|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | edytaedyta (2010-02-19) | Ostatnio komentował | wasyl (2010-03-25) | Aktywnosc | Komentowano 97 razy, czytano 957 razy | Lokalizacja | | Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 3 4 5 | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2010-02-22, 18:15
dziwi mnie, że po kilku dniach do niektórych jeszcze nie dotarło,
że Wasyl i Edyta to ta sama osoba.... :/
dziwię się też, że tak wiele osób nie ma nic przeciwko szanowaniu tajemnicy korespondencji, w końcu zwykle szanujemy ludzi, którzy właśnie umią dotrzymać tajemnicy...
jak to stwierdził A. Einstein: "Składową szczęścia jest umięjętność trzymania języka za zębami"... ;] |
| | | | | |
| 2010-02-22, 18:17 Tajemnica Korespondencji cd :-)
2010-02-22, 18:15 - szpaq napisał/-a:
dziwi mnie, że po kilku dniach do niektórych jeszcze nie dotarło,
że Wasyl i Edyta to ta sama osoba.... :/
dziwię się też, że tak wiele osób nie ma nic przeciwko szanowaniu tajemnicy korespondencji, w końcu zwykle szanujemy ludzi, którzy właśnie umią dotrzymać tajemnicy...
jak to stwierdził A. Einstein: "Składową szczęścia jest umięjętność trzymania języka za zębami"... ;] |
Co innego szanowanie tajemnicy korespondencji, a co innego stawianie tezy, że ten komu coś napiszemy łamie prawo jeżeli przekaże to dalej :-) |
| | | | |
| | | | | |
| 2010-02-22, 18:29
2010-02-22, 18:17 - Admin napisał/-a:
Co innego szanowanie tajemnicy korespondencji, a co innego stawianie tezy, że ten komu coś napiszemy łamie prawo jeżeli przekaże to dalej :-) |
racja, prawo nie jest łamane, ale bardziej mi chodzi o wartości moralne...
... to, że nic mnie do tego nie zmusza wcale nie oznacza, że mam tego nie robić... jak się ktoś na ulicy przewróci, to się mu zwykle rękę podaje i pomaga wstać, choć... teraz coraz częściej młodzi zwłaszcza ludzie sięgają po telefon i kręcą filmik :| |
| | | | | |
| 2010-02-22, 18:34
2010-02-22, 18:17 - Admin napisał/-a:
Co innego szanowanie tajemnicy korespondencji, a co innego stawianie tezy, że ten komu coś napiszemy łamie prawo jeżeli przekaże to dalej :-) |
zgadzam się,
tajemnica korespondencji, dotyczy osób trzecich, które w ten sposób jakby kradną informację,
czyli w tym przypadku, złamią prawo te osoby, które będą bez naszej wiedzy i zgody czytały nasze prywatne listy, omijając zabezpieczenia,
ale uważam, że ujawnianie prywatnej korespondencji bez zgody nadawcy jest niemoralne, a jeżeli mamy dylemat moralny czy coś jest ok. a co już ok. nie jest, to należy wtedy przypomnieć sobie o imperatywnie kategorycznym |
| | | | | |
| 2010-02-22, 18:46 Się...
2010-02-22, 18:34 - sxi555 napisał/-a:
zgadzam się,
tajemnica korespondencji, dotyczy osób trzecich, które w ten sposób jakby kradną informację,
czyli w tym przypadku, złamią prawo te osoby, które będą bez naszej wiedzy i zgody czytały nasze prywatne listy, omijając zabezpieczenia,
ale uważam, że ujawnianie prywatnej korespondencji bez zgody nadawcy jest niemoralne, a jeżeli mamy dylemat moralny czy coś jest ok. a co już ok. nie jest, to należy wtedy przypomnieć sobie o imperatywnie kategorycznym |
... zgadzam z taką wykładnią :-) |
| | | | | |
| 2010-02-22, 22:54
| | | | | |
| 2010-02-23, 08:00
2010-02-22, 18:15 - szpaq napisał/-a:
dziwi mnie, że po kilku dniach do niektórych jeszcze nie dotarło,
że Wasyl i Edyta to ta sama osoba.... :/
dziwię się też, że tak wiele osób nie ma nic przeciwko szanowaniu tajemnicy korespondencji, w końcu zwykle szanujemy ludzi, którzy właśnie umią dotrzymać tajemnicy...
jak to stwierdził A. Einstein: "Składową szczęścia jest umięjętność trzymania języka za zębami"... ;] |
Jezeli to prawda to Wasylowi udało się nieżle namieszać,ma do tego talent.Trudno się zorientować czy chodziło mu o prowokację by sprawdzić czy się trzyma tajemnicę korespondencji czy też chodziło mu o robienie sobie jaj kosztem nerwów osób które były prowokowane?
Na tej podstawie można było by stwierdzić,że ma poczucie humoru jak się okazuje często niesmaczne.A pomysły do tego zapewne czerpał by ze znanych dowcipów radiowych typu:
-Dzień dobry,jestem hydraulik! Zamawiała mnie pani,o której mam przyjść?
-Ależ ja nie zamawiałam! itd.
Z tajemnicą korespondencji jest tak,że może ona być ujawniona gdy osoba atakowana broni się i chce podkreślić negatywną postawę osoby atakującej.Sądzę,że to ostateczność gdy nie pomoga dyplomatyczne dogadanie się z osobą która atakuje! Wtedy z poczucia upokorzenia chce człowiek rozwiązać rozwiązać,zakończyć problem przy świadkach przez co liczy na zakończenie przez moralne i obronne zajęcie stanowiska!
Inna sprawa wskazuje na możliwość zalogowania się na dwie inne osoby,możliwość bycia anonimowym choćby przez niekoniecznośc wstawienia swojego zdjęcia.Czyli coś jakby gra w forumowego agenta!
|
| | | | |
| | | | | |
| 2010-02-23, 09:03
2010-02-23, 08:00 - Martix napisał/-a:
Jezeli to prawda to Wasylowi udało się nieżle namieszać,ma do tego talent.Trudno się zorientować czy chodziło mu o prowokację by sprawdzić czy się trzyma tajemnicę korespondencji czy też chodziło mu o robienie sobie jaj kosztem nerwów osób które były prowokowane?
Na tej podstawie można było by stwierdzić,że ma poczucie humoru jak się okazuje często niesmaczne.A pomysły do tego zapewne czerpał by ze znanych dowcipów radiowych typu:
-Dzień dobry,jestem hydraulik! Zamawiała mnie pani,o której mam przyjść?
-Ależ ja nie zamawiałam! itd.
Z tajemnicą korespondencji jest tak,że może ona być ujawniona gdy osoba atakowana broni się i chce podkreślić negatywną postawę osoby atakującej.Sądzę,że to ostateczność gdy nie pomoga dyplomatyczne dogadanie się z osobą która atakuje! Wtedy z poczucia upokorzenia chce człowiek rozwiązać rozwiązać,zakończyć problem przy świadkach przez co liczy na zakończenie przez moralne i obronne zajęcie stanowiska!
Inna sprawa wskazuje na możliwość zalogowania się na dwie inne osoby,możliwość bycia anonimowym choćby przez niekoniecznośc wstawienia swojego zdjęcia.Czyli coś jakby gra w forumowego agenta!
|
Matrixie!
Gdydym była Wasylem,to po takiej infantylnej wypowiedzi zmieniłabym orientacje seksualną.Twoja internetowa anonimowość(przecież kiedyś byłeś non stop anonimowy)została bardzo szybko rozszyfrowana).Chcąc,niechcąc stałeś się dla wszystkich Marcinem Drabikiem,za co pewnie Wocław się do dzisiaj wstydzi!Merytorycznie stosujesz zasade:..."śniegu po pas,a my żytem"..jak to śpiewa Tomek Lipińki:.."syf i zgnilizna"
Edyta |
| | | | | |
| 2010-02-23, 12:27
2010-02-22, 22:54 - wasyl napisał/-a:
uwaga,
powyżej Pachnący" link:)Edyta |
skąd ja znam te nogi?... ;-)) |
| | | | | |
| 2010-02-23, 14:50
2010-02-23, 09:03 - wasyl napisał/-a:
Matrixie!
Gdydym była Wasylem,to po takiej infantylnej wypowiedzi zmieniłabym orientacje seksualną.Twoja internetowa anonimowość(przecież kiedyś byłeś non stop anonimowy)została bardzo szybko rozszyfrowana).Chcąc,niechcąc stałeś się dla wszystkich Marcinem Drabikiem,za co pewnie Wocław się do dzisiaj wstydzi!Merytorycznie stosujesz zasade:..."śniegu po pas,a my żytem"..jak to śpiewa Tomek Lipińki:.."syf i zgnilizna"
Edyta |
Niewiele rozumiem z twojej dziwnej wypowiedzi, o co ci chodzi. Ciągle wracasz do starych czasów gdy wiele człowiek się uczył i co nieco pisał nie na poziomie. Różnica między mną a tobą jest taka że ja pisałem głupstwa kiedyś a ty stosujesz taką zasadę i dziś wyrażnie szukając słownych utarczek na które nie mam ochoty,nie wiem czy zależy czy masz tak niesmaczne poczucie humoru czy zależy ci by mnie przy wszystkich upokarzać. "Co było a nie jest nie pisze się w rejestr" więc nie wracajmy do tego co było.
Też słyszałem różne rzeczy o tobie,niezbyt pochlebne i wiem dlaczego nie biorą cię w wielu miejscach do spikerki ale złośliwy nie jestem i żaden plotkarz dlatego zachowam to dla siebie! W przeciwieństwie do ciebie stosuję zasadę:"Nie rób drugiemu co tobie nie miłe"!
Zrobiłem błąd,za dużo pisałem o sobie i to jest teraz wykorzystane dla czyjejś zabawy,teraz obraca się przeciw mnie. Zastanawiam się czy nie lepiej było być od początku całkiem anonimowym a MARATONY wykorzystywać tylko do informacji gdyż atmosfera przy wielu wypowiedziach sięga tu dna jak w Wirtualnej Polsce czy na Onecie i najgorsze,że agresorom się udaje bez żadnych konsekwencji wprowadzać taką atmosferę. |
| | | | | |
| 2010-02-23, 14:55
2010-02-23, 09:03 - wasyl napisał/-a:
Matrixie!
Gdydym była Wasylem,to po takiej infantylnej wypowiedzi zmieniłabym orientacje seksualną.Twoja internetowa anonimowość(przecież kiedyś byłeś non stop anonimowy)została bardzo szybko rozszyfrowana).Chcąc,niechcąc stałeś się dla wszystkich Marcinem Drabikiem,za co pewnie Wocław się do dzisiaj wstydzi!Merytorycznie stosujesz zasade:..."śniegu po pas,a my żytem"..jak to śpiewa Tomek Lipińki:.."syf i zgnilizna"
Edyta |
Edyto, potrafisz rozbawić, zastanawiam sie czy nie zniknąć z tego forum bo do pięt Ci nie dorastam ( w pozytywnym znaczeniu) jesteś wielka. Wasyl. ;) |
| | | | | |
| 2010-02-23, 14:58
...a info, jeśli zamilknę to z powodu takiego, ze dostałam pierwsze ostrzeżenie od admina bo emka i jerzymatus nie wytrzymują presji, ale żeby zaraz siegac po alkohol ????najwyzej zaloguje sie jako edyta ;) Wasyl
|
| | | | |
| | | | | |
| 2010-02-23, 14:59
2010-02-23, 12:27 - Tusik napisał/-a:
skąd ja znam te nogi?... ;-)) |
Nie są dobrą reklamówką biegacza,zwłaszcza biegnącego w maratonie! |
| | | | | |
| 2010-02-23, 14:59
2010-02-22, 06:12 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Rozwijaj te skrzydła pisząc prejrzeć przez rz nasza droga erudytko. |
a licznik cyk....cyk....cyk |
| | | | | |
| 2010-02-23, 15:07
2010-02-22, 08:22 - kuropatwa napisał/-a:
Dobrze wcześniej obstawiałem że Edytka co najwyżej w gimnazjum jest, ale jak dorośnie i się dokształci to z czasem przestanie tyle błędów robić:) |
a licznik cyk... cyk..., gdybym miała pewmność, ze każdy mój błąd sprowokuje cie do wpisu to zrobiłabym je w kazdym wyrazie np:
kórptaewa, kropatwa, drub, dróp. drup, kóropatfa itd, pisz pisz miszczu a nie porzałóież. |
| | | | | |
| 2010-02-23, 15:09
chyba powiekszę zdęcie bo mi licznik odwiedzin wizytówki sie przegrzewa,a niby wszyscy tacy niezainteresowani :) |
| | | | | |
| 2010-02-23, 15:29
Meeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee |
| | | | |
| | | | | |
| 2010-02-23, 16:17
2010-02-23, 15:29 - maniak1984, peacemaker napisał/-a:
Meeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee |
mały Adas sie nie nauczył że zmije robią sssssssssssssssss...
licznik cyk cyk cyk |
| | | | | |
| 2010-02-23, 16:32
2010-02-22, 18:15 - szpaq napisał/-a:
dziwi mnie, że po kilku dniach do niektórych jeszcze nie dotarło,
że Wasyl i Edyta to ta sama osoba.... :/
dziwię się też, że tak wiele osób nie ma nic przeciwko szanowaniu tajemnicy korespondencji, w końcu zwykle szanujemy ludzi, którzy właśnie umią dotrzymać tajemnicy...
jak to stwierdził A. Einstein: "Składową szczęścia jest umięjętność trzymania języka za zębami"... ;] |
Bo to jest tak, ze jeśli urażony zostanie ktos z towarzystwa czytaj: emka, admin, jerzymatus, adaś itp, to wtedy szybciutko wypoweidzi znikaja a ich autorom grozi sie paluszkiem. Jeśli admin kogoś zna osobiscie to sam ocenia czy ktoś obrażony został czy nie bo wie najlepiej czy tem czy ów pierdołą jest. To co u ludzi spoza towarzystwa uznaje sie za świństwo, przegiecie, obrażanie, kłamstwa itp u nich jest to cnota. Ja jestem hamska oni tylko uszczypliwi, ja kłamie oni sie przejezyczyli, ja obrażam oni eliminuja trolla, ja gadam bez sensu oni na temat i wiele wiele innych. Nawet najwieksze babole mozna przekuc w pozorny sukces. Jeśli ja ujawniłabym treść korespondencji (zastrzegam ze nie posunę sie do tego prymitywizmu) zaraz posypały by się gromy na wredną, wścipską zmije, jeśli robi to Marcin czy piekna Luiza wtedy jest usprawiedliwiana i wszystko jest ok. Tak wiec nie ryzykuj chłopie bo zaraz dostaniesz bana i już sobie pogadałeś ;) |
| | | | | |
| 2010-02-23, 16:42
Wzruszające :) Meeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
a Admin spoko gość choć tak mało go znam :) |
|
|
|
| |