 | | | |
|
|
2009-01-12, 07:35
2009-01-12, 07:32 - marysieńka napisał/-a:
Marcinie...
Z pewnością kąpiel w przerębli to nie to samo co kriokomora..bo i różnica temperatur ogromna..ale zawsze to jakaś jej namiastka..
No i ma jeden plus...(myślę o kąpieli w przerębli) jest dostępna dla każdego....
A że dziecko wzięli???..to nic strasznego przecież...
Moja 2.5 letnia wnusia też kąpała się w górskim potoku..i zdrowa jak rybka:))) |
| ale zimą się kąpała w tym potoku? |
|
| | | |
|
|
2009-01-12, 10:02
| Witajcie morsy,kąpiel w rzeczce zaliczona. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2009-01-12, 10:12
2009-01-12, 10:02 - dak66 napisał/-a:
Witajcie morsy,kąpiel w rzeczce zaliczona. |
| NIeeee, no nie moge byc gorsza. Wlasnie zastanawiam sie ktory zbiornik wodny wybrac :-) |
|
| | | |
|
|
2009-01-12, 10:18
2009-01-12, 10:02 - dak66 napisał/-a:
Witajcie morsy,kąpiel w rzeczce zaliczona. |
Witaj Dak
Wielkie gratki...
Niedługo i ja pewnie zacznę kąpać się w ....górskim potoku..
W sobotę w góry trenować jadę..wszak maraton tuż, tuż:))) |
|
| | | |
|
|
2009-01-12, 10:18
2009-01-12, 10:12 - Rufi napisał/-a:
NIeeee, no nie moge byc gorsza. Wlasnie zastanawiam sie ktory zbiornik wodny wybrac :-) |
| Ze zbiorników wodnych w zimie zdcydowanie najbardziej lubię wannę - koniecznie z gorącą wodą :) ... po biegu oczywiście :) |
|
| | | |
|
|
2009-01-12, 10:20
2009-01-12, 07:35 - Rufi napisał/-a:
ale zimą się kąpała w tym potoku? |
Elu..
Wnusia kąpała się w listopadzie, w górskim potopie..to woda i tak zimna...nawet latem:)) |
|
| | | |
|
|
2009-01-12, 10:20
| Mi została tylko rzeka,jeziorko zamarzło,z siekierą musiał bym iść przez miasto,trochę by śmiesznie wyglądało.:))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2009-01-12, 10:23
2009-01-12, 10:20 - marysieńka napisał/-a:
Elu..
Wnusia kąpała się w listopadzie, w górskim potopie..to woda i tak zimna...nawet latem:)) |
|
| | | |
|
|
2009-01-12, 10:30
2009-01-12, 10:23 - Rufi napisał/-a:
Biedne dziecko :-) |
Elu...
Jakie biedne??
Ona płakała..ale jak z wody musiała wyjść.
Mówiła..
Lenka chce jesce:)))) |
|
| | | |
|
|
2009-01-12, 13:27
2009-01-12, 10:30 - marysieńka napisał/-a:
Elu...
Jakie biedne??
Ona płakała..ale jak z wody musiała wyjść.
Mówiła..
Lenka chce jesce:)))) |
Buhahahaha, plakala :-))))
ale jakie tam biedne :-) |
|
| | | |
|
|
2009-01-12, 17:52
2009-01-12, 10:30 - marysieńka napisał/-a:
Elu...
Jakie biedne??
Ona płakała..ale jak z wody musiała wyjść.
Mówiła..
Lenka chce jesce:)))) |
| Widać,że zimna woda "ją wciągnęła".Przypomniałem sobie jak też kiedyś chyba w wieku 9 lat kąpałem się przy wodospadzie w Lądku Zdroju k/Kłodzka.Choć na dworze było gorąco to wtedy pierwszy raz w życiu doznałem co to jest naprawdę zimna woda! |
|
| | | |
|
|
2009-01-13, 07:05
2009-01-12, 17:52 - Martix napisał/-a:
Widać,że zimna woda "ją wciągnęła".Przypomniałem sobie jak też kiedyś chyba w wieku 9 lat kąpałem się przy wodospadzie w Lądku Zdroju k/Kłodzka.Choć na dworze było gorąco to wtedy pierwszy raz w życiu doznałem co to jest naprawdę zimna woda! |
Marcinie...
Sądzę, że moja wnusia jest jeszcze za mała by wiedzieć, jak zbawienne znaczenie dla naszego organizmu ma zimna woda, ale jedno jest pewne..Kąpiel w zimnej wodzie nie jest dla niej czymś strasznym... |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2009-01-13, 12:07
2009-01-13, 07:05 - marysieńka napisał/-a:
Marcinie...
Sądzę, że moja wnusia jest jeszcze za mała by wiedzieć, jak zbawienne znaczenie dla naszego organizmu ma zimna woda, ale jedno jest pewne..Kąpiel w zimnej wodzie nie jest dla niej czymś strasznym... |
| Na pewno będzie to silna i zdrowa dziewczyna! |
|
| | | |
|
|
2009-01-13, 12:28
2009-01-13, 12:07 - Martix napisał/-a:
Na pewno będzie to silna i zdrowa dziewczyna! |
Też tak sądzę..
Zresztą to już widać..
Jej rówieśnicy chorują a ona zdrowa jak rybka...
Rękawiczek i szalika tak samo jak babcia nie cierpi nosić i ..nie nosi:))) |
|
| | | |
|
|
2009-01-13, 13:06
2009-01-13, 12:28 - marysieńka napisał/-a:
Też tak sądzę..
Zresztą to już widać..
Jej rówieśnicy chorują a ona zdrowa jak rybka...
Rękawiczek i szalika tak samo jak babcia nie cierpi nosić i ..nie nosi:))) |
Mimo wszystko nie zaryzykuję moczenia mojej córci w lodówie.
Na szczęście też jest okazem zdrowia a to dlatego ze więcej na dworze niż w domu siedzi i ma dużo ruchu (nie ma wyjścia przy takich rodzicach :-P). |
|
| | | |
|
|
2009-01-13, 18:58
Witaj Heniu..
Jak tam Twoje morsowanie???
Czeka na weekend???
Mam nadzieję, że nie zrezygnowałeś??? |
|
| | | |
|
|
2009-01-22, 08:18
Witajcie morsy.
Za namową Henryka W idę dziś zanurzyć swój "szanowny" tyłek w górskim strumyku(już nawet upatrzyłam sobie miejsce kąpieli). Mam nadzieję, że zarówno ja jak i "gapie" ..przeżyjemy to:))))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2009-01-22, 08:24
2009-01-22, 08:18 - marysieńka napisał/-a:
Witajcie morsy.
Za namową Henryka W idę dziś zanurzyć swój "szanowny" tyłek w górskim strumyku(już nawet upatrzyłam sobie miejsce kąpieli). Mam nadzieję, że zarówno ja jak i "gapie" ..przeżyjemy to:))))) |
| Ja właśnie wróciłem z kąpieli. Obserwuj gapiów Marysiu. Góralskie piecuchy oniemieją!!! |
|
| | | |
|
|
2009-01-22, 08:55
a ja chyba odpadne
Na jutro bylam umowiona na kapiel ale jestem lekko przeziebiona i nie wiem cholera czy ryzykowac.
Marysiu, wypowiedz się. |
|
| | | |
|
|
2009-01-22, 11:22
| Dzisiejsza kąpiel zaliczona,Elu jak się popluskasz przeziębienie minie.:))) |
|
