 | | | |
|
|
2009-07-19, 16:20
Drużynowy Puchar Świata dla Polski
| LINK: http://sport.onet.pl/0,1248729,2011359,wiadomosc.html | Po długich i emocjonujących zawodach w Lesznie Polacy wywalczyli Drużynowe Mistrzostwo Świat.
Polscy żużlowcy wystąpili w składzie:
Tomasz Gollob
Jarosław Hampel
Krzysztof Kasprzak
Adrian Miedziński
Piotr Protasiewicz.
Zdobyli oni 44 pkt.
Australijczycy zainkasowali 43 pkt
Szwedzi 36
Rosjanie 35.
Najlepszym polskim zawodnikiem był Jarosław Hampel. |
|
| | | |
|
|
2009-07-20, 08:22
| Czekamy na komentarz pana63 |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2009-07-20, 09:21
Też 63...
2009-07-20, 08:22 - ulisses napisał/-a:
Czekamy na komentarz pana63 |
Gratuluję !
Żużlowcy jako nieliczna ekipa znowu nie zawiedli zawsze są i byli blisko podium . Przy kilku krajowej konkurencji w świecie w tym sporcie . Podobnie jest w skokach narciarskich i chodzie sportowym , gdzie czołówka to co najwyżej kilka nacji , a zawodników co najwyżej kilkunastu w chodzie i kilkudziesięciu w skokach i na żużlu . Rzeczywiście łatwiej z rywalizacją sportową ( O wiele trudniej o sukces choćby w biegu maratońskim czy o medal w jednym i drugim tenisie).
Przykład w 2004 r. w centrum Londynu wraz z kolegą Romkiem zrobiliśmy taką małą sondę wśród setki pytanych nikt nie wiedział kto to jest Adam Małysz podobnie jest w większości krajów europejskich o innych kontynentach trudno wspominać.
Australijczycy nie korzystali z Jokera czy byli przed ostatnim wyścigiem pewni swego czy niedopatrzyli. |
|
| | | |
|
|
2009-07-20, 12:34
2009-07-20, 09:21 - Jan 63 napisał/-a:
Gratuluję !
Żużlowcy jako nieliczna ekipa znowu nie zawiedli zawsze są i byli blisko podium . Przy kilku krajowej konkurencji w świecie w tym sporcie . Podobnie jest w skokach narciarskich i chodzie sportowym , gdzie czołówka to co najwyżej kilka nacji , a zawodników co najwyżej kilkunastu w chodzie i kilkudziesięciu w skokach i na żużlu . Rzeczywiście łatwiej z rywalizacją sportową ( O wiele trudniej o sukces choćby w biegu maratońskim czy o medal w jednym i drugim tenisie).
Przykład w 2004 r. w centrum Londynu wraz z kolegą Romkiem zrobiliśmy taką małą sondę wśród setki pytanych nikt nie wiedział kto to jest Adam Małysz podobnie jest w większości krajów europejskich o innych kontynentach trudno wspominać.
Australijczycy nie korzystali z Jokera czy byli przed ostatnim wyścigiem pewni swego czy niedopatrzyli. |
| Odnośnie Jokera to drużyna z Australii nie mogła skorzystać z tego przywileju,poniewaz oni prowadzili a team prowadzący nie może skorzystać z Jokera,a po za tym drużyny korzystające muszą mieć minimum 6 punktów straty do prowadzących.My taka stratę mieliśmy i dzięki temu Hampel przywiózł 4punkty! |
|
| | | |
|
|
2009-07-20, 12:46
| Zaluje ze nie moglem ogladac :/ Wsrod polskiej ekipy jest jeden torunczyk - Adrian Miedzinski :] |
|
| | | |
|
|
2009-07-20, 13:16
?
2009-07-20, 08:22 - ulisses napisał/-a:
Czekamy na komentarz pana63 |
| Sam nie możesz sobie ocenić tego sportowego wydarzenia? Mały człowieczku czym chcesz zaimponować? Złosliwością? Sam siebie ośmieszasz próbując bez powodu ośmieszyć Piotra. |
|
| | | |
|
|
2009-07-20, 13:48
2009-07-20, 13:16 - Oczko napisał/-a:
Sam nie możesz sobie ocenić tego sportowego wydarzenia? Mały człowieczku czym chcesz zaimponować? Złosliwością? Sam siebie ośmieszasz próbując bez powodu ośmieszyć Piotra. |
| Sam sobie oceniłem ale byłem ciekaw komentarza. Dlaczego zakładasz, że byłem złośliwy? I czym mianowicie miałbym kogokolwiek ośmieszyć? A i jeszcze jedno, kto dał ci prawo do obrzucania mnie inwektywami? |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2009-07-20, 14:09
2009-07-20, 12:34 - Roberto napisał/-a:
Odnośnie Jokera to drużyna z Australii nie mogła skorzystać z tego przywileju,poniewaz oni prowadzili a team prowadzący nie może skorzystać z Jokera,a po za tym drużyny korzystające muszą mieć minimum 6 punktów straty do prowadzących.My taka stratę mieliśmy i dzięki temu Hampel przywiózł 4punkty! |
| Panie Robercie zgadzam się nie siedziałem w regulaminie imprezy choć transmisję oglądałem . Nasi żużlowcy to jeden z nielicznych wyjątków z reguły sukcesów nieprzerwanych , a i tak większość kibiców bardziej skłania się ku Kubicy aniżeli do Tomka Golloba. Nawet te kilka medali Tomka nie powalają kibiców sportowych tak jak nawet nieudany sezon kierowcy F 1. |
|
| | | |
|
|
2009-07-20, 16:22
Pytanie do Roberta
2009-07-20, 12:34 - Roberto napisał/-a:
Odnośnie Jokera to drużyna z Australii nie mogła skorzystać z tego przywileju,poniewaz oni prowadzili a team prowadzący nie może skorzystać z Jokera,a po za tym drużyny korzystające muszą mieć minimum 6 punktów straty do prowadzących.My taka stratę mieliśmy i dzięki temu Hampel przywiózł 4punkty! |
| Nie udało mi się oglądać tego finału. Robert - tzn, że Polacy w ostatnim biegu przeskoczyli Australijczyków dzieki jakimś podwójnym punktom? Niewiele wiem o tych punktach Jokera, ale na miejscu Australijczyków bym się wściekł, bo rozumiem że przy normalnej punktacji oni byliby mistrzami? Czy tak? |
|
| | | |
|
|
2009-07-20, 19:32
2009-07-19, 16:20 - Roberto napisał/-a:
Po długich i emocjonujących zawodach w Lesznie Polacy wywalczyli Drużynowe Mistrzostwo Świat.
Polscy żużlowcy wystąpili w składzie:
Tomasz Gollob
Jarosław Hampel
Krzysztof Kasprzak
Adrian Miedziński
Piotr Protasiewicz.
Zdobyli oni 44 pkt.
Australijczycy zainkasowali 43 pkt
Szwedzi 36
Rosjanie 35.
Najlepszym polskim zawodnikiem był Jarosław Hampel. |
Bardzo się cieszę , chociaż we wrocławskiej Wyborczej skrytykowali Marka Cieślaka, że nie zajmuje się Atlasem, który ma kłopoty, a poświęca czas na zawody klasy "B".
Patrząc na desperację australijczyków nie wygląda aby podzielali zdanie wrocławskiego pismaka. |
|
| | | |
|
|
2009-07-20, 19:46
2009-07-20, 16:22 - Henryk W. napisał/-a:
Nie udało mi się oglądać tego finału. Robert - tzn, że Polacy w ostatnim biegu przeskoczyli Australijczyków dzieki jakimś podwójnym punktom? Niewiele wiem o tych punktach Jokera, ale na miejscu Australijczyków bym się wściekł, bo rozumiem że przy normalnej punktacji oni byliby mistrzami? Czy tak? |
Heniu, regulamin DPŚ jest wzięty żywcem z żużlowej ligi angielskiej. Drużyna przegrywająca różnicą większą niż 6 punktów na prawo jeden raz w spotkaniu wystawić jokera (może to być zawodnik startujący akurat w danym biegu lub inny, zastępujący). Przed biegiem trener wskazuje kto jest jokerem i jego zdobycz punktowa jest liczona podówjnie.
W Lesznie w jednym z biegów wskazano Jarka Hampela jako jokera, przyjechał drugi i dzięki temu zdobył 4 punkty.
W ostatnim biegu Tomasz Gollob zdobył normalne 3 punkty .
Masz rację , gdyby nie joker , Australia miałaby 1 punkt więcej od nas niż mniej, ale nie dlatego się wściekli, bo gdyby oni przegrywali w trakcie większą różnicą niż 6 do prowadzącej drużyny na 100% skorzystaliby z jokera. Taki jest regulamin. Wściekli się, bo prowadzili cały turniej i przegrywając ostatni bieg przegrali mistrzostwo. |
|
| | | |
|
|
2009-07-20, 19:52
2009-07-20, 19:46 - emka64 napisał/-a:
Heniu, regulamin DPŚ jest wzięty żywcem z żużlowej ligi angielskiej. Drużyna przegrywająca różnicą większą niż 6 punktów na prawo jeden raz w spotkaniu wystawić jokera (może to być zawodnik startujący akurat w danym biegu lub inny, zastępujący). Przed biegiem trener wskazuje kto jest jokerem i jego zdobycz punktowa jest liczona podówjnie.
W Lesznie w jednym z biegów wskazano Jarka Hampela jako jokera, przyjechał drugi i dzięki temu zdobył 4 punkty.
W ostatnim biegu Tomasz Gollob zdobył normalne 3 punkty .
Masz rację , gdyby nie joker , Australia miałaby 1 punkt więcej od nas niż mniej, ale nie dlatego się wściekli, bo gdyby oni przegrywali w trakcie większą różnicą niż 6 do prowadzącej drużyny na 100% skorzystaliby z jokera. Taki jest regulamin. Wściekli się, bo prowadzili cały turniej i przegrywając ostatni bieg przegrali mistrzostwo. |
| Czyli bieg ostatni nie był z Jokerem? Czy powtórksa transmisji będzie którejś nocy? |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2009-07-20, 20:02
2009-07-20, 19:52 - Henryk W. napisał/-a:
Czyli bieg ostatni nie był z Jokerem? Czy powtórksa transmisji będzie którejś nocy? |
Bieg ostatni na 100% nie był z jokerem i o ile mnie pamięć nie myli to w ostatnim biegu nie można juz wystawić jokera.
Zawody też chętnie bym zobaczył , bo podobnie jak Ty byłem w drodze do Skórcza :) |
|
| | | |
|
|
2009-07-20, 20:12
2009-07-20, 20:02 - emka64 napisał/-a:
Bieg ostatni na 100% nie był z jokerem i o ile mnie pamięć nie myli to w ostatnim biegu nie można juz wystawić jokera.
Zawody też chętnie bym zobaczył , bo podobnie jak Ty byłem w drodze do Skórcza :) |
| Właśnie tak sobie myślałem, że w ostatnim chyba nie powinno się na to zezwalać. Ja juz się pogubiłem kiedy odbyły sie te zawody, w sobotę odwołano, w niedzielę po biegu w Skórczu Rafał Kowalski informował, że zaczęto ale przerwano. Ale jednak potem wznowiono widocznie, bo jesteśmy MISTRZAMI ŚWIATA wprawdzie nie w siatkę, czy w piłkę ale dobry żużel nie jest zły. |
|
| | | |
|
|
2009-07-20, 20:20
2009-07-20, 20:12 - Henryk W. napisał/-a:
Właśnie tak sobie myślałem, że w ostatnim chyba nie powinno się na to zezwalać. Ja juz się pogubiłem kiedy odbyły sie te zawody, w sobotę odwołano, w niedzielę po biegu w Skórczu Rafał Kowalski informował, że zaczęto ale przerwano. Ale jednak potem wznowiono widocznie, bo jesteśmy MISTRZAMI ŚWIATA wprawdzie nie w siatkę, czy w piłkę ale dobry żużel nie jest zły. |
|
| | | |
|
|
2009-07-20, 20:33
| Oglądałem wczoraj retransmisję z zawodów i emocje były niesamowite:) To że zdobyliśmy mistrza to był cud, wydawało się że już tytuł w kieszeni ma Australia. Brawa dla całej drużyny. Brawa też dla Tomka Golloba, który w najważniejszym momencie nie zawiódł i pojechał jak na kapitana przystało. Ja zdecydowanie wolę żużel niż formułę1, w F1 nic się nie dzieje, a tu jest walka i mnóstwo emocji. Co prawda rozgrywkami ligowymi interesuję się średnio, ale zawody Grand Prix czy też Puchar Świata to już co innego:) |
|
| | | |
|
| 
2009-07-20, 23:33
Tak jak napisane wyżej Joker nie jechał w ostatnim biegu tylko w ostatnim jechał Gollob na motorze Kasprzaka.
A odnośnie retransmisji t na pewno na canale+ i w jakiś dzień na euro sporcie ale kiedy to nie wiem dokładnie
Na fotce widać jak ciężki do jazdy był tor. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2009-07-21, 16:39
W dzisijszym "Dzienniku" jest rozmowa z Markiem Cieślakiem. Oto co m.in mówi :
" W 22. biegu Krzysiek miał przepuścić Crumpa, żebyśmy mogli skorzystać z jokera. Potem niestety Jarek Hampel się trochę zagapił, dał minąć Lindbaeckowi i przywiózł tylko 4 punkty. A tak to już po tym 23. biegu mielibyśmy w zasadzie 2 punkty przewagi.
W sporcie jest tak, że jakaś mała rzecz potrafi zaważyć na tym, że z pesymizmu przechodzi się w optymizm. I wtedy wszyscy są na fali, dostają skrzydeł. A jak nie idzie to jest ciężko"
Jak widać taktyka to ważne ogniwo sportu, a ostatnią kwestię dedykuję bezwględnym krytykantom, gdy naszym coś nie idzie. |
|
| | | |
|
|
2009-07-22, 07:55
2009-07-21, 16:39 - emka64 napisał/-a:
W dzisijszym "Dzienniku" jest rozmowa z Markiem Cieślakiem. Oto co m.in mówi :
" W 22. biegu Krzysiek miał przepuścić Crumpa, żebyśmy mogli skorzystać z jokera. Potem niestety Jarek Hampel się trochę zagapił, dał minąć Lindbaeckowi i przywiózł tylko 4 punkty. A tak to już po tym 23. biegu mielibyśmy w zasadzie 2 punkty przewagi.
W sporcie jest tak, że jakaś mała rzecz potrafi zaważyć na tym, że z pesymizmu przechodzi się w optymizm. I wtedy wszyscy są na fali, dostają skrzydeł. A jak nie idzie to jest ciężko"
Jak widać taktyka to ważne ogniwo sportu, a ostatnią kwestię dedykuję bezwględnym krytykantom, gdy naszym coś nie idzie. |
| Tu dorzuciłbym także naszych tam kibiców rozruszali się najpierw i dopiero gdy zaiskrzyła nadzieja na pełny końcowy sukces . Długie momenty niepewności ,także ich nie było słychać czyż nie powinno być całkiem odwrotnie jak nie idzie powinni być najgłośniejsi potem to już powinien być standard . |
|
| | | |
|
|
2009-07-22, 07:57
Zlikwidować Jokera
| Niesłusznie daje się takie mozliwości doganiania rywali. |
|
