redakcja | kontakt | prenumerata | reklama | Jestes niezalogowany  |  ZALOGUJ  

AKTUALNOSCI
ARTYKUŁY
BLOGI
ENCYKLOPEDIA
FORUM
GALERIA
KALENDARZ
KONKURSY
LINKI
RANKING
SYLWETKI
WYNIKI
ZDJĘCIA
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  van (2013-03-22)
  Ostatnio komentował  van (2013-03-25)
  Aktywnosc  Komentowano 24 razy, czytano 933 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    1  2  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH





Ostatnio zalogowany



 2013-03-22, 23:17
 Dlaczego rzeczywistość nie kocha Polaków?
Stało się. Chłopcy kopali, kopali, aż im dokopali. Polska reprezentacja zbiera punkty do eliminacji MŚ w piłce kopanej, a tu przyszli Ukraińcy i: „…od początku grali agresywnie. Widać było, że im zależy. No, myśmy się starali wykorzystywać inne elementy, ale wyszło jak wyszło”.

Potem spiker dopada trenera: „Zdecydowanie nie jest to wynik na miarę naszych ambicji i marzeń…”

Właśnie, tu marzenia i ambicje zawsze zderzały się z rzeczywistością. Mamy już stadiony, na których można rozgrywać ME, ale wciąż nie potrafimy się otrząsnąć, zaczadzeni mieszaniną własnych ambicji i marzeń. Dlaczego rzeczywistość nie kocha polskich „Orłów”? Bo ją mają w tyle.

Jako na boisku, tako i poza nim.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (50 wpisów)


ziko303
Adam Zimoń

Ostatnio zalogowany
2024-02-22
14:09

 2013-03-22, 23:40
 
2013-03-22, 23:17 - van napisał/-a:

Stało się. Chłopcy kopali, kopali, aż im dokopali. Polska reprezentacja zbiera punkty do eliminacji MŚ w piłce kopanej, a tu przyszli Ukraińcy i: „…od początku grali agresywnie. Widać było, że im zależy. No, myśmy się starali wykorzystywać inne elementy, ale wyszło jak wyszło”.

Potem spiker dopada trenera: „Zdecydowanie nie jest to wynik na miarę naszych ambicji i marzeń…”

Właśnie, tu marzenia i ambicje zawsze zderzały się z rzeczywistością. Mamy już stadiony, na których można rozgrywać ME, ale wciąż nie potrafimy się otrząsnąć, zaczadzeni mieszaniną własnych ambicji i marzeń. Dlaczego rzeczywistość nie kocha polskich „Orłów”? Bo ją mają w tyle.

Jako na boisku, tako i poza nim.
Ogólnie rzecz biorąc się z Tobą zgadzam. Jesteśmy sierotami po sukcesach (w moim przypadku) lat 80. Niesamowite jest to, że nie łudzę się, że jutrzejszy półmaraton przebiegnę w 1.30, ale że piłkarze wygrają np. z Ukrainą tak :)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (42 wpisów)

 





Ostatnio zalogowany



 2013-03-22, 23:57
 
2013-03-22, 23:40 - ziko303 napisał/-a:

Ogólnie rzecz biorąc się z Tobą zgadzam. Jesteśmy sierotami po sukcesach (w moim przypadku) lat 80. Niesamowite jest to, że nie łudzę się, że jutrzejszy półmaraton przebiegnę w 1.30, ale że piłkarze wygrają np. z Ukrainą tak :)
Przed chwilą widziałem powtórkę info, w której Kraśko zachwala: „W meczu z Ukrainą zagramy w najmocniejszym, możliwym składzie”.

Jezusie Nazarejczyku, zatem to był „najmocniejszy, możliwy” skład.

Gdyby Watykan wystawił własną reprezentację, złożoną z kamerdynerów i „Szwajcarów”, z najstarszym kardynałem w bramce, to też by nam dokopali... bo im zależy.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (50 wpisów)


ziko303
Adam Zimoń

Ostatnio zalogowany
2024-02-22
14:09

 2013-03-23, 00:01
 
a może to był nasz najmocniejszy skład? może oszukiwanie się, że nie i inny zagrałby lepiej jest właśnie naszym problemem?
po prostu jesteśmy między Ukrainą a Mołdawią :) Ukraina też jest słaba,w drugiej połowie pudłowali niemiłosiernie...

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (42 wpisów)




Ostatnio zalogowany



 2013-03-23, 00:02
 
2013-03-22, 23:17 - van napisał/-a:

Stało się. Chłopcy kopali, kopali, aż im dokopali. Polska reprezentacja zbiera punkty do eliminacji MŚ w piłce kopanej, a tu przyszli Ukraińcy i: „…od początku grali agresywnie. Widać było, że im zależy. No, myśmy się starali wykorzystywać inne elementy, ale wyszło jak wyszło”.

Potem spiker dopada trenera: „Zdecydowanie nie jest to wynik na miarę naszych ambicji i marzeń…”

Właśnie, tu marzenia i ambicje zawsze zderzały się z rzeczywistością. Mamy już stadiony, na których można rozgrywać ME, ale wciąż nie potrafimy się otrząsnąć, zaczadzeni mieszaniną własnych ambicji i marzeń. Dlaczego rzeczywistość nie kocha polskich „Orłów”? Bo ją mają w tyle.

Jako na boisku, tako i poza nim.
Na ostatnim meczu piłki nożnej byłem ok. 40 lat temu. Może nawet wcześniej. Były to derby Łodzi. Wynik 3:3. Najprawdopodobniej już wtedy ustawiony. Powiem po prostu: już od wielu, wielu lat nie ma sensu jakiekolwiek wypowiadanie się na temat "polskiej" piłki nożnej. Została bowiem ona zniszczona przez system. I to by było na tyle. Pozdrawiam i podziwiam kibiców.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (120 wpisów)


JSBank
Jacek

Ostatnio zalogowany
2023-07-12
19:28

 2013-03-23, 00:03
 
Rzeczywistość trzeba tworzyć, a nie tam analizować jej stosunek. My na sześćdziesiątymktórymś tam miejscu w rakingu nie jesteśmy bez przyczyny. Mamy piłkarzy, brakuje drużyny - z jakich powodów? to każdy sobie dopowie :)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA




Ostatnio zalogowany



 2013-03-23, 00:05
 
2013-03-23, 00:01 - ziko303 napisał/-a:

a może to był nasz najmocniejszy skład? może oszukiwanie się, że nie i inny zagrałby lepiej jest właśnie naszym problemem?
po prostu jesteśmy między Ukrainą a Mołdawią :) Ukraina też jest słaba,w drugiej połowie pudłowali niemiłosiernie...
Tak. Tyle tylko, że stosunek „pudełek” do trafień i tak wypada na 3:1 dla Ukrainy, a ostatecznie o to właśnie chodzi w tej grze, o ile komuś zależy.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (50 wpisów)

 



ziko303
Adam Zimoń

Ostatnio zalogowany
2024-02-22
14:09

 2013-03-23, 00:07
 
2013-03-23, 00:05 - van napisał/-a:

Tak. Tyle tylko, że stosunek „pudełek” do trafień i tak wypada na 3:1 dla Ukrainy, a ostatecznie o to właśnie chodzi w tej grze, o ile komuś zależy.
nie zrozum mnie źle, my byliśmy beznadziejni a Ukraina słaba :) pewnie następne mecze to potwierdzą. Zresztą, Czarnogóra 13 pkt, Anglia 11, Ukraina i Polska po 5 :)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (42 wpisów)


ziko303
Adam Zimoń

Ostatnio zalogowany
2024-02-22
14:09

 2013-03-23, 00:09
 
a i Mołdawia 4 pkt :)))))

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (42 wpisów)




Ostatnio zalogowany



 2013-03-23, 00:13
 
2013-03-23, 00:09 - ziko303 napisał/-a:

a i Mołdawia 4 pkt :)))))
Cudownie. A Watykan?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (50 wpisów)


ziko303
Adam Zimoń

Ostatnio zalogowany
2024-02-22
14:09

 2013-03-23, 00:19
 
przestań, przecież to teraz Argentyna :)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (42 wpisów)




Ostatnio zalogowany



 2013-03-23, 00:30
 
2013-03-23, 00:19 - ziko303 napisał/-a:

przestań, przecież to teraz Argentyna :)
A, to dobre! Faktycznie, jakoś mi umknęło. Z Argentyną nie ma żartów. Trzeba będzie wystawić nowy „najsilniejszy, możliwy” skład i zrobić przykrość Franciszkowi. Łubudu! Łubudu! I papież turla się po murawie, a Szaranowicz wyje ze zgrozy i ekstazy. "Proszę państwa! Co za radość! Polska-Watykan-Argentyna! 2:0:0! Nie mogliśmy nawet marzyć o takim szczęściu! Polska reprezentacja mistrzem świata rozgrywek parafialnych!".

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (50 wpisów)

 



Paweł II Y...
Paweł Jarzębowicz

Ostatnio zalogowany
2019-04-19
18:37

 2013-03-23, 01:19
 
Niektórzy tutaj sportowcy nie widzą, że jest to tylko sport i nie zawsze się w nim wygrywa. Czy ktoś z Was na każdym biegu ZAWSZE zwycięża (bije rekordy) czy też czasem przegrywa?
Dlaczego macie takie podejście, że jak Polska gra, to musi za wszelką cenę wygrywać i zawsze wygrywać? Bo jak przegra (co w Waszym przekonaniu jest hańbą, kompromitacją, lenistwem itd.) to zaraz trzeba się wyżyć, obsamrować człowieka.
A piłka, to najbardziej nieprzewidywalny sport, bo na przykład w hokeju, nie ma możliwości, by USA czy Kanada, przegrały z Rumunią, bo tam wynik jest z góry przesądzony (z 15-20 :0 jak nic) A w piłce niegdyś Włosi ledwo ograli Wyspy Owcze, bodaj 1-0. Dziś Norwegia dała ciała z Albanią (0-1) Jeden z najbogatszych krajów świata, przegrał z najbiedniejszym w Europie. to jest właśnie piłka i jak ktoś nie potrafi przełknąć porażki biało-czerwonych to niech przynajmniej nie wytyka, że to lenie, nieroby itd. Mi też jest źle po tej wpadce, ale nie zamierzam tu pluć na naszych i szukać winnych.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (4 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (9 sztuk)


Paweł II Y...
Paweł Jarzębowicz

Ostatnio zalogowany
2019-04-19
18:37

 2013-03-23, 01:29
 
Pytanie głównego wątku jest dobre. Bo rzeczywistość - ta sportowa, nie uznaje słabych sportowców i nie zależnie od dyscypliny, niema możliwości, by słabszy pokonał mocniejszego. To odwrotność naszej publicznej telewizji, gdzie często wiodą prym ludzie mierni i pozbawieni talentu. W sporcie dla takich "gwiazd" i ściemniaczy miejsca nie ma. Właściwie to jest, ale na samym dnie.
A że mamy takich piłkarzy, jakich mamy? No cóż. Są słabi i niema sensu się denerwować. Trzeba się z tym niestety pogodzić i powiedzieć sobie - przegraliśmy.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (4 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (9 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2013-03-23, 01:45
 
2013-03-23, 01:19 - Paweł II Yazomb napisał/-a:

Niektórzy tutaj sportowcy nie widzą, że jest to tylko sport i nie zawsze się w nim wygrywa. Czy ktoś z Was na każdym biegu ZAWSZE zwycięża (bije rekordy) czy też czasem przegrywa?
Dlaczego macie takie podejście, że jak Polska gra, to musi za wszelką cenę wygrywać i zawsze wygrywać? Bo jak przegra (co w Waszym przekonaniu jest hańbą, kompromitacją, lenistwem itd.) to zaraz trzeba się wyżyć, obsamrować człowieka.
A piłka, to najbardziej nieprzewidywalny sport, bo na przykład w hokeju, nie ma możliwości, by USA czy Kanada, przegrały z Rumunią, bo tam wynik jest z góry przesądzony (z 15-20 :0 jak nic) A w piłce niegdyś Włosi ledwo ograli Wyspy Owcze, bodaj 1-0. Dziś Norwegia dała ciała z Albanią (0-1) Jeden z najbogatszych krajów świata, przegrał z najbiedniejszym w Europie. to jest właśnie piłka i jak ktoś nie potrafi przełknąć porażki biało-czerwonych to niech przynajmniej nie wytyka, że to lenie, nieroby itd. Mi też jest źle po tej wpadce, ale nie zamierzam tu pluć na naszych i szukać winnych.
Oj! A to ci niespodzianka! Jak pech, to pech. Odbijemy to sobie kiedyś w meczu towarzyskim z Wyspami Owczymi. Oczywiście, jeżeli dopisze nam szczęście, bo „wpadki” mogą się przecież zdarzyć najlepszym.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (50 wpisów)


Paweł II Y...
Paweł Jarzębowicz

Ostatnio zalogowany
2019-04-19
18:37

 2013-03-23, 01:46
 
Przyszło mi na myśl jeszcze jedno: Kto z Was przed meczem twierdził, że mamy silną reprezentację? Że mamy taki skład, który jest świetnie zgrany, bramkostrzelny, dynamiczny, nieugięty i świetny technicznie? Chyba nikt, więc czego się mieliśmy spodziewać i dlaczego teraz nagle wylewamy żale, jakbyśmy mieli 11-stu Messich conajmniej?
Przecież było do przewidzenia, że to będzie mecz dwóch słabych drużyn, że nie będzie tu wirtuozerii, pokazu techniki itp.
Nie zdziwię się, jak z San Marino nic nam nie będzie szło, a oni nam wlepią na koniec gola. Taka jest piłka. To gra przypadku. Nie pamiętacie Wembley 73? Anglia wielki mistrz a na przeciw Polska (wtedy coś pokroju dzisiejszej Estonii czy Luksemburga) i efekt był taki jaki był. Setki niewykorzystanych sytuacji dla Angoli, a my jedna akcja i gol na wagę remisu.
Z S.Marino może być jak wtedy w 73 roku.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (4 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (9 sztuk)


szlaku13
Artur Żak

Ostatnio zalogowany
2024-03-25
17:32

 2013-03-23, 05:10
 
2013-03-23, 01:46 - Paweł II Yazomb napisał/-a:

Przyszło mi na myśl jeszcze jedno: Kto z Was przed meczem twierdził, że mamy silną reprezentację? Że mamy taki skład, który jest świetnie zgrany, bramkostrzelny, dynamiczny, nieugięty i świetny technicznie? Chyba nikt, więc czego się mieliśmy spodziewać i dlaczego teraz nagle wylewamy żale, jakbyśmy mieli 11-stu Messich conajmniej?
Przecież było do przewidzenia, że to będzie mecz dwóch słabych drużyn, że nie będzie tu wirtuozerii, pokazu techniki itp.
Nie zdziwię się, jak z San Marino nic nam nie będzie szło, a oni nam wlepią na koniec gola. Taka jest piłka. To gra przypadku. Nie pamiętacie Wembley 73? Anglia wielki mistrz a na przeciw Polska (wtedy coś pokroju dzisiejszej Estonii czy Luksemburga) i efekt był taki jaki był. Setki niewykorzystanych sytuacji dla Angoli, a my jedna akcja i gol na wagę remisu.
Z S.Marino może być jak wtedy w 73 roku.
Z Angolą też byłaby młockarnia... ;)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (39 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (98 sztuk)

 



szlaku13
Artur Żak

Ostatnio zalogowany
2024-03-25
17:32

 2013-03-23, 05:14
 
2013-03-23, 01:45 - van napisał/-a:

Oj! A to ci niespodzianka! Jak pech, to pech. Odbijemy to sobie kiedyś w meczu towarzyskim z Wyspami Owczymi. Oczywiście, jeżeli dopisze nam szczęście, bo „wpadki” mogą się przecież zdarzyć najlepszym.
Wracając do San Marino... Boże, ratuj! Furtok już nie gra, więc kto nas wyratuje z opresji... czy i tym razem zrobi to czyjaś "ręka boska"? ;)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (39 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (98 sztuk)




Ostatnio zalogowany
2018-10-16
19:30

 2013-03-23, 10:40
 
Porażka z Ukrainą, to zasłona dymna przed San Marino.
Rzeczywistości należy pomagać, należy ją kreować,..

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (16 sztuk)


Paweł II Y...
Paweł Jarzębowicz

Ostatnio zalogowany
2019-04-19
18:37

 2013-03-23, 10:51
 Polska - San Marino 0-0 tak obstawiam
Furtok, San Marino - Ręka Boga! Pamiętam ten mecz doskonale :D Tak ewidentnej ręki nie zrobił nawet Diego z Anglią. hahaha! Trzeba było użyć ręki wtedy, bo nogi mieli nasi na beczce prostowane. Makabra :D

San Marino ma nowe barwy narodowe i przypomina teraz Grecję. Pozbyli się tych jasnych błękitnych barw, kojarzonych z...San Marino :D Pojadą z nami jak z juniorami :D

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (4 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (9 sztuk)

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :1  2  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH





Serwis internetowy EUROCALENDAR.INFO
post@eurocalendar.info, tel.kom.: 0512362174
Zalecana rozdzielczosc: 1024x768