowerzystę zachowuje się bezczelnie,widać kto kieruje i jakie ma podejście do sportu!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2009-03-28, 15:14
 
2008-09-02, 22:06 - Tompoz napisał/-a:

W lesie Łagiewnickim podczas biegania widziałem jak gościu posuwał od tuły kobitke opartą o drzewo, mimo że biegłem wbeztlenie wtedy oni szczególnie ona sapała głośnie.............. ewidentnie było jej dobrze.

Ja kiedyś widziałem jak starszy gość bawił się swoim ptaszkiem przy samochodzie!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2009-03-28, 15:18
 
2008-08-17, 20:52 - Gulunek napisał/-a:

Ja kiedyś nabiegłem oko w oko na Łosia - i mnie i jego zamurowało - staliśmy tak kilka sekund i patrzeliśmy na siebie - nagle ruszył w las jak taran - ale miałem ciepło, tętno max od tamtego czasu mam wyższe... Pozdarwiam
Przed trzema laty na Podlasiu wbiegłem na stado dzików,mocno się przestraszyłem ale one też,widok biegacza podziałał na nie odstraszająco i uciekły więc biegłem sobie dalej

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2009-03-28, 15:23
 
W ostatnią niedzielę miałem pietra bo biegnąc po szosie po Niskich Łąkach kierowcy wyścigowych samochodów zrobili sobie pole treningowe.Nie wystarczał im słynny motodrom gdzie trenował kiedyś na cartingach sam Kubica.Jeżdlili tam i z powrotem jak wariaci a ja biegłem obok.
Niedawno widziałem niedaleko 3 super czerwone identyczne Ferrari.Biegacz na treningu może wiele zobaczyć!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


agawa
Agnieszka Drzewiecka

Ostatnio zalogowany
2017-08-11
09:37

 2009-03-28, 19:36
 Hihi
2009-03-28, 15:14 - Martix napisał/-a:

Ja kiedyś widziałem jak starszy gość bawił się swoim ptaszkiem przy samochodzie!
No to rzeczywiście widoki niecodzienne - Hihihihi

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (46 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (2 sztuk)

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH





Serwis internetowy EUROCALENDAR.INFO
post@eurocalendar.info, tel.kom.: 0512362174
Zalecana rozdzielczosc: 1024x768