 | | | |
|
|
2010-06-15, 11:57
2010-06-15, 11:08 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Wszystkim przypominam o możliwości wsparcia naszej akcji pomocy dla powodzian z Rytra. |
| Za chwilę robię przelew i innych też do tego zachęcam. Mnie wiele nie ubędzie, a powodzianom się na pewno przyda. |
|
| | | |
|
|
2010-06-15, 13:22
2010-06-15, 11:57 - cinek2030 napisał/-a:
Za chwilę robię przelew i innych też do tego zachęcam. Mnie wiele nie ubędzie, a powodzianom się na pewno przyda. |
| Ja takowy przelew już wysłałem... |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-06-16, 12:51
juz sie wstępnie spakowałam;)
Bardzo uważnie śledze prognozy i zapowiadają zachmurzenie z przelotnymi opadami. Amplituda między sobotą a niedzielą będzie, wg prognostyków, dość znaczna, bo ok. 8 stopni. Jeszcze w sobotę ma być ciepło do 20 st. i bez deszczu, a już w niedzielę od rana zachmurzenie, przelotne deszcze i 12-15 st.
Czyżby miała być powtórka z ubiegłego roku?
Tym razem wezmę zarękawki. Rok temu wymarzłam na Vadecu, czy jak tam się to pisze. Przewiało mnie do szpiku kości.
Mam motyle w brzuchu:))) |
|
| | | |
|
|
2010-06-16, 13:03
Czyli pogoda idealna. No chyba, że będzie padało przez całą drogę, wtedy wymażę słowo .
Kluseczka, chciałem zapytać, co będziesz miała napisane na plecach, bym wiedział, jak daleko za Tobą biegnę. Ale teraz już wiem - poznam Cię po fryzurze :) |
|
| | | |
|
|
2010-06-16, 20:42
2010-06-11, 12:55 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Przestawiam Wam nasze ustalenia dokonane z Markiem Tokarczykiem- dyrektorem V Visegrad Maraton.
W Rytrze żyje osiem rodzin wymagających szczególnej pomocy po powodzi. Środki, które zbierzemy zostaną im przez Marka przekazane.
Pieniądze można wpłacać na konto:
STOWARZYSZENIE VISEGRAD MARATON RYTRO
33-343 RYTRO 265
ŁĄCKI BANK SPÓŁDZIELCZY
04 8805 0009 0026 7272 2025 0002
Przelewy proszę robić z adnotacją: POMOC PO POWODZI
Ustaliliśmy tez czas trwania akcji: do 31 lipca 2010r.
Marek mówił jeszcze o tym, że wszystkich ich tam w Rytrze wzruszył nasz odruch, nasza gotowość do pomocy zarówno finansowej jak i rzeczowej.
Nie pozostańmy obojetni!!! |
W tym roku po raz kolejny poznaliśmy groźne oblicze żywiołu jakim jest woda. W ostatnich dniach powódź ciężko doświadczyła także tych, którzy od czterech lat kibicują nam maratończykom na trasie maratonu z Podolińca do Rytra. Dlatego my, którzy w tym roku pobiegniemy tą trasą zorganizowaliśmy wspólnie z dyrektorem V Visegrad Maraton Markiem Tokarczykiem akcję pomocy dla powodzian z Rytra.
Jeśli możecie dołączcie do naszej akcji-liczy się każda złotówka.
Dane do przelewu w poście powyżej. |
|
| | | |
|
|
2010-06-16, 20:42
Cinek,
niestety zamówiona w Hajnówce koszulka z napisami jeszcze nie doszła, więc będę w białej z rękawkiem bez napisów, prawdopodobnie będę też miała czarne zarękawki, no oczywiście wspomniana wcześniej czerwona spódniczka i czarne podkolanówki. Myślę, że jakiekolwiek napisy sa zbędne w celu rozpoznania mnie, jako mnie;))))
fryzura dopełnia wszystko;) |
|
| | | |
|
|
2010-06-17, 21:58
| niestety z powodu kontuzji nie moge wystartować w maratonie,jeśli ktoś chce to może skorzystać z wpisowego i noclegu. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-06-17, 22:41
2010-06-16, 13:03 - cinek2030 napisał/-a:
Czyli pogoda idealna. No chyba, że będzie padało przez całą drogę, wtedy wymażę słowo .
Kluseczka, chciałem zapytać, co będziesz miała napisane na plecach, bym wiedział, jak daleko za Tobą biegnę. Ale teraz już wiem - poznam Cię po fryzurze :) |
| Kluseczka z dziureczką turla się z górki |
|
| | | |
|
|
2010-06-21, 09:27
Ja tam klikam i tu i tam;), bo lubię sobie poklikać.
Co do kluseczki z dziurką, to co prawda nie jestem ze Śląska, ale takowa dziurkę posiadam:)))
Turlałam się na tyle szybko, że Tytus nie zobaczył nawet moich pięt - urwałam ok. 15 min. z ubiegłego wyniku!
Organizacja imprezy na 6+
Wszystko było dla mnie perfekcyjne. Oraganizatorzy wykazali się najwyższym poziomem profesjonalizmu i to właśnie nadaje temu maratonowi szczególny urok
Świetnie się bawiłam i wspaniale mi się biegło. Postaram się wrócić tam za rok.
Tym razem nie czułam się już jak bezbronne szczenię rzucone na pożarcie wikołaków biegowych. Myślę , że awansowałam do grona młodych wilczków visegradzkich;)
Gratuluję Oranizatorom, wolontariuszom i wszystkim biegaczom, którzy wystartowali i ukończyli, zwłaszcza debiutantom. Visegrad maraton, to bieg na chcrakter i ukończenie go świadczy o ogromnej sile ducha i walki z własnymi słabościami zwłaszcza psychicznym.
W losowaniu nic nie udało mi się wygrać. Może w przyszłym roku szczęście mi dopisze. Te braki wspaniale zrekompensował mi Zenek poświęcając mi tyle uwagi i sympatii od samego powitania, aż po koniec imprezy, że momentami czułam się lekko zażenowana ( teraz ja kokietuję;) ). To było bardzo miłe.
Teraz jadę na zasłużony urlop. Ściskam was i do następnego razu:)))
|
|
| | | |
|
|
2010-06-21, 09:35
| Dodaliśmy wyniki biegu, przysłał Pan Marek Zieliński. |
|
| | | |
|
|
2010-06-21, 09:39
2010-06-21, 09:35 - tarzi napisał/-a:
Dodaliśmy wyniki biegu, przysłał Pan Marek Zieliński. |
| nie chcom siem łotworzyć :( |
|
| | | |
|
|
2010-06-21, 09:59
2010-06-21, 09:39 - kluseczka - KAKADOO napisał/-a:
nie chcom siem łotworzyć :( |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-06-21, 10:01
Byłam w Visegradzie po raz pierwszy i chcę wrócić za rok :)
Nadal jestem pod ogromnym wrażeniem świetnej organizacji i serdeczności całej ekipy. Ciepłe słowo od Marka, energia Małgosi robiącej zdjęcia i dopingującej na trasie, pomoc panów masażystów, kibicowanie taty Adasia, uśmiechy i dobre słowo biegaczy na trasie, pomoc przyjaciół na mecie... długo by wymieniać :)
|
|
| | | |
|
|
2010-06-21, 10:20
2010-06-21, 09:39 - kluseczka - KAKADOO napisał/-a:
nie chcom siem łotworzyć :( |
| a przecie sie łotwirają,to chyba mos cosik nie tak z kompem ...:) |
|
| | | |
|
|
2010-06-21, 10:30
2010-06-21, 10:01 - fog napisał/-a:
Byłam w Visegradzie po raz pierwszy i chcę wrócić za rok :)
Nadal jestem pod ogromnym wrażeniem świetnej organizacji i serdeczności całej ekipy. Ciepłe słowo od Marka, energia Małgosi robiącej zdjęcia i dopingującej na trasie, pomoc panów masażystów, kibicowanie taty Adasia, uśmiechy i dobre słowo biegaczy na trasie, pomoc przyjaciół na mecie... długo by wymieniać :)
|
| Ja zacząłem od I edycji i mam wszystkie V zaliczone ,bo ten maraton ma jednak coś w sobie .A organizacja naprawde jest super ,zresztą można zaobserwować na własne oczy ,jak oraganizatorzy biegają i są na pełnych obrotach .To wszystko wiadomo dzięki dyr.Markowi Tokarczykowi ,który czyni wszelkie starania ,aby wszystko było dopięte na ostatni guzik.To do następnego roku ...:) |
|
| | | |
|
|
2010-06-21, 10:53
2010-06-21, 10:20 - genio napisał/-a:
a przecie sie łotwirają,to chyba mos cosik nie tak z kompem ...:) |
noooo, chyba mam cosik z akrobatem, bo exele się łotwirają
nie wiem co robić, jakieś ustawienia pewnie trzeba zmienić, ale ja jestem piczka komputerowa i nie umiem :( |
|
| | | |
|
|
2010-06-21, 22:57
wyniki + fotki
http://www.online.datasport.pl/results193/
|
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-06-22, 10:17
Zgadzam się z Grzegorzem - to super bieg ze świetną organizacją (organizatorzy to czynni biegacze - na czele z dyrektorem biegu Markiem Tokarczykiem, którego pozdrawiam) i specyficznym klimatem:) Startowałem tam w zeszłym roku, ale w tym roku niestety z powodów rodzinnych nie udało się wystartować:(
Pozdrawiam:)
|
|
| | | |
|
|
2010-06-22, 10:26
2010-06-22, 10:17 - Zikom napisał/-a:
Zgadzam się z Grzegorzem - to super bieg ze świetną organizacją (organizatorzy to czynni biegacze - na czele z dyrektorem biegu Markiem Tokarczykiem, którego pozdrawiam) i specyficznym klimatem:) Startowałem tam w zeszłym roku, ale w tym roku niestety z powodów rodzinnych nie udało się wystartować:(
Pozdrawiam:)
|
| No rozumie ,że nie mogłeś być w Rytrze,ale do Żabno to już mogłeś przyjechać w sobotę na dyszkę .:) |
|
| | | |
|
|
2010-06-22, 11:15
Wspaniała impreza pod każdym względem, a przede wszystkim niesamowita atmosfera. Do pełni szczęścia brakowało chyba tylko pięknego widoku na Tatry z przełęczy Vabec.
Fotki od Małgosi super! Każdy się odnajdzie. Dzięki!!!
Gratuluję pięknej życiówki Jurkowi Matuszewskiemu. Aż strach pomyśleć, co Jurek jest w stanie jeszcze wycisnąć jesienią na płaskiej trasie :) |
|
