redakcja | kontakt | prenumerata | reklama | Jestes niezalogowany  |  ZALOGUJ  

AKTUALNOSCI
ARTYKUŁY
BLOGI
ENCYKLOPEDIA
FORUM
GALERIA
KALENDARZ
KONKURSY
LINKI
RANKING
SYLWETKI
WYNIKI
ZDJĘCIA
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  wasyl (2010-07-06)
  Ostatnio komentował  Magda (2010-07-19)
  Aktywnosc  Komentowano 61 razy, czytano 474 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    1  2  3  4  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH





Ostatnio zalogowany



 2010-07-13, 16:06
 
2010-07-13, 15:48 - tytus napisał/-a:

a czy polski złoty jest złoty?
Dawno temu nie był , teraz jest złoty bo wymienialny na całym świecie.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


wasyl

Ostatnio zalogowany
2011-01-27
18:01

 2010-07-13, 18:45
 
a czy:
- ukleja to ryba?
-barszcz to zupa?
-Kaszub to Polak?
a czy owczarek niemiecki szczeka po niemiecku?
a czy penis ma kość?

W Trzemesznie jak byłam u Wasyla jedliśmy w knajpie kluski półfrancuske w sosie zakopiańskim.Przypominam,że Trzemeszno to nie Zakopane!
Edyta

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 





Ostatnio zalogowany



 2010-07-13, 19:29
 
2010-07-13, 18:45 - wasyl napisał/-a:

a czy:
- ukleja to ryba?
-barszcz to zupa?
-Kaszub to Polak?
a czy owczarek niemiecki szczeka po niemiecku?
a czy penis ma kość?

W Trzemesznie jak byłam u Wasyla jedliśmy w knajpie kluski półfrancuske w sosie zakopiańskim.Przypominam,że Trzemeszno to nie Zakopane!
Edyta
Przecież w Trzemesznie nie ma knajpy.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


pocomito
Jadwiga Przebieżka-Podgórke

Ostatnio zalogowany
2014-06-15
20:12

 2010-07-16, 11:28
 
2010-07-06, 20:43 - Martix napisał/-a:

Wielu narzeka na biegi a jakoś chyba się boją i "siedzą jak mysz pod miotłą" nie chcąc się chyba nikomu narazic. Kiedyś napisałem o jednym biegu żle w dwóch wyrazach-"Bieg na minus" co było racją a dostałem w zamian cała litanię wyzwisk i niesympatycznych zwrotów przeciw mnie od anonimowego orga.
Wielu orgów uważa że ich bieg jest święty i nietykalny nawet gdy są one naprawdę do bani.A przecież krytyka nie jest po to by ubliżac orgom lecz by ich zmobilizowac do lepszego działania.
Moim zdaniem złoty kibel, jeśli byłby przyznawany, to na pewno nie za jakąś wpadkę, nawet jeśli ta wpadka kładłaby całe zawody tak jak ta bodajże w Plewiskach.
To coś co należy się organizatorom za arogancką postawę i lekceważenie zawodników, bo z jakiegoś niezasłużonego przez nich powodu (np. lokalizacja), mają pewność, że frekwencja i tak będzie.
Osobiście mam swojego faworyta, który od kilku lat spełnia to kryterium, ale ponieważ, nawet jeśli kibel byłby przyznawany, to prawo nie działa wstecz, więc mogę napisać mając nadzieję, że to się zmieni.
Nie są to jakieś kameralne biegi tylko jeden z największych maratonów w Polsce, który nawiasem mówiąc powinien być największym, ale taki nie był właśnie z wymienionych powodów.
Od uczestników pobierane było horrendalne wpisowe, po opłaceniu którego uczestnik był już olewany.
Organizator nie zapewniał możliwości noclegu, a za bardzo skromne Pasta Party pobierana była bardzo nieskromna opłata.
Nie było nawet nagród dla najlepszych zawodników, co na maratonie tej rangi jest dużym przegięciem.
Jaka była rola sponsorów tej imprezy, jeśli uczestnicy za wszystko sami z nadwyżką płacili, to zastanawiam się do dziś. I zastanawiam się czy taka sytuacja bardziej kompromituje organizatorów czy sponsorów.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2010-07-16, 16:24
 
2010-07-16, 11:28 - pocomito napisał/-a:

Moim zdaniem złoty kibel, jeśli byłby przyznawany, to na pewno nie za jakąś wpadkę, nawet jeśli ta wpadka kładłaby całe zawody tak jak ta bodajże w Plewiskach.
To coś co należy się organizatorom za arogancką postawę i lekceważenie zawodników, bo z jakiegoś niezasłużonego przez nich powodu (np. lokalizacja), mają pewność, że frekwencja i tak będzie.
Osobiście mam swojego faworyta, który od kilku lat spełnia to kryterium, ale ponieważ, nawet jeśli kibel byłby przyznawany, to prawo nie działa wstecz, więc mogę napisać mając nadzieję, że to się zmieni.
Nie są to jakieś kameralne biegi tylko jeden z największych maratonów w Polsce, który nawiasem mówiąc powinien być największym, ale taki nie był właśnie z wymienionych powodów.
Od uczestników pobierane było horrendalne wpisowe, po opłaceniu którego uczestnik był już olewany.
Organizator nie zapewniał możliwości noclegu, a za bardzo skromne Pasta Party pobierana była bardzo nieskromna opłata.
Nie było nawet nagród dla najlepszych zawodników, co na maratonie tej rangi jest dużym przegięciem.
Jaka była rola sponsorów tej imprezy, jeśli uczestnicy za wszystko sami z nadwyżką płacili, to zastanawiam się do dziś. I zastanawiam się czy taka sytuacja bardziej kompromituje organizatorów czy sponsorów.
Czasy mamy teraz takie, że dosłownie każdy może zorganizowac bieg. Mówi się że niepotrzebne są jakieś doświadczenia,wielka wiedza tylko pomysłowośc i gotowe! Zaufanie wielu biegaczy do słowa "bieg" jest bezgraniczne i ponieważ zwiększa się ilośc biegających osob w Polsce zawsze ktoś przyjedzie. Niestety mogą to wykorzystywac oszuści co wezmą kasę od samorządu i biegaczy a dadzą w zamian biegaczom "ochlapy" a zarobek pójdzie oczywiście do kieszeni.Mogą się niczego nie obawiac bo samorząd ich nienapiętnuje a mogą miec gdzieś wszelkie pretensje i uwagi biegaczy.Może byc tak że taki bieg może byc tylko jednorazowy. W historii zdarzały się takie biegi choc to zapewne margines.
Przy takich biegach biegacz ma jak najbardziej prawo do krytyki,nie moze to byc przytumiane niesprawiedliwymi słowami "malkotent" czy np. "niech sam zorganizuje bieg...". Oczywiście to dotyczy najgorszych biegów gdzie taka opinia jest sprawiedliwa a nie krzywdząca organizatora jak np. taka że bieg był do bani bo zupa była za słona!
"Złoty kibel" to zapewne sondażowa sonda by zobaczyc nasze reakcje na taki pomysł.Na poważnie to przecież oceniamy biegi w skali podobnej do ocen zaznaczając gwiazdki w odpowiedniej rubryce.Nie wiem czy orgowie to śledzą ale fakt że wiele biegow się pod wpływem opinii podciągnęło.Dobry organizator który nie jest zapatrzony tylko na siebie ale dostrzega tych dla których bieg robi!!!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Wojtek W
Wojtek Wanat

Ostatnio zalogowany
2016-02-08
16:36

 2010-07-17, 10:23
 jest pewniak
Ja nie mam wątpliwości jaki bieg wygra w tym plebiscycie.
Dwa obrazki:
1. Przybiegam na metę z krwią lejącą się z rozbitego kolana, metę zresztą trudno zidentyfikować. Nikt na to nie zwraca uwagi, zero wolontariuszy, pytanie o choćby plaster zbyte wzruszeniem ramion. Mimo że przebiegłem całą trasę nie ma mnie w wynikach, organizator nie odpisuje na maila. Nagrody finansowe dla zwycięzców po biegu zostają zastąpione w rzeczowe losowane wśród uczestników.
2. Trasa oznaczona w taki sposób że większość uczestników gubi się przebiegają zamiast nico ponad 10, ponad 20 kilometrów, biuro zawodów otwarte z półgodzinnym opóźnieniem, start znienacka, zanim uczestnicy zebrali się na linii startu, i dobrze, bo transparent start na takie wysokości że trzeba się schylać żeby pod nim przebiec. Zakończenie opóźnione o trzy i pół godziny, a kiedy jeden ze zwycięzców pyta po dwóch ile trzeba jeszcze czekać słyszy - proszę wyjść to jest miejsce w którym nie wolno przebywać postronnym.
I co? I nie dostaną żadnych, albo prawie żadnych głosów. Niektóre są oceniane jako bardzo ciekawe imprezy.

Robienie imprez biegowych to trudne zadanie, robią je pasjonaci, którzy często dokładają. zarobić się na tym nie da, jeśli ktoś wierzy że jest inaczej proponuję żeby sam zorganizował bieg i wtedy zabierał głos na ten temat.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (43 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)


Magda
Magdalena R-C

Ostatnio zalogowany
---


 2010-07-17, 13:22
 
Oj, Wasyl, Wasyl.

Zastanawiam się, czemu kibel. No ten sedes już brzmi lepiej. Ale kibel, bez względu na nazewnictwo, nijak ma się do biegania. Zrozumiałabym złotego toi-toi"a, ale kibel?
Nie mówiąc, że jeśli już to chyba jakiś stary dziurawy but z rozwiązanymi sznurówkami? Tak ładnie pozłocony i na jakimś cokoliku? byłby bardziej adekwatny?

Dla mnie wyróżnienia przyznawane np jako certyfikaty "Złotego Biegu" były wystarczające. Polegałam również na opinii innych biegaczy. Spotykamy się na biegach, i gdy już odsapniemy, snujemy opowieści- kapitalne źródło informacji. Poza tym często, to gdzie wystartuję zależy od tego, czy to jest blisko od mojego domu i czy mnie na to stać.

Ta ankieta jest dla mnie niezbyt przekonująca.
Ze względu na ilość startujących- kwestia ta była już wyżej poruszona.
Następnie- wiarygodność głosujących. Nie mam tu na myśli "mamo wypełnij, ciociu, tutaj tak zaznacz", tylko jeśli ktoś startuje pierwszy raz, głosuje, tak naprawdę nie mając porównania? Albo pierwszy raz w danej imprezie, a ktoś kto biega w niej np od 5 lat wie, że poziom mocno się zaniżył?
Kolejne, już pod orgów.
Nawet dam konkretny przykład. Sławetny, wspaniały 4energy Półmaraton. Wysoki poziom. Kapitalna organizacja, od pierwszego razu. Z Doliny 3stawów przeniesiony do centrum Katowic, start i meta- Spodek. Bajka! W ubiegłym roku, w zasadzie tuż przez imprezą sponsor się wycofał. Bieg odbył się tylko dzięki determinacji Bohdana. Mieli tylko wodę, trasa z tych pierwszych edycji. Jak wtedy ocenić ten bieg? Że nic nie było, to minus?
Albo w drugą stronę. Wyobraźmy sobie, że jakiś bieg był naprawdę do kitu. Że wszystko, wszyściutko, było źle. Zmienia się organizator, pozyskuje sponsorów, robi wypasioną imprezę. Jest super. Zwłaszcza wtedy, gdy Wasyl wkracza ze złotym kiblem. Za co? za błędy kogoś, kogo tam nie będzie?


Od jakiegoś czasu obserwuję na forum coś niepokojącego, a dla mnie wręcz obrzydliwego.
Pomijam już chamstwo. Takie prawie z ławeczki z piwem i złotą ketą na szyi.
Ok, nie każdemu też można wyjaśnić pewne kwestie, bo łepek zakuty i nie trafiają racjonalne argumenty.
Nastała ostatnio moda na specyficzny rodzaj krzykaczy/pieniaczy.
Zawsze przypomina mi się ojciec mojej koleżanki. Jak miał fantazję, przechodząc obok jej pokoju, wsadzał do niego tylko tyłek i pierdział, po czym zamykał za sobą drzwi i kontynuował podróż do pokoju/kuchni. Kiedyś zrobił tak gdy byłam z wizytą, po prostu nie wiedział że w domu jest gość :)
Przykre że ludzie wolą pokrzyczeć, obsmarować, zamiast przemyśleć temat i próbować się czegoś dowiedzieć na własną rękę. Można "słuchajcie, ile tak naprawdę kosztuje zorganizowanie imprezy" a nie "poje... was z tymi opłatami".
Ten słynny wątek o opłatach, zamknięty. I człowiek który najpierw naobrażał wszystkich, a później poprosił admina o usunięcie swojego profilu... no bądź dorośli. Niby jesteśmy sapiens, ale po wypowiedziach niektórych osób zastanawiam się czy nie dzwonić do PAN"u że znalazłam żywego australopiteka albo innego erectusa. Tzn erectus to chyba jest, bo jak już coś napisze to mu tak dobrze.....


I jedna jeszcze rzecz.
Admin na początku napisał, że nie chce żeby dyskutowano na ten temat na tym portalu.
Ja zrozumiałam, że nie chce dyskusji na temat który z orgów pokpił sprawę, nie chce obsmarowywania się i tego typu postów. O problemach należy rozmawiać. Jest jednak coś takiego jak konstruktywna krytyka.
dla przypomnienia:
Konstruktywna krytyka – rodzaj krytyki, która charakteryzuje się tym, że osoba krytykująca przedstawia lub sugeruje jednocześnie sposób lub sposoby rozwiązania problemu poddanego krytyce. Można ten rodzaj krytyki zaliczyć do krytyki wyższego poziomu w przeciwieństwie do zwykłej krytyki pozbawionej tej cechy.

Nie wiem jak w tę definicję wpisuje się złoty sraczyk

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (91 sztuk)

 



seb
Sebastian Chojnacki

Ostatnio zalogowany
2019-07-19
21:40

 2010-07-17, 22:05
 
LINK: http://www.youtube.com/watch?v=S4LYzqaoP9Y&feature=related
PROKURATOR - WETERAN
Yyyy... Każdy może prawda krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczanie do krytyki panie to nikomu... Mmmm... Tak nie... Nie podoba się. Więc dlatego z punktu mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić żeby tej krytyki nie było. Tylko aplauz i zaakceptowanie. Tych naszych prawda punktów, które stworzymy.
INSTRUKTOR KO
Ja uważam, że to jest chyba bardzo rozsądne co pan mówi... I... Mmmm... Chyba jest potrzebne po prostu.
PROKURATOR - WETERAN
No więc wobec tego należy wziąć się do pracy i budować. Organizować.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA




Ostatnio zalogowany



 2010-07-18, 14:41
 
2010-07-17, 10:23 - Wojtek W napisał/-a:

Ja nie mam wątpliwości jaki bieg wygra w tym plebiscycie.
Dwa obrazki:
1. Przybiegam na metę z krwią lejącą się z rozbitego kolana, metę zresztą trudno zidentyfikować. Nikt na to nie zwraca uwagi, zero wolontariuszy, pytanie o choćby plaster zbyte wzruszeniem ramion. Mimo że przebiegłem całą trasę nie ma mnie w wynikach, organizator nie odpisuje na maila. Nagrody finansowe dla zwycięzców po biegu zostają zastąpione w rzeczowe losowane wśród uczestników.
2. Trasa oznaczona w taki sposób że większość uczestników gubi się przebiegają zamiast nico ponad 10, ponad 20 kilometrów, biuro zawodów otwarte z półgodzinnym opóźnieniem, start znienacka, zanim uczestnicy zebrali się na linii startu, i dobrze, bo transparent start na takie wysokości że trzeba się schylać żeby pod nim przebiec. Zakończenie opóźnione o trzy i pół godziny, a kiedy jeden ze zwycięzców pyta po dwóch ile trzeba jeszcze czekać słyszy - proszę wyjść to jest miejsce w którym nie wolno przebywać postronnym.
I co? I nie dostaną żadnych, albo prawie żadnych głosów. Niektóre są oceniane jako bardzo ciekawe imprezy.

Robienie imprez biegowych to trudne zadanie, robią je pasjonaci, którzy często dokładają. zarobić się na tym nie da, jeśli ktoś wierzy że jest inaczej proponuję żeby sam zorganizował bieg i wtedy zabierał głos na ten temat.
Na wszystkim da sie zarobić , na imprezach biegowych też tylko trzeba mieć na czym czapke nosić.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Magda
Magdalena R-C

Ostatnio zalogowany
---


 2010-07-18, 14:47
 
2010-07-18, 14:41 - kordekbiega napisał/-a:

Na wszystkim da sie zarobić , na imprezach biegowych też tylko trzeba mieć na czym czapke nosić.
chętnie przyjadę na imprezę którą dla nas zorganizujesz i za którą kupisz sobie później wypasione autko :D

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (91 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2010-07-18, 17:09
 Marzenie
2010-07-18, 14:47 - Magda napisał/-a:

chętnie przyjadę na imprezę którą dla nas zorganizujesz i za którą kupisz sobie później wypasione autko :D
Znam małżeństwo biegaczy ze Ślaska. Pan Alojzy jest górnikiem w kopalni "Wrzeszcze" , a Pani Matylda jest kelnerka w barze "Skoda". Cały rok cieżko pracowali i odkładali aż wreszcie udało im sie zrealizować marzenie życia i zorganizowali "Bieg Gwarka". Wzruszajaca opowieść , też tak myślicie ?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


KKFM
KAZIMIERZ FM KORDZIŃSKI
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-01
18:52

 2010-07-18, 17:59
 dyskusje by czas zacząć ..
2010-07-07, 17:44 - Admin napisał/-a:

"P.S. Całkiem niedawno zbanowany tu został wątek krytyczny wobec wzrostu opłat startowych" - to nie był wątek krytyczny wobec wzrostu opłat startowych ale wątek oskarżający organizatorów biegów o to, że zarabiają kokosy na organizacji biegów. Polemika była na poziomie żadnym - tzn. tezy stawiał człowiek, ktory twierdził, że koszt organizacji biegu to 45 złotych (w tym medal za 5 złotych, koszulka za 5 złotych) a resztę kradną organizatorzy.

"Pracujący w tej branży wiedzą, że nie ważne co piszą , byle pisali" - nie masz racji, to nie ta branża, ta zasada obowiązuje w branży gwiazd medialnych.

"Rozumiem sprzeciw Admina, to przecież głównie organizatorzy finansują ten wspaniały portal" - cóż, zawsze ciężko mi dyskutować z kimś, kto twierdzi iż moje poglądy zależą od tego, kto mi płaci. Nigdy tak nie było, i nigdy tak nie będzie - ale skoro tak uważasz, to zacytuję Wasyla "nie będę nikogo przekonywał, że nie jestem wielbłądem" :-)

Organizatorzy "złych biegów" zasadniczo nie reklamują się, gdyż ich poczucie potrzeby reklamy idzie w parze z potrzebą wysokiego poziomu organizacji. Dlatego też twierdzenie, że bronię złych organizator gdyż są oni moimi klientami nie ma podstaw, gdyz zwykle nie są oni moimi klientami.

Owszem, zawsze bronię organizatorów - WSZYSTKICH - a nie tylko wykupujących reklamę w portalu, gdyż wiem jak niewdzięcznym zadaniem jest organizacja biegów.

"A są niestety wśród nich tacy, którzy wniosków nie wyciągają i troskę o biegacza przejawiają tylko do momentu uiszczenia opłaty startowej." - co robić z takimi orgami? Po prostu u nich nie startować, i pisać na forum że na ich biegach jest kiepsko. Ale NIE WIESZAĆ ICH NA SZUBIENICACH.
Masz dużo racji Michał, ale jak napisałem kiedyś o biegu że był przeciętny to do dzisiaj mam prze...ane. Nie wszystkim podoba się krytyka, lubią być głaskani tylko za to że "coś" zrobili.
Tak po prawdzie jak się czyta ranking i oceny biegów to nie raz jestem mocno zdziwiony, bo będąc na tym samym biegu, widząc to samo, ocena jest z goła różna.
I myślę sobie teraz że najwyższy czas rozpocząć sensowną dyskusję nad reformą przyznawania "Złotych Biegów".

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (4 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (40 sztuk)

 



Magda
Magdalena R-C

Ostatnio zalogowany
---


 2010-07-18, 18:25
 
2010-07-18, 17:59 - KKFM napisał/-a:

Masz dużo racji Michał, ale jak napisałem kiedyś o biegu że był przeciętny to do dzisiaj mam prze...ane. Nie wszystkim podoba się krytyka, lubią być głaskani tylko za to że "coś" zrobili.
Tak po prawdzie jak się czyta ranking i oceny biegów to nie raz jestem mocno zdziwiony, bo będąc na tym samym biegu, widząc to samo, ocena jest z goła różna.
I myślę sobie teraz że najwyższy czas rozpocząć sensowną dyskusję nad reformą przyznawania "Złotych Biegów".
tak, ja też spotkałam się z tym, że po skrytykowaniu kilku uchybień, mam teraz zakaz wystartowania w imprezie :D

próbowałam wiele razy zapisać się normalnie, ale skoro się nie da, sięgnę po większy kaliber


i kordek, to co napisałeś nijak się ma reszty- nadal czuję się zaproszona na organizowany przez ciebie bieg, przecież masz na czym czapkę nosić? czy ją przypinasz do paska?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (91 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2010-07-18, 22:46
 
2010-07-18, 14:47 - Magda napisał/-a:

chętnie przyjadę na imprezę którą dla nas zorganizujesz i za którą kupisz sobie później wypasione autko :D
Adminowi chciałem zorganizować w Lesznie. Przeczytaj post "Bieg dla Admina". Chciałem człowiekowi udowodnić że ludzie organizuja biegi a nie roboty. Pan Walczewski sie wystraszył i nie dał odpowiedzi. Nie wiem dlaczego Wy tak ludzi straszycie ta organizacja ? Prosze niech jeden organizator sie wypowie ile swoich pieniedzy "wpompował" w swój bieg. Jest ich troche na tym forum.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Magda
Magdalena R-C

Ostatnio zalogowany
---


 2010-07-18, 23:26
 
2010-07-18, 22:46 - kordekbiega napisał/-a:

Adminowi chciałem zorganizować w Lesznie. Przeczytaj post "Bieg dla Admina". Chciałem człowiekowi udowodnić że ludzie organizuja biegi a nie roboty. Pan Walczewski sie wystraszył i nie dał odpowiedzi. Nie wiem dlaczego Wy tak ludzi straszycie ta organizacja ? Prosze niech jeden organizator sie wypowie ile swoich pieniedzy "wpompował" w swój bieg. Jest ich troche na tym forum.
Kordek no co ty? :D
daj linka do tego posta bo nie umiem znaleźć
Michał ci nie odpowiada bo go w tej chwili pewnie nie ma, poczekaj do poniedziałku

my nie straszymy, my przecież z całego serca zachęcamy :D

ja się zapisuję jako pierwsza!


to gdzie i kiedy? na jaki dystans się zdecydowałeś? wprowadzisz limit? tak na dzień dobry na pewno będzie łatwiej. Och, kolejna impreza w Lesznie, zacznę częściej odwiedzać to miasto! już się cieszę :D

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (91 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2010-07-18, 23:34
 
2010-07-18, 23:26 - Magda napisał/-a:

Kordek no co ty? :D
daj linka do tego posta bo nie umiem znaleźć
Michał ci nie odpowiada bo go w tej chwili pewnie nie ma, poczekaj do poniedziałku

my nie straszymy, my przecież z całego serca zachęcamy :D

ja się zapisuję jako pierwsza!


to gdzie i kiedy? na jaki dystans się zdecydowałeś? wprowadzisz limit? tak na dzień dobry na pewno będzie łatwiej. Och, kolejna impreza w Lesznie, zacznę częściej odwiedzać to miasto! już się cieszę :D
Adminowi to chciałem zorganizować w Lesznie a Tobie moge na Dominikanie , co bedziesz po wioskach biegała.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Magda
Magdalena R-C

Ostatnio zalogowany
---


 2010-07-18, 23:46
 
2010-07-18, 23:34 - kordekbiega napisał/-a:

Adminowi to chciałem zorganizować w Lesznie a Tobie moge na Dominikanie , co bedziesz po wioskach biegała.
Ok :) trzymam za słowo i traktuję to jako wiążące

jeśli w ciągu roku nie zorganizujesz dla mnie biegu na Dominikanie pociągnę cię do odpowiedzialności i zażądam odszkodowania, jutro popołudniu podam ci z którego paragrafu będę korzystać w razie czego

ze mną tak łatwo nie pójdzie

wiem że jesteś mocny w gębie, masz teraz możliwość się wykazać

a Michałowi do Leszna przyjedziemy kibicować :D

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (91 sztuk)

 





Ostatnio zalogowany



 2010-07-19, 00:36
 
2010-07-18, 23:46 - Magda napisał/-a:

Ok :) trzymam za słowo i traktuję to jako wiążące

jeśli w ciągu roku nie zorganizujesz dla mnie biegu na Dominikanie pociągnę cię do odpowiedzialności i zażądam odszkodowania, jutro popołudniu podam ci z którego paragrafu będę korzystać w razie czego

ze mną tak łatwo nie pójdzie

wiem że jesteś mocny w gębie, masz teraz możliwość się wykazać

a Michałowi do Leszna przyjedziemy kibicować :D
Jakie paragrafy ? Jutro to sie jeszcze dowiem że mnie o alimenty podajesz.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Magda
Magdalena R-C

Ostatnio zalogowany
---


 2010-07-19, 00:51
 
2010-07-19, 00:36 - kordekbiega napisał/-a:

Jakie paragrafy ? Jutro to sie jeszcze dowiem że mnie o alimenty podajesz.
nie, napisałeś że zorganizujesz dla mnie bieg na Dominikanie, i ja to od ciebie wyegzekwuję :D

internet to nie jest już takie bezkarne miejsce do gadania bzdur jak kiedyś :)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (91 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2010-07-19, 01:22
 
2010-07-19, 00:51 - Magda napisał/-a:

nie, napisałeś że zorganizujesz dla mnie bieg na Dominikanie, i ja to od ciebie wyegzekwuję :D

internet to nie jest już takie bezkarne miejsce do gadania bzdur jak kiedyś :)
A jak Ty nie przyjedziesz na ten bieg na Dominikane to ja od Ciebie wyegzekwuje , internet to nie jest takie ...... Regulamin tego biegu jutro , dzisiaj mam jeszcze dużo pracy. Śpij spokojnie.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :1  2  3  4  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH





Serwis internetowy EUROCALENDAR.INFO
post@eurocalendar.info, tel.kom.: 0512362174
Zalecana rozdzielczosc: 1024x768